Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Sissy

Biuro matrymonialne na kafe

Polecane posty

Gość przepiekna kobieta
rozwodnik - masz dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przepiekna kobieta
a tak wlasciwie to czego oczekujesz od kobiety?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehehehehe to najśmieszniejszy topik ja to mam koszmarne szczęście do bycia w związku pierwszy małżeński 20lat i bach po tylu latch potem myslałam że spotkalam mężczyznę swojego zycia nieba bym mu uchyliła i po roku zaczęło sie psuć a po dwoch mnie zostawił.......tydzien temu dzwoni chce wrocić tylko skąd wziąc to zaufanie miłośc i wiare teraz jestem sama bo tak chce mój rozsądek mimo że dusza czasami marzy o niesamotnej starości ale co tam ona i tak nie ma nic do powiedzenia liczy sie rozsądek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczekuje charakteru, zeby byla partnerem dla mnie do rozmow, seksu, zycia, wyjazdow. musi lubic aktywne zycie, wyjazdy, weekendy poza domem, spotykania z ludzmi, wyjscia. musi byc zaradna, nie dziecko ktore trzeba zawsze nianczyc. ( no czasem moge nianczyc ale nie za duzo)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przepiekna kobieta
wkurzona - niekoniecznie. Ja z moim stylem zycia raczej oczekuje odpoczynku po pracy i wykladach. Chyba nie mialabym ochoty na ciagle wyjazdy i wyjscia. Wole ciche wieczory w domu, bo weekendy i tak spedzam w pracy :/ Wiem, wiem. Czekam na ksiecia z bajki...moze sie doczekam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przepiekna kobieta
rozwodnik - nie wrzucaj ludzi do jednego worka. Nie lubie sie wiecznie tulac, bo mnie to meczy. Codziennie mam tyle wrazen, ze wieczorami sama nie wiem gdzie sie podziac, bo mysle o tym wszystkim. Nie boje sie wsiadac do samolotu i podrozowac. Robie to przynajmniej 4 razy do roku i lubie sie spotykac z przyjaciolmi, ale wyciszenie to podstawa. Bez tego zaden wyjazd sie nie uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeciez wiadomo że jak kobieta ma dzieci to jej zycie jest ograniczone najpierw dzieci potem jej zachcianki wyjazdy czy te żwyjścia ale może nie wszyscy tak uważają to przynajmniej moja żelzna zasada więc dlatego jestem sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przepiekna kobieta
wrzucasz, wrzucasz...pisales o ludziach, ktorzy boja sie wsiadac do samolotu, nie lubia knajp itp. Podsumowales w ten sposob wszystkich, ktorzy nie prowadza takiego zycia jak Ty. Ja tego nie robie czesto, bo moje zycie jest wystarczajaco szalone i dodatkowych wrazen nie potrzebuje. Lubie sie wyluzowac, czasem w knajpie, ale nie chodze tam codziennie, bo lubie spedzac czas w domu, sama ze soba ( w tym wypadku sama ze soba, bo nikogo innego nie ma :D), lubie wziac kapiel, poczytac, obejrzec dobry film. Wszystko w ramach zdrowego rozsadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przepiekna kobieta
humorzystka - zgadzam sie. Dla mnie dzieci to tez bylby priorytet. Tak samo jak moj maz. Jak sie maz pojawi, to moze zmienie zdanie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przepiekna - nie, naprawde nie, kazy ma prawo robic co chce, tez nie chodze po knajpach codzien, ale mam znajomych ktorzy tego nie lubia po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przepiekna kobieta
rozwodnik - no dobrze, juz dobrze :). Moze polecisz mi jakas dobra muzyke to posluchania? Mam ochote na cos nowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko miedzy rozwodka a rozwodnikiem jest jedna róznica on jak jest w drugim związku to ma dzieciaki na odwiedziny kobieta jak ma byc w drugim związku to jej partner musi je akceptować ich codziennosc jest trudniejsza i związek trudniejszy do utrzymania w harmonii wiec ogólnie kobiecie jest trudniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przepiekna kobieta
wkurzona - do tego daze przez cale moje krotkie zycie. trudne jak cholera ;) humorzystka - dobrze prawisz. Fakt, facetowi latwiej ale czy jego nowej partnerce? Nawet gdyby chciala poznac dzieci, zaprzyjaznic sie z nimi to jest to dosc trudne i pewnie to jej ciazy. Z drugiej strony podziwiam samotne matki i mam dla nich ogromny szacunek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozwodnik, lubisz aktywne... Ja potrafie pojechac sama na drugi koniec świata a decyzję podjąc w ciągu paru dni... Nie za aktywnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przepiekna wszystko zalezy od checi dwoch stron a czasem trzeba do parnerstwa dojrzec, tak bylo w moim malzenstwie :) dopiero po 5 latach i wielu przejsciach mozemy powiedziec ze zaczynamy sie rozumiec :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sama widzisz przepiekna kobieto ze kobiecie w kazdej sytuacji trudniej czy samej z dziecmi czy tez w związku z mężczyzna z odzysku więc chyba dlatego tak bardzo oczekujemu doceniania nas od kiedy rozpadł sie mój drugi związek na nic nie czekam a swój trud w ychowywanie dzieci doceniam sama zresztą te starsze tez mnie docveniają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość c.r.e.a.m na pomarańczowo
widze że topik się ożywił :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przepiekna kobieta
sissy - zazdroszcze braku zobowiazan :) wkurzona - moze i masz racje..tylko dlaczego ja dojrzalam a faceci nie? chyba czas poszukac wsrod 30-latkow albo nastolatkow ;) bo ci od 20 do 30 jacys nietete

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzeczywiście brak zobowiązań, poza psem, któremu trzeba opiekunkę znaleźc. Człowiek się przyzwyczaja, trudno potem to zmienic, wygodnie jest tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przepiekna kobieta
humorzystka - Zgadzam sie w zupelnosci. Kobietom zawsze jest i bylo trudniej. Wyobraz sobie kobiete w innym kraju, rodzina i przyjaciele w Polsce, podejmujaca studia w obcym jezyku i zarabiajaca na siebie. Znajdz mi teraz faceta (obojetnie gdzie), ktory pokocha taka kobiete i nie bedzie: a) mial kompleksow b) staral sie jej wykorzystac, tzn. bedzie partnerem, nie pijawka c) oczekiwal stawiania sie na piedestale tylko dazyl do udoskonalania siebie Trudne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przepiekna mowisz o niezaleznosci jak urodzilam dziecko to wcale mnie to nei uwiazalo wystarczy ze powiedzialam sobie- nie bylam jeszcze z poznaniu.kilka dni pozniej bralam 2,5 latka wsiadalismy do pociagu z 3 przesiadkami i jechalismy. Podobnie zwiedzalismy wawe. Zwiedzilam okolo 100 zamkow. Dziecko nie uwiazuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×