problem z zajściem w drugą ciążę

KOTECZEK -juz ci wysyłam na nk.

kochane koteczek juz jest z nami a ja uciekam bo mam dziadi urodzinki 85 lat kończy i lecę najesć się torta :) A po tem bede stekac że mi dupsko rosnie :(

koteczek - niestety to łóżeczko ma niestandardowe wymiary :-( już szukaliśmy z mężem materaca ale nigdzie samych nie sprzedają, tylko kompletne łóżeczka. ale dzięki za info :-) mAAm - kochana, ja też dzisiaj jade na imprezkę do kuzynów męża, zostałam oddelegowana jako przedstawiciel rodzinki :-) smutno mi że bez moich chłopaków no ale trudno. chłopcy wracają w przyszły wtorek, więc jeszcze 10 dni... i najgorsze że przez te 10 dni ich nie bede widzieć. no, chyba że się mały bardziej pochoruje i go nie będą chcieli w tym sanatorium, to wtedy wrócą szybciej. bardzo bym tego nie chciała, chociaż z drugiej strony to będzie jedynie oznaczać że mu to nic nie pomogło...

kro.pka sorki ze pytam a co twojemu synkowi ze w sanatorium? ja byłam z coreczka na godzinnym spcerku

a ja wróciłam z imprezki. było sympatycznie :-) koteczek - mój synek ma astmę i w sanatorium miał robione badania i się okazało że jest uczulony na pleśń i kazeinę (białko mleka). ogólnie ma problemy z oddychaniem co się u niego objawia kaszlem od jesieni do wiosny.

hej kobitki pobudka :D W wawce dzisiaj piekniusie słoneczko świeci :D Ja troszkę klapnieta bo o 3 h usnełam dopiero kręciłam się jak głupia z boku na bok i spać nie mogłam :o Dzisiaj mam 24 dc i @ brak na razie czekam na nia dalej i luteinke biorę i coś czuje że mi się cykl dłuszy zrobi bo ginka coś wspominała że te 2 bedą krutsze a potem już bedzie unormowany tak jak powinien być cały czas :o Ciekawa jestem co ile go bede mieć :o Wczoraj na urodzinkach dziadka było fajnie choć troszke smutno z powodu babci ( no ale to wiadomo) opchnełam tort i w dupsko mi poszło na 100% :o ale pyszniutki był i fajnie nasaczony bo robiła go moja ciocia a jesli chodzi o torty to jest mistrzynią :D Pisać kobitki co tam u Was????

dzień dobry wszystkim, to i ja się zgłaszam, chociaż u mnie bez zmian. jutro mam wizytę u ginki więc się dowiem co i jak. nie sądzę żeby się cokolwiek zaczęło dziać bo nic nie czuję... mAAm - a ja trzymam kciuki i mocno wierzę że teraz Twoja @ wogóle nie przyjdzie!!!!

dzisiaj się chyba zbiorę i podjadę do rodziców moich. trzeba jakoś sobie ten czas zagospodarować :-)

KROPKA- dzięki kochana ale wiem że to nie ciąża :D ginka mówiła mi że ten cykl może byc dłuższy niż tamte więc spokojnie łykam luteinke jeszcze jutro i w ciagu 7 dni mogła by byc i na badanka będę lecieć :) Szczeże to mogła by przyleśc około 26.11 bo akuracik wypałata bedzie :)hihih:D bo z 300zł mi pewnie peknie przed samymi swiętami :( OK kochane zmykam do tesco

Witajcie kochane! Ja dopiero zasiadam przed kompem, bo od dziś mam nowego pracownika pod sobą no i musiałam troszkę go przeszkolić itp. U mnie weekend minął bardzo fajnie i spokojnie, urządziłam Bartusiowi i Oli małą sesję fotograficzną i ogólnie było bardzo rodzinnie. W środę idę z Bartuniem na szczepienie i tak naprawdę nie wiem czy lekarz mi go zaszczepi bo Bartuś dostał jakiegoś uczulenia na swoim ciałku i teraz nie wiem od czego. Zobaczymy jak będzie jutro. Kropeczko daj znać co gin powie mAAm - a mierzysz jeszcze tempkę?

Ju jestem :) EVIKA- u mnie ta tempka to nie jest wiarygodna bo ja nie przesypiam całych pełnych 3 godz. bo co 1 h z zegarkiem w reku się budzę:o o ile wogle zasne bo ostatnio krecę się z boku na bok :O zreszta w ciąży nie jestem więc może ogólne moje rozdrażnienie to przed @ tak mi się wydaje .Co do Bartusia to bidulek znów coś się przyplatało :( Jak nie choroba to uczulenie biedny jest :( Kotek a może proszek do prania albo płyn do płukania tkanin zmieniłaś ?? no a jak tam twój pracownik nowy :)??? Przystojniaczek Ci się trafił hihihih:D Halo kobitki klikac co tu dzisiaj tak cicho :(:(:(:(

Hej mAAm. Oj słaby przystojniak z tego mego pracownika :( Nie ma na kim oka zawiesić :( Ale mam nadzieję że chociaż pracowity będzie :) Bo wygląda na sumiennego. No ale cóż, wszystko się okaże :) mAAm kochana - nie zmieniłam nic Bartusiowi, nie wiem sama z kąd i co się przyplątało. Mam nadzieję że to minie :( mAAm a może meliska przed snem by Ci się przydała?

EVIKA- a może Ty zjadłas coś nowego i uczuliło niuńka :O Albo może to potóweczki :O co do pracownika to szkoda że nie przystojny :( bo przynajmiej mężus miał by o kogo byc zazdrosny hihihihi:D Ale dobrze że sumienny to będziesz miała więcej czasu na klikanie z nami na kafe :p :D DONIA- kotek daj znac juz po badankach ??? MAGDALENKA czy też MADZIOREK Tule Cię mocno JULY halo?????????????????????????????? IZA halo????????????????????????????? NUSKA halo?????????????????????????????? KISA halo ?????????????????????????????????? ANETKA halo??????????????????????????????? KIKI halo????????????????????????????????? MULAN halo???????????????????????????? POLA halo?????????????????????????????????

A EVIKCZKA na mnie melisa nie działa kompletnie :( zreszta ja nawet niczym zdenerwowana nie jestem od tak cierpie na brak snu :( więc uciekam w wir pracy i w dzień leniuchuje :D zresztą przeczytałam że jak się nie może zasnąć to własnie powinno się wstac i coś robić bo w tedy organizm sie tak nie męczy jak w tedy jak lezymy i kręcimy się z boku na bok :) ponoć :)

mAAm - sama już nie wiem. Raczej nic nowego nie jadłam. Jedynie co podałam nowego do jedzenia synkowi to indyka no i myślę że może to właśnie od indyka, choć to raczej bezpieczne mięsko, więc sama już nie wiem. Zaraz uciekam do domku i zobaczę jak to uczulenie u Bartusia, mam nadzieję że schodzi, bo wczoraj już mu nie dałam zupki i zobaczymy co będzie. A co do pracownika to nie przystojny, a może inaczej - nie w moim typie :D

mAAm - a może wieczorny długi spacerek i wtedy łatwiej byś zasnęła, co o tym myślisz?

Sorki kochane że tak nagle znikłam ale mnie bracholek nawiedził no i...no i...kochane chyba bedę ciotką :D wszystko w 100% potwierdzi się w piątek :D bo szwagiera do gina leci bo jeden test wyszedł tak a drugi nie więc ma wizytę w piątek :) i zobaczymy bo jej 2 tyg sie spóxnia tyle że ona troche hormonki miała pokręcone i nie jest pewna do końca no ale zobaczymy trzymam kciukasy :) a w lutym mają weselicho hhihihi:D ale im się złożyło :)

I jeszcze wam stronke zgarnełam hihihih:D:D:D:D:D

hej hej daj znać Eviczko co lekarz powie. wiesz co, może babcia coś wnuczkowi dała do zjedzenia i sie teraz nie przyznaje. też tak może być. dużo babć tak robi..... nawet sama moja mama nie jest lepsza.... trzymam kciuki żeby bartuniowi przeszło. i życzę żeby pracownik szybko załapał co i jak i żeby Wam się dobrze razem pracowało. mAAm kochana - nie ględź bo jak @ nie przyszła to nie przyszła i koniec! nie ma wyrokować ;-) a z gratulacjami dla Ciebie jako cioci jeszcze się jednak wstrzymam ;-) coby nie zapeszyć... ja natomiast dowiedziałam się czegoś niesympatycznego - mój kuzyn miał zostać tatusiem i jego dziewczyna poroniła. jedyne pocieszenie dla nich że to był sam początek...

KROPKA- wspólczuję kuzynowi :( biedni są :( Ja bym się cieszyła jak by mój bracholek tatusiem został :) bo by do japoni tak szybko nie wyjechał na stałe jak planuje tylko przynajmiej ponad rok jeszcze by był w ciąży :) No ale czekamy jeszcze do piątku :) Mi ginka mówiła że 3 cykl na luteinie może byc dłuszy i że @ przyjdzie póżniej :) Więc czekam na nia i czekam i az mnie wnerwia bo ani dnia ani godz nie znam kiedy nadejdzie i tak latam jak głupia z wkładką :( DONIA- czekam na wieści kochana !!!! Jak po lekarzu !!! Zaciskam wszystko możliwe :) EVIKA- Kropeczka faktycznie może miec racje może babcia dała coś chrupnac albo siostrzyczka :o ja sama podtuczałam mojego brata jak był mały :o więc wszystko jest możliwe :) Kotek daj znac jak Niunio czy juz mu zeszło . MADZIOREK- odezwij się bo bardzo martwię się o ciebie :(

UPS ale napisałam :D:D:D:D aż sama się uśmiałam :D:D:D że mój brat był by w ciązy ponad rok :D:D:D:D dobrze że on tego nie czyta hihihi

Hej kochane:):D Witam się z wami,dziekuje ze trzymałycie za mnie kciukaski:) Zdałam!!!!! piątkę mi dali,byli mili i nikogo chyba nie oblali:)nie wiem bo wchodziłam gdzies w połowie i kiedy było juz po, to wsiedlismy w auto i pognalismy do domciu. Ach,co za ulge czuje,wielki ciężar z serca,wreszcie wracam do życia,do rodziny,do syneczka ,bede z nim sie bawic,wychodzic z nim na spacerki,wiecej czasu spedzac z nim przy lekcjach.Boze,ja nic innego nie mogłam robic ,tylko nauka,ksiazki i tak kilka mechów i to sie dzis skonczyło,koniec kropka,osiągnęłam co chciałam..:);)No i do was wrociłam kochane;) AAA,a spalismy w pieknym hotelu w Bydgoszczy,zjedlismy pyszną kolacje i dalismy niezłego czadu w hotelowym pokoju,ach było ogniscie laseczki i to są chyba w dodatku te dni(jesli sie nie mylę ,bo trace rachube:) Ide spac bo jutro juz do roboty lece i bede wieczorkiem. Całuje wszystkie i wszystkie dzieciaczki

POLA-GRATULUJĘ:d:D:D bardzo się ciesze ze się udało :) zresztą wiedziałam że się uda bo zdolna kobitka jesteś

Wstawać baby :D Kawcię daję > ('''''')o i herbacie jak któraś woli \\_/> :D

POLA MOje GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jesteś Wielka!!!!!!! Caluje Maam witaj

Czesc :) Ja zamiast 1 grudnia dostała juz okres w niedziele :( :( a miałam 4 listopada Ja juz nic nei rozumie z tego :( :(

Dziewczyny jesteśmy juz po dabaniu i..... okazało się że nie jest tak źle :) 50 mln plemników, gorzej z ruchliwością 15% - ruch szybki, 20 % ruch w miejscu, martwych 29 % :( Lekarz bardzo szybki wizyta 7 może 10 minut nie było usg jąder, powiedział że nie jest źle bo wystarczy jeden plemnik żeby dzidzia była, kazał brać Andrivit - daje go M juz od półtora miesiąca. Zalecił albo badanie PC to jest to że nalezy sprawdzić przenikalność plemników przez mój śluz, albo powtórzyć badanie nasienia za trzy tygodnie ale o tym ma zadecydować mój lekarz gin, do którego idę w przyszły piątek, a dzisiaj na kolejną ocenę owulacji - ósmy dzień cylku. Co o tym myślicie? Robiła któras z Was takie badania z mężem?

witajcie kochane, pola - najpierw Tobie MOJE GRATULACJE!!!!!!!!!! piękna wiadomość i super, że do nas wracasz! Strasznie Cię tu nie było!! Eviczko - i co z Bartuniem? mAAm - kochana jak piszę że @ nie ma to nie ma!!!!!!!!!!!! I koniec! kikikiki - przykro mi, że @ przylazła...... Trzymam kciuki żeby to była już ostatnia... Donia - super wieści! ja niestety nie robiłam takich badanek, przed pierwszą dzidzią mój mąż miał robione ogólne badanie nasienia i nic więcej.

a mnie kochane wczoraj nagle złapał tak straszny ból, ale to tragedia normalnie. powalił mnie na ziemie i się ruszyć nie mogłam przez 5-10 minut, nawet dokładnie nie wiem. i myslałam, że z bólu zemdleję, tak mi się słabo zrobiło. oddychać nie mogłam. a był to ból w dole pleców, bardziej po jednej stronie. podejrzewam niestety nerkę..... albo na jakiś nerw mi mały nacisnął, ale żeby do tego stopnia?? jak będę dzisiaj na wizycie to spytam moją p. ginekolog. na szczęście sam ustąpił i jak dotąd nie wrócił...

Hej kobitki :) Byłam u kolezanki na ploteczkach :)I wogle ciepło tylko ten wiaterek pierniczony :o cała głowa mnie boli od niego :( DONIA-:D to super wiadomosc :D kotek ja mojemu nie robiłam tych badań ale pamietam jak ANETKA je robiła ( pisała nam o tym pare miesięcy temu ) i jej męza wyniki były tragiczne i co 2 tyg po badaniach zaskoczyła :D co do ruchliwości to moja psiapsiuła dawała swojemu 4 puchy coca-coli do pici przed seksem tak jej gin powiedziała i zadziałało :) WIĘC JA TRZYMAM KCIUKASY MOCNO :D nie wiem co ile dni masz @ bo nie pisałaś ale myślę że w 8-10 dniu to już coś widać :) Daj znac koniecznie jak będziesz juz po :) KROPKA- no może to młody kopnoł a może.....to już jakieś skurczyki :) pamietaj gicołki zaciskaj :D a co do mnie to wiem że @ nie ma no ale ginka mówiła że może nie być bo może być później :( dzisiaj ostatni raz wziełam luteine i jak nie dostane w ciągu 7 dni no to zatestuje ale już się tyle razy sparzyłam że nie chce nawet testować :O KISA- witam kochana jak Tusieńka ? Co u Kinguni ? EVIKA- jak dzisiaj Bartuś co z uczuleniem ?? MADZIOREK serduszkiem jestem z tobą i tule cię mocno