Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

PaniMisiowa170

POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

Polecane posty

myszko uda sie napewno dzis chyba razem dorwiemy naszych chlopow bi i moj dzien nadszedl ehehehhe:):):) alutek nie stresuj sie bo to ci nic nie da a dzidzi zaszkodzi aby bedzie dobrze nie wierze w slowa lekarki ktora robi problemy jak nie jest pewna wiec badz spokojna:):):) [kiss ]😘 buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alutek ja wiem ze wiecej przekonywania niz to warte...ale coz tacy sa faceci...choc raz zartem powiedzial ze jezeli trzeba bedzie to podda sie badaniu, wiec zobaczymy....👄 za komentarz:) Madzik👄 Smerfetko wytrzymaj jeszcze troche👄 ogromne dla ciebie:) Telesforka wlasnie zaraz ide do Rite Aid po testy, bo byly u mnie kolezanki z pracy na kawke , dopiero co pojechaly....a ja zaraz sie ubieram i lece po testy...kupie sobie tak zeby mi starczylo do lutego....a na kawke to pewnie ze sie umowimy jak tylko zrobi sie luzniej po nowym roku👄 dziekuje za wiadomosc o testach:) W takim razie zmykam, odezwe sie jutro do Was bo do popoludnia mam wolne:) Milej i spokojnej nocki i do uslyszonka👄👄👄:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myszko ostatnio tez gadalam z moim czy by poddal sie badaniu nasieniu to powiedzial ze nie bo on jest zdrowy owczywiscie mam nadzieje ze aby patzrec jak bede z brzuchem latac ale on jest taki ze trudno by go bylo namowic wiec nie ma sie cio dziwic tacy sa faceci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Myszko ja też bym się chętnie umówiła z tobą na kawę! :) póki co możemy sie umówić że ty wypijesz przed swoim komputerem a ja przed swoim zbożową z mlekiem :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszko trzymam kciuki napewno w lutym juz pojdziesz do lekarza jako mamusia :) EfQa wiem jaki to stres jak sie idzie na szczepienie matke najbardziej boli serce jak dzidzia placze ale przytul mala zaraz po a nawet daj jej piers (mi tak pielegniarka kazala) i moment zapomni a po powrocie do dmu przykladaj jej miejsce uklucia woda z soda (pol szklanki wody lyzka sody) dzieki temu moj niunio nigdy nie marudzil bardzo po szczepieniu ani zadnej goraczki nie mial powodzenia :) dziewczynki z okazji swiat choc nie mozemy osobiscie to chociaz wirtualnie przelamie sie z wami oplatkiem :) http://podzielsieoplatkiem.pl/kakusia_22,99117/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czemu nie moge dobrze wyslac skopiojcie calosc i otworzcie przez wyszukiwarke tym co mam ich gg to wysle przez gg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mam boreliozy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Jestem najszczesliwasza osoba na swiecie!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry! Myszko-no to niedługo wreszcie zostaniesz Mamą!!! Nie mogę się doczekać!! Kalpek-to wspaniała wiadomość! Miałam się wczoraj odezwać, ale w taką depresje wpadłam, że prawie cały czas płakałam- oczywiście przez mojego męża, ale nie warto o tym pisać! Naprawdę gdyby nie dziecko, to nie miałabym po co żyć. Zastanawiam się właśnie co tu na obiad wymyslić. EfQa-możesz sobie kupić do domowej apteczki Altacet w żelu, jakby małej pojawiła się opuchlizna, to bardzo pomaga, mam nadzieję, że już jest po wszystkim:-) Kurczę - ciekawe, czy Smerfetka i Asiunia urodzą w tym roku, czy w następnym? Trzymam kciuki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka:) Dziewczyny dziekuje ze tak we mnie wierzycie:)👄 co ja bym bez Was poczela:) Topor wojenny z mezem juz wczoraj zakopalismy - przytulanka oczywiscie byly:):):) Gotuje wlasnie krupnik i zaraz biore sie za kurczaka bo na 2 ide do pracy.....cos slabiutko te nasze srtonki teraz leca , ale kazdy zajety przed Swietami - rozumiem to....mam nadzieje ze w Nowym Roku bedzie nas tu wiecej i czesciej👄 A oto i ja dziele sie z Wami oplatkiem juz dzis, coby pozniej nie zapomniec: http://podzielsieoplatkiem.pl/myszka_24,111903/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki my już po szczepieniu. Strasznie było, mała bardzo krzyczała ale potem się uspokoiła. Teraz sobie smacznie śpi. Sprawdzę czy nie będzie opuchlizny w razie czego będę przykładać - dzięki za rady ! Następne szczepienie za 6 tygodni a jutro na bioderka do ortopedy :) Monia pogoń tego swojego starego jak mu tak pozwolisz to cię zaorze na śmierć klapek cieszę się że to fałszywy alarm! myszka to co z ta kawą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W ogóle umówimy sie wszystkie - zrobimy sobie kawę i usiądziemy przed komputerami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kalpeczku super ze nie masz tej choroby👄 EfQa dobrze ze juz jestescie po szczepieniu, a co do kawki to mozemy sie umowic ....za chwilke nastawiam wode i pijemy kawke.... Misiaczku🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny faceci tak mają, że myślą, że problem bezpłodności ich nie dotyczy, a jak się okazuje jest inaczej, a badanie nasienia wiele wyjaśnia. Mój mąż w zasadzie nie stwarzał problemów, chociaż nie było to dla niego przyjemne, ale wypinać tyłek a właściwie przodek u ginekologa też nie należy do przyjemności. Teraz za każdym razem jak idziemy do doktorka to się pyta: \"czy będzie musiał czochrać Bena?\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kalpek to super, że jednak nie masz boreliozy . Myszko trzymam za Was i oby się udało do lutego 👄 Smerfetko wytrzymaj do Nowego Roku! 👄👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny faceci tak mają, że myślą, że problem bezpłodności ich nie dotyczy, a jak się okazuje jest inaczej, a badanie nasienia wiele wyjaśnia. Mój mąż w zasadzie nie stwarzał problemów, chociaż nie było to dla niego przyjemne, ale wypinać tyłek a właściwie przodek u ginekologa też nie należy do przyjemności. Teraz za każdym razem jak idziemy do doktorka to się pyta: "czy będzie musiał czochrać Bena?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAJ SARAUnia:) u mnie moj nie mial oporow do badania ale jak juz stal i mial odac naczyznie z nasie iem.. widzialam ze mu bylo glupio poztym tam w laboratorium mieli ciulowo zrobione bo obok siedzieli ludzie i wszystko widzieli i slyszeli..patarza jak na warjata..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EfQa czy bedzie czy nie bedzie opuchlizny przyloz niuni to miejsce woda z soda to ja nie bedzie bolalo to miejsce a to jej nie zaszkodzi ja po kazdym powrocie ze szczepienia tak robie niuniowi i do tej pory bez problemow bylo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×