Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ivett0

STARANIA Jesien -Zima 2008- DZIDZIUS LATO2009 kto zaczyna???

Polecane posty

Ja do swojego też rozmawiam, żeby chociaż do poniedziałku wytrzymał. Jutro idę zrobić badania (morf i mocz). Zobaczymy jak tam moje HGB się trzyma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia ja już jestem o tyle spokojniejsza, że miałam te zastrzyki na rozwój płuc. Ale on i tak będzie większy niż ja jak się urodziłam, bo miałam 2700 w 37 tygodniu. Kasia ja też muszę iść zrobić badania, ale jak zwykle czekam z tym :P Nie lubię strasznie badań krwi. A ostatnio o dziwo morfologia się poprawiła, HGB wzrosła ładnie i jest w normie. Tylko te płytki mam strasznie niskie i lekarz się zastanawiał czy mi czegoś na lepsze wchłanianie żelaza nie dać, ale stwierdził, że na razie się wstrzyma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja reka juz zdecydownie lepiej :) Nadal mocno czerwona, ale juz tak nie boli. Do wesela sie zagoi :D:D:D:D Polusia Aleksik strasznie sie pcha na ten swiat, pewnie do mamy juz chce! Asia powodzenia w szkole rodzenia! No gdzie Grazka sie podziewa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polusia a ja lubię te badania :) Nie boję się igieł, pobieranie krwi to pestka, a cieszę się z nich, bo to zawsze oznacza, że już blisko do wizyty u gina :) Jutro zrobię, w piątek wyniki, a w poniedziałek wizyta. A że chcę zobaczyć Wiktorka i posłuchać co u niego to cieszę się jak dziecko :) Dorka dobrze, że ręka lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polusia mala kruszynka bylas :) Dobra, uciekam do szkoly rodzenia :) ciekawe jakie dzis moj maz bedzie mial pytania hahaha, oh jacy Ci mezczyzni smieszni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co sie dzieje Kasia? Ja tez usypiam wiec ide sobie zaparzyc kawunie siekiere :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niby nic się nie dzieje. Jestem strasznie słaba. Siedzę, kręgosłup mnie boli, nie wiem jak nogi ułożyć, żeby było lżej, duszno mi, na dworzu szaro, kawa nie pomaga bo piję tak z dużą ilością mleka. Ciśnienie pewnie też tragiczne. Wyjść nie mogę bo siedzi dwóch chłopaków. ehh... do domuuuuuuu To wiesz - takie marudzenie hipopotama jest. Nic groźnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jasne hipcia, marudz, marudz! Juz niedlugo zostalo, kilka dni - tyg i bedzie juz po :D:D:D Ty sie raczej skoncentruj na tych pieluszkach :) Kasia wywal te dwie osoby, i idz do domku, zrelaksuj sie z ksiazeczka i niech maz nogi i plecy wymasuje :D:D:D Dobry pomysl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomysł rewelacja :) Mąż niech jednak walczy z remontem, który już naprawdę niedługo się skończy na szczęście. Ale dziś chyba zamknę wcześniej, naprawdę. Straasznie senna jestem. Właśnie się dowiedziałam, że brodzik przyjechał. Trzeci z kolei, tym razem cały i nie popękany. Dwa wcześniejsze poszły na reklamację. Mąż obiecał, że dziś podłączy to sobie pójdę pod deszczownię i się zrelaksuję troszkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Not o super! To juz tym bardziej pewnie nie mozesz sie doczekac co? Ja dzis bede sie upiekszac z kolezanka! Tez mi sie dzien dluzy :( ale mam duzo pracy wiec moze i dobrze :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajny taki upiększający wieczorek :) Ja pracy nie mam, nudzę się strasznie. Włączyłam film, ale nie chce mi się oglądać, grzebię po necie,ale też na niczym nie mogę się skupić. Spacerować nie mam gdzie, bo sklep ma całe 32 metry, na dwór nie wyjdę. ehh... jeszcze 4 godz. Czekam na jednego klienta, który się zapowiedział tel. Jak dotrze niedługo to o 17 zamknę i poprosze męża, żeby przyjechał po mnie. Nie dojdę sama 3km do domu i to w taką pogodę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia czytaj o tym pampersach, czas szybciej zleci! Wiem jak to jest jak sie nudzi i nie ma czym sie zajac :( Ja tone w papierach, rozlicznieniach i dramatach moich pracownikow od rana! Wszystko mi sie wali na leb na raz! Moglo by tak porcjowac troszke kazdego dnia :D:D:D:D Kasia juz dlugo sobie nie popracujesz :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale co ja wyczytam o pampersach. Jednemu dziecku pasują takie pieluchy, innemu inne. Trzeba mieć 2 różne firmy i spróbować. Podjadę z mężem do Tesco i wezmę to, co będzie najtańsze :) A co do pracy to też nie lubię jak mi się obowiązków nagromadzi. Ale dziś masakra. Kompletnie nie mam co robić. Wynajduję sobie różne rzeczy, ale jestem taka zmęczona, że na nic nie mam siły i bym się położyła najchętniej. Senny dzieeeeeń. A gdzie się reszta dziewczyn podziała? Pracują pilnie czy odpoczywają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taka różdżka zawsze robi cuda :P:P a ja się położyłam bo wróciły mi mdłości i wymioty niestety :( na początku tak nie miałam jak teraz :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Sylwinka współczuję. Połóż się jeszcze i odpoczywaj w takim razie. Mnie wymioty ominęły, ale domyślam się jakie to musi być męczące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ta różdżka to cuda robi, masz rację. Jeden taki cód w brzuchu noszę już 9 miesiąc :) Coś mi się dziś brzuch stawia i ciągnie strasznie. Ehh naprawdę bym się położyła. Jeszcze 3 godz. Dam radę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj biedna sylwinka :( odpoczywaj dziewczyno i herbatke imbiorowa pij... Ja sie uzeram z durniami i niezdyscyplionowanymi pracownikami, wiec jestem w bojomym nastroju dzis :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już ja sobie Ciebie wyobrażam Dorka. Na forum "uchachana" non stop, a w pracy sroga szefowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no gdzies musze sie wyzyc w koncu :) Jedna z moich pracownic mnie dzis dobila! Przyszla naburmuszona do pracy, wiec wzielam ja na strone, zapytalam co jest a ona na to ze nie lubi swojej pracy i jest tu tylko dla pieniedzy, ale i tak uwaza ze za malo jej place! w pt dalam jej ogromna podwyzke, o ktora nawet nie prosila!!! Pracuje tu dopiero 3 miesiace!!! A wymagania ma conajmniej jakby byla na kierowniczym stanowisku :D:D Doprowadzilam ja do pozadku, to teraz sie dasa... chyba za duzo jej dalam i jej sie w tylku przewrocilo :D:D:D no nie jestem taka zla, ale nie lubie demotywujacych pracownikow, i jak ludzie sie spozniaja! to wszystko :D:D:D wiec chyba nie jest ze mna az tak zle :D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obniż jej pensję do poziomu jaki miała przed podwyżką to szybko ją doceni. A jak tylko dla kasy tu siedzi to może powinna się za inną pracą rozejrzeć? wrrr.... też nie lubię takich osób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja po lekarzu :) jestem w 5 tyg ciazy !!! widziałam serduszko :) ma 3mm wielkolud :) mam mase badan do zrobienia i mam sie zgłosic za tydz , zwazyli mnie , zbadali cisnienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wpisał mi wszytko w karte ale karte ciazy za tydz chyba dopiero załozy jak bede miec wszystkie badania mam na siebie uwazac i za tydz przepisze mi z powodu tego ze miałam dlugie cykle i dlugo sie staralismy , cos na podtrzymanie profilaktycznie ale nie pamietam jak sie to nazywało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anna super wieści!! :D Ale masz wielkoluda w brzuchu :D No i serduszko, aj cudownie było je zobaczyć, nie? :) Dbaj teraz o siebie, bo nosisz małego bąbla w brzuchu. Badania porobisz, założą kartę i będzie git. Uwierzyłaś już? :D No i jak się czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze mam skurcze :D Nie no, a tak serio to dziś mnie non stop kłuje i kłuje. Nawet jak siedzę. Jak chodzę, to rwie w dole brzucha. Poza tym pachwiny zaczęły mnie boleć jakbym na koniu jeździła :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anna super wiesci! Widzisz tak dlugo czekalas z testowaniem ze az w 5 tyg jestes! cudnie ze juz serduszko bilo! Teraz to juz na pewno wierzysz :D:D:D:D:D:D Pewnie ze na siebie bardzo uwazaj!!! Teraz jestes odpowiedzialna za to malenstwo! Jak sie czujesz??? Byl maz z Toba? Kasia ja tez nie lubie takiego podejscia, ale ona jeszcze mloda jest i chyba nie za bardzo rozumie jak co dziala. Jak jej sie nie podoba, to niech znajdzie inna prace... Mysle ze sie wezmie w garsc, bo jest dobrym pracownikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia no ty mnie rozwalasz :) Twoje porownanie super!!!! Kasia moze powoli juz nadchodzi ta chwila.... torba spakowana, wiec juz jestes gotowa :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze, to może powinnam nie pakować jeszcze tej torby? Może tym wszystko przyspieszyłam, a Wiktor stwierdził,że skoro mamuśka gotowa to już może wyjść? :D Wiem - nie włożę szczoteczki do zębów, którą dziś kupiłam. Niech maluch myśli, że torba nie do końca spakowana i posiedzi tam jeszcze trochę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×