Ciezarne Polki w Anglii ... odezwijcie sie - c.d

W Siedlcach :D Onyx tutaj nie kupisz

ale cisza.................. pobudka dziewczynki witam wszystkie pogoda oczywiście nie bardzo sprzyja na jakiekolwiek spacerki, ciemno, szaro, zero słońca - jak w nocy. szok czytam wasze wypowiedzi, ze spać wam się chce a dzieciaczki nie dają. ja teraz normalnie śpię jak suseł, trochę się w nocy budzę bo mnie kręgosłup boli ale potem i tak zasypiam. jakoś nie umiem sobie wyobrazić siebie po kilku nie przespanych nocach ;-) frugo kuruj się i swoja wentilke jak tylko możesz. a jeśli chodzi o stosowanie miodu to wiem ze miód najwięcej wartości odżywczych ma wtedy gdy łyżeczkę miodu zalejemy ciepła przegotowana woda (pól szklanki) i odstawimy na cala noc. potem wystarczy pic małymi łykami. wtedy miód jest najwartościowszy. nie należny miodu pic z herbata czy innymi gorącymi napojami bo traci wszystko co cenne. frugo wysłałam wszystkie papiery na macierzyński, teraz będę czekać na decyzje. ile ty czekałaś na jakakolwiek odpowiedz? Kamila ten twój uparciuszek jest naprawdę śliczny. dużo zdrówka dla was dziewczyny znalazłam dziś na Onecie artykuł o jakimś dodatkowym zasiłku dla spodziewających się dzieci. wklejam link http://anglia.interia.pl/wiadomosci/news/w-brytania-dobra-wiadomosc-dla-przyszlych-mam,1248714 to dla tych które nie słyszały jeszcze o tym np ja idę dziś do położnej wiec zapytam o to, bo formularz można dostać właśnie od położnej. jak się dowiem czegoś więcej to napisze

cześć dziewczyny :) magda_g ja nie słyszłam nic o tym dodatku o którym piszesz akurat jutro mam spotkanie z położną to zapytam byłoby super, bo nam nie przysługuje żaden inny zasiłek :) ja dzisiaj odpoczywam, pogoda u nas piękna więc może wybiorę się później na basen :) dostaliśmy dziś list z agencji że przychodzą z wizytacją pod koniec stycznia. Troszkę mnie to zaniepokoiło, bo oni nie wiedzą że my oczekujemy maleństwa a teraz się dowiedzą bo pokoik zawalony dziecięcymi rzeczami.. ale nie będę się chyba martwić na zapas, może nam po prostu pogratulują :)

onyx1...ja kupowalam fride w bootsie

krakersik takie cos znalazlaś w bootsie? http://cgi.ebay.co.uk/NEW-BABY-CHILD-NOSEFRIDA-NASAL-ASPIRATOR_W0QQitemZ350158107580QQcmdZViewItemQQptZUK_Baby_Baby_Bathing_Grooming_LE?hash=item350158107580&_trksid=p3286.c0.m14&_trkparms=72%3A1301|66%3A2|65%3A12|39%3A2|240%3A1318 jestem zdziwiona bo długo szukałam tego sprzęciku i nie znalazłam tutaj, chyba że online

tak borowka, ja tez to widzialam w bootsie.bodajze 7 poundow, jak mowisz ze to takie dobre to tez sobie sprawie bo grucha nie wszystkim kozuchom daje rade ;) nie sadze zeby malego cos bralo, moze te zeby go denerwuja jednak. Oleniga dzieki :)

ja walcze z ciuszkami malego EVERYTHING MUST GO! i juz sie czaje na nastepny rozmiar :) w sensie 9-12 choc bidulek jeszcze 6 nie ma. w dodatku nie wiem po co ale wlazlam na ebayu na strone z wozkami i... juz nie chce mojego tylko limetkowy quinny!!!!!!!!bardzo, bardzo, bardzo! cholerka wiedzialam zeby ich nie ogladac :O no nic, najwyzej kupie i bede jezdzic na zmiane :D

przezywam totalne zniechecenio-rozczarowanie zakupami (zarcie!) za kazdym razem kupuje to samo a ja chce zjesc cos innego!!! :O :O :O heheh sorki, taka mala frustracja :D

hejoo ;) tez mam ta fride jest świetna ;)

lollibelly mam dokładnie tak samo z zakupami, nie potrafie kupić czegoś innego co zawsze a tego co zawsze mam dosyć!!! to pewnie wszedzie jest frida ale nie w Londynie - sprawdziliśmy w wieeelu sklepach

A dzień dobry :) zdrzemnęłam sie troche raem z małą i od razu lepiej sie człek czuje.niedługo na spacerek będziemy sie szykować i po siostrzyczke Oleńki do przedszkola pójdziemy\' Lollibelly ja mam podobnie- jak jesteśmy na zakupach to obiecuje sobie ze koniec z tym samym żarciem bo w kolko ciągle to samo jemy.ale kiedy łaże po tym sklepie to do wózka i tak standardowo wkładamy to co zwykle (jakies mięcho,warzywa owoce pieczywo soki troche nabiału troche słodyczy i do domu)a potem mam ten sam problem jak co dzień CO BY TU DZIS UGOTOWAC? ale ja przyznaje sie od razu w kuchni to ja jestem zbyt mało ambitna ,pomysłowa i czasem wymigam sie od gotowania i mąż gotuje-a on -umie tylko 2 posiłki przyrządzic 1 to schaboszczak ziemniaki i sałatka ze słoika 2 to makaron z sosem tez ze słoika no to sie pochwaliłam jakiego mam zdolnego kulinarnie męza (a on ma to ma dopieroooo utalentowaną żonke:)hi hi hi czy to możliwe?moja 5-tygodniowa olenka uśmiecha sie do mnie :) :) :) kochana jest ,słoneczko moje.

jezuuu musze miec ten wozek! ale nie mam za bardzo kasy :( chyba sprzedam swoj (w zyciu!) i kupie tamten.co tu zrobic? licze na to ze jak odpowiednio pomarudze to malzonek powie dla swietego spokoju 'no to kup sobie jak musisz'. aha, oczywiscie musze go miec DZIS! matko, ale ze mnie pomyleniec...:O

hey kobitki właśnie wróciłam od midwife i pytałam o ten zasiłek. faktycznie jest coś takiego i jest to zupełnie nowa rzecz. formularze już zamówiła, ale jeszcze nie przyszły, wiec mam pytać na następnej wizycie. Dodatek ten nazywa się Health in Grant Pregnancy, przyznawany jest w równej wysokości, wszystkim mamom, które spełniają poniższe warunki: - są w ciąży od co najmniej 25 tygodni - data porodu przypada co najmniej na 6 kwietnia, lub później - są jest pod opieką położnej lub lekarza Wyklucza się jedynie mamy, które nie mieszkają na stałe, lub nie mają pozwolenia na stały pobyt w Anglii. link który wkleiłam wcześniej niestety już nie działa wiec skopiowałam cały artykuł i go wklejam Wysokość dodatku Po spełnieniu wymaganych kryteriów, każda mama otrzyma jednakową kwotę - 190 funtów. Ponieważ kwota ta nie jest opodatkowana, nie wpływa na wysokość dochodu, a co za tym idzie, nie koliduje z żadnymi innymi zasiłkami, zależnymi od wysokości dochodu. Wypłata dodatku wypłacana będzie każdej mamie, bez względu na jej sytuację finansową. Jakie formalności? Aby zgłosić się do wypłaty grantu, należy poprosić położną, lub lekarza, o specjalny formularz. Formularze wydawane są od 1 stycznia tego roku. Po wypełnieniu i podpisaniu przez położną lub lekarza, mama ma 31 dni na złożenie go w HMRC. Ważne jest, żeby dotrzymać tego terminu, gdyż po jego przekroczeniu, dotacja może nie zostać przyznana. Jeżeli mamy z jakiś powodów nie mogą dostarczyć w terminie podania, mogą wyznaczyć osobę ? pełnomocnika, który załatwi za nie tą sprawę. Aby formalnie wskazać pełnomocnika, należy wypełnić formularz BF56. Sposób płatności HMRC dokona wpłaty, bezpośrednio na twój rachunek bankowy. Wypłaty rozpoczną się po 6 kwietnia 2009. Jeśli mama nie posiada jeszcze rachunku bankowego, bank lub building society account pomogą załatwić formalności, niezbędne do jego otwarcia. Więcej szczegółowych informacji znajdziecie na stronie http://campaigns.direct.gov.uk/money4mum2be/ myślę ze te mamuśki które maja termin po 6 kwietnia spokojnie mogą się o to starać. bes nie chce cie martwic, ale nam agencja wypowiedziała mieszkanie z powodu mojej ciąży, ponieważ mamy tylko jedna sypialnie i to już nie jest zgodne z prawem żeby na jedna sypialnie przypadały 3 osoby. ale jeśli masz większy domek to myślę ze nie ma się czym martwic, chyba ze w kontrakcie masz zaznaczone: \'no pets, no children, no smokers\' to wtedy trzeba pogadać z kimś z agencji. ta fride tez widziałam w boots-sie, ale ceny nie pamiętam

dziewczyny ja dalej walczę z grypskiem czy cokolwiek innego to jest jeśli chodzi o zakupki spożywcze to mam dokładnie to samo - zjadło by się coś innego tylko co ? choć ostatnio mój małż wrócił z pracy i stwierdził że on to by zjadł takich ziemniaków jak Ci angole u niego,chodziło oczywiście o jacket potato i powiem Wam zrobiłam na obiad i wszystkim smakowała nowość Madga ja na MA czekałam 3 tygodnie,oczywiście po 2 już się zaczełam martwić bo mi nie odesłali pay slipów(mają niby na to 14 dni) ale w następnym tygodniu przyszedł list z decyzją i pay slipami :D dziewczyny napiszcie czy naprawdę wszystkie jesteście zadowolone z tej fridy bo ja mam zwykłą gruszkę której nie wspominam zbyt miło i właśnie słyszałam dużo dobrego o tej fridzie tylko że mnie odpycha sposób jej obsługi

poczytałam sobie w necie o tym dodatku, zapowiada się super :) to jest raczej: Health in Pregnancy Grant to dodatkowe L190 by nam spadło jak z nieba :) szkoda, że dziewczyny które rodziły wcześniej nie mogą się na to załapać.. :( magda_g troszke mnie zmartwiłaś tym mieszkaniem, ale może nie będzie źle.. my mamy dwie sypialnie, a umowy muszę jeszcze poszukać na pewno było u nas: no pets, no smokers, ale kompletnie nie pamiętam czy było coś o dzieciach jak sie okaże, że było to może wywieziemy wszystko do znajomych i się nie skapną :D agencja nas odwiedza raz na pół roku, więc byłby potem spokój na jakiś czas :) właśnie robię zupę ogórkową, ciekawe czy małż się ucieszy.. :) wczoraj mieliśmy spięcie na temat obiadu, bo ja teraz najchętniej jadłabym ziemniaki, kotleta i surówkę a on nie :D

frugo a jak się robi te jacket potato? :) ja też już kupiłam gruszkę dla dzidzi, mam nadzieję że się nie pospieszyłam z nierozsądnym zakupem :( szkoda że temat fridy jakoś mi wcześniej nie rzucił się w oczy :)

bes jacket potato to takie duże ziemniaki pieczone w łupince kupujesz ziemniaki, szorujesz,smarujesz oliwa,zawijasz w folię aluminiową i na godzinę do piekarnika na 200 stopni po upieczeniu robisz takiemu ziemniaczkowi krzyżyk przez środek i naciskasz delikwęta aż mu ''oczy wyjdą''- czytaj ładnie się rozejdzie i teraz standardowo każdego solimy i wkładamy mu masełko do środka i teraz angielskich wersji nadzienia jest kilka - z żółtym serem -z colesławem - z fasolką w sosie pomidorowym - i z tuńczykiem ja za pierwszym razem kupiłam wszystko i każdy próbował z czym mu smakuje,za drugim wiedzieliśmy że najlepiej nam podchodzi tuńczyk więc zrobiłam taką ale sałatkę - dałam tuńczyka,czarne oliwki, ogórka kiszonego i jajko na twardo - wszystko wymieszałam z majonezem czosnkowym

acha zapomniałam napisać koniecznie nakłuj widelcem w kilku miejscach ziemniaka bo inaczej go rozerwie, a potem to niestety jest tylko co sprzątać

wow jak to pysznie brzmi!! :) a każdy ziemniak zawijasz osobno w folię czy razem kilka??

oj frugo ale mi smaka narobiłas tymi ziemniakami:) mniam miam to ja chyba na kolacje to zrobie bo wydaje sie prościutkie .ale sie mój mąż zdziwi jak wroci z pracy hi hi hi bo ja to raczej zwolenniczka polskich potraw

każdego zawijam osobno i jeszcze dodatkowo smaruję trochę folię olejem a pyszne według mnie są serek żółty rozpuszczony z masełkiem i taki tuńczyk :D jak dla mnie super

rewelacja, ślinka mi już cieknie :D

no i pewnie wszystkie poszly piec kartofle :( poszukam tej fridy w bootsie, mam tylko aspirator, ktorego uzycie to kazdorazowo wielki stres dla mnie i dla maksa... a pewnie bedzie co wyciagac na wiosne - bleee... dzieki za rady, jak tu nie znajde to w polsce pojede do siedlec :) lolli, ja mam tak samo i teraz mam zakaz wstepu na ebaya, strone mothercare itd. a dzis bylam w m&s i przytargalam m. in. body, 7 fajnych bodow za 8 funtow. rozmiar juz tez 6-9 miesiecy, ten 3-6 tu robia jakis maly... :)

http://wiadomosci.onet.pl/1903754,28350,wiadomosceu.html welcome to UK

wiadomo-bez spacji :)

Hej kobietki :) Byłam dzisiaj na scanie i strasznie się długo wysiedziałam :( A USG hmmm Ogólnie wizyta w szpitalu była baaaaaaaardzo długa, bo aż 3 godz. Najpierw zrobili mi scan. Położna jakaś dziwna była, nie mogła złapać sobie ostrości na monitorze i tym samym zrobić pomiarów. Zawołała inną babkę ( tą co była przy poprzednim scanie) i ta odrazu wszystko ustawiła. Z dzidziusiem wszystko wporządku, mózg rozwinięty, serduszko pięknie bije. Jak chciałam posłuchać to mi powiedziała, że dopiero przy następnej wizycie... Z tego wszystkiego nie wiem jakie dzidziuś ma wymiary.... No i według scanu wychodzi im dalej termin porodu na 19 lipca i jestem teraz w 15 tc i 5d :/. Ponoć będa się tej daty cały czas trzymać. Po scanie inna położna robiła ze mna wywiad odnośnie poprzedniej ciąży. Powpisywała i znowu czekanie :/ Następna babka zmierzyła mnie i zważyła. Zdała pytania w stylu, czy mąż dobry, nie bije itp. Bo jeśli tak to musieliby zacząć dziłać i udzielać mi jakiegoś tam wsparcia. Znowu czekanie... Kolejna położna znowu robiła wywiad odnośnie poprzedniej ciąży i ogólne pytania o moje choroby i w rodzinie... I wtedy tez powiedziano nam, że przez cesarkę i jej powody, będą mi robic dodatkowo scan w 34 tygodniu ciąży. A przed tą wizytą mam mieć spotkanie ze specjalistą w 28 tc i ustali czy będę mogła rodzić naturalnie czy też przez cc. I tu mnie zaskoczyli, ale się cieszę, że będzie dodatkowo USG w wysokiej ciąży, bo myślałam żeby iść prywatnie... Na koniec pobrali krew do badania na podstawowe rzeczy oraz anemie ( bo mam problem z nią i bez ciąży). Odniosłam wrażenie, że to badanie zrobia mi extra :/ Oczywiście pobrali mi krew do badań pod kątem ryzyka wystepowania chorób u dzidziusia... Jeśli będzie wysokie ryzyko, przyślą mi zawiadomienie do 3 tyg... Dziwnie się czuję po tej wizycie. Bardzo jestem ciekawa co powie gin w PL :) Po tej wyprawie mam serdecznie dość i padam na pyszczek ;)

Bes o tym dofinansowaniu tez dzisiaj przeczytałam w szpitalu :)

a propos spostrzegawczosci :) lollibelly, juz dawno chcialam zapytac, czemu ty raz jestes wielkimi, raz normalnymi literami, stopka ta sama a maila czasem niet? dla was!

czesc dziewuszki :) borowka ja tez widzialam w swoim bootsie fride. i niestety chyba bede musiala ja jutro kupic bo Kuba sie podziebil i leci mu z noska :( widze ze macie problem z zakupami... u mnie odwrotnie :D. ostatnie zakupy zajely mi wiecej czasu niz zwykle bo nie mialam pojecia gdzie szukac niektorych rzeczy (np polenta, ktora okazala sie kasza kukurydziana) bo wczesniej ich po prostu nie jadalam. zrobilam sobie liste z ksiazki z dieta ktora stosuje od dwoch tygodni i zawartosc mojej lodowki wyglada zupelnie inaczej. musze powiedziec ze bardziej zielono (a zawsze wydawalo mi sie ze jem duzo warzyw). najwazniejsze ze nie chodze glodna i czuje sie duuuuuzo lepiej. lolli, onyx ja mam to samo z ebayem - ban. a widzialam ostatnio taka pieeeeekna torebke z acessorize :O

accesorize mialo byc :)