39 tydzień ciąży

Kasiu a moja córeczka widocznie jest już taka niesospała hehe. W dzień bardzo mało śpi, w nocy troszkę tez już lepiej budzi się 3 razy więc nie narzekam.A co do zdjęć to właśnie szkoda, z chęcią bym zobaczyła tego Twojego Mikołajka:)). Ucałuj go ode mnie:).

Cześć dziewczynki. moja kruszynka dzisiaj w nocy skończy 3 tygodnie. Na wadze przybrała już prawie kilogram.Jest coraz śliczniejsza. Godzinami mogłabym się wpatrywać w jej śliczną ,maleńką buźkę. Jeśli chodzi o karmienie to jak już wspominałam też muszę ją dokarmiać , ale tylko wieczorami bo brakuje mi wtedy pokarmu. Wczoraj czytałam się o prawidłowym karmieniu piersią. Znalazłam informację że prawie każda matka może wykarmić swoje dziecko tylko na piersi bez konieczności dokarmiania sztucznie, wystarczy tylko odpowiednia pozycja przy karmieniu,odpowiedni złapanie przez dziecko brodawki i jak najczęstsze przystawianie do piersi. Trochę się tym przejęłam i postanowiłam spróbować. całą poprzednią noc karmiłam tylko piersią i cały dzień również z powodzeniem -mała była najedzona, ale jak o godzinie 6 tej po południu przystawiłam do piersi tak karmiłam przez 5 godzin non stop do godz. 10 tej . wstawałam tylko żeby się w biegu czegoś napić. tak się zawzięłam. co chwilę sprawdzałam czy pozycja jest odpowiednia i czy małej jest wygodnie. I co ? I nic!!! Jak ją o tej dziesiątej odstawiłam to tatuś musiał biegiem dwie flachy szykować -bo tak była głodna! pojadła z flachy i dopiero usnęła.No i co ja mam o tym myśleć ?Jak mam nie dokarmiać? przecież bez tego by mi dziecko po dwóch dniach z głodu umarło!! dzisiaj spróbuję jeszcze raz , może na dłuższą metę będą efekty i laktacja się poprawi wieczorami . zobaczymy.

Dzieki Natalka;) Wlasnie pojechala polozna...oklamalam ja bo powiedzialam ze dokarmiam tylko wieczorem..oczywiscie jej pytanie:"i po co?"rece opadaja... do tego Niunio ma te niby potowki ale nie wiem czy to napewno to..wiec juz dzwonilam do pediatry i jutro ma przyjechac pewnie stowke skasuje...ale wole tak niz w przychodni z Malym siedziec.. Goja u mnie Niunio jest ciagle przy cycu i sie nie najada..i tego nikt mi nie wmowi ze jestem w stanie malego wykarmic..

Hej dziewczyny:)Gratuluje wszystkim mamusiom swoich pociech. Ja obecnie jestem w 39 tyg ciazy. Wczoraj bylam u ginekologa, dal mi skierowanie na 10,04 do szpitala. A jestem strasznie zla, bo od tygodnia budze sie w nocy, w nd myslalam ze urodze, tak mnie boli dol plecow i brzucha. Mam miec cc ze wzgledu na polozenie plodu posladkowe. Liczylam na to, ze juz dzisiaj mnie wezmie i zrobi mi ta cc, bo swieta ida, i tak czuje ze niedlugo mnie zlapie. Zastanawiam sie nad cherbatka z malin, co myslicie o tym?A moze ktoras z Was ma ,,sprawdzone" sposoby na przyszpieszenie?Pozdrawiam wszystkie mamusie!!

Kasiu, pokażesz mi tego swojego Szkraba ?:). Podam Ci adres Mailowy i wymienimy się fotkami , co Ty na to ?:). Uff ja dziś od rana bawię małą, bo nie śpi już od 6 !! :( Mówiąc szczerze jestem strasznie zmęczona... w piątek minie 5 tydzień od porodu a tu żadnego unormowania nie zauważyłam a podobno do 6 tygodni powinna być zmiana ..Ja mam nadzieje że moja córka zmieni się troszkę i da chwilami odpocząć mamusi,w ogóle to zauważyłam że lubi gdy jest głośno i puszczam jej piosenki ale jak za cicho to zaczyna marudzić a jak głośno to leży sobie i słucha hehe, także mam jakiś tam sposób na nią;). A jak u was maluchy ?? Grzeczne?

Natalka swietny pomysl;) Wyslij fotki Niuni na kasienkaaa89@wp.pl ja odpisze na Twojego;) Dzisiaj byl u Malego pediatra okazalo sie ze Niunio nie ma potowek tylko tzw tradzik niemowlecy..powiedzial ze samo zginie.

Kasia, już CI wysłałam maila :). Właśnie małą położyłam spać biedna zmęczona po ciężkim dniu znów kolka była... :( boże niech to się już więcej nie powtarza... nie mogę patrzeć jak ona cierpi ...

Natalka ja wczoraj tez wyslalm:) Na kolke dobry jest Delicol..wiem bo sama podawalam dla mojego Mikolaja..ale tez jak wszystko dla dzieci jest drogi,za 15ml zaplacilam 41.30zl

O jej Kasiu ale on jest słodziutki ten Twój Synuś i ma bardzo ładne imię, wydaje się taki maleńki... sama słodycz hehe :) .A co do kolki to ja kupiłam espumisan w kropelkach koszt 26zł ale to również nie pomaga no cuż chyba będę musiała zaopatrzyć się w ten Delicol.

Natalka a ile wazy Twoja Niunia? Bo moj szkrab 4300:)

Kasiu przyznam Ci się że nawet nie wiem. Ale ładnie przybrała na wadzę :). Sama jestem ciekawa ile teraz waży.

Ciekawe jak tam Katyna i Kalula , nic nie piszą:).

Wlasnie juz dawno sie nie odzywaly:) Natalka a jak u Ciebie przygotowania do swiat?:) My to teraz jestesmy u moich rodzicow i to juz prawie 2 tydzien bo robimy generalny remont mieszkania wiec sprzatnie mnie ominelo w tym roku;) po swietach pewnie juz pojdziemy do siebie,nie moge sie doczekac kiedy zobacze mieszkanie gotowe;)

Witajcie dziewczyny! Ale doba jest krótka przy takim maluchu:P Byłam wczoraj na pierwszej wizycie u pediatry, Mały dostał kropelki do oczu bo mu się ropką sklejały- zapalenie spojówek:/ no ale po kropelkach przechodzi..ja karmie tylko piersią, pokarmu mam tyle, że musze odciagac i wylewać bo piersi się szybko napełniają Olek nie nadąża wypijać:P mamy już 10 dni a pępuszek jeszcze nie odpadł, jak wyglądało to u was? znalazłyście go gdzieś w pampersie?;p Olek ma troche zaparcia wiec postanowiłam dzisiaj wypić koper włoski. Trochę boję się podać mu od razu. A trzeba pić gorący czy może być chlodny? a dzidzi jaki dawałyście? A jak wy się czujecie? szwy juz nie bolą? wracacie do normy?:P Ja dopiero dzisiaj wstaje dość swobodnie sama z łóżka, szwy już mam zdjęte, blizny praktycznie nie widać, większe mam strupki i podrażnienie skóry od plastra:P Ja już mam 11kg mniej ale i tak sie w nic nie mieszcze:/ cieszy mnie to ze nie mam problemów z zaparciami, udaje sie załatwić "sprawe" regularnie:P

A! Kasienka wysłałam Ci na maila zdjecie, wyślij mi też! Natalka jakbys mogla to też wyślij to moj mail katyna1@wp.pl

Cześć Kobietki :) A tak się składa że ja tez jestem teraz z małą u rodziców. Mieszkanie stoi puste... Ale już niedługo pewnie tam wrócimy. Hm czyli i mnie ominą przygotowania do świąt. Katyna racja dni mijają bardzo szybko,mojej córci pępuszek odpadł po tygodni jak już widzisz że już odpada to możesz mu troszkę pomóc ja tak zrobiłam, a jesli chodzi o herbatkę to herbatka musi być ciepła 37 stopni z tego co pamiętam. Koper włoski można podawać od pierwszego tygodnia życia. Także spokojnie, Fotki wyślę w wolnej chwili :).

A jeśli chodzi o mnie to ja czuję się już bardzo dobrze, nic nie boli. Odchodów już brak.Jeszcze tydzien i mam wizyte u mojego lekarza. Brakuje mi jedynie snu :(. Mam nadzieje że mała już niedługo zacznie przesypiać w nocy chociaż 4 godzinki...

Katyna sliczny Maly;) Ja to dzisiaj jestem taka slaba...Mikolaj nie dal mi pospac tej nocy...:) U mojego Niunia tak po 2 tyg odpadl kikut,znalazlam go w pampersie;) Wiecie co zauwazylam Niunio nie chce robic kupki jak ma pampersa na sobie,tylko zdejme,czekam troszke i kupke robi,nie wiem czemu tak jest;/

Jejku jakie te dzieciaczki są słodkie :))) Śliczne maleństwa! Kasienka może go pampers ciśnie w brzuszek albo po prostu lubi przewiew podczas kupki:P mój mały do 2 w nocy miał dzień i nie chciał spać, od 7 też nie chciał mi spać więc musiałam go wziąć do łóżka i głaskać no i zasnął z mausia i tatusiem :) a wasze Szkraby spia w łóżeczku czy w wózku? mu narazie jest wygodnie w wózku bo podjeżdzam sobie do samego łóżka i nie musze wstawać z łóżka:P ale nie chce go uczyć więc jak tylko będę już w pełni sił przerzucam go do łóżeczka żeby był nauczony :) Ja na świeta do teściów jade, właśnie musze spakować małego.. to będzie duuży bagaż :P No i ogólnie to WESOŁYCH PRZESPANYCH ŚWIĄT:D

Katyna zgadzam się śliczne te nasze maluchy :)).Ja tez kładę moją małą do wózka odkąd wyszłam ze szpitala:). Ze względu na to że mieszkamy teraz u rodziców, łóżeczko czeka na nią w mieszkanku. Ale ona również woli spać ze mną w łóżku, dziś od razu położyłam ją do siebie i w nocy obudziła się tylko 2 razy. Ogólnie jak narazie dziś jest spokojna, śpi sobie.'Jak narazie' żeby nie zapeszyć hehe. Później wyjdziemy sobie na spacerek:. Dziś po raz pierwszy od czasu porodu czuję się w miarę wyspana :). Również życzę WAM DZIEWCZYNY wesołych i spokojnych świąt Wielkanocnych:). :*

Moj Niunio cos nie chce dzisiaj spac..w nocy tez nie spal od 3 do 7;/ Jak narazie Mikolaja tez klade spac do wozka bo tak mi wygodniej no a jak juz jest bardzo marudny to zasypia ze mna na lozku. Zdrowych i Wesołych Swiat Wielkanocnych!:):*

Ja też dołączam się do życzeń świątecznych.Przede wszystkim życzę Wam jak i sobie samej zdrowych bobasków, prawidłowych kupek, zero kolek i więcej przespanych nocy!!aha no i smacznego święconego jajka oczywiście!

Hej :) Jak wam święta minęły?? :) szczerze mówiąc ja jakoś ich nie odczułam w tym roku. Narzeczony pracował rodziców nie było więc siedziałam praktycznie sama z małą w domu... Hm i na dodatek małą sie przeziębiła ma katarek:( i chyba wybiorę się do lekarza bo oczyszczam jej nosek wodą morską ale to mało daje:(. W czwartek mamy wizytę kontrolną bioderek więc może i przy okazji wybiorę się do pediatry :(.

czesc:) Mi Swieta tak szybko przelecialy,tez nawet ich nie odczulam w tym roku... Dzisiaj tak odrazu po swietach ma znowu przyjechac polozna srodowiskowa..Boze ile razy one teraz przyjezdzaja?!;/ bo ja juz mam dosc tych wizyt... Natalka ja tez z moim Mikolajem musze sie umowic na kontrole bioderek,a jeszcze takie pytanko..kiedy sa te pierwsze szczepienia?

Mi położna mówiła że w 6 -7 tygodniu życia :). Chyba trzeba zadzwonić i samemu się umówić. Do mnie ma teraz przyjechać jak Mała skończy 6 tygodni czyli w piątek też mnie denerwują te wizyty..

A bierzesz jakieś dodatkowe szczepienia?? te przeciw rota wirusom i pneumokokom ? ?

wlasnie sie nad tym zastanawiam..chyba tak,a Ty?

cześć dziewczynki, wiem długo się nie odzywałam ale nie mam kiedy. Marcel wisi ciągle przy cycku w trzy tygodnie swojego życia utył cały kilogram tyle je cycki mi już wysiadają i zaczynam mieć problem z ilościa pokarmu dzis na noc go nakarmiłam sztucznym i nadal nie spi jak skończę z wami pisać to przystawie go do piersi. Święta spędziliśmy w domku bo starsza córka złapała i zapalenie oskrzeli i ropne zapalenie ucha w przedszkolu wiec latałam po lekarzach. Dobrze że młody się nie zaraził. Może dlatego że na cycku. Muszę dziewczynki posiedzieć i poszukać czegoś w necie jak rozbujać laktację żeby nie było tak że piersi są jak falki i pokarmu zaczyna brakować. Mały jest sliczny i ciągle go całuje i przytulam przez to ciagle chce na rączki a nie sam ale ogólne to spokojne dziecko. Z brzuszkiem nie mam większych problemów. Właśnie domaga się cycka więc kończe kochane miłej nocy.

Kalula rozumiem cie doskonale teraz siedziałam ciągle i karmiłam aż w końcu podałam jej sztuczne, ja teraz trochę żałuje że zaczęłam dokarmiać małą. Bo teraz praktycznie już polowe z cycka połowę z butli i coraz mniej pokarmu w piersiach niedługo całkiem pewnie przejdę na sztuczne;/... i dziś do pediatry sie wybieramy katarek nie minął mimo ze oczyszczałam nosek woda morska i ściągałam fridą:( do tego zaczęła pokasływać :( wczoraj pół dnia mi płakała nie wiem z jakiego powodu może to była ta cholerna kolka .... za to u mnie córka jest niespokojna strasznie minęło 6 tyg a tu nadal nie widzę żeby się cokolwiek unormowało może taka już będzie... czasem śpi tylko 8 h na dobę ! ;( ja jestem strasznie przemęczona... jezu mam nadzieje ze u tego lekarza nie będzie mi się tak darła bo dziś mamy tez wizytę w poradni preluksacyjnej... jest ciężko ale ona jest taka kochana, wszystko wynagradza mi jej słodki uśmiech :)

Kasiu ja chyba nie bo to dosyć drogie jest 2000zł . Hm ale jeszcze nie wiem może się zdecyduje. :)