Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pani_Misiowa

CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!

Polecane posty

Sztorm ja sobie chwale pod tym wzgledem ,ze mam w Tomku duzą pomoc ,chociaż baaaardzo staram sie go nie wykorzystywać ,poniewaz między mną a moim bratem jest 11 lat róznicy i zawsze coś kazano mi przy nim robić ,jesli wychodziłam na podwórko zawsze z nim itd.. no i dopiero teraz kiedy on ma 18 lat zaczynamy miec jakikolwiek wspólny język. ale wszystko ma swoje plusy i minusy:) ale jedno co moge powiedziec czuje sie jakby Kubus byl moim pierwszym niemowlakiem:p wszystkiego ucze sie na nowo:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Annnna wypraszam sobie:D mamy tyle samo lat i ja nie czuje sie stara:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pimach...............Antoni....10.05.....2850/54........ 2//11..........// Fasolkowa mama...Kinga......21.05....3350/54........3//7....6720//65 lilianka09............Malwinka..21.05....3600/56........ .2//............// Carmen37........ Witold......23.05...3500/55........3//2.....6 950//59+ Mum2be.............Tymus......23.05.....2860/52......... 1//28........// Monik85............Natalka....24.05.....3300/55......3/1 .....5440 /61 Dunia77............Jaś.........24.05....3465/51...... ...3/10......8200/61+ czarunia............Wiktoria...29.05.....3250/52........ .1//22........// Apsika...............Michałek....01.06....3380/56....... ..1//20........// Klunia................Julia.........03.06....2789/...... ......1//18.......// Biała_czekoladka..Kubuś.......08.06....3140/53....1 //16..4800//61 Kasza22.............Marianne...08.06....2900/.........2/ /10...5160/57 Anaconda_a........Magda.......11.06....4100/59.........2 //0.....//5530 tuncia.............Mateusz.....11.06...2980/51........// 27.......5500/68 Zakochana mama..Kornelia.....11.06...3250/57..........1//10.......// AniaP.................Martusia...13.06....3310/50....1//29.. . ..5740//59 Ewcisko.............Wiktoria...13.06....3270/57..... .2//25...5600//62 Shila2.................Filipek......14.06....4240/58.... ...1//23..6105/62 Marteeeczka.......Malaika.....15.06....3800/57.........1 //6........// takietam............Antosia.....15.06...3090/51.......2/ /0......5500/58? jolaa.................Kubuś........15.06....3850/58..... ...1//25..6000/65 annnnnnna.........Michał........16.06....3360/??......2/ 22......6270/60 Gonia................Emilia........16.06....3040/50..... .2//5..4680//59 gonzallo.............Jaś...........17.06....3550/55..... ...1//4........// MantraElle..........Alex..........17.06....3370/51...... ..2.....5100/59.5 Mama E............Alexandra...19.06....3526/53.......2//6.... 5640//? myszka79...........Maja.........21.06....3212/51.......2 /0 ...5100//56 kasiulaaa25.........Julia.........22.06....3450/57...... ..0//29........// jagoda369...........Kamil........23.06....3600/58....... .0//28........// nemezis2682......Milena......24.06.....3300/54........ 1//26....5000/60 Sztorm..............Jaś..........25.06.....3550/56...... 1/14 .. ..5640/59 ediaaa ..............Kinga.......26.06.....3090/55........0//25.... ....// gaanetka.........Benjamin...27.06.....3500/51.......1 //3......//3960// wiki3010...........Dominik.....01.07.....3740/59.......1 //27...4750// lusia.79.............Ewa.........01.07.....3650/56...... 1/20 5260//62 kolorowymotylek..Julia........08.07.....3458/54.......0 //13........// attilla............... Wiktoria ........ ......3250/ ........ .......... A my po szczepieniu, moja bidulka strasznie płakała:( i nadal jest strasznie marudna, ciągle by chciała spać ale nie pozwala jej ból:( Z jednego jestem megaaa zadowolona, zaczęła ładnie na wadze przybierać i w ciągu 2 tyg. waga wzrosła o 700 g.więc bardzo się cieszę że w końcu Wiki zaczęła gonić Wasze dzieciaczki. No ale pyzunia się z niej też zrobiła:) Poraz kolejny piszę że bardzo mnie to cieszy bo w ciąż mam tak że martwię się czy oby mam wystarczająco pokarmu, a nadal niczym jej nie dokarmiam i nie dopajam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewcisko bo w karmienu piersią niestety tak jest ,że nie wiemy ile maluch wypija i sie martwimy:) dobrze,że Mała tak fajnie przybrała na wadze,dobra wiadomosc. Moze daj jej czopek przeciwbólowy to troszkę ulży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Annnnna- ja tez stara jestem, stąd długo na drugie czekać nie chcę. Joola, jakby coś, bez urazy, bo nie pamiętam czy my równolatki jesteśmy. ;) Lusia- dlatego na ewentualne poczynania w kierunku drugiego dziecka gin pozwala od maja, jak upłynie rok od mojego cc. Chciałabym z drugim zdarzyć przed 35, stąd ten pośpiech. Muszę mieć troszkę czasu też na przyjemną robotę nad nim, bo nic nie wiadomo, czy od razu się uda. ;) Z resztą, jak na razie, Mała jest boskim dzieciaczkiem, grzeczna, noce mam przespane, w dzień mogę coś ogarnąć, super. :) Wiem, że wszystko może się zmienić, ale jestem dobrej myśli. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewcisko mój tez tylko na piersi ( i daję mu czasem herbatkę koperkową, ale nie zawsze chce) i mam takie same obawy jak Ty. Wczoraj Michałek też był szczepiony na WZW i rotawirusy i lepiej sie czuł wczoraj niż dziś, troszkę ma stan podgorączkowy dałam mu paracetamol i postaram sie go uśpić, oby poczuł się lepiej i wszystkie pokłute robaczki tez :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o kolejne dziecko to mój M chciałby już natychmiast żeby między dziećmi był rok różnicy, a ja chce jeszcze poczekać, chociaż jak byłam w ciąży chciałam tak jak on. Teraz przyznaje się bez bicia że przerasta mnie czasem opieka nad jednym dzieckiem. Na dzień dzisiejszy stanęło że starania zaczniemy za 1,5 roku. Mam do Was pytanko, może się orientujecie: Ja po macierzyńskim wybieram się na 3 lata na urlop wychowawczy i jak za to 1,5 roku uda nam się zrobić dzidziusia to chciałabym wrócić do pracy, czy mogę w ten sposób zrobić?? Chodzi o to że zrezygnowałabym wtedy z wychowawczego mimo to że zadeklarowałam że biorę go na 3 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jola właśnie byłam zmuszona dać jej czopka, bo wpadła mi w taką histerię że nie mogłam jej uspokoić!!! Faktycznie ciągle będziemy się zamartwiać z tym jedzeniem. Ale to jest niesamowite że nie widzimy ile te dzieci w rezultacie zjadają a tak fajnie po nich zaczyna być widać że rosną:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fasolkowa, jestem z Toba:-)) Mi rowniez marzy sie juz dzidzius:-))) Niedawno skonczyłam 30 lat a ze chce miec 3-4 dzieci to nie ma czasu na 3 letnie przerwy:-)) Takze niedlugo mam nadzieje znowu zaczac staranka:-)) Chyba rok rzeczywiscie jest dobrym okresem:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Carmen, dziekuje za zyczenia! Ty zawsze o mnie pamietasz:-))) Duze buzki dla Ciebie i mam nadzieje ze juz po kłopotach w małzenstwie??? Szkoda, ze jestescie tak daleko od siebie. To jednak utrudnia komunikacje. Jak sie zyje pod jednym dachem to trudno zyc i ciagle byc obrazonym na siebie wiec i szybciej sie rozwiazuje problemy. Ale czasem przez telefon jest łatwiej cos powiedziec niz prosto w oczy takze masz babo placek:-) Trzymam kciukasy zeby jednak szybciutko sie wszystko rozwiazało;-) Duza buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i zwracam sie do Was o pomoc!!! Otoz Maja mi zaczeła ostatnio wariowac na wieczor. Nagle zaczyna sie drzec w niebogłosy! Ale to nie z bolu tylko daje znac ze jest glodna. No to ja ja przystawiam do piersi a on jak pijawka ssie ssie i ssie i czasami sie odrywa od piersi i drze znowu. A czasem usypia, odkladam ja do lozeczka ona sie budzi i dzrze znowu ze glodna. No i zauwazyłam, ze rzeczywiscie wyglada na to ze na wieczor mam bardzo mało pokarmu! Rano jak sie budze to mi piersi pekaja bo mam tyle pokarmu a na wieczor totalna porazka. Ja nie wiem co mam zrobic??? Dokarmic ja mlekiem na wieczor?? Na co nie bardzo mam ochote, poki nie musze. A moze dopijac woda, herbatka?? Chciałabym zwiekszyc pokarm w piersiach jak?? Mamuski co radzicie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszka ja mialam podobnie :/ i tez nie wiedzialam co jest i chyba wlasnie to ze za malo pokarmu bylo :/ Ja ja dopajam teraz , ale tak co drugi dzien kiedy widze ze nie ma pokarmu za duzo, ale i tak to nie skutkuje i czasami tak czy tak marudna jest, no ale nie ma juz takiego placzu jak byl wczesniej... No i tak mam wlasnie - w nocy i nad ranem piersi pelne i twarde a w ciagu dnia coraz to wieksze flaki robia sie ;) Moze u Ciebie nie jest tak zle i da sie to odratowac, ale u mnie chyba musze sie juz pogodzic ,ze nie da sie z tym nic zrobic... Dodam ,ze pilam wode, herbatki na laktacje i pomagalo... ale tylko na chwile, a potem problem powracal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a z herbatek na laktacje to polecam z rossmana taka niemiecka, ta z hippa to o kant... tamglowny skladnik to cukier a ziol to 4 procent ;) aaa i podobno czeste przystawianie do piersi pomaga, no ale u mnie tez na nic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sztorm_____ ja uzywam Photoshop do obraobki zdjec. I te ramki to nie sa gotowce, tylko moja raczkujaca "produkjca" :-D Lusia_____ ja tez musialm odczekac 3 latka, bo inaczej to by mnie do wariatkowa chyba odwiezli :-P Takze staranka zaczelismy jakos po tym jak Hania skonczyla 2 lata, ale za nam zeszlo dlugo i musilismy miec "wsparcie medyczne" to w rezultacie wyszlo nam 3,5 roku roznicy, prawie co do dnia :-D Ja tez podziwiam dziewczyny, ktore swiadomie decyduja sie na mala roznice wieku. Wezcie pod uwage fakt, ze jak pojawi sie drugi brzdac, to pierwszy bedzie na etapie wczesnego chodzenia (oczy dookola glowy, latanie za nim i wieczne pilnowanie), nadal w pieluchach i zasadniczo to trzeba sie zaopatrzyc w czesc rzeczy jak dla blizniakow - podwojny wozek na przyklad. Nie to, ze odradzam, nie. Tylko glosno mysle o tym, co mnie stopowalo :-) ewcisko____ no widzisz, jak Wiki slicznie z waga sobie radzi. Ani sie obejzysz, a bedzie jak moj Jasiek, paczek w masle :classic_cool: Jola_____ pokoj pomalowamy, wysprzatane wlacznie z praniem wykladziny, umeblowane (czoraj bylam w Ikea po pare pierdul). Jeszcze tylko musze poskraca firanke i zaslonke, ale z wieszaniem i tak musze czekac na ich powrot, bo M musi najepirw karnisze powiesic. Tutaj efekty: [URL=http://img80.imageshack.us/i/pokijhanipanorama1.jpg/]http://img80.imageshack.us/img80/6236/pokijhanipanorama1.th.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lusia nie wiem co Ci poradzic,moze odciagaj rano jak masz nadmiar i wieczorem podaj butelke? a pijesz duzo za dnia? Duniu,pieknie zdolna jestes...fiu fiu pokoj do malych chyba nie nalezy:) a Hanka wie,ze ma pokoj w remoncie czy robisz jej niespodzianke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Troiszke mnie nie było i jestem nie w temacie. Ktos tam pisał ze bierze furagin przy karmieniu piersia. Moj mały go bierze na pecherz wiec mysle ze ten lek nie szkodzi dzieciaczkom. My dzis wrocilismy ze szpitala. Mały miał niezyc zoładkowo jelitowy. Podejrzenie rotawirusa bo ciagle panuje u nas. Moj starszy zaczał chodzic do przedszkola i juz tez przeziebiony:/ Oj zaczyna sie u nas ciezko, nie wiem jak podołam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pokoj jest mniej wiecej 3mx3m, taka standardowa w moich okolicach mniejsza, dziecinna - goscinna sypialnia. Pozostale dwie mniejsze sypailanie w chacie tez sa podobnych wymiarow. Wieksza jest tzw master bedroom czyli nasza malzenska sypialnia. W sumie to gdy szukalismy domu, to moze w dwoch czy trzech te pozostale pokoiki byly nieco wieksze. A tak to wszedzie 10stop na 10stop - standard. Czy duzo, nie wiem. POki co sporo sie miesci, bo Hanka ma jeszcze maly dziecinny stolik, lozeczko tez tzw toddler, takie, w ktorym spi na swoim materacu jeszcze ze szczebelkowego lozeczka (choc trzeba pamietac, ze te tutejsze lozeczka dla niemowlat sa sporo wieksze niz te w PL). Ale jak przyjdzie wymienic lozko na wieksze, zwykle jednoosobowe plus kiedys ew jakies biurko to juz nieduzo miejsca bedzie na reszte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszko niestety mamy ciche dni z mężem :/ On sie nie odzywa, ja tez nie mam zamiaru pierwsza wyciagac ręki na zgode. W sumie to go przeprosiłam za to za co wypadało mi przeprosić ale za powód naszej kłótni go nie przeproszę, bo nadal uważam, że w tej sprawie mam rację... Zbyt wiele razy dawałam sobie spokój, przymykałam oko, wybaczałam... teraz koniec... Na problemy związane z laktacja sie nie wypowiadam, bo ja w tym temacie poniosłam klęskę ;/ Czasami jeszcze smutno mi z tego powodu :/ No właśnie, tu kłótnia, ale ja tez juz myślę o kolejnym dzieciaczku :) Chciałabym tak przed 30. mieć parkę :))))) a po 30. jeszcze sobie poszaleć ;) U nas kupkowych problemów ciąg dalszy :/ Wczoraj były 3 kupki, dzisiaj znowu 4, rzadkie, ale z grudkami, ciemnożółte i troszeczke brazowego śluzu . Ja już nie wiem co to. Pediatra wykluczyła alergię na mleko, wirus chyba tyle nie działa, mały przybiera na wadze, jakichs zmian skórnych tez nie ma, ani braku apetytu...zgłupieć można...No cóż, zaczekamy do środy. Niby ma mieć szczepienie w środę :/ JUz nawet zaczęłam podawać Małemu zgęszczone mleczko, Humana Plus. Smakuje mu, zjada ładnie cała buteleczkę. Oczywiście powolutku wprowadzamy, każdego dnia o jedna buteleczkę więcej. zaczyna sie konkretniejsze jedzonko.... ;) No i roczek minął. Rok temu właśnie Witus juz był ze mna, chociaz jeszcze nie wiedziałam wtedy o jego istnieniu! Az sie łezka kręci w oku =) Duniu wspaniały pokoik :) Ale Hanka bedzie miała niespodziankę! Brawa dla Ciebie za dobra robote!!!!! Podziwiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
carmen_____ te rozne kupki teraz to moga byc z powodu zageszczonego mleka. Kolejna zmiana w jadlospisie wiec brzucho musi sie przyzwyczaic. Moze.... Bo ja tez nadal walcze :-O Dzis u nas swieto i jest wolne (dla wiekszosci), ale jutro mam plan nawiedzic moja pediatre i pogadac znowu o tym mleku, bo normalna wizyte Jasiek ma dopiero 24-go. My testujemy juz 3 rodzaj, ten - juz ponad tydzien i jazdy jedzeniowo - kupkowej ciag dalszy :-o Do tego maluch ma ciagl elekka wysypke, ktora ostatnio lekarka okreslila jako sucha skore. A moze to cos w zwiazku z tym mlekiem? Tez juz sama nie wiem co robic. Ciesze sie, ze pokoik sie podoba. Zobaczymy co na to Panna Hanna. Mam tylko nadzieje, ze zbyt szybko nie zacznie robic inwentaryzacji azbawek, bo kilku(-nastu? :-p) sie pozbylam :classic_cool: Przykro mi, ze macie z mezem ciche dni. Wiem jak to ciezko, tym bardziej na odleglosc bo i u mnie tak bywa. Maz sporo wyjezdzal swego czasu i czasami "pekalo" przez telefon. Ale masz racje, czasami trzeba wytrzymac. Ja tez tak podchodze do sprawy, gdy juz ewidentnie M przesadzi to niech on przeprasza. Oj, dlugo trwalo zanim wogole zaczelo mu to przez gardlo przechodzic ;-) Teraz, z biegiem lat i czasu, jakby latwije, bo spiecia zdarzaja sie nadal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he he Monik rozumiem twoj nastroj na lniwca az za dobrze al odpusc sobie jak sama mowisz za miesiac do pracy wracasz, wciagniesz sie w rytm napewno i wtedy i praca i praca w domu sie zgraja, jak sie ma za duzo wolnego czasu to czesto lapie sie lenia:-D Dunia swietny pokoik no i wyglada na duuuuuzy Co do kolejnego dziecka to niespodzianka; chcialabym kolejne dziecko; chlopca tym razem:-P Ale po pierwsze widze po sobie ze organizm by nie wytrzymal chyba, dwa finanse, trzy no musze teraz cos dla siebie zrobic, pewnie pojde mgr robic . Chcialabym zeby jak cos roznica mieszy maluchami byla 3 lata wiec musze sie spinac; szybko egzaminy na studia w US zdac potem szybko pozaliczac i zobaczymy. Wtedy moj chlop powinien juz konczyc swoj projekt wiec i finansowo powinno byc lepiej ale zobaczymy ide spac dzis w nocy ma przyjecha moja kolezanka drug chrzesta malej i zostac kilka dni, [plus jutro mam graduation- rozdani dyplomow; ha ha szanowny uniwerek po 7 miesiacacjh od skonczenia studiow lskawie da mi dyplom/. Grrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Duniu tylko że z tymi kupkami i mlekiem to tak było, że w momencie, w którym odstawiłam Enfamil a podałam Bebiko, to kupka odrazu sie zmieniła i juz taka rzadka pozostała do dzisiaj. Jednak na enfamilu inaczej wygladała, była gestsza i ładniejsza, chociaz tez 4 razy dziennie, a nawet 5.... I teraz gdy meleczko gestsze od przedwczoraj podaje, kupka jest taka sama jak na Bebiko....No cóz widocznie zawsze musi byc jkiś problem, jakies zmartwienie nawet małe, bo byłoby zbyt dobrze człowiekowi ;/ Co do męża to właśnie Monik ja tak zawsze sobie powtarzałam, że szkoda czasu na kłótnie itd i zawsze sie łamałam i pierwsza wyciągałam ręke na zgodę, przepraszałam pierwsza i chyba on tego jednak nie umiał docenić... więc czas zmienic "taktykę", dla naszego dobra...Dziekuje dziewczyny za miłe słowa i wsparcie. dziękuję bardzo bardzo bardzo :*!!!!! Kasza mnie sie marzy za to dziewczynka :) też chcę miec parkę Baaardzo :) Poza tym nie chce, żeby mój Witek był jedynakiem...niech ma jeszcze kogos bardzo mu bliskiego oprócz rodziców.. No i Kasza gratuluje dyplomu!!!!! Brawo! :) Tunciu wierzę, że jest Ci ciężko, ale też wierzę, że sobie poradzicie. Jestem tego pewna! Masz wspaniała rodzine i wsparcie męża. Trzeba będzie odkurzyc stare zeszytsy z dobrymi i sprawdzonymi sposobami na przeziebienia i może jakoś uda sie choróbska odgonic od domu....? Niech Wam sie juz tylko dobre przytrafia :* A, własnie Monik, ja Cie doskonale rozumiem z tym leniem. mnie też sie nie chce nic, tylko bym z małym siedziała i z nim gadała i z nim sie bawiła. Fakt, spacerów sobie nie odpuszczam, bo po pierwsze dla zdrowia Małego, musi przynajmniej codziennie godzinke na świeżym powietrzu pobyć. Po drugie dla mnie dobrze, bo ćwiczę kondycję, spalam kalorie ( mój spacer to raczej szybki marsz z wózkiem, żeby pocuc jak mięśnie pracuja ;P ). Ale Monik, mówisz że w niedaleiej przyszłości wracasz do pracy, wiec ciesz sie tym leniem ile sie tylko da z Malutka :) Dobrej nocki moje Drogie Mamusie! Dla Was, dla maluszków, dla Waszych rodzinek :) i pewnie do jutra :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monik___ te wykonczenia przy suficie to tzw. molding i mnie osobiscie wkurza na maxa, szczegolnie gdy trzeba to malowac, bo obklejania dwa razy wiecej niz bez tego :-P Nie lubie tego dodatku, a mam prawie wszedzie w domu. A - jak ostatnbio uslyszalam w jednym z programow dot projekotwania i dekorowania wnetrz - dodaje dramatyzmu 😭 Taaa, dramatyzm to mnie ogarnia jak na to patrze :-O Kasza____ pamietaj o fotkach z graduation, dla potomnosci no i dla nas :-D Gratulacje. Tuncia_____ zdrowka zycze, duzo, duzo, na worki ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monik z M nie usiade przy karmi bo on nie dosc ze wiecznie w pracy to jeszcze jakos działa mi na nerwy i wice wersa:/ Podałam Nikskowi Ibuprofen w syropie- zawsze pomagał. oTRIVIN DO NOSKA, HERBATKE MALINOWA PROSTO Z HERBACIARNI I ZOBACZYMY CO TO BEDZIE... Co do mleka to mam ciagły nawał ale z racji tego ze ciagle jestesmy w trasie to nawet nie mam gdzie odciagac:/ Cos czuje ze moje karmienie szybko sie skonczy... Zreszta i tak długo ciagne, biorac pod uwage ze tylko odciagam i odciagam. W nocy podaje małemu bebiko, aleto z lenistwa:P Nie chce mi sie w nocy odciagac:P Pewnie czytacie bloga a ja nic nie pisze... To wam napisze pierwszym, że Mati znowu wiecej rusza nowkami i zaczyna mocno podnosic głowke lezac:) Wodogłowie niestety narasta:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja chociaz nie mam z kim sie klocic:p :) jedna zeate samotnego maciezynstwa chyba jedyna:) ja nie mam czasu na leniuchowanie:( kupilam domek iciagle remonty sprzatanie wkolo wstaje o 5 :( a jeszcze wzielam prace do domu musze troche dorobic a klade sie ok 23 dlugo tak nie dam rady kasza gratuluje ja od pazdziernika ruszam na po dyplomowe a mazy mi sie dr wiec trzeba do pracy sie brac :) Milenka ssie kciuka nadal niestety :( chociaz kupe robi raz na 2 dni ale znowu problemy z asymetria zawsze cos nie ma juz spokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dunia- śliczny pokoik, wygląda na bardzo duży. :D Tuncia- dla mnie jesteś wzorem silnej, twardej i kochającej Mamy. Wiem, że to tylko słowa, ale ja osobiście podziwiam ciebie i wierzę, że jesteś w stanie góry przenosić. Mi zaimponowałaś siłą i pozytywnym podejściem. Może to zabrzmieć, jak jakieś puste frazesy, jednak myślę, że patrząc na postępy Mateuszka i twoje zaangażowanie w pracę nad jego zdrowiem, wiele osób się ze mną zgodzi. Podołasz na pewno, kto inny jak nie ty. :D Z mleczno- piersiowymi problemami też, jak Caremen, nie pomogę. :( Nie wiem nawet, jak was uspokoić, bo sama pewnie, jakbym karmiła, to też bym przeżywała takie dylematy. Jak przez jakiś czas karmiłam Kingę, to czasem dla własnego sprawdzenia, wolałam ściągnąć mleko, żeby zobaczyć, ile moje dziecko je. Najważniejsze, ze dzieciaczki zdrowo rosną. U mnie casting na nianię, jak to mój M określa. Sama nie wiem... W pracy jakoś łatwiej rozmowy kwalifikacyjne szły, gdy chodzi o dziecko, bardzo ciężko. Na szczęście M jest ze mną, a on z racji swojego zawodu jest niezły w zatrudnianiu ludzi i zwraca uwagę na inne kwestie niż ja. Mieliśmy na przykład spotkanie z panią, która bardzo miło ze mną rozmawiała, a w ogóle nie zainteresowała się dzieckiem. :O Sama nie wiem, co lepsze, czy ten nieszczęsny żłobek, czy pani niania..... Monik, ja odwrotnie do ciebie. Im bliżej do pójścia do pracy, tym bardziej nie chcę. :( Boję się, że wszystko zapomniałam i ze się nie nadaję, ze opuszczę moją córcię, itp... Liczę już dni ,mimo że do pracy idę od 1 grudnia i przed tym jeszcze czeka mnie zabieg na oczy i wyjazd zagraniczny..... Chyba muszę w totka pograć, a może się uda i trafię 6? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×