Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość stary nerwus

Moja nerwica.....cd..

Polecane posty

haha Stres stop ja też mam takie sianko;) jak czeszę to już wogóle;) chyba głównie wtedy jak rozczesuję. Dzis miałam druga sesję. Dzisiaj jeszcze i za tydzień są to tzw. wywiady, co pewnie wiecie. Pyta o różne rzeczy z różnych etapów życia;) ze dwa, trzy pytania troszkę sprawiały mi trudnosc ale minimalną;) Psycholożka była bardzo zaskoczona np. kiedy powiedziałam ze nigdy naprawdę się jeszcze nie upiłam:)))) i wiecie co zrobiłam po przyjściu ze szkoły? zamiast usiąść przed komem i czytać, ja wyciągnęłam rower, i pojechałam na 2 godzinki do koleżanki bo zaprosiła mnie tydzień temu na kawę. Ona ma juz dwoje dzieci, małe szkraby;) powiem wam, ze wychowanie dzieci to ciężka rzecz dlatego po powrocie czuję jakby pewien luksus, bo widziałam że ona ma trochę ciężko. Niby nie czuję jakiegoś postępu i zebym się jakoś lepiej czuła ale to jakiś mały kroczek zrobiłam wychodząc na tę kawę.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a gdzie kupic rubinę
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdrówko ----brawo
kroczek do kroczka i zobaczysz poprawe .stary nerwus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a gdzie kupic rubinę
pytanie do bianka czy chodzi o rubinek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w aptece

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Problemy z sercem dopadły go, gdy sadził drzewka w ogrodzie .Bałtroczyk poczuł się źle, ale sam dotarł do miejscowego szpitala .Stamtąd przewieziono go na oddział intensywnej kardiologii, gdzie zajęli się nim specjaliści.Piotr czuje się dobrze i niebawem opuści szpital .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane moje;) wczoraj dopełniłam słuchajcie dzieła;) gdy się wykąpałam, przyszedł sms od koleżanek z zaproszeniem na browarna;) ubrałam się i poszłyśmy. Potem u mówiłyśmy się z kolegami, poczekałyśmy ze dwie godziny na transport i pojechałyśmy w zasadzie kręciliśmy się bez celu i popijaliśmy ale fajnie było. Do domu, o dziwota wróciłam o 4-ej rano;))) dzisiaj wstałam rano ,nawet nie z kacem i czuję się tak sobie. Przede wszystkim miałam wyłączenie świadomości co mi zawsze jakoś humorek mąci. Poza tym zaczynam o szkołe martwić się zupełnie bo tyle tego że nie wiem za co się brać). U mnie deszczyk leje, u was pewnie też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej zdrówko
i tak trzymać!!!!!!tylko wychodz do ludzi ,baw sie szalej , ciesz się zyciem , zobacz tylko mialaś tyle razy zanik swiadomości i zyjesz , wiec olewaj to jak mozesz , moze poprostu taki twoj urok.Dasz rade i z twoją nerwica i ze szkolom tylko luzik i do przodu .U mnie taz pada deszczyk , ale taki drobniutki , a przydala by sie ulewa bo ziemia suchutka.Pozdrawiam . A teraz do osob co sieją zament na tym forum czarni i czerwoni , poprostu najperw puknijcie się w glowe aby wam wskoczyło do was dobre zachowanie, jak mozna drwic z wpisow danych osob , oj nie ladnie.Pozdrawiam was stary nerwus, milego i zyczliwego dnia wam zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomarańczo nie wiem kim jesteś ale Twoje słowa naprawdę tak mnie ruszyły, że chyba skopiuję ,wkleję, wydrukuję i bede nosić prezy sobie:) było tyle osób na forum które na moje wyłączenia świadomości reagowały ze to pewnie coś groźnego i powinnam się przebadać. Zrobiłam to i mam nerwicę. Więc faktycznie chyba taki urok mojej nerwicy akurat. Dziękuję za te słowa!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale dziewczyny wam zazdroszczę. Bo skoro nikogo nie ma to znaczy że w domu czasu nie trcicie. Ja dzisiaj cały dień siedzę. Źle się czuję. Mam napięcie przedmiesiączkowe bo i mam zawroty, mdłości, ból piersi, jakas taka słaba. Ale oprócz tego to cholerne samopoczucie które nie opuszcza mnie od tygodnia;/. Coś jakby ciągłe napięcie psychiczne, jakieś stany podobne do deja vu . Z tym deja vu niepotrzebnie czytałam jeszcze jak podejrzewali u mnie padaczkę. Teraz gdzieś w podświadomości mam wywołuję chyba objawy podobne. Miałam zaproszenie na grilla ale odmówiłam bo myślałam że cos w końcu zrobię do szkoły ale cienko mi idzie. Powiedzcie mi kochane, jak myślicie, czy człowiek chory na nerwicę może zwariować? Takie głupie myśli ostatnio mam;)) ale chyba nie bo byśmy sobie w ogóle tego pytania nie zadawały;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdrowko! u mnie leje od 14, siedze dzis caly dzien w domu(bylam tylko z pieskiem) z moim facetem sie pozarlam:/ No i dzis troche duzo zjadlam i teraz od godziny mam jakies lęki ze wszystko zwroce bo cos mi zaszkodzilo, a moze to po prostu zwykle przejedzenie. Ja tez nic nie zrobilam do magisterki:(ani na prezentacje na zaliczenie:/ A jak tam kokosanka?Dawno sie nie odzywala tez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ktos pytał o rubine wiec odpisuje .....w sklepie zielarskim a jesli cie to interesuje to poszukaj w necie o farbowaniu włosów henną , basma i innymi farbami roslinnymi .....mozna duzo sie dowiedziec ....pozdrawiam ...... o samopoczuciu lepiej nie pisze ale jak tego nie wyrzuce to chyba padne ..........postaram sie sama z tym walczyc .....dzis u nas w kosciele zasłabła kobieta przyjechało pogotowie i stwierdzilim zawał smierć na miejscu od razu podwiezli po kostnice przyjechała policja i takie tam duperele co bardzo niekozystnie odbiło sie na mojej psychice .....klate ma mi rozerwać piecze , , ściska reka dretwieje puls zasuwa no i ten cholerny strach ........i jak tu zyc , jak się cieszyc ?????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chory na
nerwicę nie zwariuje, To de javu - to poczucie utraty realności i rzeczywistości -normalka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bianka ty masz
nerwicę a nie chore serce,nie umrzesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzę, że jakaś pomarańczowa czuwa nad nami;) bardzo sie cieszę:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bianko wierze ze to bylo straszne przezycie, kazdy z nas przez pewnien czas czuje sie dziwnie zle i nieswojo jak zobaczy wypadek:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akceptacja Tylko ofiary pytają wciąż: „dlaczego?!”. Spokoju należy szukać w akceptacji faktu, iż w każdym zdarzeniu kryje się „boska doskonałość”(lekcja dla nas). C. Tipping

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przebudzenie Przebudzenie jest śmiercią wiary w niesprawiedliwość i tragedię A de Mello

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ryzykowna zmiana Jedyny powód, dla którego nie mamy tego, czego pragniemy: jest taki że musielibyśmy się zmienić, a zmiana jest zbyt wielką niewiadomą. C. Sisson

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pragnienia Nie potrzebujesz dziewięciu dziesiątych rzeczy, za którymi się uganiasz. Nie obawiaj się nie mieć nic. Nie wahaj się być nikim. Szczęście nie jest tym, co masz, lecz tym, kim jesteś. A jesteś już dokładnie tym, kim potrzebujesz być. Zrozum to! Diogenes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cud życia Są dwie drogi, aby przeżyć życie. Jedna to żyć tak, jakby nic nie było cudem. Druga to żyć tak, jakby cudem było wszystko. Albert Einstein

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęście Ludzie są szczęśliwi tylko w takim stopniu, w jakim się na to zdecydują. A. Lincoln

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emmo ogromnie dziekuje za super pomysl z tymi ksiazkami chomikuj.pl :) bianko probowalas sciagnac te ksiazki? Jezeli nie naprawdę sprobuj, dodaje energii do zycia takie czytanie 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewuszki,. Od rana nastrój nawet nawet, teraz coś chyba mnie łapie na nowo. Rodzina zaraz jedzie na grilla. Też mam zaproszenie ale jak zwykle nie idę. Braciszek to obrażony na maxa był;) w kościele też dobrze się czułam. Ręka coś mnie boli od wczoraj, w miejscu bicepsa Emma fajne maksymy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emma123 Emma123
czytanie ksiazek w tym kierunku nic ci nie da zeby wyjsc z tej choroby tylko wiecej w twoja glowe wkladasz niepotrzebnych bzdetow a przy tym tkwisz w tzw zamknietym kole.No coz to twoj wzbor .Ja tylko radze ,gdyz wspolczuje nerwuskom bo sam choruje na to ho ho ho,ale nauczylem sie z tym zyc .Powodzenia w wyzdrowieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj zdrówko
znowu dac tobie kopniaka na opamietanie i jak ty dziewczyno chcesz wyzdrowiec , jak ciagle odmawiasz i siedzisz tylko w domu i gnijesz.Marsz na grila , nie poddawaj sie nerwicy , kto tobom zadzi ty czy ona .Brat ma racje .opamietaj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdrowko jedz na tego grilla:) w dodatku jedzonko pewnie dobre bedzie:) a w znajomym towarzystwie zawsze inaczej niz samemu Co do ksiazek to jednemu pomaga drugiemu, nie, kazdego indywidulana sprawa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już za późno. Pojechali właśnie. Własnie próbuję sobie dać kopniaka przecież wiemy nie od dziś że nerwicowcy muszą się zmuuuszać do wyjść cóż, ech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×