MATMY NIE MOŻNA SIĘ NAUCZYĆ W SZKOLE! Oni chcą podwyżek?! Za co się pytam?!

To juz znamy... Tak, tak -to my nauczyciele jestesmy winni, że uczniowie nie radzą sobie z materiałem ( niektórzy rzecz jasna :) to my jestesmy winni, że dzwonią do nas mamy i błagają o korepetycje dla dziecka, a my ich mu udzielamy to my jestesmy winni wagarom młodzieży to my jesteśmy winni całemu złu świata :) Drogie koleżani i kolegi bijmy sie mocno w piersi, nasza wina :D

Dokładnie tak!!! Mam tak przeładowany program, że nadążaja tylko najlepsi, słabi musza pracować w dmomu. Niestety. A generalizowanie i wkładanie wszystkich nauczycieli do jednego wora, to cztsta niesprawiedliwość. Prosze bardzo, niech ktoś wejdzie za mnie do 27-osobowej klasy i przez pięć lekcji, pomiędzy nimi dwa dyżury na przerwie, więc tej przerwy nie ma, bo stoje w mega hałasie i próbuję zapanować nad setką dzieciaków, zeby nikomu nic sie nie stało; i zealizuje program, nie zanudzają przy tym dzieciaków. Życzę szczęścia. A rodzice... szkoda gadać. Po stokroć wolę te dzieciaki niż nadopiekuńczych rodziców: bo pani otwiera okno i w klasie jest zimno... bo ona nie chce z nią siedzieć... bo ona powiedziała do niej tak i tak... bo obiady na stołówce sią niesmaczne...i tak w kólko. I jeszcze trzeba się grzecznie usmiechać.

Akurat jestem nauczycielką i wiem jaka to jest praca, jak wy zdolni ale leniwi uczniowie przykładacie się do nauki, notoryczne braki zadań, a na lekcjach to popisy żeby zaimponować. Aby coś zdziałać muszą chcieć dwie strony. A co do przywilejów to darujcie - pracując gdziekolwiek macie po kilku latach 21 dni urlopu, czy jakoś tak, daje to wam miesiąc, my mamy o jeden mesiąc więcej urlopu - przymusowego, bo przecież wakacje to nie nasz wymysł. Idźcie na pedagogikę i uczcie cudze dzieci mądralińscy, po 3 godzinach z takimi niesfornymi dziećmi będzie sie wam kręciło w głowie, a przerwy są dla waszych dzieci - podczas których my ich pilnujemy, więc darujcie sobie takie porównania 45 minut a godzina bo widać , że zielonego ojęcia nie macie !

jacy biedni nauczyciele? jak wam tak na dzieciach zalezy to czemu idziecie na latwizne i kazecie kupowac drogie podreczniki i cwiczenia??? Ludzie sa sfrustrowani brakiem kasy i dzieci tez zamiast zakichanych cwiczen lepiej cos sami wymyslcie

No właśnie - i oto przykład podejścia rodzica - typowo roszczeniowy. Kiedyś było wszystko za darmo, a teraz niestety nie ma tak !

tylko narzekaja ci nauczyciele jak wam ta praca nie pasi to sie do innej wybierzcie bo sa inni ktorzy skonczyli takie studia a przez was pracy nie maja dlaczego nie strajkujecie albo nie robicuie ccazegos dla uczniow moze by was rodzice polubili gdybyscie ich nie zmuszali do kupowania cwiczen do kazdego przedmiotu

ccccccccccc Sami wymyslcie:D A co ja Kopernik??? W pracy mam odgórnie narzucony program nauczania i podręcznik i tego musze się trzymac...Czy mi sie to podoba , czy nie. A że sa drogie podręczniki to tez OCZYWIŚCIE wina nauczycieli.... :D Ręce opadają...

ja jestem nauczycielka ale chrzanie te robote a nie jestem roszczeniowo nastawiona, czy to jest normalne by dziecku kupowac ksiazki za 400 zl??? Kiedy najnizdza krajowa to 875? to wy jestescie roszczeniowo nastawieni bo uwazacie ze wam sie naleza wyzsze pensje tylko dlatego ze nauczycielami jestescie

wiesz co, żal mi ciebie , że widzisz tylko te drogie ćwiczenia. A ile ja muszę kuić pomocy dydaktycznych za własne pieniądze, bo w szkoła nie ma pieniędzy ? hmm ? pomyślałaś o tym ? Dla kogo to robię ??? dla siebie czy dla twojego dziecka, żeby łatwiej i szybciej przyswoiło wiedzę ? !!!

to nie wasza wina ze takie sa ceny podrecznikow ale chyba cos mozecie w tej sprawie robic?? W takim razie skoro nic nie mozecie to na szacunek dzieci i rodzicow nie liczcie kiedys nauczyciel to byl ktos teraz wzbudza raczej litosc

a co mnie interesuje w co inwestuja nauczyciele??? Znajdz inna prace skoro nie odpowiada ci taka zmusza cie ktos?

Kto wymyślił takie ceny ??? nauczyciel ? wy ludzie dowiedzcie się jak to jest, a dopiero potem się wypowiadajcie! Też mam dziecko i wiem jakie jest wszystko drogie ! a co mam zrobic ? zabić dziecko ? Chcesz by twoje dziecko miało w życiu leiej niż ty ?? to niestety trzeba w potomka zainwestować !

Owszem ccc dzieki psychicznym rodzicom.Całkowicie podkopaliście autorytet nauczyciela, macie nas za zera a my sie dziwimy skąd w dzieciach tyle agresji, wrogości i chamstwa....

nauczyciele sa wiecznie pokrzywdzeni kiedys nauczyciel nie narzekal na swoj los, a kokosow nie zarabial a teraz niedojdy z siebie robia a ztymi cwiczeniami to prawda, moja corka jest w 3 gimnazjum i do kazdego przedmiotu musialm cwiczenia kupic, nawet do bilogi i geografi kiedys byl tylko zbior zadan z matmy i bylo ok a teraz bez wydania kupy kasy na nikomu niepotrzene ksiazki jakos nie mozna dzieci nauczyc

hahaha! Nie macie nic lepszego do powiedzenia ? jakieś osobiste frustacje ? Mi akurat praca się podoba, ale dotacje na różne pomoce już mniej. pensje są jakie są , a wy nie wyładowujcie się na nauczycielach, nie my ustalaliśmy najniższą krajową ! i powiem tak, jak uważasz że nauczyciel ma się tak dobrze, to przyjdź uczyć...tylko się nie zdziw jedno zdrugim ile innych obowiązków i doskonaleń z. ma nauczyciel.:) pozdrawiam wszystkie zielonki

o czym ty mowisz??? Ja jestem nauczycielka tyle ze pracuje w innym zawodzie, i nie podkopuje autorytetu nauczycieli, sami sobie podkopujecie, bo wasze protesty sprowadzaja sie do myslenia o sobie wszedzie oglaszacie jakimi jestescie biedakami wiec niestety

pikolo niedojdą to jesteś ty - widać to po twojej wypowiedzi :P

ile ma nauczyciel to chyba wszyscy wiedza bo gadacie wkolo o tym nie zapomnijcie o wakacjach, wolnych swietach, weekendach, wczasach pod grusza , trzynastkach, kasach zapomogowo pozyczkowych....

Nauczyciele powinni dostac bardzo duże podwyżki, aby nie wzbudzac litości wśród uczniów :D Proponuję wszystkim geniuszom spróbowac utrzymac rodzinę za nauczycielską pensję, bez dochodów z korków. Wtedy może geniusze nabiorą rozumu i przestaną się litowac :D

Pikollo jak zazdrościsz to idź na nauczyciela, a wtedy zobaczysz za co mamy te przywileje :P

ja niedojda nie jestem bo nie musze zebrac o podwyzki i uzalac sie nad swoim losem publicznie, skoczylam dwie podyplomowki i zarabiam kolo 4 tysiecy , nie podoba mi sie praca to zmieniam a wy po prostu nalezycie do takiej kategori ludzi ktorzy chca miec ciepla posadke i to wy jestescie roszczeniowo nastawieni panstwo ma wam dawac???? Za co????

a dlaczego nie zmienisz pracy jak wiekszosc ludzi???? Dla porownania urzenik tez musi za taka pensje utrzymac rodzine,a nie strajkuje i nie narzeka

matma to moj ulubiony przedmiot w liceum mialem nauczycielke do bani, umiałem wiecej niz ona wiec jak rozwiazywala zadanie i nie dawala sobie rady to ja ja porawialem. Cóż to za piekne czasy byly. Ale matmy sam w domu sie uczylem.

nie zazdroszcze zal mi was nauczyciel niestety nie zasluguje na szacunek to skonczony balwan ktory nie wie co ze soba robic chce by wszyscy go podziwiali bo studia skonczyl a zapomnial ze coraz wiecej magistrow i na nikim to wrazenia nie robi

Tylko ciamcioki, ludzie ograniczeni umysłowo, wieśniaki czepiają się nauczycieli, lekarzy. Nauczyciel uczy twoje dziecko by nie było takim samym głąbem jak rodzic, który myśli, że praca nauczyciela to cud, miód i mnóstwo kasy z korepetycji. Lekarze ratują ludzkie życie. Te dwie grupy to przyszłość narodu i te dwie grupy powinny mieć przywileje. Tak narzekasz, że nauczyciel ma tyle wolnego, przerwy co 45 minut? To idź na studia i sam bądź nauczycielem, a nie tylko ZAZDROŚCISZ czegoś co sobie ubzdurałeś. Ale, że jesteś niedojdą, tłumokiem to nie pójdziesz na studia, a potem do szkoły by mieć takie luksusy, na które teraz tak psioczysz. Wolisz gderać i wylewać nienawiść do nauczycieli do swoich dzieci, w których wciąż rośnie agresja. Kiedyś dzieciaki miały szacunek do nauczyciela, teraz wkładają kosze na głowy i nauczyciel nawet packą nie może uderzyć takiego ćwoka! Przez kogo? Przez rodziców nieudaczników, którzy w szkole mieli 'beznadziejnych nauczycieli, niepotrafiących nauczyć matematyki'! Ludzie opanujcie się. Jesteś debilem? I nim pozostaniesz! Nie ma innej opcji, jeśli sam nie zechcesz tego zmienić! Idź lepiej do tej ciasnej kuchni w tym bloku z wielkiej płyty, zrób sobie herbaty, nastaw budzik na 6:00 i uśnij przy włączonym telewizorze. Marny polaczku!

skoro zarabiasz tyle to po co nam wyliczasz ile my mamy ? hmm ? ty widziałaś 4 tysiące chyba jak przez rok zbierałaś, bo widać twoją zazdrość :p a my strajkujemy głównie o kartę pracy, no ale trzeba najpierw mieć pojęcie pikolo o co w tym wszystkim chodzi. chciałabyś aby twoje dziecko uczyła 65 babcia ???? daruj. a skoro zarabiasz 4 tysiaki, to wstydź się wspominać, że ćwiczenia są dla ciebie takie drogie ....i nie użalaj się już , ok ?

I pikolo najlepiej sama ucz swoje dziecko skoro masz takie uprzedzenia do nauczycieli ! Nie szło ci z matmy czy na wagary chodziłaś ??? hm ?

Już widzę jak ta mądrala zarabia 4 tysiączki :D Z taką kasą piątkowych wieczorów nie spędza się na damskim forum ;)

Rozgorzała dyskusja. Jeżeli nie rozumiem matematyki znaczy, że jestem kompletną idiotką i powinnam iść do zawodówki? Ludzie, puknijcie się w główki! Moja nauczycielka słabo tłumaczy, więc co mam Waszym zdaniem zrobić? Zrezygnować z liceum? Prawda jest taka, że matematykom nie zależy w ogóle! Dlaczego mają za 8 zł się starać skoro w domu wezmą za to przynajmniej 50 zł?

Nie idiotką , ale matematyka nie jest twoją dobrą stroną...przyjmij to do wiadomości i pogódź się z tym, a nie obarczaj winą nauczycieli ...