Temat SeLi i Złego Męża - zapraszam kochankow i fanow

w 2007 wyjątkowo mnie tam nie było... :) http://www.youtube.com/watch?v=JlT2emrCLN0&feature=related

zły chyba nadal goni ten tramwaj... kiedyś za granicą faktycznie zasnęłam w autobusie, wracając z pubu w piątkowy wieczór... obudził mnie dziwny szmer. okazało się że był to dźwięk miotły, ktorą kierowca zamiatał pokład autobusu :) i tym sposobem znalazłam się w zajezdni... piękny to był widok, setki czerwonych autobusów w świetle księżyca na wielkiej odkrytej przestrzeni.. czysty surrealizm :) panowie kierowcy w zajezdni byli bardzo uczynni, i zostałam przez jednego z nich podwieziona pod sam dom.

pomyliłem tramwaje :) dzisiaj to się kręcę w robocie jak pies za własnym ogonem pozdrawiam expresowo !!!!!!!!! jachty - bajeczka :)

masz patent?

http://www.youtube.com/watch?v=1z5YDhT5UOE&feature=related PŁYNIEMY? :) ja z ekstremalnych sportów ostatnio uprawiam jedynie zdejmowanie mojego kota z modrzewi, które sobie bardzo upodobał. ;P

na cholerę piratowi patent:) pływałem z kimś kto ma:) a łażenie po drzewach też ma coś w sobie! ...mazury ????????????????????? byłem tam w tym roku :)

ja natomiast umiałam powiedziec \"lewy foka szot luz prawy foka szot wybieraj\" zanim wymówiłam słowo \'mama\" :D a po drzewach owszem, owszem. urodziłam się z wrodzoną klaustrofobią, więc im wyżej i przestrzenniej tym lepiej. jedyny sport w ktorym siebie nie widzę to caving :)

od kilku dni nie mam apetytu. blednę i zamyślam się na długie momenty. miałam tak kiedyś w liceum :)

nie pamiętam dobrze ale chyba to był bom czym w łeb dostałem bo ktoś szota nie utrzymał :)jak coś źle napisałem to mnie popraw !!!:) mazury lata 90 te :) caving to jest lekka odmiana pivingu ????:) chyba wiem co Ci dolega :) bluesloving :) ale to dopiero pierwsze objawy , może być gorzej , dobrze że zima idzie a nie wiosna :)dasz radę !!!!!!! :) a co jak nas zarazisz , albo już zaraziłaś ??? :)to się przenosi przez internet !!!!!!!:)

http://www.youtube.com/watch?v=NWmK9Xl82CU mniej więcej tak się czuję :) myślisz, że z tego wyjdę? :)

jest cudownie..... płynę na lukrowanym obłoczku z waty cukrowej o obłędna mdłości!!!!! a serio, dostać bomem potrafią tylko szczury lądowe ... ech coś kręcisz z tym swoim piractwem ;)

wygrałaś !- Ty będziesz kapitanem :) mnie tylko będziesz puszczać na grabiony okręt w celu wycięcia w pień całej załogi z uwagi na lepszą niż żeglarstwo znajomość fechtunku :) i ewentualnie lepsze predyspozycje do walki wręcz :)piszę ewentualnie bo czort wie co Ty tam jeszcze przed "mama" gadałaś :) może : bokś , bokś :) z pozdrowieniami szczur lądowy - choć narobiłaś smaka filmikiem żeglarskim :) co się zaś tyczy słodkiej nieważkości to ja tam bym się nie przejmował :) to jeszcze nie obsesja w jakie ja czasami popadam :)

Powiedz zły - którą wolisz?

BLANKO ja myślę że pytanie jest niecelne, bo z ł y jest amatorem kobiecości jako takiej, a nie jej konkretnych przejawów, przynajmniej wirtualnie, bo w realu pewnie poczyna sobie niezgorzej z co lepszymi okazami. ;) po drugie, jestem co najwyżej młodszą siostrą wpatrzoną w starszego brata, i vice versa. takie ustaliliśmy relacje i tego się trzymamy (o tyle o ile) pozdrawiam nie-wróbla! a to specjalnie dla Ciebie ;) http://www.youtube.com/watch?v=R36CixkIaIc

cześć Blanka ! - to nie plebiscyt :) a ja nie jestem na polowaniu siedzę przy biesiadnym stole mówię i słucham najtrudniej jest stworzyć taką atmosferę by w danym momencie czuć się wzajemnie wyjątkowo , tak tylko dla siebie. nie zawsze musimy wybierać lub z czegoś rezygnować żeby było dobrze. zresztą to nie biuro matrymonialne , każde z nas kogoś tam ma w życiu , tu szukamy marzeń . dla każdego człowieka ważny jest też wygląd fizyczny której to tajemnicy pewnie nie zgłębimy nigdy :) na jachcie widziałbym wszystkich bez wyjątku !!!!! dopiero tam można by gadać dalej :) a słowa i opowieści przeszły by w czyny prawdziwe morze dopiero weryfikuje nasze lęki i bohaterstwo po powrocie nikt nie byłby już taki sam :) a miłość ...........wybiera sama my możemy tylko rzucić się w jej nurt lub nie :)

Paloma 5 baran @ :) siostro moja :)

z tego co wyczytałam między wierszami, żadne z nas nie ma większych kompleksów na punkcie swojego wyglądu więc myślę, że załoga jachtu emanowałaby seksapilem na całe mazury :) hm. mogłoby sie tez okazać, ze kazde z nas jest potworem, psycholem lub posiada trzecią płeć. tak czy inaczej, byłby to na pewno bardzo ciekawy rejs. pozdrawiam braciszka, życząc miłego weekendu. ja odlatuję zrobić coś z tym upojnym stanem :) pa

http://mamba39.wrzuta.pl/audio/t2ARu9I86T/jane_birkin_e_serge_gainsbourg_-_je_taime_moi_non_plus To dla WAS

trzecia płeć - nie potwór - nie psychol - jak najbardziej :) szare i normalne są tylko wróble :) ewentualnie płyty chodnikowe pozdrawiam krystalizującą się załogę !!!! i kamienie podwodne przy czarciej wyspie którym obiecałem że kiedyś wrócę .

Paloma - co zrobiłaś z upojnym stanem ? :)

na czarciej wybudujemy naszą bazę wypadową ;) już mi lepiej, wystarczyło przelać czarę upojenia

PRZEPRASZAM PAJŃSTWA, KTÓRA JESS GODZINA?

cześć Memel !!! wreszcie jakiś porządny człowiek na forum :) coś się poprzesuwało z tymi godzinami ale nie wiem w którą stronę :) pozdrawiam !!!!!!!!!

3654658 ani to jest forum, ani ja SeLa, będę znikać. ale liczę na wspólny bieg katorżników, tymczasowy numer gg powyżej.

tylko czychalas na niego:P..biedna Seli:(

o jaka ja biedna :) chyba się potnę szarym mydłem wzdłuż

Goooooooooooood moooooooooooooooooooooorniiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiing Wieeeeeeeeeeeeeeeetnaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaam !!!!!! witam wszystkich więcej Was mama nie miała?

witajcie w ten piękny deszczowy jesienny dzień:) nie kituję , lubię jesień . ja od wczoraj zacząłem treningi do katorżnika będzie ciężko bo raczej wolę sporty ogólnorozwojowe a nie kondycyjne szkoda że nie ma czegoś na jesień bo chyba się nie doczekam przyszłego sierpnia nie tyle biegu co Was :) próbowałem ostatnio zreaktywować grupę wspólnie aktywnie spędzającą czas i jak zwykle okazało się że każdy ma coś . powiedzcie - czy u was ludzie też prowadzą taki osiadły tryb życia ? czy to domena środkowej Polski ? Paloma - też jesteś zdana na samą siebie w sportach ? Sela ? Ty wspominałaś o aerobicu ,chodzisz z kimś czy też sama ? ja chyba rozszerzę moje działania o bulderowanie , nie mylić z burdelowaniem :)to takie łażenie po ścianach bez asekuracji na niskich wysokościach raczej w prawo i lewo niż góra - dół . widziałem jak to robią i spodobało mi się :) Paloma - siostrzyczko :) mam w pracy trzy adresy mailowe , i ciągle wiszę na telefonie bo taka moja praca , gg nigdy nie próbowałem bo nie miałem potrzeby , ale jak chcesz to tam Cię znajdę :) wkrótce :) ale nie uciekaj nam stąd bo się zrobi smutno . samotność , samotnością ale taka fajna paczka nam się utworzyła i szkoda by było ją unicestwiać choć jeden wpis na sto lat ale bądź :) Sela - to samo dotyczy Ciebie !!!!!

Paloma :) co to znaczy poczynam sobie niezgorzej z co lepszymi okazami ????? lubię się bawić ale nie poczynam sobie niezgorzej !!!!! to raczej nie mój styl :) może robię takie wrażenie tu na internecie , zresztą takie były opinie większości wróbli . w realu jest za mało takich dziewczyn jak Wy !!! wolę samotnie popracować nad katorżnikiem myśląc że biegnę z Tobą niż tracić czas na rozmowy z kimś kto tylko fajnie wygląda i tyle .

czołem braciszku!!!! bracie w umiłowaniu jesieni również.... ze sportami u nas nie jest źle, dużo ludzi jeździ na rowerach i biega, najczęściej odbywa się to w parach ona-on, on-on (hmm) ona-ona ;) oraz jeździ na nartach biegowych (mamy wyśmienite trasy w lesie). są też tacy, którzy lubią sobie wskoczyć na konika w pobliskiej stadninie, albo zagrać w golfa ;) zazwyczaj w kilka osób. ciągnąc dalej intrygujący temat sportu, młodzi ludzie zafascynowani kulturą hip hop katują deski, ku furii starszych pań którym owi młodzi deskami zagłuszają seriale. najbardziej zintegrowani są oczywiście puszczańscy skejci, ale to zrozumiałe, bo oni musza trzymać sztamę. w końcu są subkulturą ;)