Kiedy on się zdecyduje?

omaramara - ciiii, ona kalkuluje :P ciekawe czemu facet w wieku 31 lat nie moze mieszkac z rodzicami? :P

wiesz bo tu chodzi o mnie jesli facet po 3 latach nie chce jeszcze mowić o przyszłosci to potem jelsi sie ze mnia chajtnie to tylko dlatego ze juz wypada..albo bo juz bedzie czas..tego nie chce własnie..kocham go ale jesli on nie ma planów zwiazanych ze mna to odchodze bo mnie nie kocha.. facet powinien wiedzieć od razu co czuje i chociaż sam fakt ze ci powie ze chce z toba dzielic zycie.. nie wiem czy zrozumiecie.. sam fakt nie musi odrazu leciec do ołtarza ale niech mowi o tym niech planuje.. jakos moj były nie miał z tym problemu..

nie moze mieszkać tylko że całą kasę inwestuje w rodzinny dom a to swiadczy o tym, że raczej nie zamierza sie kiedykolwiek usamodzielnić bo niby za co; tu mu dobrze i wygodnie a mamusia obiadek pod nosek podstawi. prawdziwy dojrzały mężczyzna z niego nie ma co.

kiedy? może nigdy nie rozmawianie o tym wcale prowadzi donikąd, masz prawo mieć swoje potrzeby, dla siebie będziesz zawsze pierwsza i jeśli boisz się że możesz się nie zrealizować w tym związku to masz prawo się niepokoić. 7 miesięcy to dużo. Po siedmiu miesiącach facet miał już czas się namyślić co dalej

ale On ma taki styl bycia''Piotruś Pan'' nigdy nie dorosnie do podejmowania żadnych decyzji.

jakichkolwiek deklaracji, nawet po latach nie potrafia sie zdecydowac w która stronę iść.

otóż to złośliwa, to samo przyszło mi na myśl.

tu nie chodzi o to ze- a czy to źle ,ze facet inwestuje w duzy dom rodzinny.Przecei zten dom pozostanie dla niego.W takim domu moze zamieszkac z zona i wtedy jest jeszcze lepiej,bo mozna na tym zyskac i mniejsze utrzymanie i jezli z tesciami sie dobrze zyje to pomoc do dzieci gdy juz beda.

A co powiecie o mnie?Jestem z facetem 3 lata,niedawno kupiłam mieszkanie,on mieszka na wynajętym,w kawalerce z kumplem;/ Ja mam 28 lat on 30 i co?Proponuję mu,żeby się do mnie wprowadził a on nie chce.Widujemy się tylko w weekendy.Wkurza mnie to strasznie i myslę,że ten związek nie ma racji bytu:(

fakt że czasy są kiepskie ale on chyba jakoś sobie radzi Jowita dobrze Cię rozumiem, wierz mi nie będzie lepiej

tak, jak facet kocha to chce byc razem i to szybko, a jak sie ociaga to albo nie kocha albo to taki beznadziejny typ, ktory zamierza przezyc tak cale zycie

Nie rozumiem autorki ze od Niego wymaga deklaracji,skoro nie otrzyma realizacji planów .

złośliwa, jak tam smarki spod nosa wytarte :P

"Jowita dobrze Cię rozumiem, wierz mi nie będzie lepiej" Po przemyśleniach dochodzę do tego samego wniosku. Tym bardziej że on nawet nie chce o tym rozmawiać, bo go to denerwuje. A każdą rozmowę i tak konczy tym, że pomysli (dopiero POMYSLI) o tym za parę lat. Teraz już wiem dlaczego ex go zostawiła.

omaramara ale on wyraźnie powiedział, że chce mieć swój dom a dopiero potem reszta...

No to wg niektorych jak facet kocha to chce byc z kobieta. No to jowita 29 wg znawcow tematu facet cie nie kocha i tyle

Kwitek nie wykorzystuj ćwoku MOICH tekstów do podrywania lasek

nie trać dłużej czasu na niego.

bo co? patent masz? i wychrzaniaj z ćwokiem bo ci znow dokopie jak wczoraj :P

pierdoło zasmarkana w okularach :P :P

prezent na swieta jej obiecałeś? a konika dla mojego syna to kto kupi?

jowita 29 przemaiwa przez ciebie desperacja jednak i obawa przed tym,ze poczekas zroczek to juz faceta zadnego nei wyrwiesz.A co do rozpadu poprzedniego zwiazku twojego faceta to nei mozesz byc pewna,ze akurat to,ze facet nei chciał sie zenic zmusiło jego ex do zerwania.No chyba,ze ta ex tak samo myslała jak ty,szybko,szybko,bo czas ucieka i nie chce pozostac panna,bo co ludzie powiedza :-)

"Tym bardziej że on nawet nie chce o tym rozmawiać, bo go to denerwuje. A każdą rozmowę i tak konczy tym, że pomysli (dopiero POMYSLI) o tym za parę lat" Kobieto nie bądz naiwna. Wyniosłabym takiego na kopach :D

mniejsza o to ale już sam sposób jego bycia i zachowania doprowadziłby mnie do szewskiej pasji, nie cierpię takich kluch, ktore nie wiedzą czego chcą od zycia a potrafią tylko mówić, że kiedys tam zrobia coś tam.

sorry jowita ale facet ktorego juz jedna za to zostawiła(za brak deklaracji)albojest kompletnym kretynem ze popełnia drugi raz ten sam błąd.albo ma strasznie duze mniemanie o sobie i mysli ze zadna nie jest dla niego wystarczajaco dobra..

wlasnie ze juz mailowo piszemy :P :P a Ty sie spalilas to i twojemu synowi nic nie bede kupowal chociaz moze i fajny jest :P

Jowita nie byłam przy waszych rozmowach, jeśli za bardzo go nie naciskasz to nie czuj się nie OK napewno gość ma plusa że jednak jakoś o swoich planach Cię informuje i nie powinnaś zakładać jego złej woli jednak faktycznie te jego priorytety są trochę niezgodne z tym co Ci deklaruje a rozmawialiście konkretnie ile on by chciał mieć dzieci? ja rozumiem że już się martwisz ale jeszcze masz trochę czasu, teraz medycyna poszła do przodu, teraz i po 40stce panie mają pierwsze dziecko i jest OK, inna sprawa że bycie dziadkiem - rodzicem też jest trochę ryzykowne bo niech was kiedyś zabraknie, różnie może być

"No to wg niektorych jak facet kocha to chce byc z kobieta." Wg niektórych?! :D:D:D Hahahaha. No to teraz mnie rozśmieszyłaś. Czy istnieje ktokolwiek na świecie kto mógłby stwierdzić "facet, gdy naprawdę kocha kobietę, to nie chcę z nią być"???!! Co Ty w ogole piszesz? To tak, jakbym ja napisała ironicznie "a niektórzy to nawet sądzą że jak się kogoś kocha to się chce uprawiać seks!". Witki mi opadły. :D:D

heheh i teraz załapałam jakie panienki lubisz:P myslałes ze jestem biedną kobietką która potrzebuje faceta by poczuć sie kimś:D

"jowita 29 przemaiwa przez ciebie desperacja jednak i obawa przed tym,ze poczekas zroczek to juz faceta zadnego nei wyrwiesz." Przepraszam, ale czy Ty jesteś z lekka upośledzona?! Ja mówię o planach. Rok mogę poczekać na zamieszkanie ze sobą. Z dzieckiem mi się na razie nie spieszy. Ale on nawet za ten rok nie planuje tego zrobić. Nawet za 2 lata. Pewnie za 5 też nie. Nie rozumiesz nic a nic?