Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Chatterie

Piję i pić będe. Czy jest jeszcze ktoś,kto chciałby wypić ze mną?

Polecane posty

Mnie się wydaje, że "Kalejdoskop"... ale ostatnio usłyszałam w radiu, że "Karuzela":D DArth VEjder - żebyś wiedział, że z życia... A co powiesz na "Takie tango"? No i nie kilka, nie kilka tych utworów, dla mnie większość ma coś w sobie...:) niunia - tak sądziłam...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie w ogóle piosenki Budki Suflera dają do myślenia... z każdą mi się coś kojarzy... ale "Kalejdoskopu" - pozwól, że pozostanę przy tym - nic nie przeskoczy:) to tak jakby wsiąść na motor - np. honda transalp albo ktm:) - i zapychać ode mnie nad morze - pod wiatr...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też zmykam... jutro znowu pobudka po 5 :/ i dzień łażenia i tu i tam... dobranoc 👄 słodkich snów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:-) o dziwo ładnie i przyjemnie :) pogoda taka sobie, ale jak chodziłyśmy po "naszym" terenie to nie padało :-) i całkiem sprawnie nam poszło... i wawki troche pozwiedzałyśmy ;-) a teraz siedze i pogłębiam wiedzę na jutro a co u CIebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kalambka? teraz ja nie czekając na smsa, staram się opanować i nie napisać żadnego!!! wrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem:) Dopiero teraz, bo byłam sobie pierdyknąć balejażyk:D Tylko tu - ja właśnie napisałam... trochę żałuję, ale co tam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wow :-) ja jakieś 2 tygodnie temu zmieniłam kolor :D ja powstrzymuje się, żeby nie napisać, omijam wzrokiem telefon... ale gg mi jeszcze zostaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wredny prowokator - zarąbiście podoba mi się Twoja stopka:D i mój balejażyk też:D a piwko jedno mam, to możemy machnąć:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko tu - napisałam Ci w mailu, co powinnaś zrobić:D albo pozostaje Ci DArth VEjder, będziesz miała bliżej jutro, żeby odebrać:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale dziś to późno, żeby jechać go zostawić... pocztą to strach... i za późno już... schowałam go za kompa, zaraz dźwięki wyłączę to może pomoże :) albo skasuje numer bo na pamięć nie znam to pomoże :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o, widzisz:) z tym kasowaniem to bardzo dobry pomysł... jak nie znasz na pamięć... ja kasowałam w zeszłym tygodniu z 5 razy...:D nic mi to nie dało, bo pamięć do numerów mam dobrą...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale lipa będzie, bo może będzie potrzebny ze względu na studia... a może tylko szukam pretekstu żeby nr zostawić?? masakra nie lubię takich dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
UWAGA, BRZYDKIE!!! Dziewczyna z chłopakiem wpadli do pubu na parę drinków. Siedzą, dobrze się bawią, i nagle kobieta zaczyna mówić o nowym drinku. Im więcej o nim mówi, tym bardziej się podnieca i w końcu namawia chłopaka, aby go skosztował. Chłopak się zgadza i pozwala, by zamówiła mu tego drinka. Barman podaje drinka i umieszcza na stole następujące składniki: solniczkę, kieliszek śmietankowego likieru Baileys oraz kieliszek soku z limonki. Chłopak patrzy na składniki z głupią miną, więc dziewczyna mu tłumaczy: "Po pierwsze, sypiesz trochę soli na język, po drugie - wypijasz kieliszek Baileya i trzymasz w ustach, a następnie zapijasz wszystko sokiem z limonki. "Chłopak,pragnąc zadowolić dziewczynę, robi to, co mu kazała. Sypie sól na język - słone, ale OK. Dalej idzie likier - gładki, aromatyczny, bardzo przyjemny... Wporzo! W końcu bierze kieliszek z limonką... W pierwszej sekundzie uderza go w podniebienie ostry smak soku z limonki, w drugiej sekundzie Baileys się zwarza, w trzeciej słono-zwarzono-gorzki smak paraliżuje jego przełyk. To wywołuje, oczywiście, odruch wymiotny, ale nie chcąc sprawić dziewczynie przykrości, przełyka z trudem. Kiedy udaje mu się opanować, obraca się do dziewczyny. Ta uśmiecha się szczerze i szeroko: "I jak ci smakowało? Ten drink ma nazwę "Zemsta za Loda''.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×