problem z zajściem w drugą ciążę

Izuniu - dziękuję za pocieszenie. Mam teraz wizytę u ginekologa w ten najbliższy piątek. Troszkę się denerwuję, bo objawów przepowiadających poród mam zero. Nic mnie nie boli, żadnych skurczy, twardnień brzuszka itp.

Evika ale dobrze wiesz, że wszystko może szybko się zmienić :) Ostatnio sama miałam doła...że coś sie stanie bo jeszcze 3 miesiące...chyba jednak za dużo internetu :(

Hmm ciekawe jak Kisa ?

Wiesz Iza, masz rację to chyba wina internetu, człowiek naczyta się różnych głupot w internecie, tysiąc różnych opinii, wypowiedzi, no a potem sam do siebie ma pretensje, że ma jakieś głupie myśli.

Właśnie. Ja też się zastanawiam dlaczego nasza kisa dziś nic nie pisze. Kisa odezwij się do nas.

Evika możesz powiedzieć ile kilo Ci przybyło przez całą ciążę ?

Wiesz Iza wstyd się przyznać ale ja nie mam zielonego pojęcia ile kg przytyłam przez całą ciążę. Po prostu ginekolog zważył mnie na pierwszej wizycie - jak tylko dowiedziałam się że jestem w ciąży, wtedy ważyłam 54 kg i od tamtej pory nie ważył mnie ani razu. NIe wiem co on za politykę prowadzi ale naprawdę nie mam pojęcia ile ważę. Ten mój ginekolog to normalnie jakiś dziwak. Pewnie jak będą przyjmowali mnie na porodówkę to też będą pytali o wagę i wtedy napewno mnie zważą, bo ja po prostu nie wiem ile ważę. Wydaje mi się że dużo nie przytyłam, tylko brzuszek mam duży, ale ile kg to naprawdę nie wiem. W pierwszej ciąży przytyłam 13 czy 14 kg kg, myślę że teraz też coś koło tego.

Wiesz myślę żeby sobie zakupić parowar- Maam sobie chwaliła i słyszałam, że wyparza się fajnie w nim tez butelki, smoczki :)

Evika moja gin mi nie odpuszcza - najpierw ciśnienie, potem waga, usg i badanie. Już nie moge się doczekać, żeby zobaczyć moje maleństwo :) - chociaz ciągle myślę czy już dobrze się ułożył- narazie kopię we wszystkie strony :)

Jestem dziewczyny Kurcze nie miałam wczesniej jak napisac. Ale juz wam melduje. A wiec mam rozwarcie na palec i główka nie jest jeszcze w kanale ułozona, dlatego gin zdecydował ze czekamy do piatku( czyli do terminu). Mówi szkoda tego teraz ruszac, on mógłby \"rozgrzebac\" ale twierdzi ze rozkrwawi mi to a jak główka nie ułozy sie dobrze to bede musiała miec cesarskie cięcie, wiec wole poczekac do piatku. Wtedy znowu wizyta u niego. Koniczy mi sie juz L4 i wypisze macierzynski- bede najwyzej 3 dni stratna. Jak w piatek nic nie ruszy to w weekend mam urodzic. No najpoźniej 3-4 max dni od terminu , bo on dłuzej swoich pacjentek nie trzyma. Wczoraj miałam wiecej gestego sluzu i troche brydnawy był. Sie zastanawiam czy nie czop, ale moze to efekt \"grzebania\"przez gina. W nocy mocny skurcz przyszedł ale tylko jeden, wiec grzecznie czekam do piątku poźniej rodze:) Widze ze o kg rozmawiamy :D Ja przytyłam 16 kg, ale tez widze ze to w brzucholek poszło no i moze ciut w uda, choc inni twierdząze wogóle nigdzie nie przytyłam tylko brzuch mam. Oby szybko zeszło :D A i co jeszcze zauwazyłam od dwóch trzech dni , mam juz spuchniete nogi i generalnie czuje sie jakas opuchnieta wiec mysle ze to tuz, tuz...

Kisa czekamy z Tobą do piątku...to krwawienie napewno przez badanie...alez ten czas ucieka :)

Kisa, ale fajnie że u Ciebie to już :) To jak dobrze pójdzie, to już w ten weekend będziesz miała przy sobie maleństwo :) Ale super. A tą główką się nie przejmuj, może jeszcze dobrze się ułoży. Dobrze, że Twój gin nie trzyma tyle dni po terminie, nie wiem jak to będzie u mnie. Iza - już niedlugo i na Ciebie przyjdzie kolej. A parowar? Świetna sprawa, w ogóle dania są zupełnie inne i inaczej smakują :) I są przede wszystkim zdrowsze. No i ta funkcja wyparzacza. Według mnie - super pomysł.

Macie jakis link do tego parowarku , jak to sie fachowo nazywa. Chciałabym cos takiego a nie mam :(

Ide znowu zaparzyc fujską herbatkę z liści malin blee...

Kisa - Maam chyba ostatnio zakupiła może nam podpowie :) Na allegro patrzyłam około 200-300 złotych - firmowe, chciałabym z funkcją gotowania ryżu - coś ostanio mój m polubił ryż :)

Poszperam na allegro , bo widze ze to urządzonko to fajna rzecz:)

ale jaja na stronie topiku naszego na ekranie własnie u mnie pojawia sie reklama parowaru hehheeh zaraz sobie nacisne

Kisa mówisz i masz ;)

Idę dziewczyny na szkolenie - mam nadzieję że szybko skończą :)

Dziewczyny ja ekspresem bo młody ma jutro sprawdzian z całego materjału z kals 1-3 i powtarzam z nim materjał bo jutro jest od 9.00 do 16.00 wszkole i rano nic nie pocwiczy a i dzisiaj niewiele bo od 12.00 do 17 .00 w szkole juz nawet breca sobie darowła :O więc poklikam po 12.00 czekam jeszcze na tel od mamy bo babcia ma dzisiaj operacje na zaćmę więc siedzię jak na szpilkach :o Co do parowarów to ja mam 2:) 1 mam klasyczny cały szklany ( jak naczynie zarootporne z dziurkami 2 pietrowe) jest fajny o tyle że mozna w nim zapiekać :) rózne pierogi wonton czy jakos tak no i tak jak dla jednej osoby to jest wygodny . 2 mam pilipsa z funkcja na zioła :) że przechodzą zapachy idt. tez jest bardzo fajny poszukam gdzies linka do nich to wam wkleje :) Jesli chodzi o warzywka to robia się w 10 minut ( marchew, pietrucha itd. brokuły to 3 ninuty. w 15 minut robiłam pulpety, ryba 10 minut ( po 5 z kazdej strony ) ale tak naserio to wystarczyło by po 3 minuty z kazdej ja wolałam dłuzej :) wszystko jest bardzo soczyte i naprawde smaczne wcale mozna nie solić :) ja uzywam czesto ziłek prowansalskich :) ogólnie POLECAM:) Ja mam dzisiaj 12 dc i 36.6 tempkę :) oki uciekam wpadne potem

TO JEST MÓJ PILIPSA:) http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=631024310

mAAm jeśli mogę - to cię trochę uspokoję. Mój mały miał ten sprawdzian z 2 tygodnie temu. Mówił, że było bardzo łatwe - choć było 75 zadań. Uważam, że to trochę za dużo jak na takie małe dzieci -ale nie ma dyskusji z tym niestety. Więc spokojnie - naprawdę nie ma się czego bać. Trzymaj się i nie stresujcie się !!! Buziak

Maam napewno synuś sobie poradzi :) Będziemy trzymać kciuki :)

Dziewczyny ...

to ja juz jestem :) MULAN- ja tez uważam że owulka była w 10dc :) TRZYMAM KCIUKASY :D co do testu to ja jestem raczej spokojna , ale syncio ma stresa jak to dziecko :)Ale skoro chce powtarzac to niech ćwiczy:) test mojego syna to 11 kartek widziałam to na zebraniu bo pani pokazywała więc wygladało prosto :) Napewno da radę ;) KISA- rany kotek pamietaj jak by co to odrazu sms do któres z nas a my juz na forum klikniemyże rodzisz i będziemy krzyczeć z tobą :) IZA- jestem , jestem :D

Maam podrzuć jakiś pomysł na jedzonko na kinderbal ...

EVIKA- spokojnie :) Podobnie jak IZA uważam że wszystko będzie ok i nie ma się czym martwić teraz to juz tak uważają w szpitalu że spokojnie możesz rodzić :) POLA-?????????????halo???????????? BIGMAM-???????????????????????? JULY- jak dzisiaj kochana :)????? Dziewczyny mam pytanko bo zauwazyłam że w tym programie karta jak wpisuje czasem tempke np. 36.60 to na wykresie zapisuje mi się 36.55 :o kuźwa nie wiem czemu :o ale dzieje się to tylko czasem :O Zuważyłam tez że jak nie zapisuje mi sie 36.60 na wykresie i napiszę 36.65 to w tedy mam ta własciwa 36.60 na wykresie zaznaczona :o i musze w tedy w notatce sobie pisac że dodałam poł stopnia wrrrrr sama nie wiem czemu ale robi się to tylko czasami :( Wy tez tak macie lub miałayscie ????:o A co do linków na NK . to wkleję wieczorkiem bo kompletnie nie miłam kiedy wczoraj :)

IZA- może wydrąz arbuza i i powbijaj szaszłyki owocowe z truskawek, winogron, brzoskwini cześ znich możesz w czekoladzie popackać :)

Możesz zrobić takie koreczki kawałek ogórka zielonego na to rzodkiewka i z sera żółtego żagiel aby zaglóweczke przypominało :)

Bedzie foundi czekoladowe z owocami :)