Dlaczego Mężczyźni Kochają Zołzy? Dziewczyny Czas Na Zmiany !!

samotna przyjrzyj sie jakie tu kolory do rudego dodali :) ale chyba i tak najlepsze były te pierwsze co wkleiłam :) http://bi.gazeta.pl/im/0/3642/z3642800X.jpg

samotna popatrzałam na Twoją fotke i się zdenerwowałam tylko! nie! nie! nie! rudy taki musi zniknąć!!!!!!!!!! nie pasuje Ci wcale ten kolor! on jest za mocny i może facetów spłoszyć :P zmień się, proszę!!!! kobieta zmienna jest...kazdy zrozumie, ze potrzebowałas odmiany, a Ty sama sprawdzisz czy aby na pewno nie bedzie ci dobrze w złocistym blondzie, albo w średnim blondzie... mysle,z ę doda Ci łagodności, która facetom bardziej sie spodoba. Ja Ci powiem szczerze,z e jak ja miałam taki pomarańcz na łbie to sie wszystkim moim kolegom w pracy kojarzył z panienką, która do nich na kawalerskie przyjechała i tańczyła w stringach!!!!!! mąż tez miała radoche,ze z ostrym makijazem wyglądałam na ostra kobietę...ale szybko mu sie ten kolor znudził. Pasował mu "do łóżka" ale w dzień już mu sie nie specjalnie podobało... zmianiłam ze względu na niego...i dopiero po czasie zauważyłam (gdy patrzę na fotki) że był to mój najbardziej nieudany kolor... naj mniej korzystny, a ja wtedy byłam po wakacjach -opalona i wydawałaoby się,z e ładnie będzie... może i nie bylo najgorzej,a le bardziej stonowane są bardziej twarzowe! serio mówię!! dlatego chciałabym żebyś spróbowała innego koloru...jak Ci nie będzie odpowiadało to zawsze możesz zmienić na wczęsniejszy ... samotna - kobieta zmienną jest! zabaw się kolorem :P i wyslij mi aktualne zdjęcie w nowych okularkach :P

a ja nie pamietam jak samotna trzydziestka wyglada. ma ona nk??

Uni ma ona nk :)

zgadzam sie z irenką:P kolor rudy pasuje do dziewczyn o ciemniej karnacji lub tych co maja wyraznie zanaczone oczy i usta, maja wyrazista urodę. ty samotna masz bradzo delikatna urodze, musisz zorbic cos delikatniejszego

szczęścia życze wszystkim leworęcznym!!!!!!!!!!!!!!!! bo dzis ich święto :D

Samotna to kiedy się wybierasz do fryzjera??? Spróbooooj :) Pozbądź sie tego rudego , bo on wcale takiego wyrazu nie daje jak Ty mowisz :P więc.... kiedy :>

samotna nie żałuj sobie i zaszalej!!!!! bierz ze mnie przykłąd :P ja już w tym roku miałam 5 różnych kolorów :D

hehe Irrenka, no az tak często to zmieniać nie będę bo mi wszystkie włosy wypadna ;) Muszę sie spytać fryzjerki co by mi doradziła. Czy najpierw ściągac ten kolor, czy nałożyć balejaż żeby je rozjaśnić. hmmmm muszę pomyśleć. spróbuje cos zmienić. Te pasemka mi się podobają (te pierwsze co Irrenka wkleiła)

no to spróbuj :D do odwaznych swiat nalezy! i kobieta zmienną jest :) to twoje hasła na najblizszą przyszłość :D powiedz fryzjerce, ze chciałbyś coś z mienić i co by Ci doradzila... ale nie bój się większych zmian...nie bądź asekuracyjna i ostrożna! bo zycie jest jedno i ostrożność w zyciu zabiera nam prawdziwą radość i emocje :)

witam z opóźnieniem:p iri Blond to seksbomby? No ja to Legalna Blondynka jestem:p:D hehe ;)zartuje No ja w innym kolorach siebie nie widzę,dlatego wole blond, moja kumpela wizażystka radzi mi się zafarbować na brąz,ale mi do mojej jasnej karnacji nie pasuje, jestem naturalna ciemna blondynka i mam słabość do platyny, dlatego wiem ze czuje się w nim wspaniale od czasu do czasu zrobię pasemka brąz , poszaleje z cięciami i jest ok:):) samotna lekki makijaż i pasemka czerwono blond, takie małe szaleństwo, okulary czarne albo turkusowe:), zobaczysz ze fajnie będziesz wyglądała:) metis ja mam 22:) to jutro obgadamy:p dobry bździągwy:p

Lachy to pewnie znacie co???:-D Ja zawsze przy tym brechtam:-D :-P Do Wszystkich Fajnych Babek ;) Ona: Ciao Janek On: No nareszcie, już tak długo czekam! Ona: Może chcesz żebym poszła? On: NIE! Co ci przyszło do głowy? Sama myśl o tym jest dla mnie straszna! Ona: Kochasz mnie? On: Oczywiście. O każdej porze dnia i nocy! Ona: Czy mnie kiedyś zdradziłeś? On: NIE! Nigdy! Dlaczego pytasz? Ona: Chcesz mnie pocałować? On: Tak, za każdym razem i przy każdej okazji! Ona: Czy byś mnie kiedykolwiek uderzył? On: Zwariowałaś? Przecież wiesz jaki jestem! Ona: Czy mogę ci zaufać? On: Tak. Ona: Kochanie.... Siedem lat po ślubie: czytaj od dołu...!POZDRAWIAM

byle do 16...

witam:p uuu śpią

Impre wygląda na to , że poki co my na posterunku jestesmy hehe :D Ja się niewyspałam chociaż wczoraj zasnęłam przed 22 :O cuuud :)

Hope ja tez sie nie wyspalam ale week sie zaczyna:p zreszta mi sie tak siedziec nie chce :p to twoje fotki?! nie ujawniaj ich publicznie na forach:O

yy co jakie fotki ?:P

ale , że Irrenki dzisiqj nie ma huhu apokalipsa :D

o mnie to nie wspomna:P beeeeeeeeeeeeeeeeeee

nie wspomną:P irenka ma wolne, tak jak jaaaaaaaaaaa paaaaaaaaaaaaaa:P

No,o mnie tez zapominaly Małpy jedne:-P ja do 15:30 i mam bardzo impreeeezowy weekend;) dwie dyski i dwie uroczystosci rodzinne;) chyba sie nie wyspie..........;]

hehe ja wczoraj mialam wolne a jak cały week sie wyspie !!!:p

Ja bede miala wolne 2litopada za to:-P W ciemny,listopadowy poniedziałek bede smacznie spała:-P

jesteeeeeeeeeeeeem :P :P :P ulop mam ale zagmatwany... wstałam rano, małz poszedł z psem... jak wrócił to miał zły humor jakiś... sam wychodził, bo szedł po auto na parking, które musiał umyć, odkurzyć itd bo dzisiaj wiezie pare do slubu... zobaczył że ja sie szykuje do wyjścia i z mordą na mnie, ze mogłabym posprzątać w mieszkaniu. Że co??????? sobie myślę... on: tak, zrobiła bys tu coś ja: a Ty to co swięta krowa??? ty tu nic nie robisz a do mnie masz pretensje??? on: ale że on wychodzi bo on zarabia! ja: a co to mnie wyjść nie wolno? żal Ci,ze z domu wyjde? on: nie, ale Ty brudas jesteś!!!! ja: ja brudas???? nie bądź nie fair bo sam nic kompletnie nie robisz tutaj! i to Ty jesteś brudas! on: jestem brudas bo sobie zone brudaske wziąłem i mi sie udzieliło! ja: ty chyba chory jesteś! gdyby nie ja to bys brudem zarósł! on: ale tu syf jest a Ty nic nie robisz!!!! ja: a Ty coś robisz??? pokój stoi od marca naszykowany do remontu a Ty nic nie tknąłeś!!! i ja sie nie czepiam :P on: (zamilkł!!!!!) ja: przeciez tu nie o to chodzi,z eby sie siebie czepaić, bo dobrze wiesz, ze jak ja zaczne to szybko nie skończe!!!!!! ciszaaaaaa...jak makiem zasiał :) ha ha ha ha no fakt, ze nie lubie tam nic robić w tym mieszkaniu, które jest tesciów, dla mnie ohydne...chocią wszyscy mówią, ze nie takie złe. jabym miała tam mieszkac to bym musiała je całe odmienić, mnustwio rzeczy wywalić, zrobić po swojemu. Poza tym ono jest w starym stylu i czuje sie w nim jak babcia!!!! Mało w nim czasu spędzamy! robię tam mało, ale bez przesadyyyy burdelu nie ma! zmywam, piore, podłoge umyje... a on od marca raz dywany odkurzył!!!! sie wysylił nie???? a pokój ściany wygibsowane przez teścia stoją i czekaja na jego łaskę by wyrónac i pomalowac!!!!! od marca!!!!!!! ehhh móówię Wam dziewczyny! z facetem to trzeba krótko, bo jak sie rzuca to tylko go łbem o ziemię!!!! ...więc on wyszedł...ja mu nazłość posprządtałam w sypialni ... (bo był na pewno przekonany,ze nic nie rusze!) W sypialni wywaliłam dywanik, który mnie wkurwiał -dałam psu do leżenia :D he he he wypierdoliłam taboret -chyba stary jak świat... rozłozyłam nasz dywanik piękny z poprzedniego mieszkania, poodkurzałam, powycierałam, parapet umyłam, bo był brudny to fakt -tam zawsze uchylone okno zostawiamy i naleciało fafołów...schowałm deske do prasowania, znalazłam miejsce w szafie na głupią narzute do łóżka, której nie uzywamy, a którą mój małż rzucił na podłoge - a nniech se lezy! jest teraz cudnie :) a w salonie wytarłam cały wielki stół, ogranełam wszystkie niepotrzebne pierdoły w pokoju ikurze powycierałam, a ten wielki dywan jemu zostawiłam do poodkurzania. w łazience i kuchni było czysto. Zdziwi sie buraczany łeb jak do domu wejdzie! a sobie zrobiłam za to prezent i poszłam do sklepu o nawie moodo i kupiłam sobie 3 bluzki :D każda po 19.90 ha ha ha ha podreptałam do rodziców ...i patrze a ona tam pucuje bryke przed domem... to go: łaaaaa!!!!!!! wystraszyłam ha ha ha ha ha wkurzył sie troszke ale mam to w nosie :D po czym zauwazyłam że jego biała koszula...w której oczywiście miał juz jechać po pare młodą o 15stej jest na plecach brudna! ma dwie plamyyyyy ciemneeee!!! okazało sie to ptasią kupą :D zdarłam ten ciuch z niego wyzywając od brudasa i zabrałam na góre. Cholera nie chciało puścić, szorowałam proszkiem, płynem do zmywania, mydłe, wodą utlenioną i jeszcze żółte plamy były...więc wziełam ostrą broń!!! jednak na gówno to najlepszy jest domestos!!!!! :D :P a póxniej prasowani do suszenia... i tuuu zabardzo sie męzowi docinałam chyba, ze beze mnie to by zginął i dałam plame!! w jednym miejscu za długo przetrzymałam żelazko i sie odbił żółty slad :O uuuups!!!! nie było mocno widać, ale ... kit -mąz poleciał do fryzjera a póxniej z polecenia zony pojechał do domu przebrać koszule :) i juz jestem tu w wami :)

uu lalal , takie sa uroki bycia małżenstwem, takie kochane kłopoty:) ale dobre jak sie kłócicie hehe:P nie obrazacie sie i szybko sie gorzicie...byly chlopak mnie zostawił dlatego ze nie moglismy sie po klotni dogadac , starlam sie ale jemu nie zalezalo wiec do dupy z niego facet...z mexzczyznami jak malymi chlopcami trzeba sie obchodzic, nigdy nie wiadomo co zepsuja..

ale mam lenia szok:O zaraz wieje do chałupy:)

irrenka Ty to jestes aparatka!!!:-D Ale mialas przygody no nizle i ten mężulek:-P Normalnie polałam sie ze śmiechu:-D:-D

:D he he no tak bywa... (wrzuciłam na nk nowe zdjęcie :P) ta grzywka mnie wkurza powoli, bo jak szłam miastem dzisiaj to wiał wiatr i mi co chwila stawiał dęba tą grzywke... o kant duupy taka fryzura!!!

no tak bywa z fryzuramI:p

no i kurde obciąć łatwo, ale zapuścić juz trudniej... ale jak mi odrosną :D to......... machne je na cimno :P