STARANIA Jesien -Zima 2008- DZIDZIUS LATO2009 kto zaczyna???

A u mnie wczoraj na planach się skończyło, bo bolał mnie brzuch na wieczór :( Teraz już jest oki i wracam do nauki... Muszę być przed 16 na uczelni - trzymajcie kciuki :P:P:P

No nie - jak ja się zjawiam to wszystkie uciekają :P:P:P

Mery - fasolka najważniejsza przecież :) Nie masz czego zazdrościć, bo ja dalej na starankowym okresie jestem, a Ty masz już swoje maleństwo :):):):) Polusia - jasne że trzymam kciuki, wszystko napewno pójdzie po Twojej myśli :):):) Ja dziś nie do życia jestem, jajnik mocno mnie kłuje, aż do pachwiny promieniuje :(:(:( Cycki nadal bolą :( Mam tylko nadzieję, że się udało wczoraj :P Może dziś też spróbujemy, a jutro to już napewno :) Dla fasolki wszystko zniosę, może boleć :)

Wiem wiem że dla fasolki wszystko ale jak na złość ochota większa nawet niż w staranka Kruszyna jak tak jajniki bolą to lepiej jeszcze dzisiaj niech przytulanki będą

Mery - a może jakiś inny sposób znajdziecie na tą ochotę? :D:D:D Gdyby to było forum erotyczne to parę pomysłów bym Ci podsunęła :D:D:D Jak dziś ochota będzie to też będą serducha, myślę że tak :D

Dzien Dobry! Dolaczam do herbatki! Kruszyna, jak jajnik kluje to owu! Wszystko pieknie wskazuje! Nie odpuszczaj zadnych przytulanek prze jakies 3 dni! No ale w twoimi koszulkami to M bedzie blagal Ciebie :D:D:D:D:D:D:D:D Mery nic sie nie martw ze musisz miec przerwe... Dacie rade! Najwazniejsze aby fasolka dobrze sobie rosla! A moze przerwa nie bedzie az tak dluga! Polusia moze plan na dzis wieczor przelozysz ;) Nic jeszcze nie stracone! Ja mam samolot dzis wieczorem i mam nadzieje ze nic sie nie opozni!

Hmmm a gdzie reszta dziewczynek??? Grażka uciekła gdzieś, Sylwinka pewnie śpi, na Dorkę poczekam :):):) Może odezwie się Anna, Kasia, Asia...??? Co u Was ???

A wcale nie musisz czekac, bo ja jestem :D:D:D:D:D:D:D

Dorka Widzę że pełna energi dziś jesteś :P

Coś mi się kafe zacina i moje posty długo idą :)

No wlasnie nie za bardzo! Strasznie spiaca :D:D:D Wieczor wczoraj byl cudowny! Wystroilam sie w szpile i zaczal padac snieg i jezdzilam jak na lyzwach w drodze od samochodu do restauracji :D:D:D

Dorcia, ciebie w owu też cycuszki bolały??? Bo mnie straaasznie od 2 dni, dziś też.

Ja też mam problemy z kafe

No wlasnie nie za bardzo! Strasznie spiaca :D:D:D Wieczor wczoraj byl cudowny! Wystroilam sie w szpile i zaczal padac snieg i jezdzilam jak na lyzwach w drodze od samochodu do restauracji :D:D:D

Dorka - no to cieszę się że wieczór udany :D:D:D U nas też :D:D:D M aż szczęka opadła jak mnie w tej przezroczystej koszulce zobaczył a banan podniósł się błyskawicznie :P:P:P

No wlasnie nie za bardzo! Strasznie spiaca :D:D:D Wieczor wczoraj byl cudowny! Wystroilam sie w szpile i zaczal padac snieg i jezdzilam jak na lyzwach w drodze od samochodu do restauracji :D:D:D

:D:D:D:D no raczej! oj bedzie z tego fasolka! Cos mi sie tak wydaje!

Dorka - no wiesz, wahadełko mi tak powiedziało, teraz nieoczekiwany skok temp...wszystko się ładnie układa :D:D:D

dziewczynki nie śpię już byłam wczoraj u swojego gina i dzidziuś ma 9 tyg jak na razie serduszko bije ale pęcherzyk jest mniejszy niż ciąża a tak nie powinno być i jest ryzyko obumarcia płodu ale lekarz kazał być dobrej myśli bo ma nadzieję że wszystko dobrze się skończy nie mam nastroju na pisanie same rozumiecie :(:(

Cos mi kafe nawala :(:(:(

Sylwinka musi być dobrze!!!! Całym sercem jestem z Tobą i z maleństwem :)

Sylwinka oni najpierw nas stresują, a póżniej wszystko jest ok, a my niepotrzebnie się zamartwiamy będzie dobrze musi być dobrze:) Mojej koleżance też tak lekarz nagadał najpierw, że pęcherzyk jest za mały póżniej, że zarodek za mały, a teraz mały ma 7 miesięcy jest zdrowy śliczniutki i super się rozwija:)

Sylwinka, nie martw sie! Bedzie dobrze! Pewnie bedziesz musiala bardziej uwazac i monitorowac ciaze, ale bedzie dobrze! Kochana bede o Tobie myslala i modlila sie aby wszystko super sie rozijalo! Sylwinka pamietam ze masz nas!

ja się nie stresuje bo wiem że co ma być to będzie i tego się nie uniknie lekarzowi było ciężko powiedzieć co może się wydarzyć a nie musi mój zarodek dobrze się rozwija tylko pęcherzyk jest mniejszy trzeba mysleć pozytywnie i tyle

wiem że mam Was jesteście kochane

a i te moje zaburzenia hormonalne to właśnie jest pco więc Kruszynka jak mi się udało zajść w ciążę i urodziłam Madzię to Tobie też się uda i Dorka Tobie też

Bardzo dzielna jestes! Podziwiam! Co ma byc to bedzie, a my wiemy ze na pewno bedzie dobrze! Dzidzia da rade i wszystko pieknie sie rozwiaze za 7 miesiecy piekna, zdrowa dzidzia!

Sylwinka kochana jesteś

Hormony sa okropne! Ja mam niestety rozne zaburzenia, ale na szczescie wszystko wyrownane! kobiety sobie nie zdaja sprawy jaki to moze miec wplyw, np tarczyca itp. Ale jak sie o tym wie i si eto monitoruje, to wszystko jest OK! Sylwinka, wypoczywaj!

Dorka masz całkowitą rację :) A ja mam nadzieję, że moj gin miał rację, że teraz same te leniwce moje ruszyły do pracy :) To byłoby suuuper gdyby udało się teraz!!!!