Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ezoteryczna

PRAWDZIWA MIŁOŚĆ NIGDY NIE MIJA TAK NAPRAWDE... raz jeszcze

Polecane posty

wiesz co? Faceci to jednak dla mnie wielka zagadka lasu :/ A teraz jak sie z Toba kontaktowal to tez o to pytal lub cos napomykal o Exie , tak jakby badal Twoje nastawienie do Exa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie już nie. A wcześniej każde ich gadanie na jego temat kwitowałam "ok" nie ważne" lub zmieniałam temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a e i u y
ta gowno nie prawdziwa milosc :P hehehhe zal pe el

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ezo i dobrze robilas , ze nie dalas sie wmanewrowac w te gierki. Ciekawa jestem co czas przyniesie i kto teraz sie skontaktuje z Jego strony? Moze sam On :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
only pain -> Takie \"ninja\" od niego \"napadają\" na mnie od tylu miesięcy, że aż trace nadzieje, że on się sam odezwie :D Ale tak wyszło w kartach... Że się niby odezwie, ale się boi :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze nie spisz ? ;) Ja tez znow nie moge spac. Miliony mysli mnie atakuja i sama rozkminam teraz jak M. ma zamiar sie skontaktowac> Czy przed porodem jeszcze czy po. ( Karty Ci [pokazaly, ze jeszcze przed). Sam mowil ze sie odezwie po porodzie i niby mamy ustalic co i jak z kwestiami formalnymi. Tyle, ze mnie te kwestie nie interesuja. Ezo dziwne te kontakty ze strony znajomych i rodziny Twojego Exa. Bez celu na pewno nie sa. Tyl;ko jaki ten cel jest...oto jest pytanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Kochani Ezo Nie widze naszych ostatnich wpisow , cos nie tak :/ Smutny dzien :( Tyle mysli sie klebi w glowie i tesknota ogromna za Nim :( Ehhh Ezo niech sie juz spelni to co karty pokazaly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Zalana Zakochana Wszystkiego naj , czego sobie tylko zyczysz i o czym marzysz :) 🌻 😘 Jeszcze nie koniec dnia, moze cos napisze. Wiesz tylko, ze kazdy kontakt w przypadku rozstania nie jest potem latwy. Meska zle pojmowana duma pewnie bierze nad Nim gore :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fizycznie w miare, nawet dzis zastrzyk nie byl tak nieprzyjemny jak zawsze ale moze to z racji tego iz robila go inna pielegniarka. Psychika na pograniczu szalenstwa :( Corcia kopie i mamusie coraz mocniej :) Z kazdym kopniaczkiem przywraca mnie do rzeczywistosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny za bardzo nie czytałam bo nie mam siły ale mam nadzieję, że dobrze trafiłam. mój facet zostawił mnie, mówił, że musi pobyć sam ze sobą, pomyśleć, ma dużo na głowie. mieliśmy wspólne plany. jednego dnia kochał a następnego... wiem, że bardzo mnie kochał, ja jego też. czy Wy naprawdę wierzycie w karty?? byłam u dwóch wróżek. obydwie powiedziały to samo. że kocha, musi się sam ze sobą poukładać i wróci. powiedziały że nikogo nie ma. można wierzyć?? tak bardzo bym chciała, ale serce mi pęka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Zalana Zakochana A co do tych zyczen to ja nie licze na nie od Swojego Exa. Miala w lipcu imieniny , nic nie napisal. W listopadzie mam ur. tez pewnie nic nie napisze. Jeszcze beda swieta , nowy rok ...wiele okazji do zlozenia zyczen, tez nic nie napisze zapewne. Wiesz ja juz mam coraz mniej nadziei mimo , ze Go kocham to ulatuje ze mnie ta nadzieja ,ze wroci. Zero kontaktu, zero zainteresowania nasza Corcia, nic zupelnie nic. To jednak o czyms swiadczy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kaktus w sercu Witaj Wiem co czujesz, zadnej z nas nie jest to uczucie obce :( Wiesz te wrozby to taka mala iskierka nadziei, bo tylko ta nadzieja juz nam zostala. Czy w nie wierzyc? hmmm. .. nie wiem, jednym sie wrozby spelniaja drugim nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaktus.. mam podobna sytuację, wróżby są pozytywne.. ale nie czekaj. Zajmij sie swoim życiem co ma być to będzie, jeśli on jest Twoim przeznaczeniem wróci, jesli nie lepiej dla Ciebie, znajdziesz lepszego:) A tymczasem, idż do fryzjera, kosmetyczki, zrób sobie domowe spa, idż na imprezę z koleżankami, baw się. Ale nie odzywaj sie do Niego, sam musi zrozumieć co stracił.. nie zadręczaj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chodzi o to, że parę związków już przeżyłam, nie chce innego, nie będzie lepszego. on był dla mnie super, nie mogę mu nic zarzucić. ale coś mu się przelało. obudziłam się w innym świecie. z koleżankami cały czas piję, co mi zostało - wódka i tab uspokajające

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Strasznie Ci współczuje.. i tez po rozstaniu zaraz codziennie piłam, ale potem zebralam siły, ogarnełam sie psychicznie i fizycznie.. Czekam.. chodz nie ukrywam że tracę nadzieje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
we wtorek kochał, a w środę przy małej kłótni stwierdził, że potrzebuje czasu. powiedział, że tydzień mu wystarczy na przemyślenie wszystkiego ale raczej nie mam na co liczyć. kocha mnie ale za mało już tej miłości na to, żebyśmy byli razem szczęśliwi. wiem, ze sporo spraw mu się nałozyło na głowę i ja jeszcze dołożyłam. ale wydawało mi się, że mamy silne podstawy. czy ja byłam w innym związku niż on?? obudziłam się w innym świecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana czym ty sie martwisz, weż się ogarnij a nie.. Tydzień?? Kurcze ja czekam juz 2 miesiąc, dziewczyny jeszcze dłużej.. Udowodnij Mu że bez niego jest Ci świetnie, a zobaczysz jak przyczołga się do Ciebie na kolanach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taaaa, to chyba nie ten typ, że zatęskni jak zobaczy że mi świetnie. poza tym nie widzi w jakim jestem stanie. ja nie piszę, nie dzwonię. on ma mojego kota, musi mi go oddać. to potrwa dłużej bo siedzę na zwolnieniu i pojechałam do mamy, boję się rozmowy. wie, że jestem chora, mam prawie zapalenie płuc i nie spyta nawet jak się czuję. wierzycie w te cholerne wróżby??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam dzisiaj urodziny.. puki co nawet nie raczyl mi naskrobać marnych życzeń.. A pamięta napewno, pół jego rodziny juz mi życzenia wysłało.. A wrózby, nie wiem jednej z nas się sprawdziły, w sumie mi też część rzeczy sie sprawdziła, a teraz czekam co będzie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa, i on chyba wie co traci. mówił, że nikt go nie kocha tak jak ja, nikt nie był dla niego taki czuły i on też nikogo nie kochał ale mu się zacięło. z jego charakterem może być tak, że będzie kochał ale jak sobie ubzdurał, że nie będziemy szczęśliwi to walnie głową w ścianę i wytrzyma, nie zadzwoni. jak to powiedział - miłość miłością a życie, życiem. planowaliśmy dzieci i przyszłość - cholera jasna, wrrrrr dziękuję za dobre słowa. boli jak cholera, serce mam w kawałkach. nigdy tak nie bolało. na bóle miesiączkowe mam tabletki a na ból duszy??? jest tylko pustka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! Zalana Zakochana --- \"Wszystko co było Twoim marzeniem Co jest i będzie w przyszłości Niech nie uleci z cichym westchnieniem Alecz niech się spełni w całości!\" Wszystkiego NAAAAAAAAJ!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×