Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość london girl

sluby czerwiec 2009

Polecane posty

a wlasnie dziewczyny wiecie... bo ta suknia bardzo mi sie podoba ona jest z cosmobelli, i te salony sa rozsiane po Polsce, w tym jest jeden (najblizszy choc i tak daleko) w Bydgoszczy, a ta suknie jest pokazana tylko na stronie z salonu z Łodzi... tzn. ze jesli bede ja chciala musze gnac az do Łodzi???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spanielka ja myślę że musisz spisać sobie nr modelu i zadzwonić i spytać zanim się wybierzesz, albo poszukaj na allegro w swojej okolicy czy ktoś nie sprzedaje - zawsze można przymierzyć u kogoś bliżej pod pozorem zainteresowania zakupem ;) A w Stegnie mieszka mama mojej pokrewnej - tzn żony brata mojego N. Podobnie tam pięknie jest, mamy zaproszenie ale jeszcze nie pojechaliśmy - mamy w planach :):):) Pozdrawiam Was wszystkie i do jutra!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki:( Co za dzien...dopiero sie zaczal, a ja chce juz do domku..do lozeczka..padam..jestem bardzo niewyspana :(a zaczelo sie wczoraj... Najpierw pojechalismy do mojego rodzinnego miasteczka do ksiedza ustalic godzine-i to jedyne co dobrze wyszlo nam:)....mamy na 16-stą - tak jak chcielismy:)(oczywiscie 27.06.09) Potem pojechalismy do moich rodzicow bo moj M pomagal przy przenoszeniu pieca;/ Juz mielismy jechac do domu..gdy przyjechal facet-czlonek zespolu ktory ma (mial??) grac u nas na weselu...i powiedzial,ze odszed od zespolu,bo juz dawno sie nosil z tymz amiarem i saksofonista tez odszedl...i zebysmy zastanowili sie nad tym...ja teraz wiem,ze juz nie chce tego zespolu bo po 1 bedzie juz inny sklad-a niewiadomo jaki , prawda?a poza tym szefowie zespolu sa klotliwi i nawet jak kogos zatrudnia moze ten ktos nie wytrzymac z Nimi do czerwca..dlatego ja chce zrezygnoac z Nich..i szukac innego...teraz juz nie damy rady,ale po powrocie ze slaska wybierzemy sie do Nich (a swoja droga Ci Szefowie to znajomi mojego M-a raczej Jego brata..ale i my widujemy sie czasem z Nimi na imprezach) Potem pojechalismy do rodzicow M zeby Ich poinformowac i: Tesciowa \"dzieci, robcie co chcecie Ona sie nie miesza\" Tesc \"robcie co chcecie,to Wasza sprawa,ale napewno pieniedzy Wam nie oddaja (zaliczki)\" potem pojechalismy wreszcie do nas..a ja pol nocy dusilam sie i inhalowalam sie,bo mam astme i glownie uczulona jestem na kota...a mojego M rodzice maja persa:/ (na marginesie siostra M i ciotka M tez maja:( )Nad ranem ok 4 obudzily mnie dusznosci,wiec juz do po 6 no to spalam ni to nie:( Jeszcze cos sie wydarzy dzis:(? Zycze milego dnia (milszego niz moj:( )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga - 🌻 pomyśl że zaraz będzie weekend i na pewno się wszystko ułoży pomyślnie jak to w życiu - nie ma tego złego ;) Co do zespołu i ich zaliczki - muszą Ci ją oddać skoro zmieniły się warunki umowy - a zmiana składu to zmiana warunków, i wcale nie musisz się na nią godzić - więc się nie martw !!! Pomyśl o swoich pięknych zaproszeniach i nowym dziurkaczu :) Uszka do góry !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niedlugo będę uciekała-na długi weekend,wiec chcialams ie juz z Wami pozegnac i zyczyc Wam rowniez udanego weekendu:) Ja w przyszlym tygodniu zamawiam swoje papiery na zaproszenia...juz nie moge sie doczekac..a czekam do przyszlego tygodnia,zeby wiedziec czy nie za bardzo splukam sie w ten weekend;)ale mam nadzieje,ze nie i,ze starczy na papier..a po podliczeniu musze przeznaczyc na papiery i kopery 200zl...robie 100zaproszen i winietki od razu:) Teraz juz zmykam..do zobaczenia w srode-chyba,ze u siostry na Śląsku zajrze do Was...a swoją drogą Broneckzo,to wybieramy sie w podobny rejon-bo ja do Gliwic:) 👋

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc wam,ja ostatnio bylam troche zajeta ale codziennie tu do was zagladam.Wylaczylam sie troche z rozmowy bo jak zauwazylam z tym moim przygotowaniem do slubu to mam jeszcze duze braki.W grudnu bede w polsce wiec napewno pozalatwiam troszke spraw i bede sie mogla z wami podzielic nowinami.Pozdrawiam goraco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Jak tam po dlugim weekendzie?Juz wrocilyscie do pracy? Ja wlasnie zaczynam ciezki dzien,wiec nie wiem czy bede miala czas potem tu zajrzec:( Weekend zlecial mi milo,bo bylam z moim M u moje siostry i Jej kochanych dzieciaczkow...i znwo instynkt macierzynski dal mocniej znac o sobie;) Z zaproszeniami musze sie troche wstrzymac,bo zmienilam w miedzyczasie pomyls-tzn zwiazany z koloerm papieru i w zwiazku z tym zwiekszyla sie cena i teraz nie stac mnie na zakup:(...poczekam do wyplaty;) A co do sukienki-to moja kolezanka-ta od salonu z sukniami juz urodzila -wiec czekam az dojdzie do siebie i wtedy sciagne Ją na troche do salonu i zaczne wreszcie przymierzac:) W tygodniu (dzis badz jutro) wybieramy sie do zespolu...i zapowiada sie ciezka rozmowa-bo ja chcialabym z Nich zrezygnowac..i nie wiem czy oddadza zaliczke no i czy potem znjadizemy cos...w koncu zostalo malo czasu:(Jestem przerazona:( I jeszcze ostatnio mama pocieszyla mnie mowiac,ze kucharka co ma gotowac u mnie teraz pracuje w restauracji i nie wiadomo czy to andal aktualne by gotowala dla nas...a z Nia nie ma umowy,wiec same rozumiecie... Tyle narzekania:)Mam nadzieje,ze teraz bedzie juz tylko lepiej:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki. cóż znowu do pracy ja na 14:((( Aga ale u ciebie zmiany zaszły :( ale nie martw sie bedzie dobrze 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też już po długim weekendzie - było super Teściowa przyszła moja i moi rodzice świetnie się dogadują więc luzik :) z ślubnych spraw to tylko pokazaliśmy rodzicom zaproszenia - już wykończone idealnie z cyrkonią - i winietki - bardzo się im to wszystko podobało no i zmieniliśmy kościół na inny - trochę większy i bliżej domu weselnego, ale też piękny :) oto on: http://wroclaw.hydral.com.pl/101495,foto.html Przymierzyliśmy garnitur do sukni (bez udziału N ) i pięknie pasuje więc naprawdę czuję że to już się zbliża wielkimi krokami. Ksiądz w tym nowym kościele mówi do nas że jak w sprawie ślubu to trzeba było przed mszą podejść to byśmy to od razu załatwili hahaha :) taki fajny młody - może nam będzie udzielał ślubu ... oby a zaproszenia już w toku - niedługo wyślę Wam na e-mail już świeże druknięte do rozdania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kimonko
witam serdecznie dziewczyny, postanowilam sie przylaczyc dopiero teraz, bo jeszcze niedawno mielismy termin na sierpien, duzo mielismy zalatwione juz, ale jak bywa, dowiedzielismy sie ze moja kuzynka ma dokladnie tan sam termin na slub (fajnie co?) a ze oboje chcemy zeby rodzina byla w komplecie, wiec przelozylismy co sie dalo na 27.06 (tak zostalam czerwcowka :)) niestety nie dalo sie przelozyc wszystkiego, mamy zatem sale, kucharke, meczymy sie ze znalezieniem zespolu i kamerzysty, bo troszke juz pozno jest na te sprawy, ale jestem dobrej mysli -musi sie udac:) pozdrawiam serdecznie i licze na pomoc w przedslubnych przygotowaniach, ja dam z siebie ile moge :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Broneczko, sliczny ten kosciólek...i ciesze sie,ze Tobie dobrze sie uklada..ja dzis wlasnie zamowilam papier z tego samego sklepu co i Ty:),wlasnie przed chwileczką dzwoniła do mnie Pani stamtąd w celu potwierdzenia:) Dzis planuje wybrac sie do tego naszego nieszczesnego zespolu...i zapowiada sie ostra przeprawa...ale mam w razie czego furtke wyjscia-bo na weselu na ktorym bylismy w sierpniu poznalam fajny zespol-a szczegolnie zakumplowalam sie z wokalistka iOna ustalila,ze wokalisci z mojego zespolu (będący Jej znajomymi) nie planują odchodzic-a szefowie zespolu wlasnie nawiązują współpracę z klaiwszowcem jakims,wiec moze nie bedzie zle..zobaczymy co nam dzis powiedza.No i ta koleznka obiecala ewentualnie pomoc w znalezieniu innego zespol-ma w koncu znajomosci w tej branzy.wiec jestem pewna nadziei:) Wczoraj moja mama widziala sie z nasza kucharka i Ona jest akualna (mimo moich obaw) wiec wreszcie widac swiatelko w tunelu:) Witaj Kimonko:) A gdzie reszta kolezanek, jeszcze weekend sie nie skonczyl?Jak Wasze przygotowania? Broneckzo,czekam na zdjecie gotowych zaproszen-szczegolnie interesuje mnie ta cyrkonia:) 🌻 dla Was wszystkich.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Noo, umowilam sie z zespolem i dzis jedziemy do Nich o 20...trzymajcie kciuki Pozdrawiam..i żegnam się już bo zmykam zaraz do domku:) A tak swoją drogą to jest tu jeszcze ktoś prócz mnie:(?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawcia_mielona
Jest, jest, nic się nie przejmuj : -) Aga - muszę Ci powiedzieć, że niezłe miałaś przeboje ale mam nadzieje ze ostatecznie wszystko skończy się dobrze : -) U mnie w sumie nic się nie dzieje, nie szaleję jakoś specjalnie, anwet nie mam głowy do tego by cokolwiek teraz złatwiać. Co najważniejsze mamy załatwione a z reszta jest czas po nowym roku : -) a Was sobie podczytuję troszeczkę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kimonko
ja tez mam dobre wiesci, podzwonilismy dzis troche, ciezko bylo, ale mamy i kamere i orkiestre:) nie do konca te ktore chcielismy, ale to i tak cud ze bylo cos wolnego jeszcze, pelna optymizmu czekam na konkretne z nimi rozmowy pozdrawiam cieplutko spod kocyka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, ja zaczynam dzis dzien w optymistycznym nastroju:) wczoraj bylismy u zespolu i ustalilismy,ze zostajemy przy Nich, dali Nam pewnosc,ze bedzie zespol taki jak mial byc-tzn z tylu czlonkow i takich instrumnetow zlozony jak mial byc...wiec wyjechalismy od Nich uspokojeni...widac,ze byli sami zdenerwowani,ze musza nam sie tlumaczyc...ale mysle,ze byli szczerzy...bo my juz na spokojnie jak zaczelismy sie zastanawiac to doszlismy do wniosku,ze teraz ciezkoi byloby nam o zespol wiec rowniez w naszym interesie lezy zeby nie zmieniac teraz:) Tyle narazie:) Teraz czekam na papier i bede robila zaproszenia-bo juz projekt wstepny mam:) Pozdrawiam 🌻 dla wszystkich tych odzywajacych sie i tych tylko czytajacych;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć weekendowiczki!!!!! Ja wczoraj zaczęłam do Was pisać, ale jakos trak wyszło, że w końcu nie napisałam. Po weekendzie ok, troche rozleniwiona, ale w zasadzie zadowolona, dzisiaj idziemy na ostrą imprezkę do naszych najlepszych przyjaciól, onas ma urodziny. Czuję, że naprawdę będzie nieźle... Siedze teraz na allegro i zastanawiam si.ę, co nby już kupić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heloł z ranka :) Ja dziś w dobrym nastroju też. Więc uśmiecham się do Was szeroko :D Środa wybacz mi że jeszcze nie dotarł e-mail nie będę ściemniać że się zagubił w sieci - dziś obiecuję wysłać z kilkoma innymi projektami i wyceną - może któreś Ci podejdą :D Aga - bardzo ciekawa jestem Twoich zaproszeń !!! Kto za godzinkę wypije ze mną kawulkę ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Broneczka, nic się nie stało, przeciez masz swoje sprawy, ja nie nalegam. :) Ja chętnie się kawy napije, tylko nie wiem, czy serducho wytrzyma, chociaż rno nie wypiałm całej, więc powinno byc dobrze. A suknię będę szyć prawie 200 km od domu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Środa ja po swoją jechałam z Gdyni do Łodzi - co prawda przy okazji wesela koleżanki i delegacji mojego chłopa ale zawsze to dość daleko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja cholera jasna czekam, aż moja przyszla teściowa zdecyduje sie na oddanie mi pełnej listy gości. Chciałabym zrobić juz wzór do personalizacji, a ja musze mieć wszystko, żeby za coś się wziąc. Dziewczyny, kiedy zapisujecie się do fryzjera i na makijaż. Ja nie mam pojęcia, jesli chodzi o mnie, to ja mam ten komfort, że biorę ślub w środe, więc nie będzie kolejek i tym podobnych.... dlatego nie mam pojęcia kiedy iśc się zapisać. No i na próbną też musze się zapisać. W sobotę jedziemy spotkać się z pierwszym fotografem z listy, niby juz mieliśmy wybranego, ale jeszcze chcemy poszukać. Mamy na oku czterech, ten w sobotę będzie pierwszy. Ale nie mamy jeszcze kamerzysty, niestety. Mamy dwóch na oku, ale jeszcze do żandego z nich nie dzwoniłam. ale jestem szczęśliwa..... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak dobrze widziec,ze nie jestem tu sama:) Ja z sukienką niestety musze pocekac jeszcze troche..dam kumpeli dojsc do siebie po porodzie;)Ale juz nie moge sie doczekac...bo troszeczke hamuje to moje zakupy, ustalanie itd itp....bo jakw czesniej pisalam nie wiem jeszcze na jaki kolor sie zdecyduje..a Wy bedziecie mialy snieznobialą suknie (ja zawsze o takiej marzylam, ale teraz juz sama nie wiem) czy ecru? Poki co bardziej jestem za ecru (ale jasniutenką). A jakie kwiaty chcecie miec na bukiet (i pewnie na dekoracje)...Broneckzo,wiem ze ty chcesz tulipanki:)Ja mysle nad kaliami-pomaranczowymi,zielonymi lub bialymi-czy raczej ecru ale z przystrojem pomaranczowym lub zielonym..ostatnio wpadl mi taki pomysl do glowy;) A co do fryzjera itd itp to wlasnie wczoraj myslalam,czy nie trzebaby wczesniej sie zapisac...ala ja jeszcze nie mam wybranego salonu:( chcialabym isc do takiego gdzie na miejscu jest wizazystka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja juz bylam u fryzjera... i dowiedzialam sie zeby zglosic sie w marcu w przyszlym roku zeby sie zapisac bo to jeszcze za wczesnie, bo niewiadomo co bedzie itd. ogolnie za wczesnie bo nawet kalendarzy jeszcze nnie maja ;) to samo z makijazystka i pania od paznokci ;) a poza tym u mnie wszystko stanelo :( eeee jakos nie chce mi sie nic :( na nauki tez mi sie nie chce a zaczynaja sie w adwent :( pesymistyczna cos jestem :( no ale bede musiala sie przymusic bo sa duze wyprzedaze w salonach slubnych bo na nowa kolekcje chyba nie bede czekac skoro sa fajne kiecki z kolekcji 2008, ups przepraszam piekne suknie :) teraz ida swieta i jakos nimi sie zaczynam sie powolutku przejmowac :) podrawiam kobietki i trzymajcie sie cieplutko !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, ja dzis powinnam dostac swoje papier na zaproszenia...wiec wkrotce bede drukowala sobie,choc poki co nie wiem jeszcze gdzie to zrobie..ale zobaczymy:) i chyba to bedzie chwilowo wszystko co bede robila w zwiazku z przygotowaniami do slubu...teraz juz zaczynam myslec o swietach...bo moj M wymyslil,ze zaprosimy do nas wszystkich (tzn rodzicow i rodzenistwo-moje i Jego)...szok...ja uwazam,ze nie mamy tyle miejsca w domu i wogole...ale On juz wszystkich uprzedzil o tym rewelacyjnym pomysle:)A Wy jak spedzacie swieta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc,jesli chodzi o moje swieta to ja i mo( przyszly) bedziemy spedzaj je w polsce,bardzo sie z tego powodu ciesze i mam nadzieje ze bedzie duzo sniegu.Co do swiat to miedzy mna i moim P dzieli nas jakies 350 km drogi ale postanowilismy ze w tym roku spedzimy wigilie u mnie a reszte swiat u niego a w przyszlym roku u niego,wkoncu mamy byc rodzina i sobie nie wyobrazam ze spedzamy z soba codzienne dni a takie dni jak swieta mamy spedzac osobno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
święta... planujemy jak w tamtym roku... najpierw nasza Wigilia w domku (w praktyce nie zrobilismy kolacji jednak w naszym domu bo na sama mysl o dwoch czekajacyhc nas kolacjach...rety) wiec niewiem jak to w tym roku wyjdzie moze tez tylko sie poprzytulamy zlozymy sobie zyczenia poświrujemy z naszymi spanielami troszke i pojedziemy najpierw pewnie do K rodzicow na kolacje po poludniu gdzie beda oprocz rodzicow tez jego rodzenstwo z rodzinami, a pozniej do moich rodzicow na kolacje juz wieczorem... u kazdego po troszku posiedzimy porozmawiamy i do naszego domku pojedziemy :) pierwsze swieto pewnie jak co roku obiad u moich rodzicow-taka tradycja- pozniej niewiem... pewnie do jego na chwilke a drugie swieto bedzie tylko nasze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale sie dziewczyny opuscilysmy na tym topiku... postaram sie tu czesciej zagladac milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laski! Co do świąt, to my wigilię spędzimy albo u mojej siostry na nowym mieszkaniu, taka mini parapetówa połaczona ze świętami, pierwzy dzień świąt u drugiej siostry, bo szwagier ma urodziny, a trzeci u rodziców Łukasza. Jeszcze nie wiem, jak to będzie. Wyjdzie w praniu. Ja dzisiaj na allegro zamówiłam kokardy na alkohol, etykiety na alkohol, tablice rejestracyjne i poduszke na obrączki i kieliszki do wódki dla młodych, czyli dla nas :) Wyniosło mnie to cholera jasna prawie 250 zł, ale jestem zadowolona. Wczoraj miałam dobry dzien, bo pojechałam na zakupy z bratowa, kupiłam prawie wszystko co chciałam, nie było tylko butów, takich jak chciałam i jeansów. Ale za to kupiłam sobie zajebisty płaszcz jesienno-zimowy i świetne spodnie, trochę eleganckie i w ogóle. Oprócz tego parę bluzek, bo już nie miała w czym chodzić, trochę skarpet, równieź mojemu Łukaszowi i parę par majteczek, bo były takie, które mojemu Łukaszowi bardzo się podobają, z takiego materiału, więc stwierdziałm, ze warto. jutro jedziemy spotkać się z fotografem, bo mieliasmy jechać w sobotę, ale moje Kochanie tak w piatek na imprezce się spiło, że wstyd byłoby go pokazywać. Hmm, ja sama nie byłam lepsza :D A ogólnie, to ja mam dzisiaj bardzo kiepski dzień. Chce misie spać, a muszę po pracy jechać jeszcze do pralni odebrać sukinkę, bo idziemy na bal w sobotę, wczoraj byłam ja odebrac, ale okazało sie, że babnany, które na niej zostawiłam nie sprały sie i musiałam ją zostawić na jeszcze jedno pranie :) Mam nadzieje, że dzisiaj ją odbiorę i będzie już OK. Znowu się rozpisałam.... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć ;) dawno mnie nie było ;) pewnie mnie żadna nie pamięta ;) więc dla przypomnienia: Joanna, 25 lat narzeczony Mateusz, lat 26 ;) razem od 7 lat i 14 dni :P :D :classic_cool: mieszkamy razem od 7 mscy, w Polsce oczywiście ;) slub 06-06-2009 godzina 15:00 ;) mamy zarezerwowane: salę, kościół, DJ-a [ :D :D ], fotografa na dzień ślubu oraz drugiego na sesję plenerową, która oczywiście odbędzie się innego dnia bo po pierwsze wg nas to troszkę nie halo opuszczać swoje wesele i swoich gości na 3 godziny a dwa chcemy sesję awangardową łącznie z wchodzeniem po pas do rzeki i takich różnych innych atrakcji więc z technicznego punktu widzenia w dniu ślubu awykonalne :classic_cool: no i mam upatrzoną sukienkę, którą sobie uszyję :D http://madonna.pl/pl/pronovias.php?s=135.himalaya welonu mieć nie będę a włosy zwiąże w koński ogon podobnie jak modelka z tym, że ja mam długie i czarne włosiska :D :D i to chyba tyle z mojej strony, mam nadzieję, że się wkręcę w temat ;) ;) ;) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×