Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ivett0

STARANIA Jesien -Zima 2008- DZIDZIUS LATO2009 kto zaczyna???

Polecane posty

Dorka było by super i na dniach sie zreszta w szystko okaze :) magda ze mna lekarz rozmawiał o inseminacji 2 cykle temu i tez sie wtedy przeraziłam wiem ze nie to samo ale od tego sie zaczeło i zrobiłam mezowi badanie nasienia to wszytko jest ciezkie i trzeba miec naprawde ogrom siły , ale po to jest in vitro ze niektorym sie udaja tak? wiec jeszcze nie wszystko stracone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorka, Ania testujcie szybciej :) np jutro. Ja się nie bałam testować i zrobiłam test przed @ :D ale ja z tych niecierpliwych jestem :P podziwiam Was za tą cierpliwość 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grazka powiem szcxzerze ze tyle juz miałam testow z 1 krecha ze jeszcze poczekam , ja tez w goracej wodzie kompana , ale jak ma przyjsc na dniach @ to juz wole kolejnej 1 krechy nie widziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grazka ja bylam taka sama na poczatku i nie moglam wytrzymac, ale po tylu rozczarowaniach jakos zle mi sie to kojarzy... wiec teraz czekam. Jakos latwiej jest jak przychodzi @ niz jak sie widzi neg test... wiem ze to dziwne... i bez sensu sie ludzic... ale jakos nie moge sie zebrac! W zeszlym miesiacu jakos spokojnie bardzo testowalam i to w dzien @... a teraz znow sie strasznie boje, chyba wole czekac tydzien w razie czego jak znow ta sama sytuacja mialaby sie powtorzyc. Anna a masz jakies objawy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorka pobolewa mnie ten jajnik czesto w ktorym była owu , ale czasem tez i prawy zakłuje, podbrzusze tez mnie pobolewa czasem ,ale przeciez moze byc tak tez i przed@ piersi jak naprawde mocno przycisne to zaboli , choc sa bardziej wrazliwsze pozatym jak byłam w szkocji to maz sie smiał ze mnie ze jestm spioch bo ja juz o 19 moglam isc spac hehe... ale to zmiana klimatu mogła byc wiec tak naprawde to Dorka powiem ci ze zgłupiałam a ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dobra dziewczyny to już was nie kusze ;) poczekam z Wami jeszcze troszkę ale wiem że nie zobaczycie jednej kreski na teście bo beda dwie!!! zmykam robić obiad :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w sumie mam tylko delikatne bole podbrzusza tak jakby nad jajnikiem i czasami mam bol jajnika, raczej prawego niz lewego... Piersi zuplenie normalne, wcale sie nie powiekszyly i nie bola... sa wrazliwe na dotyk ;) co chlopakowi bardzo sie podoba :D:D:D normalnie przed @ bardzo bolaly, jakby byly posiniaczone... Nie chce sie zupelnie nastawiac i czekam... no i jeszcze mam uplawy, wiec jak ide do kibelka to ciagle mysle ze juz doastalam, patrze na papier a tam nic :):):) Anna medal dla nas za cierpliwosc, ale chyba obie mamy takie same podejscie! Dzieki dziewczynki za wsparcie!!! bardzo pomaga!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja czuję się dobrze aby tak dalej...:) Wiecie mam znajomą kilka lata starała się o dziecko i nic okazało się, że jeden jajnik przestał pracować drugi pomału też pozostało in vitro kilka prób nic w styczniu zostay oststnie dwa zarodki i drugi jajnik przestwał pracować zapłodnienie in vitro ostatnia szansa udało się ma termin na październik tak jak ja :) pisze wam o tym dlatego żeby pokazać że wszystko jest możliwe nie wolno tracić nadzieii dopóki ona jest doputy lekarze mówią, że jest szansa to ona zawsze musi być i tak trzeba myśleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorka upławy to ja tez mam , i ciagle latam do wc , ale to lepiej niz jakby miało byc sucho to wtedy na 100% bym była pewna ze @ bedzie sluz mam raz jak jako kurze, raz biały a jesli chodzi o cierpliwosc to w zyciu nie czekałam na nic tak długo i to mnie uczy takiej cirpliwosci ze szok , a ja do tych nerwowych nalerze moj mąż sie smieje ze mnie ze ja mam krew AB rh turbo...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mery dokladnie! Nie mozna nigdy tracic nadzieji i przestawac sie starac! Ale czasami trzeba wyluzowac, odpoczac, ale przeciez jak sie serduchuje to wszystko moze sie zdazyc!!! Grazka no chyba musisz z nami cierpliwie czekac, bo widac ze ani Anna ani ja sie nie lamie :D:D:D Ja zaraz bede miala luch - mam resztki z wczoraj - pycha!!! Anna jeszcze co chwila latam siusiu, ale to raczej aby sprawdzac bo w nocy sie nie budze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mojemu nic nie powiedzialam jeszcze... On tak do konca w sumie nie wie kiedy mam termin @ i nie chce aby sie ludzil ze mna. Pewnie powiem w dzien testowania. On ma takie zimne troche podejscie i nie ekscytuje sie na zapas aby sie nie rozczarowac.. tzn tak sie zachowuje ale pozniej mi powie ze mysli o tym kadego dnia i marzy jak to bedzie pieknie! Niedawno mi powiedzial ze jestem dla niego wymarzona i prefekcyjna, wiec on wie ze nam sie uda do dopelnienia naszego szczescia i on bedzie cierpliwie czekal! Myslalam ze sie porycze :D:D:D Anna damy rade, bez wzgledu na rezultat!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może i ja się nauczę cierpliwoście przy Was dziewczynki moje :) tak bardzo bym chciała żeby były 2 kreseczki :) Magda głowa do góry, nie ma co się martwić na zapas bo jeszcze wszystko się może zdarzyć :) ja tak mocno trzymam kciuki i wierze, że Wam się wszystkim uda ;) ja mam obiad przyszykowany, jak bedziemy głodni to tylko wstawić na gaz i gotowe ;) teraz się kłade spać ;) wychodzi ze mnie to wstawanie o 5 :D dobranoc ;);) odezwe się później ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no a co takiego dobrego przygotowalas??? Jak ja mam przerwe to zawsze wszystkie uciekaja :( Ja wcinam moje resztki a na deser chyba wyskocze po bialego magnum, od wczoraj za mna chodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i co porabiasz? ja sie tak najadlam ze teraz umieram! ale loda i tak zjem :D:D:D Komus kupic jak bede w sklepie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też jestem. Piszę z pracy. Musieliśmy ogarnąć sporo spraw. Doszła jakaś praca do wydruku, xero itd. Czuję się średnio. Jak wszyscy poodbierają prace (2 osoby) to jadę do domu. Obiecali niedługo być, a jak będzie to się okaże. Od wczoraj wieczora Wikuś strasznie mi dokucza, wierci się niemiłosiernie. Wczoraj myślałam, że jest niespokojny przez tą burzę, bo ja też się denerwowałam i bałam, ale nie dał mi spać w nocy, a dziś od rana dalej się rozpycha, że aż mnie boli. W nocy miałam też taki pierwszy silniejszy skurcz, promieniujący aż do pachwiny. Dziś czeka mnie jeszcze pranie i sprzątanie w kuchni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj mąż tez nie bardzo wie co sie dzieje a powiem szczerze ze tez nalezy do tych ze jak nie bedzie na 100% wiadomo to sobie nadzieji nie robi tacy faceci troche sa dla mnie lepiej bo po co ma mnie pytac co chwila czy jest@ on wie ze na dniach moge dostac ale powiedziałam ze miałam pozna owu i jeszce poroz i moze sie przesunac i o nic nie pyta teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyno, popros meza aby posprzatal! Przeciez ty sie na prawde wykonczysz! Przeciez to nie jest takie sprzatanie, ze zetrzesz kilka powierzchni, bo sa troszke zakurzone, to sprzatanie po remoncie! Niech maz lata ze szmata a ty nadzoruj, bo jeszcze sobie zaszkodzisz.... Wikus juz sie chyba nie miesci... i juz chce do mamy w ramiona!!! Kasia oj chyba juz niedlugo! a jak samopoczucie? troszke lepiej? Jak kuchnia juz wszystko podlaczone?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakby nie ta podroz to bym juz pewnie testowała, ale wiem ze przez nia moze sie przesunać @

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia popieram Dorke daj szmate mężowi , napweno nie posprzata tak jak ty bys to zrobiła ;) ale daj spokoj chyba ze chces kochana urodzic w tej kuchni? ale jestes kobieto uparta... odpocznij troche

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anna ja uwazam ze nastepna moze sie przesunac przez podroz... a nie ta! Jakby miala przyjsc to juz by byla! W sumie czesto jest tak ze jak sie zmienia srodowisko to @ przychdzi wczesniej... ja tak kiedys mialam jak nie bylam na tabl!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorka nie nakrecaj:) biore luteine i narazie czekam czekasz ze mna z testowaniem do piatku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czekam :) Anna ja nie nakrecam, tylko glosno mysle ;) Tak sobie mysle ze moze zatestuje w czw wieczorem, bo chce byc z ukochanym a on wychodzi przede mna do pracy. Kupie ten elektroniczny, super czuly. ale nie jestem jeszcze na 100% pewna! Anna a ile dni jestes juz po owu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak byłam w dniu 22 to lekach zrobił mi usg i mowił ze widzi ze pecherzyk peka, a dzis mam 42 dc zwykle dostawałam 37-39 dc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×