Dlaczego Mężczyźni Kochają Zołzy? Dziewczyny Czas Na Zmiany !!

no nie mialam ale to chyba jednak za krotkie... poza tym ja mam cienkie wlosy...

Uni moja przyjaciółka ma baaaaardzo cienkie włosy i ma własnie taką fryzurę - jest jej w takiej najlepiej!! a jak masz cienkie, to może faktycznie lepiej ich nie osłabiaj farbowaniem...

znaczy wiesz... farbowanie by ich nie oslabilo... kurde nie wiem co mam z nimi zrobic zawsze mam problem a chcialabym cos zmienic

Unitra każde farbowanie osłabia włosy!!rozmawiasz z kobietą, która była brunetką, szatynka i blondynką w swoim zyciu!! :) pamietaj, ze grzywka sama w sobie zaokragli Ci buzię...

no tak ale wiesz po jednym farbowaniu nie bedzie mi od razu tona wlosow wypadac:P:P

ja nie mówie,że Ci będa wypadać, tylko będą w troche gorszej kondycji kochana :)

no dobra. i co ja mam zrobic?? chce cos zmienic ale nie wiem na jak:(:(

Unitra zaryzykuj i zrób tak jak chcesz! tnij grzywkę, albo zrób pasemka... a na jaki kolor chciałas farbnąc??

mi sie zawsze blond kolorek podobal:(

Uni jaki masz sliczny opis na nk :) :D

wiem:) slyszalam dzisiaj tą piosenkę w radiu:)

jaką piosenkę??

kurde bo ja zle przeczytalam i myslalam ze mowisz o opisie na gg:P

nieeeeee na nk :)

he he a znalazlas cos dla mnie?? bo ja cos takiego: http://ikf.com.pl/fryzury-grzywki/fryzura71004.htm

no fajne, ale to jest w sumie takie jak masz, tylko z grzywką... no to zrób tak sobie!! :D

hmmm no w sumie tak no ale jeszcze nie wiem jak zrobie:P

a może tak: http://ikf.com.pl/fryzury-grzywki/fryzura2329.htm

tez to ogladalam. ja narazie musze spadac:( papatki

U widze, że macie temat o fryzurce:P Hehe mam balejeaż ale nie na całości głowy:P a czy duzo swoich?? wcale tak nie, bo mam 3 kolory fakt czarnego mało widać :P:D:D Taką trzecia fryz jest fajna:P taka troche podobna do mojej fryzurki zawsze chciałam mieć grzywkę ściętą na kwadrat:( heh Uni please nie rób z siebie całkowitej blondynki:P Hehe swoja drogą ciekawe czy w ogóle pasowałby Ci ten kolor bo sobie nie moge tego wyobrazić:P

Cześć Zołzy. Potrzebuje porady. Spotkałam się z facetem. najpierw długo gadaliśmy na gg. na gg wydawał się bardzo śmiały, pewny siebie. Na spotkaniu przeciwnie - trochę nieśmiały, wrażliwy, zagubiony. bardzo fajnie nam się rozmawiało. trochę byłam zdziwiona że poruszał takie.... życiowe tematy. nie jakieś tam gadanie o pierdołach. Nie odczułam żebym mu jakoś strasznie wpadła w oko ani żebym mu się strasznie nie spodobała. Nie padły z jego strony żadne deklaracje o następnym spotkaniu tylko zdawkowo: będziemy w kontakcie. Ale spodobał mi się ten facet. Ujął mnie ta swoją nieśmiałością na spotkaniu bo myślałam że to taki chojrak co się będzie popisywać. I co teraz robić? Czekać na propozycje spotkania i mu się nie narzucać? Czy wziąć sprawy w swoje ręcę i pierwszej wyjść z kolejnym spotkaniem? jakbym go znała tylko z rozmów gg to pewnie bym nic nie robiła. Ale po tym spotkaniu wydał mi się dość nieśmiały i nie wiem co teraz robić. Spróbować (ryzykując niechęć z jego strony) czy siedzieć cicho udając że mnie nie rusza? nie wiem w sumie jak odebrać to jego zdawkowo "będziemy w kontakcie" jako olanie i spławienie czy jako nieśmiałość? Hmm, nie ukrywam że spodobał mi się ten gość ;)

samotna przypomniałaś mi o moich początkach z mężem,też go poznałam przez gg i tak samo było.Tak na luzie. Może utrzymuj z nim dalej kontakty na gg piszcie co dotychczas,żadnych innych na razie tematów co by was nie zraziło.Zobaczysz co on bedzie pisał,jak bedzie dalej taki spoko przez gg jak był wcześniej i bedzie z chęcią z tobą pisać na gg,to wtedy zrobisz malutki kroczek do przodu,a znowu jak bedzie jakoś inaczej cie traktowac ze to wyczujesz albo bedzie ściemniał ze nie mógł dzisiaj z tobą popisac albo coś w tym stylu to olej chłopaka. Miejmy nadzieje ze wam sie uda.Trzymaj sie.I nie daj sie ponieść fantazjii.

samotna 30 przychylam sie do słów Kahy ;) owszem istnieje taka opcja jak przedstawił kwiatek :P ale nie jest powiedziane, że tak musi być... jaka u Was pogoda, bo u mnie paaadaaaa :( bleeeeeeeee

Kwiatek Ty pesymisto :P :D

no bo jesteś taki kiepsko nastawiony kwiatek ;P pamietasz tego smerfa, który zawsze mówił : "...i tak nam się nie uda!" ;) ;) ;) :) ;) ;) :)

Witam wszystkich E tam byłam kiedys pesymistką i zawsze bardziej się dołowałam :P:D U mnie wieje leje itp. A mnie głowa gardełko i oczy bolą buuuuuuu :(:(:(

_Kwiatek przykro mi,ze tak mnie oceniasz, jestem osobą empatyczną i umiem sie postawic na miejscu inne osoby, potrafię słuchac i zrozumiec drugiego człowieka chocby nie wiem w jak dziwnej sytuacji był to staram się to zawsze pojąć :) a wiesz, ze pesymiście ściągaja na siebie te złe mysli i tak sie dzieje, ze sie im spełniają ;P

kwiatku buziaczek i usmiechnij sie,wszyscy mamy pesymistyczne nastawienie do życia,ale jedni widza w tym nastwieniu jeszcze światełko w tunelu a inni nie..... witam dziewczynki bardzo mi sie podobaja fryzurki jakie tu zamiesciłyście,tez zamierzam cos ze soba teraz zrobic i myślę że napewno cos wykorzystam z waszych pomysłów...

kwiatek bądź pozytywnej mysli!! jak sie pozytywnie nastawisz, to będziesz lepszą energie wytwarzał i łatwiej Ci będzie znaleźć nową prace :D ja sie domyslam, ze ta sytuacja jest stresująca i może człowieka dobić, ale nie daj się :) :D witaj Madasiaaaaa

witaj ircia :) ale mnie rozbiera... :P katar i kaszel bez głupich skojarzeń proszę.. hahahahahahahahahahahahaaaaaaa