ile zarabiacie

alez mnie uprzejmie poinformuj skad wiesz, ze komis siedz calymi dniami na kafe,skoro sama jestes prawnikiem wynajelas kogos kto go sledzi? bo sama przeciez nie wiesz nawet o istnieniu tego portalu i jezeli komis nie jest prawnikiem to dlaczego tak cie to wkurza? a do dziewcyzn. ja nienawidze pierdol. zawsze jesli kupuje buty to ktores wyrzucam. jesli kupujebransoletke to inna wydaje. 58pierscionkow? kosmos laleczki na podstawkach? daleki kosmos

Skoro nie dopuszczasz to Twoja sprawa, co nie zmienia faktu, że losy komicznego potoczyły się nieco inaczej :)

zresztą powiem inaczej większość z nas widziała komika na biednego i na osobę średnio zamożną to on nie wygląda ........chyba , że pracuje w najstarszym zawodzie świata- ale wtedy jeszcze trudniej sie pisze na kompie :P

ja komisia nie widzialam ale jesli ktos mi pisze, ze jest przystojnym prawnikiem to ja mu bardzo chetnie wierze jesli ktos pisze ze brzydki i przegral zycie. no coz-tez w to wierze.

Ja widziałam nawet jego auto :)

zws--jestes brutalna:O

ciekawe gdzieście go widziały naiwne dziewczątka, i co to znaczy wygądać na bogatego buhhhhhhhhhhhahhha ?

ja osobiście napiszę, że jest przystojnym facetem- na czole napisu "prawnik" nie widziałam- w majtki też nie zaglądałam ale podejrzewam że i owszem taki napis na pośladku może mieć wytatuowany:P

naiwnym dziewczątkiem byłam 10 lat temu;) no fakt- albo facet ma kase albo ma niezły lumpeks z firmówkami pod blokiem........

spotkałaś go osobiście?

Nie, ale trochę korespondowaliśmy. Masz jeszcze jakieś pytania, detektywie? :)

firmówki jeszcze o niczym nie świadczą - to najprostszy i najprymitywniejszy sposób, żeby się wydać bogatszym; moi kumple za czasów studiów chodzili do drogich butików,"kupowali" garnitury, szli na meeting z panną, ta sikała z radości, szła z nimi do łóżka, a oni grzecznie szli do sklepu i garniak zwracali;

Ależ się przejęłaś :D

wychodzi na to, ze ja mam najpewniejsze zrodlo :p

do luśki- rozumiem ciebie też w ten sposób załatwili??:) i masz teraz manię prześladowczą ??:)

Luska :) nie chodzi o detektywowanie, chodzi o to, że wydaje mi się, że kręci; dziwi mnie to, że on się w ogóle na kafe pojawia - nie znam żadnego innego faceta, który by na to forum wchodził;

do luski do wkurzonej twoja irytacja swiadczy o tym, ze masz jednak zdolniejszych kolegow. moze to ten penis. kto wie :)

Twoje detektywistyczne badania są bardzo słabe, bo ja znam masę facetów, którzy na to forum wchodzą :)

komiczne sobie z Was robi jaja

to chyba jacyś totalni idioci - nie wiem, jaki normalny koleś by marnował czasu na to debilne forum

do luski do wkurzonej przejelas sie dziewcyzno calkiem niepotrzebnie

do luski a ja znam i to paru:) poza tym nawet gdyby komik tak naprawdę ( czego się nigdy nie wypiera) był samotnym facetem w wieku 50 lat siedzącym na garnuszku u mamy i noszącym ciepłe bambosze to takich bogatych " komicznych jest cała chmara- ludzie naprawdę potrafią zarabiać dużą kasę

"Debilne forum" więc po co się tak przejęłaś?? warto zawracać sobie głowę debilami? :)

ale ja nie twierdzę, że zarabiają ... tylko, że Ci co zarabiają, to nie siedzą na kafe, tylko otoczeni modelkami imprezują

bo jak tu zaglądam, to dziękuję Bogu, że nie jestem jedną z Was :), i że moi faceci tu nigdy nie zaglądają

:D a kto tak powiedział?? przepraszam od jakiej sumy zaczyna się pułap obowiązku imprezowania z laskami ??? bo chcę upilnować żeby mój mąż nie daj boże go nie przekroczył

alez tu wcale nie chodzi o to czy komiczne istnieje pytanie brzmi - dlaczego tobie przeszkadza, ze moze istniec??? dlaczego wielu przeciwnikom komiczne przeszkadza ze moze istniec ktos inteligentny, kto jest przystojny i ma dobra prace? a moze przeszkadza wam tylko to, ze uwaza sie za przystojnego i posiadajacego dobra prace? bo wlasnie ty prawniczko zakladasz ze wcale nie ma dobrej pracy. a mimo to drazni cie, ze on tak pisze. troche introspekcji.

do Luśki od wkurzonej, powinnaś nieco poszerzyć swoje horyzonty myślowe i nie ulegać tak mocno stereotypom oraz uprzedzeniom Kto wyznacza jakieś normy dotyczące aktywności życiowych prawników, czy bogatych? Gdzie jest powiedziane, że mają spędzać swój czas z modelkami i laskami, a nie wolno im w sposób prosty i szybko dostępny porozmawiac z innymi ludźmi na forum?

nie obowiązek, a chęć Kochana - ja nie imprezuję z kolesiami poniżej 30 tysi miesięcznie (pod warunkiem, że nie przekraczają 35 lat); żony oczywiście w domu ;).

ech ide jak nic !