Dlaczego Mężczyźni Kochają Zołzy? Dziewczyny Czas Na Zmiany !!

No...kiedy on mi napisał o tym wieczorze w krakowie to ja mu napisalam ze nie mam zamiaru być zabawka na jedną noc. A on mi na to, że on tego tak nie traktuje i jeśli będę chciała więcej to będzie...jakoś tak powiedział, nie pamiętam. Zresztą uznał że ze mną nie można sie nudzić w teatrze, domu i łózku(ciekawe skąd niby to wie heheeeh). Nie wiem, nic nie planuje... podejdę do tego zimno :)

czwóreczka na zimno???? a może warto sie ponieść emocjom...hm? :) nie rób sobie nadzieji a pouzywaj sobie...

no nie wiem ...nie chce Ci źle doradzic, ale przemyśl to...

Faceci są powaleni - dobrze myślę nigdy więcej facet a wmoim życiu

Obca młoda jesteś... jeszcze Ci sie zachce. Zobaczysz !

Poużwać? pisać się na seks-układ? hmm...no tak, wszystko byłoby ok gdyby nie to, że może siezdarzyć ze taki numerek bedzie raz...albo że będzie ich więcej. W przypadku nr 1, poczułabym sie fatalnie że poszłam na to, w przyp.nr 2 pewnie do pewnego momentu pasowałoby mi to I wiadomo, 1 opcja jest gorsza, przynajmniej wg mnie, pewnie czułabym się wykorzystana. Ale dowiem się o tych jego planach, ahaaa..z tym że on preferuje wolne związki,pisanych deklaracji-niet

Może i tak chociaż wolałabym żeby sie to nigdy nie zdarzyło. Po prostu nie trafiam w ich standardy - wg samców jestem jak to pisżą niektórzy bywalcy kafeterii "pasztetem z kaszalota" Więc lepiej żeby mi sie już nigdy nie zachciało

Obca nie przesadzaj! czwórka kochanie no ta pierwsza wersja jest gorsza to fakt, ale zawsze możesz sie poczówać że to Ty miałas ogromną ochote na to i nie chciałas sobie odmawiac tej przyjemności ;) przespij sie i jutro pomyśl co z tym fantem zrobic :)

poczuwać a nie poczówać ha ha ha ha

Pomyślę ;) ale wiecie, parę lat bez...to człowiek chciałby hihi Dzięki za rady dziewczynki :)

helo laseczki, jestem, wrociłam :D na razie nie czytałam tego co napisałyście ale jutro spróbuje nadrobić zaległości. Ale zgłaszam sie że jestem :D

dzień dobry moje kofane :):):):):) kawka juz jest???? to popijamy i na pogaduchy bo widze że wczoraj wieczorem bardzo poważny temat został poruszony.....

samotna witaaaaaaaaaaj napisz nam jak Ci sie leciało!!! no i co? chyba nie tak strasznie było, co?? przeszedł Ci strach przed lataniem?????? Madasia no temat był nieco skomplikowany, a raczej dylematyczny ;) ja z mlekiem poproszę :D jak zwykle :)

Dlaczego mężczyźni są jak kosiarki do trawy? - Trudno je uruchomić, emitują nieprzyjemne zapachy i co chwila nawalają. Dlaczego seks z mężczyzną jest jak opera mydlana? - Bo w momencie, kiedy zaczyna się dziać coś interesującego, wszystko się kończy aż do następnego razu. Co dla mężczyzny oznacza robienie porządków w domu? - Podniesienie nogi tak, byś mogła poodkurzać.

Bogdan baraszkował w najlepsze z kochanka, gdy usłyszał, ze samochód jej męża wjeżdża na podjazd. Niewiele myśląc złapał swoje ubranie i wyskoczył przez okno, mimo ze na dworze padał deszcz. Traf chciał, ze ulica przebiegał właśnie maraton. Bogdan postanowił dla niepoznaki dołączyć do zawodników. -Zawsze biegasz nagi?- zapytał go po przebiegnięciu kilku kilometrów jeden z biegaczy -Tak - odparł Bogdan.-Czuje sie wtedy naprawdę wolny, a powiew wiatru przyjemnie chłodzi moja skore. -To dlaczego biegniesz z ubraniem pod pacha?- dopytuje sie sportowiec. -Po zakończonym biegu mogę sie od razu ubrać w czyste ciuchy- wyjaśnił Bogdan -A zawsze biegasz z nałożona prezerwatywa? -zapytał zawodnik -Nie, tylko kiedy pada... Przychodzi blondyn do lekarza i mowi: - Panie doktorze, mam IQ 190 i nie mam zadnych znajomych. - Nie ma pan znajomych, bo nie ma pan z nimi o czym rozmawiac. Proponuje panu wyciac 25% mozgu. - OK. 2 tygodnie po operacji przychodzi Blondyn do lekarza: - Panie lekarzu swietnie! Mam znajomych, mam o czym rozmawiac, ale moze by tak wyciac jeszcze z 25% mozgu - OK. 2 tygodnie po operacji przychodzi Blondyn do lekarza: - Panie lekarzu, jest super!!! Mam znajomych, kochanki, przyjaciol, pijemy, palimy, orgie!!! Ale mozeby tak jeszcze z 25% mozgu mi wyciac? - OK Przychodzi blondyn po 2 tygodniach. - I jak jest teraz? - No troche gorzej... - A co sie stalo? Nie ma pan znajomych? - Mam. Dalej orgie, dalej picie, palenie, kochanki, przyjaciele, kumple... - To o co chodzi? - Mam okres. Przychodzi facet do lekarza i mówi, ze bola go jadra. Czesto pan uprawia seks? *Nie za czesto. Zwykle kochamy sie z zona dwa razy o poranku, potem ze trzy razy po powrocie z pracy, a w nocy jeszcze ze dwa razy. No, troche wiecej w weekend. Hm - mysli lekarz. - Przy takim trybie zycia to juz chyba nie ma mowy o kochance?... *Prawde mówiac - odpowiada niesmialo pacjent - mam kogos. Rzeczywiscie, nie jest latwo, musze sie urywac z pracy, a kochamy sie przewaznie w czasie lunchu, czasem udaje sie wpasc do niej przed powrotem do domu... Tyle stosunków na dzien!? - wola zdumiony lekarz. - To nie ma sie co dziwic, ze pana bola jadra! * Uff, pocieszyl mnie pan - mówi pacjent - bo ja myslalem, ze to od masturbacji. Przed knajpę zajechał super wóz sportowy, a z niego wyszedł szałowo ubrany extracki facet. Podszedł do niego żebrak - brudny, śmierdzący i prosi o kasę: - Daj trochę forsy, bo umrę z głodu i moje dzieci. Po chwili zastanowienia, facet sięga do kieszeni i wyciąga banknot 100 $, i podaje...., ale cofa rękę i mówi: - Na pewno przepijesz!!?? - Nieeee!!!!! Ja jestem abstynentem, nie piłem wódki już od 10 lat!!!! Znowu facet podaje żebrakowi banknot, ale ponownie cofa rękę i mówi: - Na pewno przepalisz!!??? - Nieee!!!! ja nigdy nie paliłem papierosów!!!!! Znowu facet podaje pieniądze i ponownie cofa rękę: - To stracisz na dziwki!!?? - W życiu!!!, nie interesują mnie żadne kobiety, tylko moja żona i dzieci! Po namyśle facet otwiera drzwi od swojej gabloty i mówi: - Wsiadaj!! - Ja??!!?!!? Przecież jestem brudny!!, śmierdzący!!! pobrudzę w środku!!!!! - Wsiadaj!!!!!!!!! Pojedziemy do mojej żony.... Chcę jej pokazać, jak wygląda facet, który nie pije, nie pali, i nie chodzi na dziwki!!!!! Przychodzi facet do pubu, kładzie 100 złotych na barze i mówi do barmana: - Nalej mi, bo zaraz padnę! Dowiedziałem się dzisiaj, że mój ojciec jest gejem. Za dwa tygodnie ten sam facet przychodzi, kładzie forsę i mówi: - Nalej, bo zaraz padnę! Dowiedziałem się, że mój brat jest gejem. Po tygodniu facet znów przychodzi i bez słowa kładzie 100 złotych na blacie. - Czy jest ktoś w twojej rodzinie, kto sypia z kobietami? - pyta go barman. - Tak, moja żona. Właśnie się o tym dowiedziałem... Przychodzi facet do baru i na wejściu mówi - "Pierdolony matiz, tfu!Kelner setke wódki". Kelner podaje alkohol i delikatnie prosi klienta o kulture. Po chwili znowu - "Pierdolony matiz, tfu! Kelner daj jeszcze setke". Kelner na to: - Panie powiedz no pan wreszcie o co chodzi. - No widzi pan, jadę sobie TIRem, załadowanym na maxa-40 ton, rozumie pan-i nagle patrze gówniarze na drodze. To co miałem zrobić, zacząłem hamować i wpadłem do rowu. Nagle patrze, podjeżdża jakiś koleś nowitkim, błękitnym matizem prosto z salonu, uchyla okno i mówi -Może panu pomóc, może pana wyciągnąć? No to ja mu na to - Jak mi tego TIRa tym matizem z rowu wyciągniesz to ci loda zrobie! Pierdolony matiz, tfu!

a to tak na dobry humor od rana :D :D :D

hahaha Irrenka super te kawały ;) A u mnie było super. Samolotem sie super leci, szczególnie gdy startuje mrrrrrrr co za fantastyczne uczucie :D Pozwiedzałam, wydałam kupe kasy i dobrze sie bawiłam. hehe kolega chciał mnie wyswatać z jednym szwedem, który uczy sie na ichniejszego księdza. Hehe moze trzeba było się bardziej postarać, zostałabym żoną pastora :D Ale tak ogólnie to Szwecja to piękny kraj. Z mnóstwem zieleni, jezior, ciszy i spokoju. jeden minus to taki, że jednak troche tam zimno ;)

no widzisz samotna jak to fajnie sie przelecieć :D :) ha ha ha ha pastor mówisz hm.......... a co do tych krajów na północ to faktycznie są czyste, zadbane, a ludzie tam porządni!!!! nie byłam, ale wiem z opowiadan innych osób :) najważniejsze, ze sie dobrze bawiłas!!!! nie załuj wydanej kasy! bo w koncu trzeba sobie w życiu troche pofolgować!!!!

witajcie dziewczynki :) samotna ciesze sie ze zobaczyłaś Szwecję jest faktycznie przepiękna :):):):):) ircia z mlekiem proszę tak jak prosiłaś ;)

madasia dzięki!! :) ale chyba mrożona byłaby tu lepszym rozwiązaniem ufffffffffffff u Was tez tak gorąco??

Dziewczyny - co ja mam robic? Zostawic zapomniec? Bo juz sama nie wiem.. Fakty: - znam go 2 miesiace tylko przez gg, pisalismy caly czas, po 3-4 h dziennie, od tygodnia nie ma internetu, bo sie przeprowadzil - byl bardzo slodki, czuly i pisal piekne rzeczy, widzialam, ze sie wciagnal, chcial mnie ustawic na nr darmowy zeby zaczac dzwonic, - planowalismy sie spotkac w przyszlym tygodniu, on pisal ze mysli o mnie, ja o nim tez myslalam - przeprowadzil sie i nie dosc ze nie bylo gg to przestal pisac tez smsy, - zrobilam chora akcje i mu to wygarnelam, powiedzialam ze jest mi przykro jak nie daje znaku zycia i nie odpisuje, porownalam sie do jego bylej, ktora olewal, zrobilam ostra rozrube nie majac do tego praw.. On napisal ze nie wie o co mi chodzi, pozniej pisal, ze nie spodziewal sie tak dziecinnego zachowania i jest zawiedziony, - jakos to odkrecilam, zamienilam nieco w zart, -pisalam dalej (szit, w ogole nie p[o zolzowemu, ale mi zalezy i ciezko tak) - on malo odpisywal, nie bylo jak dawniej - w ktoryms smsie napisalam, ze ciesze sie ze sie odezwal bo zastanawialam sie juz czy nie zadzwonic jutro i zakonczyc ta znajomosc z powodu braku kontaktu - odpisal na to ze chyba nisko go cenie, skoro chcialam juz konczyc - napisalam, ze mi zalezy, a gdy tak jest to wymagam uwagi - znowu pisalam, ja wiecej, on mniej. Wiecej - czyli smsa na dzien dobry, na ktorego on prawie nigdy nie odpisywal - znowu zapytalam czy chce abym pisala mu te smsy, bo prowadze w nich monolog, a to niezdrowe - odpisal "Pisz! :)" - napisalam wiec "W takim razie mi nie uciekaj i nie cofaj sie :)" - nic to nie pomoglo, dalej nie pisze.. Wiem, ze to jest jego gra, bo podobnie robil z byla, zwierzal mi sie.. A ja znajac ta pulapke wpadlam w nia, ale cholera, jak mi nie zalezalo to stosowalam techniki zolz, a teraz? Zawalilam, bo nie umiem tak jak mi zalezy.. - konczyc to, prawda?

proszę parę kostek lodu ,gałka lodów śmietankowych i rureczka ;) jak sobie jaśnie pani życzy?????? czy coś jeszcze ????? ;);););)

Madasia ja sie chyba do Ciebie przeprowadze :D :D :D bejszus własnie o to chodzi, ze jak Ci an nim zalezy to powinnas pozołzowac troche! jak sie staniesz chłodniejsza to on za tobą zateskni! wtedy sie powinien zacząc czesciej odzywać! zauwaz,z e jak ty mu codziennie piszesz smsy na dzien dobry to on nie ma kiedy sie za tobą stęsknic, bo regularnie czuje Twoja obecność w tym jak piszesz do niego!!!!! po0 drugie gdy pozołzujesz to zobaczysz czy mu na serio zalezy, bo jak zalezy to sie zacznie odzywać, zaczniee mu Ciebie brakowac! a jak sie nie bedzie ozdzywał, tzn że nie traktował tego poważnie - niestety taka prawda!!! po 3 źle bardzo źle robisz, ze mu takie wyrzuty serwujesz!!!!!! tak w oóle nie można, bo sie "odpycha" w ten sposób faceta, a u Ciebie to w oóle za krótko sie znacie! piszesz mu ze Ci zalezy i ze wymagasz itp on sie może tego bardzo przestraszyc!!!!!!! weź wyluzuj! takie narzucanie mu sie może Ci tylko zaszkodzić... sama zmniejszasz szanse na udany związek z przyszłością :( muszisz troche odpuścić, zeby sie przekonac jak to tak nprawde wygląda z jego strony!

bajszus witam, mysle,że powinnas ty przestać narazie pisać i sie odzywać.... troche to zawaliłaś tymi esemesami, mógł sie poczuc przez nie przytłoczony.... teraz daj mu troche odsapnąć,nie kończ tego odrazu... ale bądź czujna... jak napisze to nie pokazuj mu jak bardzo skaczesz pod sufit z radości, mimo że tak naprawdę bedzie :) ciesz sie ale nie pisz mu tak otwarcie o tym... przetrzymaj go troche zanim napiszesz cos takiego.... niech on tez widzi ,że cos sie jednak zmienia i jak sie opamieta i zareaguje to odniesiesz sukkces, jeśli nic sobie z tego nie zrobi i nie bedzie reakcji albo bedzie nijaka to bedziesz wiedziała ,że facet cie poprastu olał... może pjawiła sie inna zdobycz tam na miejscu..... wiem to przykre ale takie przeważnie bywają realia... i nie warto sie poniżać przed kimś takim... trzymamy kciuki za ciebie i naprawde podejdź z rezerwą... będziesz wiedziała na czym stoisz naprawdę,będziemy cię tu wspierały,żebyś nie była z tym sama dasz radę zobaczysz :*:*:*:*:*:*

w tym kraju mam rodzine , wiec na polnocy jest ładnie, ale fakt zimno jest, ale tam czysto i wogule dobrobyt jest...

ircia kochanie ty moje ciebie zawsze tu mile przyjmę wiesz o tym :):):):):):) nawet juz możesz jechać hahahahahahhahaaa śniadanka,obiadki,kolacyjki ;) nawet swieczki ci odpale hahahahahahahahahhahahahaa a kawka mrożona codziennie ;)

:):):):) cześć impri jak zakupki wczoraj??????? ;)

Czyli radzicie nie pisac nic az sam sie odezwie? Albo sie nie odezwie.

tyle ludzi emigruje w tych czasach, a ja bym chyba nie mogła :( za bardzo bym teskniła za rodziną (którą mam małą) i za przyjaciółmi :o nie szarpie mnie ta pogoń za kasą... może gdybym nie miała pracy i brakowałąby mi na to, zeby dziecku dac jesc to może bym inaczej gadała, ale jak nie bedę zmuszona, to nigdy nie wyjade :P moge tylko podróżować i wracać do ukochanego domu ;)

bejszus no radzimy sie zluzowac i zdystansowac troszke :) to powinno pomóc!!!! Madasia kurde bo mi sie zachciewa...a mój mąż by sie chyba załamał jakby go zostawiła i do kobiety sie wyprowadziła ha ha ha ha ha