Ciezarne Polki w Anglii ... odezwijcie sie - c.d

21:23 [zgłoś do usunięcia] cztery umowy A i kompletnie zapomniałam. Bardzo ważną prośbę mam do Was. Wiem, że wiele z Was mieszka w UK. Ja w Londynie mam bliską osobę. Urodziła synka - wcześniaczka. Szukamy na gwałt - mam na to dwa dni - okulisty w Londynie. Czy któraś z Was może mi pomóc? Dziecko ma chroniczne ropne zapalenie oczu - przynajmniej tak mówi moja znajoma. W szpitalu olewają, mówią, że u wcześniaków to standard. Doopa. Gdyby to było w PL armia lekarzy już by się małym zajmowała. Bardzo Was proszę o pomoc w poszukiwaniu, jka tu w PL niewiele mogę, ona tam nie ma netu , siedzi w domu z małym i znikąd pomocy. Uffff - zależy nam na szybkości.... Dzięki

OKULISTA,pan Wojciech Bridge House, Chamberlayne Road Kensal Rise, London N.W.10 3NR Tel: 0208 969 4109 Mob: 07812 174 338 e-mail: wojtek13@tiscali.co.uk web: www.kensaleyes.co.uk na przeciwko Kensal Rise Station (Silverlink). Bus:52, 6, 187, 302. byłam tam dwa razy,nawet raz ze swoją córeczką i mogę polecić wszystkim,badanie dla dziecka jest darmowe,trzeba podpisać stosowny dokument a tak to kosztuje 20 funtów,jeżeli ktoś pobiera child tax credit albo working tax credit wtedy tez jest wizyta darmowa.Najpierw oczy bada polski okulista a nastepnie angielski,oni się konsultują i podają diagnozę więc nawet jeżeli ktoś nie zna angielskiego nie ma sie czy martwić:) jeżeli mogłabym jakoś jeszcze pomóc prosze pytać pozdrawiam:)

Polski Zakład Optyczny KENSAL EYES Dane kontaktowe: 1 Bridge House, Londyn NW 10 3NR Stacja metra: Kensal Green Tel.: 020 8969 4109, 078 1217 4338 e-mail: wojtek13@tiscali.co.uk Właściciel: Wojciech Wieczorek FBDO, DBO Godziny przyjęć: pon. - pt. 9.30 - 17.30, sob. 9.30 - 14.00 Wizyty domowe: okolice Kensal Rise dla osób starszych Specjaliści: 2 optometrystów (odpowiednik lekarza okulisty w Polsce), 1 optyk i ortooptyst. Rodzaje badań: Badanie daltonizmu, badanie ciśnienia oka, badanie głębi ostrości, badanie pola widzenia (jeśli są konieczne, pacjent nie ponosi dodatkowych kosztów). Zakład prowadzi też ćwiczenia ortooptyczne (dla dzieci z problemami wzroku, zezem). Koszt wizyty: Wizyta (pełne badanie wzroku) - 20 funtów. Umowa z NHS: Zakład ma umowę na darmową wizytę mogą przyjść: - dzieci w wieku do 16 lat, - osoby w wieku 17-19 lat uczące się w pełnym wymiarze godzin, - osoby w wieku powyżej 40 lat, jeśli w ich rodzinie występują przypadki jaskry,która jest chorobą genetyczną, - osoby w wieku powyżej 60 lat, - osoby na zasiłkach takich jak Tax Credit czy Income Suport. Tym wszystkim osobom mogą też przysługiwać darmowe okulary. Zapisy: Najlepiej zapisywać się z kilkudniowym wyprzedzeniem, ale w nagłych przypadkach zakład nie odmawia przyjęcia; zapisywać można się telefonicznie (najlepiej), esemesowo, e-mailowo. Liczba pacjentów: Stałych pacjentów jest około 1500. W tygodniu optometryści przyjmują około 30-40 pacjentów. Staż w UK: Właściciel zakładu jako optyk w Wielkiej Brytanii pracuje od 1967 roku (ukończył tu studia), zakład istnieje od 2006 roku. Uwagi: Optometrysta jest odpowiednikiem lekarza okulisty w Polsce w zakresie badań wzroku: wydaje recepty na okulary; może zdiagnozować chorobę oczu, ale nie wypisuje lekarstw, wówczas kieruje do specjalistycznego szpitala; w nagłych przypadkach pacjenci kierowani są do szpitali,które mają 24-godzinne dyżury. Optometryści przyjmują we wtorki (na zmianę w środy), w piątki po południu, oraz w co drugą sobotę. W planach jest tzw. "late clinic", czyli dyżur specjalisty raz w tygodniu do późnych godzin.

Dzien dobry :) Za oknem szaro- buro. Chyba angielska jesien zagoscila na dobre. Macie jakies doswiadczenia w uzywaniu butelek, sterylizatorow itp z tommee tipee? Pozdrawiam cieplutko mimo tej pluchy za oknem

Bardzo, bardzo serdecznie dziękuję:D Mam nadzieję, że już działa moja znajoma i dzwoni. Dzięki, jesteście kochane.

Lilowa ja używam butelek z tommee tipee i jestem BARDZO zadowolona,wcześniej uzywałam aventu i nie polecam. Z TP mam butelki,sterylizator na jedną butelkę ( taki najprostszy ponieważ nadal karmie piersią i butli w sumie mało używam) kubki niekapki i miseczki :) Aventem karmiłam pierwszą córcię i nie polecam,ciekną itp

cześć:)a ja sie chciałam zapytać ile zębów powinno wyjść dziecku do pierwszych urodzin?i czy to prawda że jak 6 nie wyjdzie to trzeba skonsultować to z lekarzem?dziekuje za pomoc:)

pierwszy raz o czymś takim słyszę :) myślę,że z zębami jest jak ze wszystkim innym,każde dziecko inaczej się rozwija

Ja tez o czyms takim nie slyszalam :D Maks mial akurat 6 zebow jak konczyl roczek, ciekawe... ;) Jesli cie cos niepokoi, to mozna zawsze poruszyc temat u lekarza albo HV. Maksowi zeby zaczely pozno wychodzic, ale nie az tak, jak coreczce mojej kolezanki. Opisala to na swoim blogu dzieciowo.pl http://www.dzieciowo.pl/2009/06/pozne-zabkowanie-czyli-szkoa.html

fajnie to opisała:)generalnie chodzi o to że z braku witamin np witaminy d której tutaj nie daja a w polsce tak dziecko ma krzywice i przez to wolnej zaczynaja zęby rosnąc i boje sie zeby moje dziecko nie miało tej krzywicy bo nie dostawała tej witaminy a ponad 10 miesiecy była karmiona tylko piersią,teraz ma roczek i prawie 4 zęby

hey!!!! wrocilam do swiata zywych :( przepraszam frugo za powolny przebieg sytuacji...w tyg zadzwonie do kancelarii i zapytam sie w Twojej sprawie...a co do zabkkkow to pierwszy raz cos takiego slysze :( U mnie nie za ciekawie i stad ta cisza :( Mam nadzieje jednak ze u Was kochaniutkie wszystko wporzadkkkku :)

witam po dlugiej przerwie :) jejku jak slysze ze kobieta w ciazy sie odchudza czy ogranicza to mnie trzesie od srodka wybaczcie ze prawie nie bywam na kafe jedyne usprawiedliwienie mam takie ze ciagle czekam za terminem na operacje mialam po 4 mscach 1-sze spotkanie i lekarz stwierdzil ze trzeba zrobic ponowne badania czy rzeczywiscie bole ktore mam sa z powodu kamyczka w woreczku zolciowym czy z wrzodow,wiec znow czekam i lykam ogromne ilosci Tramadolu .Olivka coraz wieksza na gorze przebily sie nastepne 2 zabki :) wiec mamy 4 w komplecie :) cos mnie znow bierze :( gardlo boli na maxa juz zazylam co tylko mozna bylo ide sobie zrobic ciepla herbatke :) pozdrawiam

niulek nie ma problemu :) czekam cierpliwie na Twoją odpowiedz a i pochwalę się Wam,że po 2 tygodniowym koszmarze związanym z ząbkowaniem,w tym tygodniu ''wykluły'' nam się trzy ząbki :D co razem daje już pięć :) niulek poprawy życzę :) a tobie patinka zdrowia i cierpliwości do lekarzy pozdrawiam wszystkie mamy i brzuchatki

niulek nie ma problemu :) czekam cierpliwie na Twoją odpowiedz a i pochwalę się Wam,że po 2 tygodniowym koszmarze związanym z ząbkowaniem,w tym tygodniu ''wykluły'' nam się trzy ząbki :D co razem daje już pięć :) niulek poprawy życzę :) a tobie patinka zdrowia i cierpliwości do lekarzy pozdrawiam wszystkie mamy i brzuchatki

a co sie dzieje, Niulek? :(

a co sie dzieje Niulek? :(

niulek nie ma problemu :) czekam cierpliwie na Twoją odpowiedz a i pochwalę się Wam,że po 2 tygodniowym koszmarze związanym z ząbkowaniem,w tym tygodniu ''wykluły'' nam się trzy ząbki :D co razem daje już pięć :) niulek poprawy życzę :) a tobie patinka zdrowia i cierpliwości do lekarzy pozdrawiam wszystkie mamy i brzuchatki

a co sie dzieje, Niulek? :(

Patinka, witaj! :) Myslalam, ze juz jestes po operacji. To dalej trzymam kciuki, pisz co u ciebie! Frugo, no to spoko z tymi zabkami. U nas leza i wylazc nie moga. Serdecznie gratuluje wytrzymalozci, hehe :D Niulek, kochana, no co tam? Dopadl cie baby blues? Wazne jest dbac o poczucie humoru, to czasem ratuje :) Z Maksiem troche jakby lepiej, dzis nie wymiotowal jak do tej pory, a i wczoraj tylko raz, wiec jest postep :) Zeby tylko nie zapeszyc... Milego wieczoru!

niulek nie ma problemu :) czekam cierpliwie na Twoją odpowiedz a i pochwalę się Wam,że po 2 tygodniowym koszmarze związanym z ząbkowaniem,w tym tygodniu ''wykluły'' nam się trzy ząbki :D co razem daje już pięć :) niulek poprawy życzę :) a tobie patinka zdrowia i cierpliwości do lekarzy pozdrawiam wszystkie mamy i brzuchatki

niulek nie ma problemu :) czekam cierpliwie na Twoją odpowiedz a i pochwalę się Wam,że po 2 tygodniowym koszmarze związanym z ząbkowaniem,w tym tygodniu ''wykluły'' nam się trzy ząbki :D co razem daje już pięć :) niulek poprawy życzę :) a tobie patinka zdrowia i cierpliwości do lekarzy pozdrawiam wszystkie mamy i brzuchatki

:) witajcie :):):) U mnie nie ciekawie z powodu M... :O od jakiegos czasu wogole sie nie dogadujemy :( On mi w niczym nie pomaga :( a jak cos zrobi to tak niechlujnie...nawet by mi z kapiela Kubusia pomogl musze sie naprosic i dopiero jak sie wkurze az para leci...to wtedy lata jak oszalaly :( On bardzo zadko lubi wychodzic na dwor a ja znowu to gora energii :) i wczoraj np...prosilam bysmy cala rodzina wyszli na spacer a pozniej do tesciow tak ok 4. Jednak poprosil mnie bysmy poszli trosze pozniej bo on cos chcial na kompie zrobic :( i tak czekalam do 6!!!! :O Ja rozumiem ze mozna czekac na dziecko bo spi... bo pogoda brzydka ale na starego doroslego konia czekac nie bede!!! On najlepiej zaszylby sie w domu i tak siedzial a spaceru dziecku raz dziennie to nie da :( wiec bez slowa ubralam sie i wyszlam trzaskajac drzwiami :( i szlam i szlam pochlipujac sobie troche myslac ze przeciez to nie dla mnie to robi tylko dla dziecka...swojej krwi... Nie bylo mnie godzine i tak mi jakos ulzylo?? Jak wrocilam obiad juz byl na stole..wyszlam nie przygotowywujac go. BYlo mu glupio... A ja nie wiem co o tym myslec...zaakceptowac?? walczyc?? hmmm mowia ze mezczyzni bardziej interesuja sie dziecmi gdy te juz chodza i mozna sie z nimi pobawic....

frugo05 :):):):)plyta ci sie zaciela??:):):) niulek..ojj widzisz kochana z facetami to tak juz jest sami sa wyrosnietymi dzieciekami..strzel focha a zobaczysz jaki bedzie milutki:)wszystko sie ulozy bedzie dobrze trzymam kciuki. a ja wlasnie korzystam z chwilki:)mloda spi ojj bidulka nameczyla sie strasznie:(..ma problemy robic kupki steka,jeczy cala czerwona jak buraczek a mi az sie serce kraje jak ja widze w tych meczarniach..dalam jej troche herbatki z koperku szybciutko zadzialala ale tak ze po sam pepek mialam czyszczenia:):) trzymajcie sie cieplutko!!! ale tu tak w ogole to pustki ze hoho....no pisze ta co regularnie przesiaduje heheh

hej dziewczyny :) ja ogolnie dol- niepredko widze dostaniemy chate z councilu- po kilku mailACH ODPOWIEDZ TA SAMA- za duzo chetnych- za malo mieszkan- trzeba czekac nie wiem wiec co dalej- w pokoiku sie nie pomiescimy- na wynajem mieszkania nas nie stac- mysle moze o housing benefit? myslicie- bawic sie w cos takiego? nawet mi dzis powiedzieli ze SSMG- becikowe znaczy sie sie nie nalezy bo oboje pracujemy szkoda tylko ze pieniedzy jakos nie widac :( i od 2 tyg czekam na 5 przesylek z ebaya- tez mnie to wkurza ech - do d... ten dzien :(

Selena, dobrze, ze sie odezwalas, juz mialam cie scigac :D Jak sobie radzisz? Jak twoje chlopaki? Ewag - u nas tez tak samo bylo - mieszkalismy w 2 pokojach z kuchnia i lazienka oczywiscie, dodatkowo ogromny ogrod. Jak sie okazalo, ze jestem w ciazy, okazalo sie rowniez, ze musimy sie wyprowadzac. Znajomi nas oszukali z mieszkaniem i tulamy sie po kawalerkach. A ja nie pracuje. Londek jest drogi i cale szczescie, ze mielismy troche oszczednosci. Ktore sie skonczyly. Tak wiec myslimy o wyjezdzie, ja stawiam na Holandie, a moj maz na Francje :D Niulek - ta konkretna sytuacja ktora opisalas to chyba byla ta przyslowiowa kropla, nie? Jak siedzisz na kompie to czas inaczej leci, wiem sama po sobie. To nie jest usprawiedliwienie twojego meza. Nie wiem, co trzeba robic w takich sytuacjach, ja sie staram sobie wytlumaczyc, ze nie moge oczekiwac od faceta empatii, niestety. Nie na takim poziomie, jak siostra czy kolezanka. Moze porozmawiaj z nim, ze chcialabys, zeby weekendy byly rodzinne, ze ci sie podoba widok rodzin spacerujacych razem po parku itd. Ja sie staram nie labiedzic i nie jeczec (trudno mi to przychodzi, hehehe), bo po prostu to strata czasu. Facetowi sie po prostu wylacza slyszenie. Ja mojego bombarduje krotkimi komunikatami i odrobina zazdrosci - nie poszedl ze mna, niech zaluje, bo bylo baaardzo fajnie. Po pierwsze - z pojawieniem sie dziecka wiele rzeczy sie zmienia - banal, ale boli :) Po drugie - jestescie zmeczeni i poddani ogromnej presji. No, moglabym wymieniac. Mysle, ze najlepiej jest zorganizowac ewolucje, a nie rewolucje. Trzymam kciuki!!! Sciskam was mocno!

Hej! :) Rowniez nie zagladalam do Was ostatnio bo glowy do tego nie mialam po prostu. Poczatkowo problemy rodzinne i sporo stresu a w ostatnia sobote bylismy w Green Sergery w Londynie i troche stracha nam lekarz napedzil bo chociaz Fasol rozwija sie bardzo ladnie, ma juz 2.2 kg- a to nasz 33 tydzien, to jednak lekarka stwierdzila lekkie rozwarcie i skurcze ktore to rozwarcie wlasnie wywoluja.Kazala lezec i unikac wysilku. A ja nie wiem co robic. Ogolnie czuje sie dobrze, ciagle chodze do pracy i planowalam to robic do 18 listopada a w tej sytuacji jednak nie wiem czy nie rozpoczac tego macierzynskiego juz teraz. Tylko, ze potem wczesniej go skoncze i Mlody wczesniej do zlobka bedzie musial isc. :( Sama nie wiem co robic??!! zwolnilam totalnie obroty , w pracy zrzucilam z siebie troche obowiazkow ale tak czy inaczej- to nie lezenie. :( frugo dzieki bardzo za rady co do butelek, laktatora itp Jestem zdecydowana na TP.

Lilowa, dbaj o siebie, kobitko! Nie przepisala ci lekarka no-spy albo czegos na powstrzymanie skurczy? Nowe zdjecia Maksia: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8396f6403f2de70d.html

onyx!!!! jaki On boski jest!!!! :) zdjecia sa extra!!! uwazaj by go nie wyprac hahahahha dzieki za odpowiedz :):):) zaraz znikam bo dzis spotkanie z mamami :) po raz pierwszy :) obym spotkala jakies kollezanki bo tu ich niestety brak :( buziaczki dla Was :):):)

Onyx swietny jest Twoj Syncio- tyle razy Ci pisalam, ale co mi tam.. :) A jesli chodzi o mnie to mam i no-spe i magnez. Niulek baw sie dobrze!! Mam nadzieje, ze poznasz tam fajne Kobitki :)

lilowa-kurcze to dopiero 33 tydzien i lekkie rozwarcie. Ja bym jednak posluchala lekarza, lepiej dmuchac na zimne