Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dzielna z mielna

ślub- LIPIEC 2009

Polecane posty

nooooo i gratulacje dzielna :) wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia :) spełnienia marzeń, dużo szczęscia, radości i miłości-bo tylko dla niej warto żyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludwiczka22
Hej 18 jak tam wasze przygotowania bo ja wlasnie jestem w trakcie strojenia sal i musze powiedziec ze mimo iz do wesela zostaly zaledwie dwa dni to ja caly czas sie swietnie bawie nie mam wogole stresu za to moje siostry i moja mama sa jak granaty im cos nie tak oj weseolo no ale jutro mam dzien dla siebie wkoncu tez musze sie troche postresowac ;) hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MADZIA 18 lipca
hej, u mnie zero stresu- ale to tylko dzięki mojemu facetowi! kupiliśmy dzisiaj kwiaty do kościoła nierozwinięte lilie i kosze róż. nie wiem czy nie za dużo (60 lili, 2 olbrzymie kosze róż i jeden średni) mam nadzieję że nie zwiędną. Muszę pochwalić mojego faceta publicznie... A z racji takiej że czytuje ten topik piszę... MARCEL DZIĘKUJĘ ŻE TAK ŚWIETNIE SIĘ MNĄ OPIEKUJESZ, KIEDY WIDZISZ ŻE COŚ JEST NIE TAK ZAWSZE ZNAJDZIESZ PRETEKST ŻEBY ODGONIĆ ZŁE MYŚLI. DZIĘKUJĘ ŻE KUPIŁEŚ MI DZISIAJ SUKIENKĘ (SAMA CHYBA BYM NIC NIE KUPIŁA) DZIĘKUJĘ ŻE TAŃCZYŁEŚ ZE MNĄ WALCA- CHOCIAŻ WIEM ŻE NIE LUBISZ, A TO NOSZENIE MNIE NA RĘKACH (BYŁO NIELADA WYSIŁKIEM NAPEWNO) ALE UMOCNIŁO MNIE W PRZEKONANIU ŻE ZAWSZE NASTĘPNY DZIEŃ PRZYNOSI WIĘCEJ MIŁOŚĆI. KOCHANIE WRACAJ SZYBKO Z PRACY I JEDZIEMY NA WIEŚ!!! ZOBACZYSZ SOBOTA BĘDZIE DNIEM NASZEJ MIŁOŚCI!!!! MADZIUŚ. A tak w ogóle jak pomyślę ile jutro będziemy mieli pracy to mnie ciarki przechodzą. 3majcie kciuki dziewczyny- tak jak ja za was trzymałam- a przyszłym pannom młodym śle uśmiechy i dodaję otuchy. Pozdrawiam was wszystkie i do zobaczenia we wtorek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkie dziewczyny i po wszystkim jestem juz szczesliwie upieczona mężatka i jest super tylko niestety podroz krotka bo tylko tydzien ale za to obfita w wrazenia jesli chodzi o sama ceremonie i pozniejszą imprezke to wszystko sie udalo bez wiekszych wpadek nerwow wogole nie mialam zadnych przed slubem ani w trakcie gorzej bylo z moją świadkowa trzesla sie za nas dwie ( i kto tu kogo mial uspokajać) plener wspanialy zoaczymy jeszcze co wjdzie z montowania filmu no i za kilka dni odbieramy zdjecia wraz z filme( juz nie moge sie doczekac) trzymam kciuki za reszte dziewczyn i zycze takiego spokoju ducha jaki ja mialam na slubie buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:( chyba wszytskie lipcowe panny młode zaaferowane są swoim nowym życiem albo dopinają ostatnie przygotowania:) szkoda bo ciekawa jestem jak wam wszytskim poszlo:) pozdrawiam kochane, nie wime jak wy ale ja jestem przeszczęśliwa, tak chciałam żeby wesele minęło jaknajszybciej a teraz wciąż wspominam jak było niesamowiciei żałuje że wyjść za mąż można tylko raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
... dziewczyny, jedyne co mogę powiedzieć to, że wesele było przewspaniałe, przed żadnego stresu, w trakcie też a po to już sama przyjemność ... w kościele mieliśmy malutki problem z okropnym gorącem, płyneło z nas ale wszystko poszło gładko,.. jeszcze nigdy nie bawiłam się na żadnym weselu tak świetnie (ogólnie z moim mężusiem nie przepadamy za weselami i ulatniamy się ok. 24), na naszym wytańczyliśmy się za wszystkie czasy ... goście dopisali, jedzonko super, dj-to najlepszy pomysł na wesele jaki można wybrać jeśli się chce mieć dobrą muzę,... sesja zdjęciowa za nami ale efektów jeszcze nie widzieliśmy... chociaż nie obawiam się wogóle bo nasi fotografowie to pełna profeska :) Ogólnie podsumowując to takie śluby i wesela mogłabym mieć co najmniej raz na rok :) .... narazie tyle wrażeń, muszę pędzić do kuchni bo od czasu wesela nachodzą nas goście wiec ja piekę i szykuje jakieś dobrocie jedzonkowe :)))) paaaa ps. dzielna gdzie wybieracie się w podróż poślubną ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to widze ze te nasze lipcowe sluby wszytskie okazaly sie totalnym odlotem, cieszy mnie to bardzo:) co do podrozy poslubnej to wybieramy sie dopiero w pazdzierniku bo moj maz juz 3 tygodnie byl na urlopie i glowe by mu urwali w pracy gdyby znow chcial wybyc na dluzej. opcje podrozy sa dwie- portugalia albo hawaje, zobaczymy na co finanse pozwola, ale juz nie moge sie doczekac. a tak z ciekawosci to ile dostalyscie pieniedzy w prezentach i na ile osob bylo wesele. u nas w sumie wyszlo 120 osob- dostalismy 20 tys. nie mam pojecia czy to duzo czy nie jak na takie wesele, ale cieszymy sie bardzo z takiego zastrzyku gotowki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaba - gratulacje!!! My też tak mamy, że na naszym weselu bawiliśmy się jak na żadnym innym ;) Zaba a TY w podróż gdzie i kiedy??? My we wrześniu na 2 tyg lecimy na którąś z greckich wysp ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nasza podroz poslubna uzaleźniona jest od tego kiedy moj mąż dostanie urlop... najpewniej koniec sierpnia, myslimy albo o Santorini albo o Maderze,... ja narazie nadal odsypiam wesele i wizyty gości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blondyna25
hej dziewczyny! my tez juz jestesmy po wszytskim i zaluje ze tak szybko minely te dwa dni:) tyle sie czekalo na ten wymarzony dzien a tak szybko minal no ale coz pozostaly piekne wspomnienia i zwariowany filmik... jezeli chodzi o sam slub to bylam pod wrazeniem siebie samej dwa dni przed 18tym bylam tak zdenerwowana a juz w sama sobote byl totalny luzik ale to chyba za sprawa meza ktory dzwonil do mnie w sobote chyba z 10 razy i to on rozladowal caly stres byl wyluzowany jak nigdy:) w kosciele oczywiscie nie moglo obyc sie bez smiechu gdyz ksiadz pomylil slowa przysiegi i kazal powiedziec mezowi zamiast ja krzysztof to ja monika oczywiscie moj maz powtorzyl za nim i zrobil przesmieszna mine bo sam sie kapnal ze cos jest nie tak:) kazanie bylo krociutkie a pozniej juz tylko szalenstwo do bialego rana koledzy wywineli mu swietny kabaret, orkiestra tez sie super spisala:) ogolnie zycze kazdemu aby mieli tak wspaniale wspomnienia jak my:) szkoda tylko ze tak szybko minely te dwie noce a teraz pozostalo juz tylko zycie...zycie we dwoje a moze juz nie dlugo w trojke kto wie zobaczymy...;) pozdrawiam najszczesliwsze swiezo upieczone mezatki oraz te ktore juz niebawem do nas dolaczal:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Megi 4 lipiec
Witam, co prawda już tu byłam po swoim ślubie ale chciałam tylko pogratulować wszystkim mężatkom :) faktycznie ten nasz lipiec okazal się bardzo szczęśliwy..mamy juz fotki i płytkę:)...co do kasy jaką zebraliśmy to byliśmy w totalnym szoku bo rzeczywistość przerosła nasze oczekiwania:) teraz urządzamy sobie mieszkanko..myślałam że noc poślubna (która przesunęła nam się troszke z powodu totalnego zmęczenia) zaowocuje;] ale narazie chyba jeszcze nam się nie udało ale bedziemy nad tym pracować;] To był najpiekniejszy dzień w moim zyciu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Megi 4 lipiec
Ja bardzo chciałam żeby zaowocowała..wszystko za tym przemawiało...to był dzień płodny (akurat idealny chociaż nieplanowany, dopiero później sobie to uświadomiłam;])...zrobiłam test..wyszedł negatywny;/...a po 2 dniach dostalam okresu...wiem że czasem test sie myli, dostaje sie okresu a tu rach ciach i nagle jest się w 2 miesiącu ciąży...może u mnie akurat będzie taki fenomen:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byl to piekny dzien 25.07
Dziewczyny ja juz tez jestem po slubie i weselu 25 lipca ten pamietny dzien.Bylo cudownie, slub piekny wrecz bajeczny i wesele super.Jestem bardzo szczesliwa, naprawde nie martwcie sie, warto czekac na ten dzien i mysle,ze zawsze jest fajnie.Takze nie stresujcie sie i badzcie szczesliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozpoczęłam ten wątek...daaaawno temu:) myślałam, że do dnia slubu minie wiczność a tu ani człoweik się obejzal a tu juz po wszytskim. chyba pora sie pożegnac lipcow panny mlode. z tego co wyczytalam to kazdej z nas udalo sie zrealizowac marzenia, kazda z nas pisala ze "ten dzien" byl wyjatkowy, bardzo sie ciesze ze moglysmy sobie pomagac, doradzac. teraz chyba przezucimy sie na inne fora:) zyczew wszystkim wam, a takze sobie, abysmy cale zycie byly tak szczesliwe jak w dniu slubu:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×