18.08.2008 START - SZUKAM ZAWZIĘTYCH DWUDZIESTOLATEK!!! ZAPRASZAM!!!!

ja uznalam, ze to cale moje odchudzanie nie ma wiekszego sensu, bo w grudniu jade na 7 tygodni do mamy na swieta i nowy rok, wiec i tak by mi sie przytylo to co teraz udaloby mi sie zrzucic... wiec nie glodze sie, blonnik dalej lykam, pije duzo wody, no ale bez przesadyzmu. zjadla na obiad salatke z kus kusa, pieczonego kurczaka i ziemniaczki :D a na sniadanko jogurta polowe :] a na kolacje zjem twarozek z pomidorkiem i szczypiorkiem (moje ulubione daie ostatnio) i ciemnego chlebka z prawdziwym maslem :D :D :D

Hej, dziewczyny mogę się dołączyć?:) Zaczęłam się odchudzać w marcu i poleciało mi do czerwca 10 kg. Potem waga stanęła, schudłam 3 kilo, przytyłam 2 i znów schudłam. . W sumie zrzuciłam 13 kg... nie wierzę, że mogłam być kiedyś taka gruba;/ niestety od jakiś 2 tyg waga mi ani drgnie, a ja już nie mam pomysłu na diety i motywacja mi siada, potrzebuję wsparcia:( Mam prawie 21 lat i ważę 70 kg przy 168 cm wzrostu:(( Marzy mi się 58 kilo do urodzin czyli do 17 listopada... Nie mogę już na siebie patrzeć, a gupia wskazówka na wadze nie chce zejść poniżej 70;/ Zastanawiam się jakiej diety spróbować żebym wytrzymała i nie umarła z głodu i mogła normalnie pracować i uczyć się:)

HEJ DZIEWCZYNY!!!!!!!!!!!!!!!!! Na wstępie chciałam usprawiedliwić nieobecność - byłam ostatnio bardzo zajęta różnymi sprawami dotyczącymi ostatnich chwil w Anglii, trzeba dużo rzeczy pozałatwiać, chcemy stąd jak najszybciej wyjechać i wszelkie formalności zakończyć. Poza tym konsultujemy się z prawnikami, klienci przychodzą oglądać mieszkanie, także nie było mnie na kafe, tylko pudelek :P netopolek na kurniku :P:P i hyyyc do łóżeczka na ćwiczenia.... i spać :P Moja dietka raz lepiej, raz gorzej, dziś na przykład nawpierniczałam się ryby po grecku, którą sama zrobiłam, i powiem Wam że jak nie lubiłam gotować, tak teraz uwielbiam pichcić, czas mam na to, siły ;) a i jak wychodzi coś dobrego (ryba był zajeeee...... :P:P:P ) to i sie chce stać przy garach :) tylko zmywać nie lubie :P (zmywa mama :D ) Ktoś pytał o Karnitynę - z tego co wiem kobietom w ciąży nie wolno tego brać ani też przy laktacji I nie zapomniałam oczywiście o jutrzejszym ważeniu, trudno wejdę na tą małpę-wagę w ogóle to czasu nie mam na te diety 1000, przejdę na taką co kiedyś stosowałam i chudłam szybko, bardzo \"urozmaicona\" ale cóż, wkurza mnie to 1000 bo na mnie chyba nie działa :( Pozdrawiam Was Kochane, zwłaszcza te które są tutaj od początku oczywiście witam nowe koleżanki :) Do jutra!!!

Widzę że nikogusio nie ma już na tym topiku :( Myślałam że będą tłumy, tym bardziej w poniedziałek :( Cóż, to sama ze sobą będę sobie pisać NICK.............WIEK........WZROST.........BYŁO..........JEST........BĘDZIE _Kate_............24............172..............71.............57...........55

jest nie 57 tylko 67 :P 57 to ja bym bardzo chciała, żeby było :P:P:P:P:P:P

mam taki swietny pomsl. moze nie bedziem robic co chwila nowej tabelki, co?? !!!

Hej, Kate ja jestem i walczę :) NICK.............WIEK........WZROST.........BYŁO........ ..JEST........BĘDZIE _Kate_............24............172..............71..... ........57...........55 niebieskooka.....21............168.............83..............69.5.........58

A po co stare tabelki, które tylko zaśmiecają mój topik??? Są tam osoby których już nie ma od tygodni. Tabelka ma pokazywać osoby które aktualnie walczą, te zawzięte a nie \"jednodniowe zapalniki\". Poza tym to chyba normalne że co tydzień (a nie jak napisałaś \"co chwile) modyfikujemy dane w tabelkach. Droga nelke - spójdz na pierwszą jaka powstała. Ile tam jest dziewczyn???? Ile zostało???? Obalam Twój świetny pomysł jako autorka tego topiku. I jako osoba, która szukała zawziętych osób, bez kilkudniowego słomianego zapału. Niebieskooka BRAWO!!! ja od dziś ino na jajkach na twardo jadę :P Taka zmodyfikowana SB ;) Bo mi głównie o centymetry chodzi, kilogramy to swoją drogą. Pozdrawiam :)

niech Ci bedzie. uwazam tylko ze bez sensu ze kto now robi nowa tabelke a wersji juz bylo Bog wie ile;/ ale w koncu Twoj topic jak piszesz.

bez sensu jest kopiować tabelkę z setką ludzi którzy w dupie już mają ten topik i swoje "przyrzeczenia" :O potem ktoś czyta a tam cała litania loretańska nicków nie wiadomo na co i komu potrzebnych tabelka właśnie pokaże, kto został a kto miał tylko słomiany zapał na 5 minut :O

w koncu zacznam zrzucac hiszpanie:) jestem na SB i codziennie chodze na fitness:P a jak u Was dziewczynki?? pozdrawiam:)

ja nadal sie odchudzam:) jeszcze nie poleglam ale nie wpisalam sie do tabelki bo sie nie wazylam. na razie nie jest zle. dzisiaj pobiegalam 45 min a teraz robie peeling kawowy:)

ja tez sie nie wpisalam bo juz nie wiem do ktorej mam sie dopisac:) MONI: jaki to peeling?? :)

peeling mojej roboty:) gdzies na kafeterii byla o nim mowa. ma dzialanie wyszczuplajace i antycellulitowe:D biore kawe sypana, mieszam z odrobina wody lub zelu do mycia i wcieram jak peeling. potem zawijam sie w folie i siedze tak przez godzine. jedna wada tego: cala lazienka w kawie:D

Hej dziewczyny :) Peeling kawowy? Ciekawe;> i faktycznie działa? :) Ja nadal się katuję dietką, ciekawe czy będą jakieś efekty...:)

ja wsuwam ok. 1500kcal i godzina fitnessu. powiedzcie ze starczy bo juz mam dosc dietkowania!!

NICK.............WIEK........WZROST.........BYŁO........ ..JEST........BĘDZIE _Kate_............24............172..............71..... ........57...........55 niebieskooka.....21............168.............83....... .......69.5.........58 milusińka .........22............172.............70,5..........62,5..........58

ja nadal jestem z wami choc do dość dawna niemiałąm okazji poczytac co u Was ciekawego Nie mam zbyt duzo czasu na kompa:(:(:( ale widze ze najwytrwalsze pozostały:) gratuluje sukcesów i sukcesików :) Cześć dla wszystkich nowych kobietek!! to 62,5 to wynik z ważenia na starej wadze jeszcze Ale dzis planuje kupić nową Moze bedzie bardziej łaskawa i szybciej pokaże upragnione 5 z przodu:)

i jeszcze zmiana stopki:)

ten peeling robie od niedawna i niezbyt czesto, wiec spektakularnych efektow moze nie ma, ale skora po nim robi sie jakby gladsza:D

peeling kawowy to rewelka! polecam!!!!!!

NICK.............WIEK........WZROST.........BYŁO........ ..JEST........BĘDZIE _Kate_............24............172..............71..... ........57...........55 niebieskooka.....21............168.............83....... .......69.5.........58 milusińka .........22............172.............70,5..........62,5... .......58 nelke..............25.............160............58..............58............52

hej dziewczyny rozpoczęłam dziś bardzo okrojoną wersję pierwszej fazy diety SB. Zjadłam dziś może ok.100 kcal. Chyba mnie pogięło, ale chce sprawdzić, ile będę w stanie zgubić w ciągu trzech tygodni. Zważę się dziś, za tydzien, za dwa tygodnie i 2go października. Jak nie zemrę do tego czasu :D Pozdroo od szaloonej

powiem szczerze kate- ze nie za madrze:( ale Twoj wybor. bylam barzo dlugo na SB, i naprawde mozna wsuwac rowno. ale .. tylko wybrane produkty. nie trzeba naprawde liczyc kalirii. zeby zjesc 100 kcal to co Ty zjadlas?:) pol cukierka i 2 orzechy wloskie? ;P juz strasznie duzo schudlas, 3mam ckuki za dalsza diete ale dodaj jeszcze trzecie \"0\" do tych 100 :)

nelke - wiem że nie mądrze :( Wiem, bo jak kiedyś schudłam 12stkę na chromie i karnitynie bardzo szybko - to mi biust opadł i wygląda jak u krowy. Jedyny ratunek - operacja Wczoraj zjadłam dwa jajka na twardo i grejpfuta. Niestety w nocy chłopak mi przyniósł trzy vasy z pomidorem i ogórkiem i batonika z płatkami bo stwierdził, że jestem niepoważna. Zjadłam pół takiej kanapki i pół batonika. W sumie to nie mam pojęcia ile to może być kalorii bo ja sie na tym nie znam :( No i dziś wrąbałam jajecznice z 3 jaj z pieczarkami i cebulką na ociupince oliwy z oliwek. Teraz czekam aż będę mogła wrąbać grejpfruta i koniec na dziś. Nie mam już czasu powoli się odchudzać, wolę szybko schudnąć a potem się starać żeby to utrzymać. Uważam, że dużo przyjemniejsze jest utrzymywanie wagi niż tracenie kilogramów. A ja nie mam czasu bo niedługo wesele, a oni mnie pamiętają jako grubą baryłę.

Kate- wczoraj zjadłaś ok. 300 kcal:) ja jestem ciągle na jakichś dietach i znam wszystkie tabele kaloryczne prawie na pamięć:) nie chcę Ci zwracać uwagi- ale nie jesz zbyt duzo...ja właśnie zaczęłam jeść trochę więcej, bo na początku naszej wspólnej diety (tzn. od 18.08) tez jadlam bardzo malo i skutek byl taki ze ostatnio sie rzucilam na jedzenie...zreszta ja juz nawet na dietach - cud nie chudne duzo. jakos niedawno przez caly miesiac jadlam w granicach 100-300 kcal i schudlam tylko 5 kg!!!

moni88 - to też zależy co jadłaś Można zjeść przecież 300 kalorii z owoców, a można zjeść kebaba - i też 300. Można jeść węglowodany i cukry za 300 :) A można też białka i trochę tłuszczy. Cóż - dzisiaj wiem, że nie sztuka ile co ma kalorii, ale sztuka co zawiera. Ja tam nie popuszczę tym razem :P Choćbym miała głodować, to zgubię to co mam do zgubienia. "Pokonam siebie, udowodnię, że można lepiej". PS. NIE LUBIĘ FEEL-a!!!! :P

ja jadlam wtedy zdrowe rzeczy, zero slodyczy,weglowodanow, same warzywa, czasem owoce a efekty byly znikome

Może ważyłaś mało?? Albo to była kolejna dieta w krótkim odstępie czasu i organizm \"na siłę\" trzymał zapasy? Też tak mam, że jak co chwila przechodzę na diety to za każdym razem chudnę wolniej mimo że funduje sobie bardziej rygorystyczny jadłospis. Dziś się cała trzęsę. Serce mi wali jak młot, czuję jakbym miała za chwilę paść na ziemię. Najgorzej było jak się obudziłam bo myślałam że mam zawał :D Ale nie poddam się - ważę już 67.8 a to dla mnie ogromny sukces. I nawet jak będzie zastój - przetrzymam go. Ta menda sadło musi mnie w końcu opuścić na dobre. Chce wyglądać jak Doda Elektroda :D:D:D:D:D:D:D :P:P

Co tu takie pustki???????????????????????????????