Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pani_Misiowa

CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!

Polecane posty

Tak, tak, my juz po szczepieniu. Maly za malo przybyl na wadze, stwierdzila pani doktor, trzeba bedzie bardziej zageszczac jedzonko. Na siusiaczek dostalismy masc, bo skorka za malo odchodzi :( ehh... Przy samym szczepieniu troszke poplakal sobie, biedaczek, teraz spi.... Monik co do cyckow to A. teraz to chyba robia cycki nie silikony tylko z sola fizjologiczn, wiec nawet w dotyku nie da sie poznac czy sztuczne, czy nie. B. jesli robia przez brodawke ciecie, to podobno pozniej nie mozna karmic piersia. Plus przez brodawke taki, ze prawie niewidoczna blizna. C. dobrze sie zorientuj jak to jest, czy trzeba wkladki wymieniac i te z sola , i te z silikonem po ilus tam latach czy nie, bo cos mi sie obilo o uszy, ale no nie wiem jak to jest dokladnie. D. Podobno istnieje cos takiego jak zastrzyki wypelniajace (?) na jakis czas biust, cos na zasadzie jak botoks, czyli co jakis czas idziesz i uzupelniasz sobie biuscik :) wiec mozesz sobie od tego moze zaczac... No nie wiem. Najlepiej to isc do lekarza, ale dobrego, sprawdzonego i wypytac o wszysko. Moze tez sobie poogladac takie programy o chirurgii plastycznej na programie E! (chyba dalej leci) DR 90210. No coz, wybor nalezy do Ciebei :) Ja jezeli bede miala kase i wlasnie, jak juz nie bede planowal wiecej dzieci, to tez sie powaznie zastanowie nad poprawieniem sobie moich ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monik, a moze warto poczekać aż się wszytsko po karmieiu unormuje, smarować kremami ujędrniającymi i poczekać na efekty a jeżeli nie będą zadowalające to wtedy pomyślec o zabiegu? Piersi jak tracą jędrność to też mogą sprawiać wrażenie mnijeszych bo idą w dół, traca kształt, no nie wiem, chyba, ze nie doczytałąm dokłądnie jaka jest Twoja sytuacja.... Moje niestety też nie wygladają za dobrze a ja cały czas karmię, nie chce myśleć co bedzie jak przestanę, zawsze miałąm duży biust, ale był jędrny i łądny, teraz mam rozstepy i po karmieniu to mam wrażenie jakbym miała taką skórę obwisłą, ciężko jest mi to zaakeptować jak na nie patrze, ale liczę na to, że ćwiczenia, kremy pomogą pzynajmniej troszkę, gdzies wyczytałam, ze biust wraca w dużym stopniu do stanu sprzed ciaży w około 6 miesięcy po zaprzestaniu karmienia, ale to pewnie sprawa bardzo indywidualna... Musze się pochwalić, ze moj synek od ok miesiąca podaje cześć, jest przy tym taki słodki i ciagle gada mamama, bababa, nienienienie, ciekawe czy już coś kuma czy to przypadek, ale zachowuje się jakby wołała mamamam;-) a na nienie to kiwa przecząco główką;-) papa jeszcze go nie nauczyłam, ale już niedługo'=)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Shila,zapomnialam dopisac bo zzarlo mi posta,ze napewno nie od mleka bo on jest od poczatku na aptamilu(bebilon w PL) i nic mu sie nigdy od niego nie dzialo,raczej od smakolykow jakiem mu podaje,podobno to normalne,bylym juuz w aptece i mam tenol wiec jezeli mama nie zapomni vedzie codzien wieczorkiem i ranoo samrowany. Duniu,ja tez lubie facetow w rajtuzach;),wlasnie B.dzis od rana sobie w nich wystepuje,wyglada slodziacko,ale pewnie gdy MU za kilka lat to powiem bedzuie sie zawstydzony,jak to faceci. Ja jestem dzistroche wyjeta z zycia i wlozona do goracej wody,tzn.spotkalam na spacerze dzis laske ktora poznalam jakies2 tyg temu,ona ma 9 letniego synka i 14 m-cy corcie,polka,tak wymienilysmy uprzejmosci i gadka zeszla na dzieci jak to mamy:),a ona nagle pyta czy malego juz do przedszkola(zlobka)zapisalam,ja na to ze nie ze planuje za jakies pol roku sie rozejrzec w okolicy,a ona do mnie ze ona 1 dziecko to zapisywala jak jeszcze byla w ciazy a 2 gdy mialo 3 m.ce,i ze teraz bedzie mi trudno cos znalezc na wrzesien2011!!!!,a potem zeby mnie dobic ze maly za cieplo ubrany(kombinezon,cienka czapka,a pod spodem bluzka z dlugim rekawkiem na to pluszowa bluza z kiapturkiem i rajtuzki,10 stopni,ale slonecznie)hmmmm...wiec gdy sie rozstalysmy ja wywinelam wozkiem do zentum odinnego ktore jest nieopodal i zlobka,laska w przedszkolu popatrzyla na mnie ze chce 5 m-czne dziecko do zlobka juz zapisac na 2011!z mina dziwna,ale tak czy inaczej mam nr tel pani ktora sie tym zajmuje i teraz stres czy to rzyczywicie mozliwe,ze ttakie jajca sa z miejscami,slyszalam cos wczesniej ale zeby w ciazy no to juz jest przesada. jak u WAS macie juz tez takie problemy,pytam zwlaszcza te mamy ktore sa w miescie,ale ogolnie tez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u mnie dzis rano padal snieg!!!! W Texasie, na poczatku grudnia - az prawie niemozliwe :-) Teraz juz po sniegu ani sladu, z nieba pada nadal, ale deszcz :-o No ale jakby nie bylo, pierwszy (i byc moze jedeyny) w tym roku snieg - zaliczony :-D Trzeba bylo widziec mine Hanki jak wyszla z domu. Chcialismy zrobic fotke, ale oczywiscie bateria w aparacie siadla :-o Nocka u nas dzis lepsza. Wstalam do Jaska tylko raz, dac smoka, a tak to spal do 6:15. Chyba lepiej mu sie spi na brzuszku, bo dzis wlasnie tak spal. A ja juz nie mam stresa, zeby tak spal, bo sam sie swobodnie przekreca juz w obie strony. Wiec moze go bede na spiocha przekladac na brzuch? :-) Monik____ ja nie mam zdania w sprawie operacji biustu. Moze dlatego, ze moj jest duzy i ja za nim nie przepadam - delikatnie mowiac :-o Wiec ja bym sobie w zyciu nie powiekszyla - z mojego obecnego punktu widzenia ;-) Ale skoro cie korci i ci zle z tym co masz. Ale moze faktycznie poczekaj z operacja, az skonczycie powiekszanie rodziny - jelsi jeszcze macie w planach kolejne dziecko. Ja wiem, ze mozna po operacji karmic, ale tak sie zastanawiam jak skora biustu wytrzymuje gloweni w ciazy gwaltowne powiekszenie sie biustu. W kazdym razie - kolejne pytanie do ew chirurga :-) Mama E_____ ten kojec jest bardzo stabilny. Plastik, ale taki gruby, ale z drugiej strony nie ciezki bo w srodku, w plastiku powietrze. A stabilny przez to, ze rozstawiony w kwadrat, wiec ciezko ruszyc calosc z miejsca. Mozna dokupic jeszcze dodatkowe scianki i nie wiem czy u nas z czasem do tego nie dojdzie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ganetka___ a moze ta laska mowila o jakims ekstra renomowanym zlobku dla przyszlych geniuszow, gdzie niektorzy zapisuja dzieci dopeiro planowane, hihi :-) A ta pani w zlobku to zdziwiona byla, ze juz teraz chcesz zapisywac na 2011 rok, czy ze tak pozno? Bo nie zalapalam. Ale swoja droga wiem, ze jesli chodzi o zlobki, szczegolnie w PL, to sa szopki bo panstwowych jest poprostu za malo na potrzeby. A jak to u ciebie wyglada - to nie mam pojecia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boze jak zimno bbrrrr.... dzieki za mile komentarze o malej:-D rozpiera mnie duma Biala czekoladko no u mni z piersiami podobne jak juz mowilam duze, plus jakies rozstepy sie porobily, plus jeszcze mi obwisly, plus cholera wie co jeszcze. Cale gimnazjum, LO i 2 lata sttudiow mialam kompleksy na punkcie swoich piersi. Jak tanczylam w balecie to pod sukienki nie moglysmy zakladac stanikow to mi lataly:-P mimo tego ze bylam na diecie od12 roku zycia to bylam nie chuda tylko szczupla z duzym cycem:-P a na 3 roku studiow w UK jakas zmiana...chyba stres praca, licencjat no i zjechalam prawie 9 kg w 3 miesiace, [iersi staly sie male (B!!!!!) normalnie moglam wreszcie sobie kupowac fajna bielizne a nie wielkie namioty i nawet bez stanika chodzic. No ale wygladalam jak szkieletor. Potem ciaza karmienie teraz. Figure i wage mam jak szkieletor znowu cycki wielkie :-( ludze sie ze moze po karmieniu mi sie naprawia alr watpie... jakbym byla w UK to bym wykorzystala NHS:-) mialam ze 2 pacjentki ktore wpadly w depresje z powodu swoich piersi, chodzily do dr marudzily, byly na lekach nic nie pomagalo. Jak im zrobili op plastyczna na fundusz to dopiero pomoglo:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wyjec sie wylaczyl byla drzemka moge pisac dalej:-P mamo E zgadzam sie co do tego ze toi srodowkisko w duuuzym stopniu decyduje ktora reka bedzoe dziecko pisac i 'obslugiwac' wiekszosc rzeczy. Moj ojciec byl leworeczny, nie wiem czy jest to dzieziczne ale jakos tak automatycznie ja z bratem zawsze preferowalismy lewa reke. W momencie gdy zaczelismy pisac (oboje w wieku 5 lat brat jest starszy wiec to on z poczatku mnie uczyl) zaczelo sie tez pisanie malowanie w przedszkolu. Byl to koniec lat 80, poczatek 90 wiec wtedy wszyscy nyli bardzo przeciwni 'mankutom'. Mojemu ojcu sie upieklo bo artysta malarz ale nam juz nie (chociaz bylo gadanie ze dzieci artysty:-P ) szczegolnie mama ojce nauczycielka starej daty dostawala szalu ilekroc widziala nas robiacych cokolwiek lewa reka. No to najpierw brata przerobili na prawo a 3 lata pozniej mnie. Brat strasznie sie buntowal, ja juz mniej( widzialam jak brat obrywal na kazdym krooku za to) no ale z czasem to wyszlo bo pisze jak kura pazurem to raz a dwa w wieku 10 lat moje pismo bylo baaardzo pochylone w lewa strone i tak czy siak nieczytelne. Ehhhh...jedyny plus tego ze jak zlamalam prawa reke w 2007 to normalnie chodilam do pracy, obsugiwalam kompa i pacjentow przez 10 tyg lewa reka:-D No ok z poczatku pisalam jak 7 latka ale po kilku tyg nawet mi sie udalo osiagnac zadowalajacy poziom. Dlatego texz straszie sie ciesze ze mala lapie wszystko lewa reka, czy robi to jak wspomnialas przez lustrzane odbicie?okaze sie ale nie mam zamiaru na sile zmieniac jej stron

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
carmen jaka ta masc dostaliscie na siusiaka? Bo nam tez napletek nie schodzi:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w sprawie siusiakow. Tez inne podejscie tu niz w PL i sama nie wiem co robic. Jaskowi jak byl maly napletek schodzil i bylo okej. Odciagalismy delikatnie przy myciu jak "zalecaja" w PL, z reszta jakos tak bardziej higienicznie nam sie wydawalo. Potem Jasiek dostal te infekcje ukl moczowego, jedna po drugiej i z M stwierdzilismy, ze teraz pora na tutejsze zalecenia - nie odciagac. No i przestalismy. A teraz, po rozmowie z kolezanka, sprawdzilam mlodego i tez mu nie zchodzi napletek. Tzn skora sie odwija, ale siusiak jest gdzies daleko w srodku, robi sie taka trabka, ze tak powiem. Ale mlody nie ma zadnych problemow z siusianiem itp. Pokazalam pediatrze. Powiedziala, ze to naturalne zwezenie napletka i powinno samo sie zmienic w wieku 3-4 lat (takie tutejsze "normy"). Ale skoro bylo kiedys lepiej, to powiedziala, ze mozemy znowu w trakcie mycia delikatnie odciagac i powinno sie polepszyc. A nieco sie przerazilam, bo koleazanka ma dwoch synow (mlodszy jest o 3 miechy starszy od Jasia) i u obydwoch (po tutejszych zaleceniach) sa problemy, bo wlasnei robi sie taka rureczka, do zoledzi daleko i jej nie widac. A co gorsza, u jej chlopcow skora (dziurka do sikania) zaczyna sie sklejac, i jak chlopaki sikaja to im sie robi taki woreczek pod skora :-o Troche sie przestraszylam i teraz znowu odciagamy. A kolezanka wziela ode mnie namiary na urologa i bedzie o tym rozmawiac z jakims innym lekarzem niz jej pediatra. Zobaczymy co jej urolog powie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elocom- to nazwa masci na siusiaka! Moj Witek ma wlasnie taka wystajaca malenka trabeczke, wiecej nie da sie odciagnac. Po tej masci ma byc lepiej. Jest to masc na recepte..:/ Wiedzial, ze bede miala problemy z tym siusiakiem u synusia. Ja niedoswiadczona mama, moja mama nie miala pojeci ( 2 cory), babcia wcale wujkom nic tam nie odciagala i nie wiedzialam, jak to ma sie robic..Tez inna sparwa , że to wlasnie roznie zalecaja/ pisza.... MamoE, tak, wiem ze jest taki sklep dla leworecznych! I wcale nie bedzie mi przeszkadzalo, jesli Witek bedzie Lewusek! no, ale moze faktycznie tak jest, ze to , ktora lapka woli lapac, to przez nasladowanie mamusi... Kasza ja tez bazgram, strasznie!!!! Nie umiem ladnie pisac! Juz w podsatwowce moim kolegom pisalam zwolnienia z lekcji, bo moje pismo bylo wlasnie takie brzydkie, jakby kogos doroslego, kto szybko pisze i nie stara sie by bylo ladnie. Zwolnienia/ usprawiedliwienia zwsze przehodzily :D Pisze na lewo, na prawo, prosto, jak kto woli :D Straszne to heheh Co do biustu jeszcze to ja jestem zadowolona z rozmiaru mojego (75D) no ale jesli chodzi o ich kondycje to szału nie ma. Coraz bardziej przypominaja o prawie grawitacji. tylko zeby nie doszlo do tego, ze zamiast wisiorka miedzy nimi bedzie pepek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MntraElle ale masz swietna figurke! Jejku! Zazdroszcze normalnie! No a Alex jak grzeczny Anioleczke, z ta swoja slodziutka minka :* Annnnnnnna ale slicznota z Michalka! maly sp[ortowiec, powiadasz? tatus juz daje pewnie lekcje gry w pileczke ;) Takietam faktycznie z Tosi pączuszek! Ale jaki slodki!!!!! Lusu jakie slokie wloski ma Ewcia! AAA zaczynaja takie fajne rosnac!!! Super to wyglada!!!! Mojemu Witkowi tez ruszyly, takie starsznie blond! Prawie normalnie platynowy hehehe :D No, Shila, Twoj syus to tez juz duzy chopak! I tez, te piekne, niebieskie oczy!!!! :) Kasza! jaka cudowna ta Twoja kruszynka :D!!!! jakie zdjecia piekne!!!! Normalnie do schrupania!!! :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieuje za tak mile slowa o Milence az milo poczytac co do PA PA to nie wiem ale jak mowie do niej pa pa to macha mi ale raczej nie jestto zamierzone co do biustu duzy to koszmar a ja musze isc na operacje niestety i co najgorsze ze zaraz po slubie :( jak ja zostawie Milenke jest bardzo uzalezniona ostatnio odemnie :( Milenka przez 2 tygodnie przytyla 150 g nie chce jesc :( lekarka mowi ze nic sie nie dzieje zlego ale ja sie martwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atillamama
czesc wam kochane ,moja mala wazy 6600 i ma 66 cm nie wiem czy to dobrze??? karmie ja piersia i sporadycznie dostaje mleko modyfikowane i czasem jakis sloiczek nie mam pojecie co moge jej juz dawac??? cale sloiczki ?? gotowaxc juz tyle jest tego a pozatym czytam i wszyscy inaczej karmia tagze nie wiem juz sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam mamuski Duniu - dziwne ze masz czekac z rybami i miesem do roku. Wiem ze orzechy i miod sa uczulajace wiec nie wskazane dla takich maluszkow. To chyba zalezy od lekarza i jego opini. Za dwa tygodnie ide na szczepionke z Emilka i zapytam mojego lekarza. Zobaczymy co on mi powie i jakie sa irlandzkie standarty. Jasiek nie daje sie innym dzieciaczkom. Masz juz co dzwigac. A ja narzekam ze Emilka ciezka ;) Monik zgadzam sie z Toba ze fajnie jest wrocic do pracy. Oderwac sie chociaz na chwile od domu i malej. Dla mnie minusem jest tylko to ze w styczniu bede musiala wrocic na pelny etat. A wolalabym tak jak teraz 3 dni w tygodniu. No ale niestety kredyt, rachunki itd. Co do lekow dzieci mi wydaje sie ze latwej jest takiemu mlodszemu szkrabowi rozstac sie z mama niz jak jest straszy. A z czasem przyzwyczai sie do opiekunki. Co do operacji piersi uwazam ze jesli jest to dla ciebie az taki duzy problem i masz sie nabawic kompleksow to powinnas zrobic. Tylko tak jak dziewczyny pisza moze lepiej poczekac jesli planujesz drugie dziecko. Przede wszystkim porozmawiaj z lekarzem i zobaczysz co on ci powie. Ewcisko - wybaczam. Wykasowalam juz zdjecia, ale musze jeszcze tylko odnalezc zdjecia Emilki. Pozniej sie tym zajme.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak tak, Tosia to słodki pączuś, który wyśle mamę ze sfatygowanym kręgosłupem od jej dźwigania na rehabilitację ;) Piszecie o biustach. Ja swoim już teraz jestem załamana, niby tragedii nie ma, ale... Przed ciążą maiłam super biuścik, 75 D ale jędrny i stanika nie potrzebowałam, a teraz są już takie flaczki...niby rozmiar ten sam, ale jędrności brak niestety! Nemezis, jak ja chciałabym, żeby Tosia pomarudziła trochę z jedzeniem, żeby czegoś nie chciała. A ona marudzi tylko, jak jest na brzuszku położona :( leniwiec mały i stąd ta waga :) Mam pytanie do tych mam, których pociechy są duże, jakiej firmy macie następny fotelik? Muszę kupić, bo w tym pierwszym Tosia mieści się tylko w kombinezonie polarkowym, a to już trochę za chłodno. Przymierzałam ją wczoraj do fotelików ramatti i coneco. Ramatti w przedziale 9-18 a coneco 9-25 i niestety w tym drugim w tym polarze miała niewiele miejsca. A nie chcę kupić fotelika na pół roku znowu. Już nie chodzi o kasę, ale te ceregiele z bieganiem, przymierzaniem i wybieraniem. Wcześniej zastanawiałam się nad fotelikiem 9-36, jednak zrezygnowałam, bo trzeba będzie za jakieś dwa-trzy lata pomyśleć o rodzeństwie dla Tosi :) Ale monolog strzeliłam Teraz zmykam, bo pączuś chce jakieś papu dostać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ! Wy tu piszecie o planowaniu kolejnych dzieci - a ja dalej i co wiecej coraz to bardziej utwierdzam sie w przekonaniu ,ze wiecej dzieci miec nie chce. Czy tylko ja tak mam? Jestem jakas dziwna ? :( Nawet jakby warunki mieszkaniowe byly lepsze i finansowe to nie zdecydowalabym sie, no chyba ,ze bylabym bardzo ale to bardzo bogata :D to wtedy moze i bym zaadoptowala kilka ;) Al tak serio - wiekszosc z Was patrzy wstecz z nostalgia, a ja ciesze sie ,ze mam za soba i ciaze i porod i te pierwsze miesiace a najlepiej to chcialbym aby Ewka miala juz kilka lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takietam,no no roscie Ci cora na calego,paczus slodziutki,zacznie sie raczkowanie i chodzenie,to zrzuci napewno. Annnaaa,Michas przystojniak,ach te oczyska. Kasza,Marianka swietna i ta uroda no slicznotka mala. mam pytanko: czy to nie za duzo co dostaje moj Benjamin? ruchome 0,5-1 ha 6.00-180 ml aptamil1 9.0-150-180ml aptamil 12.0-sloiczek(190g albo 130g)i herbatka (40-80ml)jak mam szczescie ze wypije ok 14.30 zasypia,niekiedy przed snem jest wyraznie glodny wiec dostaje120-150ml aptamilu pobudka ok 17.0 i wtedy tez 150ml aptamilu,niekiedy po jakis 1,5 ha herbatki odrobina,a potem ok 20.0 tuz przed snem 180ml pol na pol aptamil mleko i kaszka aptamil(grasikowa) niekiedy przed drzemka zamiast mleka rozcienczony sok marchewkowy. pytam bo wazy lam GO wczoraj na elektronicznej lazienkowej i wazy juz 8 kg. u nas juz zaczyna sie ruch prezentowy,wczoraj siostra M przyslala z PL prezent-pchacz grajacy od 6+,maly sie cieszy bo ma fajny panel grajac-swiecacy,zaraz poszukam na necie i jak cos to wrzuce link.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej pisałyście o cycach.No u mnie tez nieciekawie.Po pierwszej ciązy chyba jednak bardziej się załamałam.Teraz wiem,ze to naturalna kolej rzeczy i niestety tylko wyjątki zostają z pięknym biustem.Ja myślę sobie tak-mam mizerne piersi,ale i tak z wiekiem by mi oklapły..zainwestowałam w zajefajny biustonosz i jako tako wyglądam.Natomiast mam ochotę spać w staniku bo jak rano wstaję to mam wrazenie,ze piersi mam po pas.Ale skoro monik mówi,ze jest jakiś superkrem no to może kiedyś kupię... Jasiek je jak dziecko z reklamy.Słoiczek z obiadkiem jest już za mały.Gotuję więc w parowarze zupki ,dzilę na porcje i zamrażam. A poza tym...chciałabym wrócić do pracy-ale na pół etatu.Z szefowa jestem umowiona na powrót 15 marca...ale..czasem normalnie mi już odbija.Tym bardziej,że Hania ma nocne histerie i praktycznie co noc dla swietego spokoju śpię z nią w jej pokoju /Jasiek przesypia całą noc/.No nic...będę uciekać Aha-dzieki ewcisko za pomoc w przerabianiu fotek.Buziak!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gonia____ z miesem nie musze czekac do roku, tylko ryby i jajka. Za Chiny nie jestem w stanie sobie przypomniec jak to bylo z zoltkiem w przypadku Hani, ale wydaje mi sie, ze nie czekalam az do roku. Wczesniej dodawalam jej do zup i Jasiowi tez za jakies dwa mies sprobuje. Natomiast z rybami to chodzi o poziom merkurego w nich. Owszem, sa gatunki nieco mniej "merkurowe", ale osobiscie wole zrezygnowac wogole. Skoro tyle krzyku o merkury w szczepionkach... ;-) No i nie wydaje mi sie, zeby udalo sie z czekolada do roku. Coz, "przywileje" mlodszego rodzenstwa i wielkiego krzyku :-D Natomiast orzechy i miod... Coz, Hania do tej pory za miodem nie przepada - mimo ze lasuch z niej okropny to miod dla niej za slodki. Orzechy... Kiedys pojadla sporo, duzo nawet fistaszkow takich surowych (zle spojrzalam w sklepie, nieuprazone byly :-o) i po tym ja niezle wysypalo. Ale po kilku normalnych jej nic nie jest, laskowe uwielbia, a migdaly rabie az sie uszy trzesa :-D Ale to wszystko przyszlo z czasem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do pepka miedzy biustem zamiast wisiorka - hehe (bardzo mi sie spodobalo to okreslenie), ja tak mam w zasadzie odkad tylko pamietam, ze mam biust :-o :-D Nie wiem jak to bedzie jeszcze z wiekiem... Najwazniejsze, ze na M nadal dziala ;-) ganetka, ja ci napisze ile je Jasiek, mniej wiecej (tez tolerancja .5-1h) 8:30 - 120 ml mleka z kasza (na gesto) plus wypija do tego ok 60 ml samego mleka z butli 11:30 - zupka. Sloiczek juz za malo, zreszta szybko mi sie gotuje na parze, nie mam pojecia ile je, chyba ok. 180ml (musze w koncu "zmierzyc" te jego miseczke obiadowa) 14:00 - 180ml mleka 16 - owoce (jesli sie wyrobimy czasowo). Wczoraj byl kisiel domowej roboty po raz pierwszy 17:30 - 180 ml mleka (z ta dawka roznie bywa, bo to zalezy od drzemki) 19:30 - 180ml mleka z kasza ryzowa(dwie miarki na flaszke) Czasami bywa tak, ze wogole wypadnie nam jedno mleko popoludniowe, bo to zalezy od tego jak delikwent spi. Wiec porownaj sobie ile moj Pyzol je, ale wez pod uwage, ze on swoje wazy i mierzy i na dite mu sie chwilowo nie usmiech aprzechodzic :-) Dobra, zwijam babla i lece do sklepu. Hania w sobote ma kinder party i trzeba pare pierdulek jeszcze kupic. Dzis sniegu nie ma, ale jest zero za oknem i slonko :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, NA WSTĘPIE BARDZO, BARDZO, BARDZO WAM DZIĘKUJĘ ZA WSPARCIE! CUDOWNIE MIEĆ TAKIE WIRTUALNE KOLEŻANKI, BUZIAKI DLA WAS :D Wszystko odnośnie pracy opiszę w weekend, na razie nic nie chcę zapeszać. Monik- ja mam takie samo krzesełko, to zielone! Zaraz się okaże, że Wy też w tym kolorze. ;) Już mamy takie same wózki... Czyżbyśmy mieli podobne gusta? :D Teraz cycki. Też o operacji myślałam, ale jeszcze przed ciążą i chodziło o poprawę kształtu. Cycki to zawsze była moja zmora, bo są wielkie i ciężkie i niestety tracą kształt. Jednym słowem, miałam zawsze problem z ich zaakceptowaniem, bo dla wszystkich byłam cycoliną. M swoimi zachwytami sprawił, ze spojrzałam na nie inaczej i przestałam się na jakiś czas przejmować. Teraz po ciąży nadal myślę o operacji, ale zakładam, że będzie ona miała sens dopiero po drugim dziecku. Monik, jeśli nie masz w planach kolejnego maluszka, to działaj. Jeśli ma Ci to pomóc w postrzeganiu siebie jako atrakcyjnej kobiety, to czemu nie. Nie popadaj jednak w przesadę, rozważ, czy na pewno jesteś na to zdecydowana i jakie ewentualnie ma to konsekwencje. Pamiętaj tez, że czasem nam się wydaje, że jesteśmy nieatrakcyjne, a nasi faceci uważają nas wciąż za fajne laski. Oni też przecież się zmieniają i Adonisami do końca życia nie będą. ;) Carmen- ja tylko czekam aż Moja będzie leworęczna, bo ja jestem! Niech chociaż z tym pójdzie po mamusi. :) ale jest tak, jak pisze MamaE- to się okazuje dopiero ok.2 roku życia. Ganetka- u nas to normalne z przedszkolami i żłobkami. Jakbym miała świadomość tego, to powinnam Kingę do żłobka zapisać, jak byłam jeszcze w ciąży, wtedy może by się dostała do państwowego. Z przedszkolem planuję zacząć działać i się dowiadywać w czerwcu. W mojej dzielnicy jest masakra. :O Może dwa lata wcześniej coś mi się uda załatwić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pimach...............Antoni....10.05.....2850/54........ 2//11..........// Fasolkowa mama...Kinga....21.05....3350/54.......6//13...9000//75 lilianka09.........Malwinka..21.05....3600/56.........5//7.. .7150//72 Carmen37........ Witold......23.05...3500/55.......6/9.....8540// 70 Mum2be.............Tymus......23.05.....2860/52......... 1//28........// Monik85............Natalka....24.05.....3300/55......6/7 .....6970 /70 Dunia77............Jaś.........24.05....3465/51...... ...6/7 ....11kg/73 czarunia............Wiktoria...29.05.....3250/52........ .1//22........// Apsika...............Michałek....01.06....3380/56....... ..1//20........// Klunia................Julia.........03.06....2789/...... ......1//18.......// Biała_czekoladka..Kubuś.......08.06....3140/53....4//10. .7150//69 Kasza22.............Marianne...08.06....2900/.........4/ /15...6380/62 Anaconda_a........Magda.......11.06....4100/59.........5 /15.....///8500 tuncia.............Mateusz.....11.06...2980/51........3/ .......8000/68 Zakochana mama..Kornelia.....11.06...3250/57..........1//10.......// AniaP.................Martusia...13.06....3310/50......5//11 . . ..8520//? Ewcisko.............Wiktoria...13.06....3270/57..... .4//16....7200//66 Shila2.................Filipek......14.06....4240/58.... ...4/24..9490/70 Marteeeczka.......Malaika.....15.06....3800/57.......... ..6300/66 takietam............Antosia.....15.06...3090/51.......5/ /14......9250/ jolaa.................Kubuś........15.06....3850/58..... ...4//12..7850/72 annnnnnna.........Michał........16.06....3360/??......3/ 07......6700/60 Gonia................Emilia........16.06....3040/50..... .5//10...7300// gonzallo.............Jaś...........17.06....3550/55..... ...1//4........// MantraElle..........Alex..........17.06....3370/51...... ..3.....6450//65 Mama E...........Alexandra...19.06....3526/53.......5//6... 7980//71 myszka79...........Maja.........21.06....3212/51.......3 /16...6600//61 kasiulaaa25.........Julia.........22.06....3450/57...... ..0//29........// jagoda369......Bartek........23.06....3600/58........0// 28..8300/68 nemezis2682......Milena......24.06.....3300/54........ 3//06....5800/64 Sztorm..............Jaś..........25.06.....3550/56...... 4/2 .. ..7300/66 ediaaa ..............Kinga.......26.06.....3090/55........0//25.... ....// gaanetka.........Benjamin...27.06.....3500/51.....4/14.. .....7290//65 wiki3010...........Dominik.....01.07.....3740/59.......3 //0....5970// lusia.79.............Ewa.........01.07.....3650/56...... 3/15 ...6750//64 kolorowymotylek..Julia........08.07.....3458/54......... /...........//... attillaMama.......Wiktoria ........ ......3250/ ............./.....6000//63

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kinga po szczepieniu. Wagę uzupełniłam. Kinga jest alergikiem. Podchodzą do niej jak do jaja. :O Ma egzemę na ciele i niestety na nóżkach coś się z ranek sączy. Dermatolog nie wie, co się dzieje, pediatra tym bardziej. Wizytę u alergologa mamy za jakiś czas. Wygląda to okropnie. :O Gluten wprowadzamy po 10mc. Żółtka na razie nie wprowadzamy, rybek też nie. Z kurczakiem mamy uważać, z białkiem mleka krowiego i innymi rzeczami też. Kontrola na każdym kroku tego, co je moja córa.... Ja nie wiem, są niby lekarze i nikt nie potrafi powiedzieć, co się dzieje. Teraz dobra nowina. Mała zaczyna raczkować. Zapiernicza po podłodze jak mały robocik. Kapcie to najlepszy motor napędowy. Zobaczy nasze klapki i pędzi. :D Gada cały czas: "tatata", "bababa", "nieeeeeee", "nanana" i inne sylaby. "Mama" coraz rzadziej niestety.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fasolkowa_____ no to gratuluje raczkujacego malucha :-D Chyba pierwsza nasza forumowa ruszyla na czterech do przodu? Hihi, kapcie... To u nas by nie poszalala Kinga w tym temacie. I moze skoro nie nosimy to chociaz jakies na wabia wyjme z szafy - moze na Jaska tez podziala? ;-) Poki co mlody cwiczy jak moze na czterech, juz chyba opanowal wszystkie mozliwe wygibasy, teraz kolej na skoordynowane ruchy. Tarira. On i tak jest szybcior, bo Hanka na 4 stanela w 8 mies i gibala si eprzod-tyl chyba kolejny miesiac... A co do gadania... Ehhh, fajnie macie. Moj jest znowu na etapie dzikich piskow, wyc, arii operowych. Jakos o sylabach, chocby tych najprostszych chwilowo zapomnial ;-) Przykro, ze Kinga az takim alergikiem jest. Mam jednak nadzieje, ze to samo przejdzie, a poki co to faktycznie ograniczaj wszystko z bialkiem co dajesz malej. Nabial - won :-D A ja wrzuce zaraz moje mikolaje gwaizdkowe na bloga :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monik a z jakiego regionu jestes. Bo moja znajoma pracuje wlasnie w szpitalu gdzie robia takie operacje, malo tego sama tez sobie jakis czas temu zrobila piersi. Ta klinika jestes na slasku. Jak cos moge sie dowiedziec o dobrego lekarza. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczny,tez mam synka w podobnym wieku do waszych dzieci. Mam do Was prośbę, jesli mogłybyscie napisać co wasze dzieciaczki juz potrafią? czy siedza sztywno zpodparciem czy sie jeszcze kolibia na boki?czy sie przewracaja na brzuszek,plecy?czy maja zabki?ogolnie wszystko co wam przyjdzie do glowy dziekuje z gory :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewcisko - jeszcze raz sliczne dzieki za dodanie zdjec i za komplement:) wszystkim Wam dziekuje za mile slowa o malutka i moim wygladzie Duniu - 2.5 miesiaca po porodzie wrocilam do swojej wagi sprzed ciazy i tak sie trzyma.... Duniu planujemy podroznowac tylko, ze kojec do podrozowania wydaje mi sie byc troche maly do zabawy wiec mylse o czyms takim http://www.buybuybaby.com/product.asp?order_num=-1&SKU=14967834&RN=7081& lub http://www.buybuybaby.com/product.asp?order_num=-1&SKU=16335819&RN=7081& lub takie ramki jak proponowalas raz mi maly z dywanu i maty na parkiet przeturlal sie i lekko w glowke uderzyl, wiec trzeba zaczac myslec kolejna rzecz - maluch sisada w wannie i koniec, chce siedziec i ciezko go umyc wiec mysle o przeniesieniu go do normalnej wanny i zeby sobie siedzial w czyms takim, jakies doswiadczenia mamy? http://www.buybuybaby.com/product.asp?order_num=-1&SKU=15003227&RN=7051& MamoE - wlasnie pamietalam, ze Ty wspominalas w ciazy jak to bedzie z ta miloscia - jej dzieleniem etc dzieki za odp... ale nie chcialam wytykac palacami;) wyobrazam sobie, ze przy drugim dziecku juz nie swiruje sie tak:) Ganetko - ja tez tak sobie mysle, ze moze gdzies za 3 lata... zycie pokaze... na razie o tym nie mysle... a w ciagu koljnych 2-ch lat moze sie duzo zmienic teraz musze jzu zmykac, ale kikla innych poruszonych tematow bardziej zwrocilo moja uwage, wiec wieczorem postaram sie wrocic pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiaak_____ witamy na pokladzie ;-) Czesto tutaj sie "puszymy" osiagnieciami naszej mlodziezy, ale pamietaj - u nas rozstrzal dzieciakow to prawie 2 mies, wiec bardzo duzo, a poza tym kazde robi co chce i kiedy chce :-) Jasiek moj tydzien temu skonczyl pol roku. Co umie? - walcowac po podlodze, czyli przewraca sie juz w obie strony - probuje raczkowac - poddzwiguje sie na cztery i wyczynia rozne akrobacje, ale do przodu poki co to udalo mu sie tylko na twarz zladowac :-D - sam nie siedzi, nawet podparty plecami np. na kanapie kolibie sie na boki i zsuwa. Czasami, szczegolnie rano uda mu sie chwile posiedziec nawet samemu, zanim zlozy sie jak scyzoryk (chociaz tu juz widac jakis wysilek zeby nie dziobnac nosem w podloze) - przeklada zabawki z raczki do raczki i smokiem trafia juz do dzioba. Probuje sie awanturowac o zarzadzanie lyzka przy karmieniu ale... - zebow poki co niet, ale idzie pierwsza jedynka, juz widac bialy czubek :-o - z wyczynow wokalnych to wybitnie uzdolniony w spiewie operowym i krzykach kibicowskich :-D mama, baba, tata - oj poczekamy jeszcze :-) - papa, kosi kosi dopiero sie uczy i poki co najwieksza frajde ma jak sie mamusia produkuje; nie w glowie mu papugowanie :-D - smieje sie w glos, chichocze na calego To chyba byloby na tyle osiagniec mlodego :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×