Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

smutna niedziela

Kto jest w związku na odległość??

Polecane posty

Misska nie wstydzimy się ,ładnie meldujemy :) Kurde chyba mi zabraknie wełny na kimono ,a tyyyyle już zrobiłam :( a najgorsze że właśnie się dowiedziałam ,że z micha urlopu nici :(w poniedziałek z powrotem w delegację z niemcami :(no żesz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie bylo mnie :classic_cool: randke mialam :classic_cool: ej no nie moge Wam tyle o nim zdradzic, bo sie jeszcze okaze, ze go znacie :classic_cool: :D ide spac, jutro wyjazd, a tak mi sie nie chce na uczelnie jechac :( dobranoc Kochani 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Protestuję ,protestuję ,chamstwo w biały dzień :(aleś mnie zbyła :( znaczy ,że co mam czekać na zdjęcia na n-k :classic_cool::D Boziu jak dzisiaj pięknie :) teraz to się cieszę ,że mam taaakie wilgachne okno w moim pokoju :D gorzej ja co do mycia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌼 Witam bardzo wiosennie 🌼 :D Ja juz wczporaj pomylam okna itp.:D U mnie dzis juz jest 18 stopni i to do cienia:P Ryjku, pora odstawic szydelkowanie:D Milego dnia 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde no, nie ma go i nie ma i im dluzej go nie ma, tym wieksze mam watpliwosci co do tego zwiazku... ja nie wiem czy to przetrwa..nie potrafie zyc w takim zwiazku na odleglosc, jeslit o ma trac jeszcze rok to ja podziekuje :/ poradzcie mi cos prosze ! :( dziewczyny jak bylo u Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :) Kurcze wiecie co ?:) Damek miał wyjazd do Kudowy na zawody zapaśnicze w sobotę i ten ...no....sobie zaspałam :) choroba oglądałam do nocy filmy i poszłam o 3 spać a na 5,30 miałam budzik ustawiony :) nie wiem kiedy ten budzik cholerny dzwonił :D ale płacz był jak cholera :O obudziłam się przed siódmą i tylko skowyt było słychać :O musiałam mu coś w nagrodę i na pocieszenie wymyślić i kumpela mi pomogła :classic_cool: no i byliśmy u niej na wsi chłopaki pojeździli na tych quadach :D umorusani od błota jak dwie świnki :D potem poszli do kumpeli ogrodu ma tam taki" małpi gaj "domek na drzewie ,huśtawki z koła takie wielkie i najlepsze rzecz ,,która miała wzięcie ,lina do bujania :Da to była akcja bo lina dłuuuuga jak diabli a pod nią mega błoto :D obydwaj zaliczyli glebę :D troszkę gorzej było z powrotem bo gdzie z takimi brudasami przed drogę (a na rowerach byliśmy :O)no ale zabawa przednia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Wszystkich. Niezła akcja Ryjku. Jaśminowa - miłość to decyzja. I to bardzo świadoma decyzja. Za każdym razem kiedy wsiadałem do pociągu to dlatego że umacniałem się w tej decyzji. Tak to było u mnie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ,że co ?:D Ja tam nic nie pisałam :) to Misska wszystko, to ona :D Phill a gdzieś ty był, jak cię nie było ?:)No melduj nam tu coś ,bo widzisz smuty takie ,że szkoda gadać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musieliśmy mocniej popracować :) W sumie dużo liczb, analiz, prognoz, czyli nic godnego uwagi:) Nawiązując do "przygód z młodszymi" zadawałem się kiedyś z kobietą o 10 lat młodszą ode mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Puk puk, można dołączyć? ;) 200 km od siebie jesteśmy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bry :classic_cool: Ryjek co ze ja winna? :o nie zganiaj na mnie, przeciez to wina Czekolady byla :o no ewidentnie 🖐️ :D a zreszta ja tam nic o niczym nie wiem :classic_cool: Ryjek a w ogole to ladnie malego zalatwilas ladnie :D mialas szczescie, ze dal sie udobruchac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a bo oglądałam najpierw wyznania gejszy (fajny film ,kurde że też wcześniej nie oglądałam :))potem jakiś o niezdecydowanej pannie ,która dawała z siebie wsio a nie umiał zrobić czegoś tylko dla siebie (tez fajny film ) potem oglądnęłam jakieś walki ,potem jakiś stary polski i kurde 3 na zegarze :Dże też tak późno puszczają fajne filmy :( Dzisiaj mój Damian ma urodziny :) kurde już 11 lat mu stuknęło :( stara dupa z niego :( :D ale w sobotę będę wyprawiała urodziny bo znów 30 marca mój Kamil ma urodziny :D także w sobotę będę miała chatę zawaloną dzieciarnią :O ale mam pomysła ,bo tort zjedzą ,takie tam popierdółki wciągną i Damek pójdzie w cug z kumplami na pizzę go wyślę do pizzerii :) tosz to stary wyga już ;) mamusia mu do szczęścia nie potrzebna i rozmowa luźniejsza ;):Da ja się pozbędę połowy gości :classic_cool::D kamyka zostawię w chacie bo on ciemna masa jest ,zgubiłby się w gąszczu pizzerii :Ozamówię mu pizzę do chaty i no balanga będzie :O Teraz szukam pomysłu na napoje jakieś zaczepiste :) najlepiej jakbym miała suchy lód :D to bym im zrobiła takie parujące napoje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czekolada ,jedno magiczne słowo.... NIE:Onie będę twoją mamą:Otak, tak, jak słodycze ,pizza i kasa to do mamusi :O skąd ja to znam :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No Czekolada, nie bubaj się :(mogłaś szybciej mówić jakieś 6 lat wcześniej to bym sobie Patury nie zrobiła tylko małą Czekoladę :):D Na pocieszenie mogę ci napisać ,że bardzo bym chciała aby moja mała wyrosła na taką mądrą dziewczynę jak ty :) Taaaa wiosna pełną gębą a ja jestem chora jak diabli :(nie chcę tak :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bryyyyyyyyy:) ryjku chora jestes jak diabli? Ale sily masz na siedzenie przed kompem czyli az tak zle nie jest z Toba:P U mnie tez jest wiosna...mila sexi i radosna:D Lece juz...milego dnia:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak ,ja głupia nie pomyślałam ,że siedzenie przy kompie zabiera tyle energii :) ;) Jestem chora na zapalenie płuc :( wczoraj michu zawiózł mnie do szpitala bo się w nocy gorączkowałam :Oa dzisiaj rano pojechał:( ryjek został sam :( No i jeszcze jedno :) to żem chora nie znaczy ,że nie mam w głowie miliona durnych pomysłów :classic_cool:ryjek nawet w chorobie ma power :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może i leży ,może i nie :) ja nie leżę bo dobrze się czuję ,mam mały kaszel i gorączka i katarek jak u niemowlaka :)lekarz mi powiedział ,że to takie bezobjawowe zapalenie płuc i raczej początki :) jakby nie osłuchał płuc to by mi zwykłe przeziębienie zasugerował :)no i dostanę zastrzyki w pupę :( :D nie jest źle :) energii mam tyle ,że robię to co zawsze tylko "mocniej "oddycham :O:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem w związku na odległość....bo...hmmm dzieli nas jakies 30 km tylko to malutko nie mamy problemu zeby sie spotkac tak jakby...ale jest jeden problem moja mama nie pozwala mi z nim byc...kazdy probował ją przekonywac i wogole ale to nierealne jak sie okazuje...spotykam sie z nim tak zeby ona sie nie dowiedziala a tak jestem trzymana w domu ze to udaje sie mniej wiecej co trzy miesiace... boje sie ze on straci cierpliwosc a tak bardzo go kocham....;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×