POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

Ja i małe też się rozchorowaliśmy.

Kakusia co do chłopa, to ja mojego ostatnio mam tak dość,że czekam tylko jak małe pójdą do przedszkola i szukam pracy.

myszko --- mialam taka ochote ...i dupa blada - zapierdziel mielismy taki ze ... musialam przeszkalac ludzi itd. a tak caly czas za mna chodza te ciasteczka :(

slona ja was caly czas podczytuje ale nie mam sily pisac - wybaczycie??/ buziaczki dla was i dzieciaczkow

mialo byc SŁONKA -- to wlasnie przez zmeczenie ;)

Mala Kobietko jak tam Twoje komoreczki?? Mam nadzieje ze wszystkie sie ladnie zaplodnily i pieknie podzielily.....trzymam kciuki za jutrzejszy transfer.....bedzie dobrze kochana, zobaczysz Olawd kochana ciasteczka nie uciekna;) zrobisz je jak bedziesz miala czas:) A to niepisanie do nas to wybaczymy.....tylko jak troche spasujesz w pracy to masz zagladac;) Smerfeciu kochana kurujcie sie ....a co do Twojego M, to lepiej sie nie bede wypowiadac, sorki.....kazdy chcialby byc na jego miejscu i miec tak wspaniala zone i dzieci, ale niestety nie wszyscy potrafia to docenic....Sciskam Cie i caluje;) Pozdrowienia dla wszystkich forumowiczek;)

Hej kobitki Dzisiaj dzień transferu - o ile w ogóle do niego dojdzie.... Ból brzucha nadal mi się utrzymuje, miałam dziś okropne kłucia - boję się, że to zły znak... --__--__--__--__--__Wszystko się okaże o 13.20 --__--__--__--__--__ Pozdrawiam Was wszystkie i dziękuję, że trzymacie za mnie kciuki.

mała kobitko... trzymam najmocniej jak umiem :-)

graminis - oj przydadzą się bardzo kochana. Jeszcze wczoraj byłam spokojna a dzisiaj już czuję, że dopada mnie lekki stres. My nawet przez ten czas nie dzwoniliśmy do dr by zapytać czy podział komórek przebiega pomyślnie - nie chciałam się niepotrzebnie martwić. Poza tym sam gin nam powiedział, że jeśli coś będzie nie tak to miał zadzwonić w czwartek po 3 dobie -skoro telefonu nie było to chyba dobry znak (tym razem;).

mała kobitko ja się w ogóle nie dziwię :-) bądź dobrej myśli!!!

Witajcie. Mała kobietko szkoda, ze ja dopiero się dowiem w poniedziałek jak poszło ale trzymam kciuki moooooocno. Buziaczki wszystkim i do poniedziałku.

Cześć Laseczki- wreszcie wolny weekend!!! Zamiast nadrabiać sprzątanie, to ja się lenię na łóżku z laptopem, mąż poszedł z Różą na sanki, Adaśko śpi... Nic mi się nie chce! A dziś mam gości, upieklam pyszny serniczek pierniczkowy. Mała Kobietko- trzymam kciuki!!!!!! Proszę- napisz jak poszło!!! Liluś, Kalpeczku- a Wy gdzie??? Kakusiu, Smerfeciu- wspólczuję, ja mam to samo, a teraz, kiedy chodzę do pracy to już w ogóle narzekanie, że uszy puchną. Tylko czemu mąż nie doceni, że dzieci sama zawiozę do przedszkola, odbiorę, zarywając przerwę w pracy, przyjadę do domu, ugotuję obiad, zapalę w piecu bo zimno. A on jeszcze ma pretensje, kiedy czasem nie zdążę posprzątać. Masakra totalna:( Chciałabym zarabiać tyle, aby być od męża niezależna... Dość narzekania. Inni mają gorzej. Buziaczki kochane- będę zaglądać.

Dzien dobry;) Mala Kobietko trzymam mocno kciuki i daj znac jak wrocisz;) Grameczko jak Twoj glos??? Odzyskalas?? Moniaciesze sie ze zagladnelas i wrzuc prosze serniczek na nasza poczte co??? Jak bedziesz miala czas oczywiscie:)Buziaki:)

Jestem już po ale nie wygląda to najlepiej - powiedziałabym nawet, że marnie. Z trzech pacjentek które tego samego dnia co ja miały punkcję moje wyniki wyszły najgorsze :(, czym sam doktor był bardzo zaskoczony bo liczył, że będzie odwrotnie. Podano mi dwa zarodki klasy 8B (5 DOBA!!!!) tak więc rozwój marny,powolny. W większości taki wynik osiąga się w 3 DOBIE..... Nie muszę pisać, że jest mi smutno i źle - dlatego nie będę Was zanudzać przynajmniej do dnia planowanej bety. Trzymajcie się cieplutko,pozdrawiam Was wszystkie i raz jeszcze dziękuję za wszystkie kciukasy.

Myszko - czy mogłabyś mi kochana napisać w której dobie podano Ci zarodki?

małą kobitko... najważniejesze, że są... myślę, że gdyby to było bez szans lekarz nie zdecydował by się na odanie Ci zarodków... tak więc kibicuję Ci i maluszkom jeszcze mocniej!!!

Mala Kobietko jest dobrze, nic sie nie martw....odpoczywaj, pij duzo wody,jedz wiecej czerwonego miesa, buraczki kup sobie suszone morele i jedz, jak rowniez pij mleko i jedz jajka.....dobry na zagniezdzenie jest swiezy ananas - pokroj go na 7 czesci i codziennie jedz jedna czesc:)Ja trzymam kciuki:) Ja mialam podane zarodki w 3-iej dobie, byly podzielone na 6 i 4 czesci..... A zostaly Wam jakies zarodeczki do mrozenia???

Graminis - wiem, że jakieś szanse tam są. Doktorek nam powiedział, że miał i ciążę z gorszym podziałem klasy C - no ale wiadomo, że trzeba mieć sporo szczęścia a mi ono pod żadnym względem nie dopisuje. Nie to, żebym się teraz użalała nad sobą ;) ale ostatnio rzeczywiście ze wszystkim po górkę.... Myszka24 - z tą wodą to może być kiepska sprawa ;) bo ja po szklance soku latam do łazienki z 5-6 razy i jest to cholernie wkurzające. No ale jak to się mówi - ten typ tak ma ;) Dziękuję za wszelkie wskazówki i porady :) Co do mrozaków to raczej ich nie będzie ale na 100% dowiemy się na przełomie tygodnia. Są dwa zarodki - jeden 8 B i drugi nawet nie pamiętam ale na pewno klasy C. Ja i tak na nic się nie chcę nastawiać. Widać fasolka nie chce u mnie zamieszkać. Jej ale ja smuty walę ;)

Mala Kobietko co za glupoty wygadujesz ze fasolka nie chce u Ciebie zamieszkac......ja wiem jak jest z ta woda, tez staralam sie pic duzo i tez latalam do lazienki, ale na przymus pilam i spcerowalam w te i spowrotem....takze pij jak najwiecej wody, sokow zas mniej:) Buziaki, bedzie dobrze:)

Myszko - dzięki kochana :za miłe słowa :) Postaram się z tą wodą ;)

witajcie z rana... mam nadzijeę mała kobitko, że miałaś kolorowe sny i że teraz już smutasy Cię opuściły :-) myszeńko jaj aj Ciebie uwielbiam :-) jesteś naprawdę wyjątkową osobą!!! :-) a ja mam w domu szpital... małż leży od wczoraj z gorączką...

ale tu cichutko.......... gdzie się wszystkie podziewacie? Meldować się ;) Myszko - Gramka ma rację - wspaniała z Ciebie istota :) dlatego też musi Ci się udać przy następnym podejściu :) - ja już trzymam za Ciebie kciuki Graminis - jak mąż chory to ......... wiadomo co ;) Tak więc życzę by jak najszybciej powrócił do zdrowia.

Hej wszystkim. Mała kobietko ja trzymam kciuki i wierze,że sie uda!!! My jesteśmy z mężem na urlopie tygodniowym i jutro znowu wyjeżdżamy na wieś. Kalpek twarda sztuka z Ciebie kobietko wzywam Cie a Ty nic. Buziaczki dla wszystkich.

Kajetanko nie odzywam się,bo nic u mnie się nie dzieje. Jestem w pracy. Chce już do domu :(jest taka ładna pogoda,a ja muszę tu siedzieć,słoneczko świeci,mężuś ma 2 zmianę...:(

Kochane mi jest tak smutno....

smerfciu co się dzieje??? :-( tulę do serducha!!!

hej:)prosze pomóżcie:)jak to z tymi plamieniami jest???do starego cyklu się je zalicza czy już do nowego??/bo jeśli do nowego:):):)to już 4dni by mi się okres spóźniał i....być może...:):)no ale jeśli się liczy do starego cyklu to dziś powinnam dostać a nie ma...:)kurde ale emocje mna targają:)

W 21 dniu robiłam badania czy ktoś może mi pomóc z interpretacja wyników progesteron 1,40 ng/ml a prolaktyna 19,88 ng/ml proszę o pomoc

Hejka:) Moniczka nowy cykl liczy sie od krwawienia, a plamienie zaliczamy do starego cyklu...... a masz plamienie??? byc moze @ Ci sie rozkreca.....duzo dziewczyn tak ma, plami przez 2 czy wiecej dni po czym pojawia sie @......oczywiscie trzymam kciuki zeby jednak @ nie przylazla:)Pozdrawiam!!! Celia81 nie znam sie na wynikach, wiec przykro mi ale nie pomoge:)

Hop hop gdzie jestescie kochane?? Co taka cisza??