Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dzielna z mielna

ślub- LIPIEC 2009

Polecane posty

my planujemy kosze ...jakies winko, dobra kawa, coś słodkiego ...no i kwiaty oczywiście ale chyba nie będziemy specjalnie zamawiać, wybierzemy coś z wiązanek, które otzrymamy ...zauważyłam, na weselach że tak robią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to o takich mozliwosciach wykorzystania kwiatów nie wiedzialam u mnie to chyba by to nie przeszło bo potem byłabym na jezykach wszystkich ciotek z rodziny wiec zamawiamy gotowy kosz z mieszanych kwiatów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jeszcze raz zapytam o piosenke tylko tym razem czy wybieracie jakis kawałek dla swego lubego - taka niespodzianka - bo ja planuje wyciac mojeu takiego kawała i poprosic orkiestre zeby zgrali cos pink floyd albo cos innego ale z jego ulubionych wykonawcow wybieracie cos takiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Przybyłam i tu i juz nadrabiam: 1. my mamy tylko jedna spowiedź bo jesteśmy po cywilnym 2. ja suknię już mam, rękawiczki, biżuterii nie mam (ale wiem już co więc problemu nie będzie), z welonem... jeden juz oddałam bo stwierdziłam, ze nie taki i czekam na dostawę, buty zamówione, bukiet w trakcie poszukiwń - więc taki etap jak Biało_czarna jesli o kwiaty chodzi :) 3. my na pierwszy taniec mamy walc Barbary i Bogumiła z "Nocy i dni" 4. dla Rodziców podziękowania w oprawie (tak jak certyfikat na przykład) z własnym tekstem, kwiaty i nasze zdjęcia w ramkach, z tym, że my robimy po błogosławieństwie w domku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny jesli chodzi o pierwsza spowiedz to ja jestm w wielkim metliku bo moj proboscz wiedzac ze ejstesmy prawie 2 lata po slubie cywilnym powiedzial ze nas dwie spowiedzi obowiązuja. Ja sie go pytam jakto przeciez nie dostaniemy rozgrzeszenia podczas pierwszej a ona na to ze dostaniemy. Dla mnie to diwne bo ejsli tak to powinnam zawsze dostawac bo zawsze twierdzilam ze slub koscielny bedzie i nawet wiedzialam kiedy to nastapi. Dzis idziemy do parafi w ktorej obecnie mieszkamy wiec sie okaze czy nam podpisze ksiadz. Co do kwiatków to ja bede miec wiszacy bukiet z roz:kolor rózowo-kremkowy. wklejlabym zdjecie ale mam je na kompie, Piosenka bedzie Pauli od dzis. Jeszcze nei wiem czy zatanczymy do tego walca myslimy and tym hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas nie ma takiego zwyzaju zeby dawac prezenty czy tez kwiaty dla rodziców jeszcze w domu zawsze jest to przed oczepinami w trakcie oficjalnego podziekowania i potem wybranej piosenki dla naszych tatkow i mamć wiec nie bylo by to odpowiednio widziane ( ale mnie męczy już to robie co wypada a co nie- wszystko dla innych - a przeciez to nasze wesele- ale tak naprawde Państwo Mlodzi maja najmniej do gadania_ PO PROSTU TAK WYPPADA DLA SWIETEGO SPOKOJU) w sumie to macie uz pewne etapy za soba ktore ja mam przed soba np suknia wybrana lae pierwsza przymiarka i dopasowywanie dopiero 24.06 welon zamowiony, biżuteria zamowiona,buty kupione,podwiaska spadkowa ( z ostatniego wesela), kwiaty wybrane, formalnosci zalatwione, ciasta+ tort zalatwione, wodka kupiona, napoje w trakcie, wino było kupione ale juz cześć zesmy wysmakowali wiec trzeba jeszcze dokupic:P, szampan kupiony mamy problem z wiejskim stołem - nie wiemy skad go zalatwic- no i jeszcze zostala spowiedz i oczywiscie garnitur mojegho kochanego tylko jemu sie nie spieszy bo jest tak wymiarowy ( 194cm) ze dostanie bez niczego przynajmniej on tak twierdzi co ja z doswiadczenia wiem ze nie jest prawda wiec cisnieni mi skutecznie podnosi no to by bylo chyba wszystko macie cos zalatwione dodatkowo czego ja jeszcze nie wypisalam a jest niezbedne ( mam nadzieje ze niczego nie zpomnielismy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nicolle jak wrocicie od probostwa to napisz jak wam poszlo bo ja to najchetniej wyslalabym kogos innego na ta pierwsza spowiedz bo nie chce mi sie sluchac jak to grzesze na prawo i lewo i jak to pieklo piekielne mnie pochlonie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aanulla przed samym ślubem to już takiego kazania nie dostaniesz, inaczej księża patrzą na przedślubny seks a inaczej an seks bez takich zamiarów.... więc spoko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już mam troszkę lat :D i powiem szczerze, że kiedy byłam dzieckiem czy młodszą panienka (ależ to brzmi!!! :D ) takich podziękowań dla Rodziców nie było w ogóle. Taka "moda" przyszła dużo później i nie jest to polska tradycja. My więc tak kurczowo się jej nie trzymamy. Podziękowania w domu robimy z własnej woli. Nie jesteśmy zwolennikami robienia czegos na zasadzie :"co ludzie powiedza". Dla nas takie podziękowanie to rzecz bardzo osobista i intymnai chcemy to zrobic bez publiki, po prostu. Chcemy powiedziec słowa, które usłysza tylko nasi Rodzice i jakos nas nie bardzo interesuje czy gościom to sie spodoba czy nie.. Ta rzecz akurat jest dla Rodziców - nie gości, więc czy to akurat komuś sie spodoba czy nie nie jest dla nas problemem :) Jedni i drudzy Rodzice tez nie sa zwolennikami tego typu "publicznych występów" ;) i bardzo się ucieszli na nasz pomysł (bo uważaliśmy że w tej kwestii nalezy Ich zapytać bo Ich zdanie jest najważniejsze).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to fajnych masz rodzicow bo u nas jest troche inaczej i zawsze w calej rodziny sie robilo taie oficjalne podzikowania i nie uszlo by to na sucho nam a ja juz mam dosc gadania przez rozna osoby za moimi plecami wystarczy ze wiekszosci jest juz w nie smak ze mieszkamy przed slubem razem nie chce dolewac oliwy do ognia tak chca tak niech maja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Golumica - i najważniejsze, że to pasuje Wam i waszym rodzicom :D Mnie się wydaje....z obserwacji tych wesel na których byłam, że miło jest rodzicom, gdy otrzymują takie podziękowania na forum, publicznie....sa docenieni nie tylko sam na sam, ale i przed innymi goścmi, każdy ma okazję zobaczyć rodziców młodych ;) ...ostatnio na weselu było też takie podziękowanie dla babci.... babcia była wzruszona i niezmiernie zadowolona :) tym bardziej, że nie spodziwała się kwiatów wręczanych na środku sali, przez chwile była w centrum uwagi i było to dla niej bardzo miłe ;) chrzestnych też chyba jakoś wyróżnimy.... toast i sto lat....i pewnie jakąś piosenkę z dedykacją, nie wiem dokładnie, ale nasz zespół wie co robić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No na szczęście naszym to pasuje.... jakby się nie zgodzili to oczywiście, że podziękowalibyśmy Im tak jak wszyscy ale \"fartnęło\" się nam :) Na weselu i tak będzie 100 lat dla Nich więc jesli zdarzy sie ktoś kto nie wiedziałby kto jest Rodzicem to i tak sie zorientuje :) Chrzestnych nie wyrózniamy, bo wyjdzie trochę niefortunnie... U mnie będzie tylko Chrzestna (chrzestny mnie olał jak dzieckiem jeszcze byłam) a u Męża z kolei identyczna sytuacja z Chrzestną, więc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No na szczęście naszym to pasuje.... jakby się nie zgodzili to oczywiście, że podziękowalibyśmy Im tak jak wszyscy ale \"fartnęło\" się nam :) Na weselu i tak będzie 100 lat dla Nich więc jesli zdarzy sie ktoś kto nie wiedziałby kto jest Rodzicem to i tak sie zorientuje :) Chrzestnych nie wyrózniamy, bo wyjdzie trochę niefortunnie... U mnie będzie tylko Chrzestna (chrzestny mnie olał jak dzieckiem jeszcze byłam) a u Męża z kolei identyczna sytuacja z Chrzestną, więc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludwiczka22
Hej dziewczyny my na pierwszy taniec wybralismy po kompromisie piosenke krzysztofa krawczyka "tylko ty" o ile moje kochanie mnie nie zrobi mi psikusa i namowi po cichu orkiestre na swoj wybor ;) co do sukienki to juz dawno wisi w domku w szafie i na mnie czeka do zakupu pozostal mi tylko welon i rekawiczki. Moj misiek tez ma tylko drobiazgi do dokupienia. Co do liczby gosci to z powodu smierci mojego taty troche osob nam sie wykruszylo poki co mamy potwierdzone przybycie 100 osob ale spodziewamy sie ze 110-115. Jesli chodzi o podziekowania to odbeda sie one przed weselem u mnie w domu z wiadomych wzgledow nie chcem zeby mama sie smucila bo od smierci taty do mojego slubu minie zaledwie 2 miesiace, poza tym moj luby pochodzi z rozbitej rodziny wiec wydaje nam sie ze tak bedzie najlepiej. Na weselu bedzie tylko piosenka dla nich przy ktorej potanczymy. Ja juz nie moge sie doczekac tego 18 lipca a czas tak sie wlecze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co tak bałam się trochę "wyskoczyć" z tymi rękawiczkami, bo widzę, że sa coraz mniej "popularne" (po zdjęciach nawet) ktos tu kiedyś pisał że "wiocha" (nienawidzę jak ktoś używa tego określenia) i bezguście, że w rękawiczkach wygląda się jak w gipsie itp. dobrze że niektóre z was też będa miały uffff.... ja uważam, ze do mojej sukni pasuja i bedę miała - proste bez izdób - juz zakupiłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie myslalam o rekawiczkach ale mysle ze juz mi wystarczy tego wszystkiego ale wiecie co nie ma co sie krepować bo są niektore typy sukni ze rekawiczki sa niezbedne bo inaczej to suknia na nich traci cały swój wdziek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mam jeszcze takie zapytanie czy u was na weselu ntez mace zamiar organizowac tzw \"swojski stół\" oraz stół win

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Megi 4 lipiec
hej.mogę i ja sie dołaczyć? my tez mamy Paulę "Od dziś"....w sumie już prawie wszystko zaltawione, jutro chyba pojde wybrac wiązanke, musze jeszcze zadzwonic do orkiestry, dzis bylismy na 1szej spowiedzi i o dziwo nie było tak źle...a co myślicie o welonie do połowy pleców tylko takim "grubszym" bo 3warstwowym i o kwiatku na reke( z materiału a dokładniej z tiulu) zamiast bransoletki żeby sukienki nie zaciągnąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Megi - zapraszamy :) Z kwiatkiem na rękę to zależy od typu sukni, a z welonem to ja mam podobny pomysł. Też chciałabym tzw. "gęsty" i cięty, bez żyłek obszyć itp. I tez do połowy pleców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Megi 4 lipiec
Dzis właśnie wybrałam wiązanke, kwaitki do włosów, i w koncu wybrałam też oplataną bransoletke na reke...zobacze co bedze bardziej pasowalo czy ten szyty kwiatek i żywy...ja też bede miała ciety welon bo spódnice mam z tiulu cała więc taki bedzie pasował...podobno jednym z najmodniejszych kolorów teraz jest fuksja wiec kiaty bedą białe z elementami tego koloru...i myśle na szminką w tym samym odcieniu...nie wiem jak Wy wszytskie ale ja już zaczynam miec nerwa...jeszcze tyle drobiazgów do załatwienia...goście się wykruszają...miało być 200 osob już jest 170 a jak przyjdzie 150 to i tak bedzie dobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Megi 4 lipiec
i jeszcze chiałam zasiegnąć porady...mam problemy z cerą czy znacie coś co szybko działa i jest bez recepty...wszyscy dermatolodzy eksperymentują na mne z lekami a one nie pomagają...wychodząc z apteki jestem o 300zł lżejsza a efektów nie ma;/ ...mam jasną karnacje co myslicie o solarium natryskowym?...jesli macie jakieś wskazowki co do szybkiego "opalenia" to byłabym wdzięczna.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boże - Megi, to Ty mega-wesele robisz!!! Ja jeszcze nie mam nerwa, ale boję się, że o jakimś drobiazgu faktycznie zapomnę... Co do cery - nie poradzę Ci, ja się zastanawiałam nad tym opalaniem natryskowym ale jak co roku poszłam po prostu na swoje solarium (ja mam bardzo jasną karnację i słaba pigmentację skóry, więc muszę).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Megi – mam ten sam termin ślubu co Ty :) Co na cerę poradzić? Nie wiem, kiedyś na podrażnienia dermatolog poleciła mi okłady z lipy….zaparzyć lipę i potem normalnie nasączyć zwykłą gazę i położyć na twarz na kilka minut. Czy to daje jakies efekty? Nie wiem, nigdy nie próbowałam…. Moja cera też pozostawia wiele do życzenia :O Wiązanek jeszcze nie zamówiłam…ale dziś lub jutro to zrobię ;) Sama sobie planuję panieński…. Nie wiem do którego lokalu pójść :O szkoda, że nie jesteście z mego miasta i nic polecić nie możecie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Megi 4 lipiec
Ja mam mała rodzine ale mój przyszły mąż to ma prawdziwy ród:P...ja tez niby poszłam pare razy na solarium ale nawet nei widac ze cokolwiek mnie złapało...wogóle najpierw sie cieszyłam że wszystko sobie bede wybierac iw ogole a teraz przez te nerwy to juz bym chciała żeby ten 4 lipiec byl dziś żeby już wszytsko sie udało i było po...a jaka pogode zapowiadaja na lipiec??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Megi 4 lipiec
No to sprubuje z tą lipą:) gorzej i tak chyba nie bedzie;p...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja odwiedziłam solarium parę razy i sa efekty ;) tylko kurczę od leżenia mam dwie białe plamy na łopatkach :O a sukienka odkryta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×