Ciezarne Polki w Anglii ... odezwijcie sie - c.d

wiesz co onyx? moj maly tez jakby mial katar. myslalam, ze to moze sluz poporodowy, ale to chyba katarek... Frida pojdzie w ruch, bo rzęzi troszke to moje dziecie...

czesc mamy!! oleniga ja bralam augementin razem z metranidazolem(jakos tak mocny antybiotyk na ifekcje) mama eli-moj tez czesto kicha i mu rzezi ale tylko na tym na razie stoi, chociaz drugi syn przeziebiony i moze go zarazic, a co do karmienia to jestem zadojona, karmie non stop od 5 rano, i niwiem jak likycz przerwy miedzy karmieniami skoro potrafi doic do 40minu i to ja mu przerywam a nie on, wiec jak bede liczyc od momntu jak zaczal to wyjdzie malo adekwatne, on nawet 1,5 godz nie wytrzymuje spokojnie, ja juz sama nie wiem pozdrawiam was

Magdae może nie bedzie tak źle z tym przeziebieniem. W ubieglym tyg pożegnaliśmy przeziebienie, chorowaliśmy wszyscy -ja, mąż,starsza córa-zarazkow aż gęsto, a Olki nie wzięło:)

Dziendobry!ledwo na oczy widze...az mi sie literki mienia. Borowka odpisalam Ci na meila:-) A wy jak sie wszystkie czujecie?pogode mamy piekna

Takie maluszki maja zadziwaiającą odporność!mamo Eli, Onyx, a może to nie jest katarek tylko tak przejsciowo coś tam synalkom sie zebrało. Z Olą już nieraz myslalam ze ją bierze choroba, rano albo jeszcze w nocy slysze ze jej sie źle oddycha, zwłaszcza przy karmieniu, cos takm jej charczy w nosku.rano nosek oczyszcze i w ciagu dnia po katarze ani śladu. Pewnie za lekko ją ubieram na noc ale też nie chce przegrzewać. Wiec doszlam do wniosku ,ze jesli ten "katarek "nie jejt na dluższą mete to nie ma co sobie glowy zawracać

Ej Gosiulka dopiero 11 a Ty już na nogach!!??haha pewnie czasu nie zmieniłaś, co?

widze ze mamuski maja chwile gdy maluchy śpią, hehe A ja wlasnie zjadlam very naughty omlet z truskawkami z puszki i bitą smietaną.... uuuhh.. ale pychota. Poprawia samopoczucie :) Siedzę na kanapie z nogą na krzesle bo tak mnie od kolana w dół boli :( Czytam książki o porodzie itp, nadal nic mi sie nie chce.. ale na dwór ciągnie na taki miły konkretny spacerek, ech, szkoda Gosiulka jak dajesz rade tyle spac ?? Zazdroszcze bo ja umarłabym z niewygody, chociaż wcześnie zasypiam

witam drogie Panie! wczoraj zabralam moje dzieci na basen i powiem Wam ze malutkiemu sie barrrrrdzo podobalo!:D nie miauknal ani razu, nawet jak zanurzalam mu glowke pod wode-robil tylko zdziwione łoczeta i szybko mrugal:) aaaa no i jak weszlam do wody to nie wylalo poza brzegi i ludzie tez sie nie gapili wiec... cool hehe.nawet moj malzonek stwierdzil ze nie widac ze w ciazy niedawno bylam (i to nie byle jakiej!;) ) ale to juz zawdzieczam temu ze stroj obcisly byl i trzymal wszystkie wobbly bits na miejscu :) chyba bede chodzic czesciej!!! moje kolano nieszczesne tak juz dzisiaj spuchlo ze wieksza opuchlizna bylaby fizycznie niemozliwa :O-ide dzis po wyniki badan-jak co to wieczorem jade na emergency bo serio juz ledwo chodze:O :O :O

mamo eli, podeslij te jamnicze uszy, hehe, poczytamy se... do cwiczen pewnie w moim wypadku nie dojdzie, znam 2 tylko no i to szorowanie dobre. magdae - dzis mialam to samo, ale juz mi sie znudzilo. przetrzymalam marude, a na dodatek nie chcial sam zasnac. mial 2 podejscia po dobroci, pozniej wzielam sie na sposob i staralam sie go przetrzymac zeby nie spal. mam to pietro nizej i z tylu, czy pojdziemy dzis na spacer czy nie!!! no i podzialalo, maly byl dosc zmeczony po 15 min na rekach, zasnal ledwo dotknal glowa poduszki :)) borowka, to katar na pewno, meczy go juz drugi tydzien. bllleee, zielony :( lekarz oczywiscie powiedzial ze to nic groznego. no niby nie, maly juz zalapal zeby przy karmieniu przerwy robic, ale go to meczy i mnie tez. mam fajne krople do nosa, jak juz jest zle to daje po jednej. fajnie to dziala, jak automat z gumami do zucia - wrzucam kropelke a wyskakuje koza, ale tylko z lewej dziurki... pozdrawiam, ide odsypiac nocke :)

aaaa no i jeszcze musze sie pochwalic-Lennox przespal w nocy 14 godzin (w tym 3 karmienia)!!! wyspalam sie -bosko!

onyx a jak ten automat na kozy sie nazywa bo nam tez by sie przydalo kilka wydobyc :)

Onyx pisz mi tu szybko jak to cudo sie nazywa!

Ej to juz blizej niz dalej do konca kataru:)Może to by tez na basen sie wybrać?

zmienilam czas:-) No i zeczywiscie jakos spie duzo.ale ja zawsze lubilam pospac,jeszcze 2 tyg temu wogole nie moglam i wstawalam polamana a teraz juz mi sie baaardzo dobrze oddycha,brzuszek chyba opadl,maly sie prawie nie wierci(juz nie wsadza tak nozek pod rzebra)wiec mamunia sobie spi i odpoczywa przed porodem:-)...dzieki bogu...uff. dzisiaj nie wyskakuje ze szlafroka,chociaz mialam wyjsc do adwokatki po poludniu podrzucic formularz o rezydenture,tylko musze podac numer home office,ktorego za chiny znalezc nie moge,wiec spotkanie chyba odwolam,ale przy okazji robie porzadek w dokumentach. ...moze by cus zjadl...

fajna sprawa z tym basenem,tez bym poszla z malym dzieciaczkiem.

witam dziewczyny:) ja właśnie wstałam:) po ciężkich przebojach usnęłam dziś o 4 nad ranem:( myślałam, że to nigdy nie nastąpi. z tą bolącą pachwiną to nawet przekręcić się nie mogłam a skubana tak rwała, że nic nie pomagało nawet brytyjskie cud tabletki:) Kamila_b ja już od ponad tygodnia próbuje wszystkich możliwie mi znanych metod, żeby malucha wypchnąć na świat, ale on jest uparty i nie widzę najmniejszej szansy, że urodzi się za 2 dni. więc pewnie dołączę do Olenigii i Mamy***Eli i będę kolejną brzuchatką co przenosi. z tym sexem to trzeba opatentować sobie wygodną pozycję dla ciebie i może jakiś efekt tego by był. u mnie to się chyba nie sprawdzi bo próbujemy a po wszystkim to mały tylko bryka bardziej a wyjść nie chce:D Onyx z tym naszym rozpakowywaniem to chyba trzeba będzie poczekać, bo u mnie i Kamili to raczej ciężko no jest jeszcze Jola25 więc w niej cała nadzieja, że zobaczymy jej maluszka najszybciej:) idę coś zjeść z herbatką malinową oczywiście:P

a ja mam maly sposob na malego-niestety lulanie w wozku-lepsze to niz na rekach chociaz wiem ze dzieci musza same zasypiac ale lepiej niech sie najpierw przystosuje do nowej rzeczywistosci a potem bedziemy oduaczac zlych nawykow!! wiecie moze czy ta herbatke hippa na karmienie mozna kupic przez internet bo w polskim sklepie kosmiczna cena 6ł, bylam na ich stronie angielskiej mozna tam kupowac ale nie ma w ofercie tej herbatki, abo moze cos w tym holenderskim jest, jakby ktoras cos wiedziala a ja bede szukac pozdrawiam

dziewczynki czy zeby wziasc wnisek o paszport dla nienarodzonej jeszcze dzidzi to tez trzeba stac w kilometrowej kolejce czy tylko te kolejki sa jak sie go sklada,bo jutro chcialam jechac po ten wniosek zeby miec z glowy,ale nie widzi mi sie jak beda wielkie kolejki.

Cześć kobietki…..ja już chce urodzić ,czuje sie coraz gorzej ,brzuch boli jak długo chodzę .ale musze wam się pochwalić wstałam dzisiaj o 9 rano bo obiecałam przyjaciółce ze pójdę z nią do przychodni zanieść próbkę moczu bo dziewczynie się miesiączka spóźnia tylko miesiąc:),ale zrobiła 3 testy i nic nie wykazało ,musi bidulko czekać 3 dni na wynik , będzie fajnie jak będzie w ciąży :)no i właśnie weszłam do domu bo jeszcze po sklepach sobie połaziliśmy. I teraz wszystko mnie boli chyba już się nie nadaje na długie spacerki. chyba zrobię sobie drzemkębo za wcześnie wstałam

Witam. Jak dziś pięknie i rześko.Właśnie \"odkryłam\" nowa znajomą po przeciwnej stronie dużej drogi, na drugim osiedlu.No i kawencję zaliczyłyśmy. Czarek nie chce jeść, chyba zęby znów (teraz górne).I poszedł spać na głodniaka. A noc mieliśmy nawet ok.Czarek śpi już w swoim pokoju, sam.Budził się tylko 3 razy i od razu zasypiał (trzeba było przytulić).No miał jedno karmienie ok. 5 rano.Pewnie by wytrzymał,ale cycy mi ciążyły. Raz mam za dużo mleka, szczególnie w nocy, zaś w dzień deficyt.:(? mała79 - wracam do sprawy ciemnych brodawek - jeśli to nie to, co pisałam wcześniej to niestety nie wiem.Moje bardzo ściemniały, ale regularnie wokół sutka.Teraz już powoli wracają do koloru sprzed ciąży. MamoEli - \'jamnicze uszy\' - ale fajna nazwa.No to mamy nowy gatunek miś panda z jamniczymi uszami (ja).Ćwiczę cycy, ale przybrałam 3 rozmiary miseczki w ciąży na cycach,mam dosyć ciała,żeby wisiały.Teraz już mam trochę mniejsze, ale nadal mój ślubny się cieszy (bo nie musi ich na co dzień dźwigać ani z nimi biegać). A na katar dla takich maluszków to tylko saline drops.Można też kropelkę oilbas na pieluszkę dać koło główki - od razu się lepiej oddycha. Czytałam w \'Dziecięca szeptunka\',że przerwy między karmieniem liczy się od rozpoczęcia karmienia do rozpoczęcia następnego.Dlatego czasem przy przerwach 2h faktyczna przerwa to 1h, bo 1h ssak wisiał na cycu. Llolibelly - ja na basen kupiłam sobie specjalny strój \'control tummy\'.I jestem zadowolona z wyglądu, szkoda,że bez stroju wobbly bits tak bardzo widać. Do przyszłych i świeżych mam - basen poleca się po 3 seriach szczepionek, czyli po 4 miesiącu. Pozycje ciążowe wg fachowej lektury: łyżeczka i na jeźdźca, można też spróbować doggy style. Paszport - po sam wniosek gosiulka nie opłaca się jechać, bo i tak nie wpuszczą.Możesz go wypełnić na miejscu (tam jest instrukcja wewnątrz w konsulacie jak to zrobić).Formularz jest taki jak dla dorosłego, więc jest kilka zastanawiających rzeczy, np. podpis, wzrost, itp.Choć powiem,że jak odbieraliśmy paszport Czarka w połowie września, to nie było w ogóle kolejki.Ale przed świętami na pewno będzie, bo dużo osób pewnie planuje z maluchami na święta do Polandu pojechać. Brzuchatki na wylocie - na spacerek,może się któraś do wylęgarni wybiera??? POzdrawiam

ale pogodę przechwaliłam: słońce świeci i pada grad.

Dziewczyny na wylocie, Aniapud, Jola, Kamila_black powiem Wam cos na pocieszenie. Z mojego i kumpelki doświadczenia. Do zbliżającego się porodu nie potrzeba szczególnych oznak. Może sie zacząć znienackaaż same bedziecie w szoku, że jak to tak bez uprzedzenia. U mnie zaczeło się wieczorkiem od skurczy coraz mocniejszych, i już tak do końca, czyli do popoludnia dnia nastepnego. Wcześniej poza skurczami na porod nic wskazywało, nie licze braxtona-hicksa, bo te mialam od ok 30tyg.aha ,no niby mialam skurcze wieczorem na dwa dni przed urodzeniem, ale tak jakoś bez śladu minely, ze nawet sie niespodziewalam ze juz tylko kilkanaście godzin mnie dzieli do wielkiej chwili. Koleżanka z kolei, rodziła w ubiegłym tyg,dzień przed terminem.Jej pierwsze dziecko.Jeszcze rano tego samego dnia narzekala ze pewnie wezmą ja na wywolywanie(rodzila w Polsce a tam dlugo czekac nie trzeba na indukcje), bo teraz tak wszystkie wokół ciaże maja przednoszona to i ja to spotka bo ona nic nie czuje zeby to bylo niedlugo. A tu późna noca odszedł jej czop a po dwoch godzinach byla już w szpitalu ze skurczami co 4 min.Także nie martwcie sie na zapas:)Nie każda ma takie szczescie jak mama Eli czy Oleniga;)pozdrawiam

Cześć dziewczyny! Borówka dzięki, zrobiłaś mi nadzieję, że może uda się nie przenosić ciąży, bo cały czas mam takie wrażenie, że w terminie nie urodzę, zero oznak jak na razie, Aniapud chyba raczej nie zobaczysz mojego szkraba wcześniej. Mamy dziś z mężem rocznicę ślubu i wychodzimy na kolację, oczywiście wszystko fajnie, nie będę musiała choć raz gotować, ale problem pojawia się gdy myślę o tym w co się ubrać, bluzkę jakoś znajdę, ale spodnie to już tylko ciążowe z miękkiego materiału pozwalają mi się czuć wygodnie, a wyglądają jak dresowe, także trochę głupio tak iść do restauracji, ale cóż coś pokombinuję, żeby czuć się choć trochę elegancko, a nie jak wieloryb ;)

Jola25 pomyśl sobie że juz ostatni raz zakladasz te spodnie, niedlugo bedziesz smigać w jakich bedziesz chciala. Miłego wieczorku:)

no i stalo sie tak jak myslalam.odebralam wyniki- kolano wielkosci glowy czlowieka-slonia a oni na to: no action required! :O naprawde mysla ze teraz tak bede kustykac do konca zycia? ryczec mi sie chce.cholerny nhs...

i sie nie wyspalam... :( przyszedl slubny i sie dolaczyl do nas, braci spiacych (fe... zednych \"kudlatych\" mysli prosze!) i chlopaki jak to chlopaki zaczeli sie strasznie rozwalac, a ja bidulka posrodku. no i mnie polamalo, wiec sie lacze w bolu z brzuchatkami, hehe. ja wiem dzieewczyny jaki macie problem - z jednej strony juz chcialybyscie urodzic, ale jak pozytalyscie posty mlodych mamus to docenilyscie swoj stan :)) i wam sie przestalo spieszyc... automat do koz to nasosal, mysle ze to sa zwykle saline drops :) i dzialaja tylko na lewa dziurke maksa :) herbatke hippa koperkowa w saszetkach mozna kupic w tych sklepach dla pakerow, sa na kazdej high street, kosztuja 1,80 za 20 torebek, tylko trzeba parzyc. mysle, ze sa zdrowsze od instant, ale jak kto lubi :) maz wlazl tam przez przypadek bo sklepy wygladaja podobnie jak hollands&barrett. zawsze zapominam o to zapytac: bierzecie jakies suplementy, mamusie karmiace? witaminy? wapno? mnie pobolewa plomba w zebie i mysle, ze jem za malo nabialu (choc to dziwne, jem go duzo...). nigdy mnie zeby nie bolaly a tu nagle zaczynam byc wrazliwa na cieplo i zimno :( aha, nie olejcie mnie tym razem: na co zwracalyscie uwage kupujac lozeczko? czy np. bardzo potrzebna jest szuflada? co myslicie o lozeczkach przeksztalcanych w tapczaniki dla dzieci do 5 lat?? zycze wam milego popoludnia!

Ja biore to co mi jeszcze z ciąży pozostalo, czyli sanatogen(czy jakos tak), ale nie codziennie. Biorę bo chudne w oczach chociaż jem za dwoje.Dobre, co? kiedy wiekszość chce schudnąc sa takie ktore za wszelka cene nie chcą. Jutro ide do gp wspomne o tym bo coś tu nie tak, w ciągu miesiaca 3kg mniej, a ja już naprawde nie mam z czego chudnąc. Jeśli nie planujesz drugiego dziecka to taki transformer jest na miejscu. Ja mam bez szuflady, sumie nie narzekam, ze jej nie mam, chciaż dobra rzecz, jakieś kocyki, poszewki, czy inne dzieciece mialyby swoje miejsce.

Dzięki mamo***Eli za rady na temat biustu, stosuję już prawie wszystko, muszę tylko wprowadzić zimny prysznic i szorstką gąbkę :)... acha - no i czekam na link do ćwiczeń, chociaż pewnie czasu na nie i tak nie znajdę tak jak na ćwiczenia po cesarce... :( przecież do diaska tak być nie moze żebym nie mogła nic dla siebie zrobić, wolny czas to albo na ekspresowy prysznic albo ekspresową drzemkę wykorzystuję, albo też obiad gotuję i czytam forum... dzisiaj pierwszy raz się ubrałam, do tej pory w koszuli paradowałam 24h... była dzisiaj położna i nie chciałam wyjść na jakąś beznadzieję... tylko weszła i usiadła a ja się rozryczałam myślałam że dam radę ale rozkleiłam się... mały dupa znowu czerwona, a już było dobrze - cholera to od wody bo zamiast kranowej to butelkową używałam do rozrabiania mleka i miała sraczkę... oj durnota :( teraz mam chwilę dla siebie bo mały z tatą na spacerze... dzisiaj przeszedł samego siebie, cały dzień chciał być na rączkach ... tata go tak nauczył i teraz męczę się z gagatkiem, niby ma niecałe 3 tyg. ale smyk wie co robić... pompuje co 4godz. i wychodzi tak 50-80ml takze oki :)... żeby dobić do 140ml albo 160ml (ostatnie karmienie) daję z kartonika... zaraz Was doczytam :) pozdrawiam :)

myslicie ze takie zabiegi to tez dobry pomysl na przygotowanie piersi do karmienia?(no wiecie,masaze,zimna woda,szorstka gabka)?bardzo bola piersi jak sie zaczyna karmic?bo na przyklad mama kazala mi hartowac piersi zanim urodze np zimna woda,to nie beda pozniej takie wrazliwe na malego ssaka.

Witam wieczorkiem. Zmiana czasu wszystko poknociła mojemu dziecku.Śpiący był już o 6pm a o 7 to już smacznie chrapał. A my dwa \'rodziciele\' właśnie jemy lody straciatella na kolację. Mogę Ci borówka dać trochę duuuuuużo tłuszczyku, żebyś miała z czego chudnąć.Choć nie powiem,żebym sobie nie pozwalała na \'małe co nieco\'. Ja mam cotbed (łóżeczko duże 140na70, które przekształca się do łóżka dla starszego dziecka z szufladą).Jestem zadowolona, bo: 1) kosztowało mnie 23f + transport niedaleko 2)jest duże i Czarek ma sporo miejsca na swoje wygibasy (choć w poprzek już się nie mieści i uderza głową o szczebelki - więc mniejsze byłoby tym bardziej niewygodne) 3) w szufladzie trzymam zabawki (kocyki itp kurzą się, bo jeszcze mamy najwyższy poziom ustawiony i szuflada jest \'odkryta\') Miałam już dawno napisać,że holland&barrett maja promocję 50%off, widziałam reklamę w TV. Ja nadal biorę tabletki ciążowe dla karmiących piersią i do tego witC i wapno musujące (bo Czarek ma już 2 zęby, które pewnie potrzebują wapna, a witC, bo pogoda jesienna )i łatwo o przeziębienie i na te pękające naczynka). Pozdrawiam