Dlaczego Mężczyźni Kochają Zołzy? Dziewczyny Czas Na Zmiany !!

Ale się nie miło zrobiło :P Dajce sobie na luz bluz :D Kwiatek spoko ja się nie upijam :P:D No ale nie powiem Kwiatek czasami nie znasz umiaru :P:D

Hope ja sobie tak myślę, że kwiatek nie chciał Cie w żaden sposób obrazić czy powiedzieć czegoś ironicznie. Mi sie wydaje że kwiatek ma taki sposób rozmowy na kafeterii. na większości topików ludzie sie często obrażają, wyśmiewają, są cyniczni. Nasz topik jest troche inny. Żartujemy sobie, rozmawiamy o pierdołach i o poważnych rzeczach, ale wszystko w miłej atmosferze. kwiatek sie przyzwyczaił że wszędzie ludzie sa ironiczni i może stąd sie wziął ton tekstów kwiatka? Nie wiem, to takie moje gdybanie. W każdym bądź razie lubie ten nasz topik. Lubię czytać Wasze opinie bo mi to często pomaga. A jeszcze jak sobie pomysle, że niektóre z nas znaja sie tu od roku... :)

Witam Was Kobietki :) Czy mógłby mi ktoś wysłac ksiazkę na maila? agaaa_j@o2.pl Baaaaardzo prosze i z góy dziekuje :))

kwiatek, mi się wydaje że zawsze w każdym związku, układzie, przyjaźni itp któraś ze stron jest bardziej dominująca. Co nie zaprzecza partnerstwu. jeśli ta dominująca strona nie upiera się głupio przy swoim, jest gotowa na kompromisy, nie próbuje za każdym razem na siłę przekonywać drugą stronę do swoich racji - to można stworzyć związek partnerski.

witajcie ;) samotna włąsnie powiedziałas cos bardzo waznego -kompromisy - bez tego bedzie dupa!! jak sie każdy przy swoim uprze to jest koniec... ale Kwiatku powiem Ci szczerze, ze ja z moim mężem jestesmy razem ponad 4 lata i nie umiem okreslić czy któreś znas jest dominującą osoba w tym związku... w pewien sposób rozkładamy chyba te role... w niektórych sytuacjach on, w niektórych ja, ale ogólnie to sie rewelacyjnie uzupełniamy...

wniosek wszystko zalezy od ludzi, ich charakterów, nastawienia i chęci... takie jest moje zdanie

często jest tak, zę ktos dominuje w związku, ale wtedy jest mozliwość że to bedzie zgodny związek tylko jesli tej drugiej stronie to odpowiada, tzn. ma osobowość która lubi sie podporządkowywac innym (wygoda, strach przed odpowiedzialnością itp.) i pasuje jej że ta druga połowa dominuje... Bo jak dwoje chce dominowac to są mega zgrzyty, a jak oboje w związku pasuje, to jest nuda i kicha i nikt nic nie umie załatwić ;) :P

tzw mydlarnia?? :)

u Ciebie w miescie na ul. Wschodniej 57 LAWENDA -mydlarnia

tam na pewno będa miłe panie i pomogą wybrać :D

KWIATEK nie wiem, w necie znalazłam :P

nie rzuciło mi sie w oczy jak byłam, żeby w manufakturze była jakaś mydlarnia... ale może w jakims innym centrum handlowym jest ;)

ale zapytam znajomej kumpeli z innego forum jak chcesz ;) ona jest z tego miasta co Ty i jako kobieta powinna wiedzieć :)

oki Kwiatek ale czemu mówisz MATKI, a nie mamy, mamusi :)

no zartowałam z ta mamusią, ale matka :( oto co mi kolezanka odpisała: Z tego co pamiętam to przy dworcu Fabrycznym(między Kilińskiego,a Placem Dąbrowskiego po lewej stronie na rogu) jest taki sklep. Kadzidełka,olejki,mydełka,płyny,kulki aromatyczne(do masażu)... Na pewno w Galerii Łódzkiej jest sklep-ale dokładnego położenia nie podam:)za duży teren:) :):):):):)

DLACZEGO MEZCZYZNI KOCHAJA ZOLZY?

mozemy wrócić do tematu DLACZEGO MEZCZYŹNI KOCHAJĄ ZOŁZY nie ma problemu ;) tylko jak nikt nie rozmawia na akurat ten temat, to gadamy na inny - proste

moze i proste ale jak chce poczytac na ten temat to musze jednoczesnie przeczytac wszystkie prywatne rozmowy...

_Kwiatek dzieki za wytlumaczenie mi w skrocie dlaczego mezczyzni kochaja zoly;)

...nawet nie wiem jak sie do Ciebie zwracać - Ty nowo poznana osobo :) może masz jakies pytania, to wal!! chetnie zrobimy buzre mózgów :D bo zołza to miła i fajna babka ale nie mozna jej zaleźć za skórę, musi znac swoją wartość i nie oddawać siebie i całego życia facetowi - nie może dla niego tracić głowy ...Tu nie chodzi o to, ze masz udawać, tylko o to, ze musisz nauczyć się żyć w taki sposób, zeby nie poświecać całej siebie, całego swojego życia i czasu facetowi... że dobrze jest jak masz jakieś swoje zajęcia, swój świat... ale przeciez jeżeli Ci sie nie podoba, to nie musisz tego robić...

mi zolza kojarzy sie z wredna baba, ktora jest zawsze na nie. a przeciez mezczyzni kochaja slodkie idiotki. wiec stwierdzenie "mezczyzni kochaja zolzy" nie jest wlasciwe...

nie chce do ciebie zwracać się "może wrócimy do tematu" weź zmien nick :P

moze wrócmy do tematu czy Ty miałaś/łes ksiązke w ręce, czy na ekranie?? czytałeś/łąś chociaz wstęp??

cytuje słowa HOPE, która cytowała słowa z ksiązki: "Dlaczego mężczyźni kochają zołzy to poradnik dla kobiet, które są "zbyt miłe". Słowa "zołza" nie należy traktować całkiem serio- używam go w sposób żartobliwy, współbrzmiący z humorystycznym tonem tej książki. Tytuł i treść odnoszą się do tego, o czym wiele kobiet mysli, ale nie mówi. Każdej kobiecie zdarzyło się czuć zażenowanie, gdy zbyt otwarcie okazywała, że zależy jej na jakimś mężczyźnie. Każdej kobiecie zdarzyło się oczarować mężczyznę, który stracił zapał, gdy mu tylko uległa. Każda kobieta wie, jakie to uczucie, gdy mężczyzna przestaje zabiegać. Te problemy są wspólne większości kobiet, zarówno mężatek, jak i tych niezamężnych. ... Zołza ma życzliwe usposobienie, a jednocześnie jest silna. Ma siłę , która przejawia się bardzo subtelnie. Taka kobieta nie rezygnuje z własnego życia i nei ugania się za mężczyznami. Nie pozwala,żeby mężczyzna myślał, że ma ją w garści. I umie postawić na swoim, gdy on się zagalopuje."

zmienilam nick. ksiazki nie przeczytalam ale mam zamiar...juz nawet ja mam i wiem ze zolza jest tam dobra i mila kobieta ktora potrafi postawic na swoim ale jakos mi to nie pasuje

mam wrazenie ze jak kobieta wie co chce, umie postawic na swoim to mezczyzna zaczyna sie jej bac i rezygnuje

przegladajac ten temat jakis czas temu natrafilam jak ktos napisal ze postepowal wg zasad tej ksiazki i efekt byl odwrotny od zamierzonego

teqila nie bierz jej dosłownie, tylko z lekkim przymrużeniem oka, Jednak pamietaj,z ę jest w niej wiele celnych uwag i poradnik ten zawiera wiele prawdy... ...to naprawde dobry poradnik! Fakt,że facet raczej nie może go dostać w swoje ręce! Czyta sie ją przyjemnie i szybko. Razem z koleżankami twierdzimy, że jest dobrą lekturą, dzięki której można odzyskać pewność siebie, spojrzeć na świat z nieco innej perspektywy a przede wszystkim zacząć dostrzegać swoje, bardzo istotne i ważne potrzeby, o których nie wolno nam przecież zapominać!!!!!!!! Metody są sprawdzone i na pewno skutkują! Jeśli za bardzo sie starasz w związku i uważasz że dużo dajesz z siebie a w zamian mało dostajesz, to koniecznie musisz mieć tą książkę!!!!!!!! Gorąco ją polecam!!!! Pozdrawiam wszystkie panie! Noski w góre :o) albo w książkę...

"...to naprawde dobry poradnik! Fakt,że facet raczej nie może go dostać w swoje ręce!" a _Kwiatek to chyba pan:)

"Tytułowa zołza nie jest jędzą ani wrednym babsztylem. Zołza to kobieta niezależna, która będąc w związku z mężczyzną, nigdy nie przestaje być sobą. Ma poczucie humoru i życzliwy charakter. Zna swoją wartość. Mówi, co myśli, i robi, co chce. Jej zadziorność pociąga mężczyzn i podnosi temperaturę związku."