Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pani_Misiowa

CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!

Polecane posty

Baby bluesa tez miałam. I pamietam do dziś jak w jakims porannym programie, typu "pytanie na śniadanie" o tym zjawisku rozmawiano, o tym baby blues'ie i depresji poporodeowej i co? i oczywiście sie rozpłakałam, że ja tez to mam:D powodów do płaczu miałam mnóstwo, ale przeszło. Teraz moge powiedziec, że hmmm jestem wściekła na siebie, że jestem przewrażliwiona na punkcie mojego dziecka. walcze z tym, ale z marnym skutkiem. A tak chciałam byc wyluzowaną mamą! eh... Ciąża to dla mnie cudowny był czas ale dopiero od 5 miesiaca powiedzmy. byłam dumna z mojego brzuszka, cieszzyły mnie kopniaczki i badania usg. I ogólnie podobałam sie sobie, ale tez jak sobie przypomnę te obawy przed porodem, ten strach czy dziecko bedzie zdrowe to :/...no ale wszytsko ma swoje plusy i minusy... Ewcisko ja wszytsko przeczytałam co napisałas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Shila____ dawaj, dawja z waga Filipa :-) Jasiek wazy juz 8500 i cale szczescie, ze w czwartek wraca maz z PL to bedzie mial go kto nosic (Jasia oczywiscie, nie meza :-p ) A ja sie wam pochwale jakie mam tempo zabojcze myslenia :classic_cool: O godzinie 14 dotarlo do mnie, ze: - w koncu nie pada, od czterech dni... - slonca nie ma (bo w ramach "niepadania" zapowiadaja burze ;-) ) - jest tytlko 23C i troche wiaterku suma sumarum - MOZA WYJSC NA SPACER :-D :-D :-D Nawet nie wiecie jak sie ucieszylam. Ze spaceru - to raz, a z samego faktu zaawansowanej deducji - tym bardziej :-) Tak to jest, jak pogoda do spacerow nie przyzwyczaila i trzeba czekac az szare komorki zaskocza ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1076k
nemezis zgadzam się z pomarańczką,...ma być kolene dziecko bez ojca? Ostrożniej sie prowadz dziewczyno, bo wyhcodzi na to,że jestem mega nieodpowiedzialna, za siebie i swoje potomstwo. Lecisz tak każdemu do łóżka?To póżniej sie nie dziw, że jest tak jak jest.... No właśnie-nie DZIW się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1076k dobre to było :D powiedziała co wiedziała kompletnie nie znając tematu, nic nie wiedząc o nemezis i jej Milencei przyszła i moralizuje, weź człowieku zajmij się sobą albo poczytaj z 5-6 miesięcy wstecz ten temat, trochę Ci to zajmie ale przynajmniej będziesz mogła w temacie sie wypowiedzieć. Kurcze ja nie mam ochoty zostawić mojego malucha nawet na 5 minut, nawet jak wyje i ręce opadają i nie wróciła bym do życia sprzed Michaśka za żadne skarby świata ale marzyłam o nim przez ostatnie 8 lat może to dlatego hmmm rozpieszczam go na maksa, sama sobie na siebie bicz kręcę wiem, wiem, panie pedagog z Bożej łaski a swoje dziecko kompletnie nie po książkowemu wychowuje, cóż, szewc w dziurawych butach chodzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piszecie o depresji poporodowej... ja chyba z tego powodu do całego młyna wzięłam sobie dwie małe kotki, więc mam ciekawie, nie ma co. Ale tak poważnie, to też jestem płaczliwa, widzę we wszystkim problem nie do rozwiązania, czasami boję się wyjść z małą na spacer, bo boję się, że będzie płakała a ja nie dam rady jej uspokoić na dworze :( niby ze mną wszystko Oki, ale... I oczywiście nie mogę żadnych brutalnych scen oglądać, w zasadzie wszystkie filmy dla dorosłych odpadają, bo są za straszne dla mnie :D Nie zazdroszczę Wam tych nerwów związanych z powrotem do pracy i zostawieniem z kimś obcym dziecka. Dla mnie na razie największy stres, to szczepienie w dniu dzisiejszym. Dowiem się też przy okazji jak mój klocuszek rośnie. I rwie się do siadania sama, z leżenia na brzuchu!!! No uciekam, bo kwęczy aha rosną te wasze maluchy jak na drożdżach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1076k kobieto, to chyba Ty masz problemy ze soba skoro takie sądy wydajesz! Nemezis wspaniale sobie radzi,i tylko możmy ja powdziwiać jak dobrze, i jak wspaniała jest mamą! a to że chce byc szcześliwa, ułożyc sobie zycie z innym meżczyną to chyba jej sprawa i ma do szczęścia prawo! Jeśli nawet miałaby kolejne dziecko to też jej tylko sprawa, jej wybór i nic Ci do tego! tak jak powiedziała Annnnnnnna nic o Nemezis nie wiesz a sie wypowiadasz! Rodzice cie nie kochali czy co? Poza tym na pomarańczowo to kazdy potrafi cos wrednego napisać, gorzej przedstawic sie i odważnie powiedziec co sie o kim mysli! eh wkurzyłam sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do pomarańczowej- mnie tylko jedna rzecz zastanawia- dlaczego uprawianie seksu musi się kończyć kolejną ciążą? Czyżby koleżanka bądź kolega- któż to wie?- nie wiedziała, że są sposoby na to, aby było miło i nie skończyło się ciążą? Współczuję.... Myślałam, że nasze forum pozostanie bez głupawych anonimowych komentarzy, a jednak.... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam! w PL bylo milo,maly B. mnstwo spedzil czasu na raczkach(zwlaszcza babci),zostal tez niezle obdarowany od rodziny i znajomych,ja tez mialam jakies urozmajcenie dnia,tylko noca dokuczaly komary,wylczylam jak lwica zeby malego nie pogryzly,a mimo to porazka,4 ukucia na twarzy:(. pogoda tez dopisala,23-25 st,wprost wymarzona na spacery,ale juz niestety minelo i jestesmy w domku(chociaz musze przyznac ze tu czuje sie u siebie,choc czasem teskno do pl). nadrobilam i odpisuje: Kasza___gratulacje!z powodu dyplomu, no i ...kupki Marianki:) Dunia__super pokoik,tzn pokoj,bo wg mnie Hania szczesciara ze ma taki duzy pokoj i widac renowacja sie udala,bedzie super niespodzianka. Ewcisko__co do S,to znam to uczucie w koncu cala ciaze tego nie robilam,a po porodzie raz(bylo fajnie;)),ale ciagle jeszcze nie mam o..wiec mam obawy i ochote mi to hamuje na bararaa... ale zapomniec nie zapomnisz.,a pierwszy raz bedzie jak wogole pierwszy na poczatku potem juz kosmos;) Sztorm__ach..to rodzinne w Pl to wogole jest paranoja nie dosyc ze kwota smieszna to biurokracji w brud,szkoda ze u Ciebie trak o maly wlos przepadlo to 80 zl. mnie tez wlosy leca jak liscie jesienia;),wogole w ciazy byly lepsze nawet fryzjerka w pl to stwierdzila,kazalam jej obciac te pazdzierze i teraz mam wloski przed ramiona,mala zmiana moze pomoze(ale w tej fryzurzue nie moge sie odnalezc,chyba cos innego sobie wyobrazalam;( podzielam opinie Dunii w sprawie macierzynstwa,ciazy i czasem tesknoty do czasu gdy bylo sie sama dla siebie(maz to nie ktos do opieki),wyjscie na zakupy,sniadania z kolezankami w restauracjach i bycie samam dla siebie. u mnie jest teraz inna akcja,otoz patrzac na Benjamina,widze jak ucieka czas,jak rosnie rozwija sie ,wczoraj bylismy na szczepieniu,widzialam duzo malenstw i z tesknota wspomnialam w myslach ten czas gdy byl 8.9 miesiac,oczekiwanie,porod i czas zaraz po porodzie,pierwszy kontakt,usmiech,unoszenie glowki,guganie to juz przeminelo,wtedy gdy na synka patrze ogarnia mnie uczucie przemijania,to mam juz w sumie od kilku dni,ze chcialabym abym mogla czasem zatrzymac czas...... ehhhh....nostalgia mnie chyba dopada ..... Ewcisko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uaktualniam tabelke.... Pimach...............Antoni....10.05.....2850/54........ 2//11..........// Fasolkowa mama...Kinga......21.05....3350/54........3//7....6720//65 lilianka09............Malwinka..21.05....3600/56........ .2//............// Carmen37........ Witold......23.05...3500/55........3//17.....7085 // 64 Mum2be.............Tymus......23.05.....2860/52......... 1//28........// Monik85............Natalka....24.05.....3300/55......3/1 .....5440 /61 Dunia77............Jaś.........24.05....3465/51...... ...3/10......8200/68 czarunia............Wiktoria...29.05.....3250/52........ .1//22........// Apsika...............Michałek....01.06....3380/56....... ..1//20........// Klunia................Julia.........03.06....2789/...... ......1//18.......// Biała_czekoladka..Kubuś.......08.06....3140/53....1 //16..4800//61 Kasza22.............Marianne...08.06....2900/.........2/ /10...5160/57 Anaconda_a........Magda.......11.06....4100/59.........2 //0.....//5530 tuncia.............Mateusz.....11.06...2980/51........// 27.......5500/68 Zakochana mama..Kornelia.....11.06...3250/57..........1//10.......// AniaP.................Martusia...13.06....3310/50....1//29.. . ..5740//59 Ewcisko.............Wiktoria...13.06....3270/57..... .2//25...5600//62 Shila2.................Filipek......14.06....4240/58.... ...3//1..7850/68 Marteeeczka.......Malaika.....15.06....3800/57.........1 //6........// takietam............Antosia.....15.06...3090/51.......2/ /0......5500/58? jolaa.................Kubuś........15.06....3850/58..... ...1//25..6000/65 annnnnnna.........Michał........16.06....3360/??......2/ 22......6270/60 Gonia................Emilia........16.06....3040/50..... .2//5..4680//59 gonzallo.............Jaś...........17.06....3550/55..... ...1//4........// MantraElle..........Alex..........17.06....3370/51...... ..2.....5100/59.5 Mama E............Alexandra...19.06....3526/53.......2//6.... 5640//? myszka79...........Maja.........21.06....3212/51.......2 /20 ...5620//? kasiulaaa25.........Julia.........22.06....3450/57...... ..0//29........// jagoda369...........Kamil........23.06....3600/58....... .0//28........// nemezis2682......Milena......24.06.....3300/54........ 1//26....5000/60 Sztorm..............Jaś..........25.06.....3550/56...... 1/14 .. ..5640/59 ediaaa ..............Kinga.......26.06.....3090/55........0//25.... ....// gaanetka.........Benjamin...27.06.....3500/51.....2/18......//5460/61// wiki3010...........Dominik.....01.07.....3740/59.......1 //27...4750// lusia.79.............Ewa.........01.07.....3650/56...... 1/20 5260//62 kolorowymotylek..Julia........08.07.....3458/54.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomaranczowce---odwagi za zero,nie trudno kogos osadzac z ukrycia. a poza tym to dziewczyna swoje przezyla i teraz napewno wie co robi,ja sadze ze Nemezis zasluzyla na szczescie i pewnie my wszystkie ,ktore tu w topiku jestesmy tak uwazaja. Nemezis___zyje sie raz,a szczesciu tzreba pomagac i gdy okazja na ne sie pojawia lapac mocno ja za nogi.pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my po wczorajszym szczepieniu,maly zniosl je nawet moge powiedziec po mesku,tzn.maly placzus byl ,ale krotko w porownaniu gdy slyszlam inne dzieci;) a szczepinki byly ogolnie3: -2 dawka na rotawirusy -1 dawka 6w1 -1 dawka na pneumokoki w nocy ladnie nawet spal,tzn od 20ej obudzil sie juz ok3 dalam jesc i zasnal,a potem o 6 i wtedy troche kwilil,wzielismy go do nas i tam z M rozmowy prowadzil meskie,potem do 10 troche spal troche kwilil i stan podgoraczkowy ma(37st okolo i troche wiecej czasem),ale ogolnie teraz smacznie spi,a wczesniej bawil sie rozkosznie na biedronie(mata edukacyjna),mam nadzieje ze szybko wsyzstko co mu dokucza minie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i ja przylaczam sie do apelu______ wszystkie mamy,ktore nas zapomnialy,albo nie maja czasu pisac,pozdrawiamy i pomachajcie wesolo chociaz. Marteczkoo__jak zdrowko? MantraElle___pewnie znowu cos studiujesz na temat rozwoju dzieci,co ?;) zakochana mamo,kluniu i inne mamusie,hop,hop...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ganetka_____ dawaj fote w nowej fryzurze, plizzz :-( Czasami jak sie zmienia uczesanie po dluugim czasie to ciezko przyzwyczaic sie do "nowej" twarzy. Ja mam w druga strone. Juz tak dlugo mam takie krotkie, ze patrzez ze zdziwieniem na siebie na zdjeciach, gdzie wlosy do lopatek. A Jakis czas temu kolega pokazal mi fote sprzed... uhhh, bedzie z 10 lat(?!), gdzie mialam wlosy do polowy plecow (chyba moj rekord) i w dodatku rozpuszczone. Lo matko, kryj sie kto moze taka "mietla" bylam :-P Na szczescie moj M cos mi nie kwili zebym znowu moze zapuscila, jak to czasmi panowie maja. Co jest z tymi dlugimi wlosami, ze wiekszosc facetow ruszaja? :classic_cool: Fajnie, ze w PL troche odpoczelas. Dziadki pewnie szaleli z radosci, co? Ciesz sie, ze B jeszcze taki maly, to prostowac nie trzeba po babcinym rozpuszczaniu. Khm, moj M i Hania jutro wracaja po miesiacu u Babc i M mnie juz lojalnie uprzedzil, ze bedzie prostowanie kregoslupa na pewno, bo on nie ograniczal Babc w rozpieszczaniu wnuczki :-o Yeah, tak trzymac, kochanie :-P :-P :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sprawie wszelkich pomaranczy_____ nie komentuje, choc gotuje sie mocno. Bo to chyba tylko nakreca koniunkture. A akurat te zle trafily, bo Nemezis sobie psychicznie z takimi pierdolami poradzi i wogole nie wezmie pod uwage :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ganetka - to moze tak jest po tym szczepieniu? Ja szczepie 5w1 i wczoraj bylam na szczepieniu. Wieczorem Filip 37,6 dostal ibufen, poszedl spac rano 38 :( Teraz dostal katar:(:(:(:(:(:( i jesc nie chce :( Ale dieta mu sie przyda:P Mamusie, ktore robily juz 2szczepienie - Wasze dzieciaczki tez tak mialy? nemezis - tymi pomaranczami to Ty sie nie przejmuj;) Przylaczam sie do dziewczyn!!! Mu tu wszystkie jestesmy z Toba :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ! dziewczyny dzieki za slowa otuchy :) Co do pomaranczy lepiej nie komentowac, niech uschnie z braku zainteresowania ;) Nie straszcie tak z tym drugim szczepieniem bo jeszcze nie pojde a potem sanepid bedzie mnie scigal ;) ale serio to tez juz sie boje. No i z Ewka jak narazie tfu tfu - aby nie zapeszyc poprawilo sie . Najwyrazniej glownym powodem takiego zachowania byl glod :/ :(:(:( Teraz dopiero widze ile ona wypija zwlaszcza popoludniami wlasnie - pije co 1,5 godz po ok 80 ml , pewnie moje cyce nie nadarzaly z produkcja i to ja tak wkurzalo :/ Czasami nawet jak wypije z cyca ktory wydawal mi sie pelny to i tak cos tam potem machnie z flachy. I przez to glodowanie pewnie tak rozregulowala sie i stala taka histeryczna i potem nawet jak dostawala flache to i tak dalej plakala bo bala sie ,ze nie bedzie :/ Nie wiem to takie moje przypuszczenia ale chyba niestety zgodne z rzeczywistoscia :/ Moze i nalozyl sie na to ten skok rozwojowy... oby tylko to nie byla poprawa jednodniowa... No a jak nie urok to s.... - teraz malej oczko zaczyna ropiec i to jakos nie przechodzi nawet po przemywaniu sola fizjologiczna, wiec chyba bede musiala sie przejsc z mala do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lusiu am pytanko, jak dokarmiasz Ewkę to po karmieniu piersią dorabiasz butlę? ile ? 50ml? 100? nie wiem jak sie do tego zabrać jak mój zacznie niedojadac, daj znać czy córcia lepiej spi w nocy bo mój je kilka razy przez noc, może też ma mało ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sprawie wszelkich pomaranczy_____ nie komentuje, choc gotuje sie mocno. Bo to chyba tylko nakreca koniunkture. Podpisuje sie Dunia pod taba rekami i nogami!!!!!!!! Ganetka przytoczyla slowa Duni.... podzielam opinie Dunii w sprawie macierzynstwa,ciazy i czasem tesknoty do czasu gdy bylo sie sama dla siebie(maz to nie ktos do opieki),wyjscie na zakupy,sniadania z kolezankami w restauracjach i bycie samam dla siebie. Tez podzielam..pieknie byc mama ..niezastapione ale czasem kazda z nas potrzebuje troszke czasu dla siebie. Musze sie pochwalic poszlam na fitness wczoraj pierwszy raz...nie pamietam kiedy tak mocno sie spocilam!!!!Ale bylam sama to moj czas dla mnie....tego co potrzebujemy))))) Lusia.79 Teraz dopiero widze ile ona wypija zwlaszcza popoludniami wlasnie - pije co 1,5 godz po ok 80 ml , pewnie moje cyce nie nadarzaly z produkcja i to ja tak wkurzalo :/ Czasami nawet jak wypije z cyca ktory wydawal mi sie pelny to i tak cos tam potem machnie z flachy. Glodomorki te nasze dzieciaczki..... Annnnnnnnnna mj w nocy je butle i na wieczoe a i ta wstaje 4 razy a porcje zjedzone to zawsze od 120 ml w gore do 150ml..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja jestem chyba ta dziwna..... Mi się nie tęskni do czasów, gdy byłam sama dla siebie, do koleżanek, wyjść, itp... Może dlatego, że większość moich bliskich koleżanek zaczęła starać się o malucha albo zaciążyła przede mną. Temat dzieci zaczął się dużo wcześniej i teraz spotkanka - jeśli mamy- to z dzieciaczkami. Wyjścia były i nadal mogą być, już imprezkę w klubie mamy za sobą, Mała była z babcią. Może właśnie świadomość, że nie jestem uwiązana, bo mogę M poprosić, żeby został z Małą, albo ewentualnie mamę, sprawia, że po prostu nie mam potrzeby zostawiać dziecka. Jak coś robimy, to zazwyczaj razem. :) Chyba, że za jakiś czas wszystko mi się pozmienia i będę Wam marudzić, że chcę wyjść sama z domu. :P Mi ciąża i macierzyństwo przyniosły dużo radości, spokoju i miłości. Pewnie, że momentami miałam dość leżenia, łykania tych prochów wszystkich, kopniaków pod żebrami, ale jak teraz o tym pomyślę, to i tak było fajnie. W ciąży M mnie troszkę rozpieszczał i bardzo się troszczył, teraz też jest pełnoetatowym tatą (oczywiście po pracy :) ). Są zgrzyty, słabsze dni, ale mam czasem wrażenie, że dziecko sprawia, że tych negatywnych emocji jest mniej. Jak coś między M a mną jednak wybuchnie, to Mała zaczyna płakać i od razu obydwoje się uspokajamy. Nie wiem, czy Mój czasem nie podczytuje forum, najwyżej popadnie w samozachwyt, ale to chyba dzięki jego podejściu i dojrzałości, dla mnie ten ostatni rok był cudownym czasem. No to teraz wyszłam na jakiegoś dziwoląga. U nas po drugim szczepieniu był zanik apetytu i marudzenie. Po kilku dniach minęło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczyny DZIEKUJE za to co piszecie do pomarancz jestescie wspaniale co do tego nie przejmuje sie tym i niech se kometuje do woli :P a u mnie chszciny w niedziele zjechala rodzinka grecja szwecja niemcy norwegia ale wesolo wielo jezycznie mam a Milenka zadowolona tyle cioc:) i prezentow:) Moj zwiazek rozkwita naprawde i jest to cos powaznego na 100% narescie co do depresji to mnie brala ale teraz jest ok Milenka przeszla skok rozwojowy podciaga glowke :) i wogole jest bardzo kontaktowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nemezis____ no faktycznie, wielokulturowo bylo na chrzcinach :-) A zwiazek - niech rozkwita :-D Fasolkowa_____ no, nie, kochana, nie. Dziwna to ty nie jestes ;-) Ciesze sie razem z toba, ze tak ci dobrze bylo i w ciazy i teraz w macierzynstwie. Bo wyjatki od wszelkich "regul" sa, a ze twoja Kinga to aniolek, masz wsparcie meza, babci na miejscu - to jest ci dobrze i tyle. I sie ciesz z tego powodu, a my razem z toba 🌼 Wszelkie okresy buntow naszych pociech (tych powazniejszych walk) jeszcze przed nami, wiec zdarzysz ponarzekac, czego - oczywiscie - nie zycze :-) U mnie Jasiek tez sie nieco uspokoil, choc je nadal w kratke (i to przeplatana, ze tak powiem). Ale poki nie zachowuje sie jakby byl chory to wrzucialm na luz. Dzis wybitnie dokucza mu cos w buzi, zebow brak, ale wyraznie cos sie zaczyna dziac w tym temacie. No i sko rozwojowy w pelni. Nawet przed chwila byla kolezanka, ktora widziala go ostatni raz w piatek. Fakt, to nie byl akurat jego najlepszy dzien, ale i tak uslyszalam, ze mam zupelnie inne dziecko. Zagadywal do ciotki, smial sie itp itd. W szoku byla, ze taki kontakt - gdzie sie nie ruszyla tam glowka i oczy szly za nia :-D Moze w tym szlenstwie jest jednak jakas metoda :-D A u mnie... dawno nie padalo.... Cholera, tylko wczoraj troch eodpuscilo, a tak od piatku leci z nieba. Zeby tylko tak spokojnie, bo jutro M wraca z Hania z PL i zeby lot mieli bez problemow. Juz sie doczekac nie moge, choc mam wszystkie symptomy konczacego sie urlopu :-) Jak pomysle o tych wszystkich obowiazkach, kieraciku - gotowanie, pranie, przedszkole, gimnastyka, basen, biblioteka itp itd i ze znowu trzeb asie "wdrozyc" to coz... czuje sie jakby faktycznie fajny urlop zblizal sie ku koncowi. Ale niech juz wroca :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My też już dzisiaj po drugiej dawce szczepionki. Jestem dumna z Tosi, że zapłakała... po zakończeniu szczepienia, tak zaciekawiły ją kolorowe rysunki w gabinecie. Dobrze, że lekarza prowadzącego małą mam znajomego, a przychodnię traktuję tylko do szczepień, bo według pomiarów urosła przez 6 tyg tylko 1 cm! Z czego się śmieję, a lekarka nawet tego nie skomentowała, za to ja po ubrankach widzę jak szybko rośniemy, głównie po śpiochach, które robią się za krótkie i powinnam zakupić już garderobę na 74. Jak na razie po szczepieniu jest dobrze, temp nie wzrosła, apetyt ma, trochę pomarudziła wieczorem, ale też śmiała się i gaworzyła, to chyba nie jest źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uaktualniam tabelke.... Pimach...............Antoni....10.05.....2850/54........ 2//11..........// Fasolkowa mama...Kinga......21.05....3350/54........3//7....6720//65 lilianka09............Malwinka..21.05....3600/56........ .2//............// Carmen37........ Witold......23.05...3500/55........3//17.....7085 // 64 Mum2be.............Tymus......23.05.....2860/52......... 1//28........// Monik85............Natalka....24.05.....3300/55......3/1 .....5440 /61 Dunia77............Jaś.........24.05....3465/51...... ...3/10......8200/68 czarunia............Wiktoria...29.05.....3250/52........ .1//22........// Apsika...............Michałek....01.06....3380/56....... ..1//20........// Klunia................Julia.........03.06....2789/...... ......1//18.......// Biała_czekoladka..Kubuś.......08.06....3140/53....1 //16..4800//61 Kasza22.............Marianne...08.06....2900/.........2/ /10...5160/57 Anaconda_a........Magda.......11.06....4100/59.........2 //0.....//5530 tuncia.............Mateusz.....11.06...2980/51........// 27.......5500/68 Zakochana mama..Kornelia.....11.06...3250/57..........1//10.......// AniaP.................Martusia...13.06....3310/50....1//29.. . ..5740//59 Ewcisko.............Wiktoria...13.06....3270/57..... .2//25...5600//62 Shila2.................Filipek......14.06....4240/58.... ...3//1..7850/68 Marteeeczka.......Malaika.....15.06....3800/57.........1 //6........// takietam............Antosia.....15.06...3090/51.......3//1......6280/59? jolaa.................Kubuś........15.06....3850/58..... ...1//25..6000/65 annnnnnna.........Michał........16.06....3360/??......2/ 22......6270/60 Gonia................Emilia........16.06....3040/50..... .2//5..4680//59 gonzallo.............Jaś...........17.06....3550/55..... ...1//4........// MantraElle..........Alex..........17.06....3370/51...... ..2.....5100/59.5 Mama E............Alexandra...19.06....3526/53.......2//6.... 5640//? myszka79...........Maja.........21.06....3212/51.......2 /20 ...5620//? kasiulaaa25.........Julia.........22.06....3450/57...... ..0//29........// jagoda369...........Kamil........23.06....3600/58....... .0//28........// nemezis2682......Milena......24.06.....3300/54........ 1//26....5000/60 Sztorm..............Jaś..........25.06.....3550/56...... 1/14 .. ..5640/59 ediaaa ..............Kinga.......26.06.....3090/55........0//25.... ....// gaanetka.........Benjamin...27.06.....3500/51.....2/18.. ....//5460/61// wiki3010...........Dominik.....01.07.....3740/59.......1 //27...4750// lusia.79.............Ewa.........01.07.....3650/56...... 1/20 5260//62 kolorowymotylek..Julia........08.07.....3458/54.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Duniu,jak uloze sobie wloski to dodam jakas fotke,bo gdy sa nie ulozone to grrr(a z reguly nie cierpie ukladac wlosow,wiec sa nike ulozone);(. Zycze spokojnego lotu i podrozy do domu dla Twojego M i Hanii. Fasolkowa mamo,ciesz sie ze masz tak fajnie,ze dzidzia nie oznacza dla Was rezygnacji z wczesniej uprawianych akcji,jestes calkiem normalna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wy tesknicie za przespanymi nocami a ja nie:) Bo mój Mati budzi sie tylko raz:) Wzięłam rano do reki ksiazke” męzczyźni z marsa...” I doszłam do wniosku, że zachowanie Przemka(mojego meza) jest w duzej mierze moja winą. Dobrze, ze jeszcze takie rzeczy dostrzegam:) Kiedys uzo chwaliłam Przemka, wielbiłam nawet za to co robi i wyrażałam to słowami. Mówiłam mu, ze jest zdolny, ze sobie poradzi, że jest dobry w tym co robi, że wierze w niego, że go uwielbiam itd. Na serio wszystko mu mówiłam:) Teraz przez ten ciągły brak czasu tych słów nie wypowiadam. A wcale zdania o nim nie zmieniłam. Ale jakos tak ciagły brak czasu doprowadził do tego, ze wyrazam tylko te negatywne uczucia wobec niego. Np, że mnie wkurza i że cos robi źle. Po części on robi źle mi na przekór. Bo wkurza go to, xe jak robi dobrze to go nie widze. To tak jak z dzieckiem:) Kiedys jak ugotowałam obiad to mówiłam mu, ze to specjalnie dla niego zrobiłam to co lubi. Teraz tez ugotuje dobry obiad, ale nie mówie, że dla niego. Zamiast tego pytam czy dobry, bo mam na mysli to, ze bede sie cieszyc gdy mu bedzie smakowac, ale tego nie wypowiadam. Tak wiec dzis zaczne terapię:P Bede mówić do niego tak jak kiedys. Podlizywac sie do bólu i wierzę, że on tez to zacznie robić:) Bo zadowolony człowiek to szczesliwe życie:) Ale mnie więło na reflekse:) Ale Przemek jest i bedzie zawsze dla mnie bardzo wazny i teraz tak patrząc na to co robie, nie rozumiem dlaczego go odstawiłam na bok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uaktualniam tabelke.... Pimach...............Antoni....10.05.....2850/54........ 2//11..........// Fasolkowa mama...Kinga......21.05....3350/54........3//7....6720//65 lilianka09............Malwinka..21.05....3600/56........ .2//............// Carmen37........ Witold......23.05...3500/55........3//17.....7085 // 64 Mum2be.............Tymus......23.05.....2860/52......... 1//28........// Monik85............Natalka....24.05.....3300/55......3/1 .....5440 /61 Dunia77............Jaś.........24.05....3465/51...... ...3/10......8200/68 czarunia............Wiktoria...29.05.....3250/52........ .1//22........// Apsika...............Michałek....01.06....3380/56....... ..1//20........// Klunia................Julia.........03.06....2789/...... ......1//18.......// Biała_czekoladka..Kubuś.......08.06....3140/53....1 //16..4800//61 Kasza22.............Marianne...08.06....2900/.........2/ /10...5160/57 Anaconda_a........Magda.......11.06....4100/59.........2 //0.....//5530 tuncia.............Mateusz.....11.06...2980/51........3/27.......6800/68 Zakochana mama..Kornelia.....11.06...3250/57..........1//10.......// AniaP.................Martusia...13.06....3310/50....1//29.. . ..5740//59 Ewcisko.............Wiktoria...13.06....3270/57..... .2//25...5600//62 Shila2.................Filipek......14.06....4240/58.... ...3//1..7850/68 Marteeeczka.......Malaika.....15.06....3800/57.........1 //6........// takietam............Antosia.....15.06...3090/51.......3/ /1......6280/59? jolaa.................Kubuś........15.06....3850/58..... ...1//25..6000/65 annnnnnna.........Michał........16.06....3360/??......2/ 22......6270/60 Gonia................Emilia........16.06....3040/50..... .2//5..4680//59 gonzallo.............Jaś...........17.06....3550/55..... ...1//4........// MantraElle..........Alex..........17.06....3370/51...... ..2.....5100/59.5 Mama E............Alexandra...19.06....3526/53.......2//6.... 5640//? myszka79...........Maja.........21.06....3212/51.......2 /20 ...5620//? kasiulaaa25.........Julia.........22.06....3450/57...... ..0//29........// jagoda369...........Kamil........23.06....3600/58....... .0//28........// nemezis2682......Milena......24.06.....3300/54........ 1//26....5000/60 Sztorm..............Jaś..........25.06.....3550/56...... 1/14 .. ..5640/59 ediaaa ..............Kinga.......26.06.....3090/55........0//25.... ....// gaanetka.........Benjamin...27.06.....3500/51.....2/18.. ....//5460/61// wiki3010...........Dominik.....01.07.....3740/59.......1 //27...4750// lusia.79.............Ewa.........01.07.....3650/56...... 1/20 5260//62 kolorowymotylek..Julia........08.07.....3458/54....... a co chodzi z tym wiekiem dziecka łamane przez co? Bo ja wpisuje swoj wiek ale nie wiem czy o to chodzi bo rubryki sa bez nazwy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tunciu..to co napisalas bardzo mnie poruszylo.Nigdy tak mojemu nie mowilam...a moze warto!!!!!!!!!! Choc u mnie raczej jesy fajnie choc i jak wszedzie sa zgrzyty ale wtedy to jest powaznie)))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha:) To co napisałam to szczera prawda. Kiedys z mezem czesto mowilismy sobie takie miłe rzeczy na codzien, teraz to zanikło. A wcale nic sie nie zmieniło miedzy nami ale ciagle jestesmy zmeczeni i zapominamy ze czasem warto powiedziec dobre słowo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×