Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dwudziestoparolatka

20stoparolatki

Polecane posty

Hej dziewczyny:) Witam się z kawką w dłoni Uśmiechnięta Pogoda za oknem masakryczna, mnie czeka sprzątanie i wreszcie układanie wszystkiego w kuchni, po 14 przyjdzie Pan od elektryki, potem koleżanka, w między czasie dalsze odgruzowywanie mieszania i może wreszcie wieczorem uda mnie się gdzieś wyjść. Szkołę sobie odpuściłam, jutro nadrabiać będę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny - wcale nie ucze sie tyle czasu ile se założyłam-to były tylko założenia bardzo ciężkie do wykonania zwłaszcza w taką szaro-burówkę ... ale wole zawsze założyć więcej i gonic niz mniej i lenic sie ....generalnie czuje sie beznadziejnie i poczułam olbrzymią potrzebę wpasc do Was i sie pożalić..a wręcz wypłakać ;(..tak tak juz pochlipuje od czasu do czasu-nie moge ogarnąć tego ogromu materiału na kolosa Elfik🌼 nie wiem co Ci powiedzieć, ale myślę ze naprawde masz trochę racji z tym Dr, Moje kolezanki pracują w korporacjach i mysle ze bez tej aplikacj na doktoracie miły by taką samą sytuacje a nie trzeba było by poświęcać 3 dni w tygodniu na aplikacje no i kasa i nerwy i stres! Ja teraz ani nie przygotowana jestem an tego kolosa, ani pracy nie mam- jest poprostu beznadziejnie! Ale od połowy grudnia bez względu na wyniki kolokwium bede na tej aplikacji nadal i zamierzam zabrac sie ostro do roboty!!!!!! - równiez za siebie w stosunku ciała i ducha :P Jestem w tej kwesti dobrej myśli- gimnastyka, basen, angielski- to będzie stały punkt tygodnia bez marudzenia! oj dziewczyny strasznie mi cięzko bedzie do tego 1 a póxniej 15 grudnia....ale jakos musze przezimowac ten czas :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wczoraj trochę posprzątałam, reszta to kontrolowany bałagan, którego nie zamierzam ruszać ;) muszę się przejechać do pracy. dostałam jakieś śmieszne groszę z bardzo dużym opuźnieniem. liczyłam na jakieś ostatnie 3 stówy, a dostałam 35 zł - no żesz 😠 a pare rzeczy zamierzałam kupić i nici z tego. muszę pomyśleć o powrocie do pracy, a najlepiej znalezieniu nowej - normalnej, w której nie zostałabym w takiej sytuacji jak teraz jestem. vitalijka 🌻 ja to sobie odpuściłam. nawet nie mam jak wydrukować materiałów, żeby coś przejżeć, bo mi się kolorowy tusz skończył i drukarka nie chce drukować!!!!! skanować też nie zamierza z tego samego powodu - no wściec się można! zaraz jakiś obiadek będę robić. zupkę już zjadłam, i wypadałoby coś upiec w ramach drugiego dania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, trochę sobie Was dzisiaj podczytałam i pomyślałam, ze może nie będę tylko tak podpartywać, a również się dołączę. Jeśli uzyskam Waszą aprobatę naskrobię tu parę słów o sobie. Więc mogę dołączyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vejda🌼 jak najbardziej możesz dołączyć... póki co mamy okres marudzenia;) ale naszczescie nie wszystkie:P Napisz co Cie boli co raduje i co dzisiaj jadłaś bądź byś zjadła :P No i pare słów moze o sobie :P strzyga widzę na tlenie-ale nie pisze bo zapierdzielam z wykładami na kompie-juz tez olałam setne drukowanie !!!.... ale buziakuje ofcorse:) i ide i ja na zupke :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przedstawienie siebie jest zawsze dosyć niewdzięcznym zajęciem;] Na codzień studiuję, dwa kierunki, więc na pracę na ma zbytnio czasu. Łatam sobie zatem budżet korepetycjami, ale w tym roku jakoś cięzko mi podłapać, jak w poprzednich latach, ludzi na stałe. Zazwyczaj zgłaszają się ludzie tuż przed klasówką, którzy potrzebują jednorazowej, doraźnej pomocy. Ale dobre i to. Ostatnio czuję się trochę smaotna, bo wielu moich znajomych wyjechało, inni jakby czasu nie mają, albo sami z siebie nie zadzwonią (też marudzę, więc pasuję tu;p). Oh, i ogladam Chirurgów, bo widziałam, ze gdzieś toczyła się o tym rozmowa ;] Jak ktoś chce wiedzieć coś konkretnego, to śmiało pytać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to przez pogodę chyba to mrudzenie. cholery można dostać 2 dni się na krok z domu nie ruszyć, bo pada. Fizyk wczoraj pojechał sprawy załatiwać na podlasie (wreszcie! ileż ja mu głowę o to suszyłam) ale znowu moją hondą. ja się jego samochodu boję ruszyć, bo jak temu nowemu coś zrobię to wolę nie narażać naszego związku tak bardzo ;) dzwoniłam do niego i kazałam wracać, ale znając go zwlecze się na świętą noc. no nic. i tak chociaż do tesco wyjdę jak przyjedzie. potrzebuję się przejść. szkoda, że w tej dziurze nie ma żadnego centrum handlowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, Ja wróciłam ze szkoły, zabieram się za dalszy ciąg doprowadzania mieszkania do stanu używalności, bo już mieszkać się odechciewa od tego bałaganu remontowego;/ Vejda🌼cześć:) Jakie to kierunki studiujesz? Vitalijka🌼wytrwałości życzę, bo ja już dawno cierpliwość bym straciła. Strzyga🌼tylko gdzie Ty "normalną" pracę znajdziesz z takim podejściem? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madziczek🌼 bajka🌼 udanego urlopiku vitalijka🌼 oj tak słoneczko piekne było lady🌼 starość nie radość młodość nie wieczność reewelka🌼 dobrze wiedzieć że byłaś :P ale że się nie odezwałaś :> ita🌼 elfik🌼 vejda🌼 :D a skad jesteś strzyga🌼 każdy pwoó jest dobry żeby pomarudzić Ja dzięki Bogu ostatnio nie mam zbytnio powodów do marudzenia mogę tylko ponarzekać na brak czasu. Ale już oficjalnie od tygodnia mam nowe stanowisko w pracy :D A co myślicie o stworzeniu prywatnej grupy na facebooku :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ofirm🌼nie odzywałam się, bo byłam ze znajomymi i mieliśmy duuuuuużo do zobaczenia, ale myślałam o Tobie, o Pasiatej i o Vitalijce, czy gdzieś mogłabym Was spotkać:) U mnie się rozpadało, zmokłam i zmarzłam, ale przynajmniej jeden pozytyw- wysprzątałam chatkę i wreszcie mogę oficjalnie ogłosić KONIEC REMONTU:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rewelka- miałam nawet proponować by cie gdzies na chwilkę uściska,.. ale kochana ja zasuwam teraz na maksa i od snu se odejmuje .. ciekawe co z Pasiata wiem ze ona na ruczaju mieszka a u onfim to sie juz rybe jadło:P - pyszna była ale wódki jeszcze razem nie piłysmy co do FB-ja mam tam profil i jestem najczesciej- Maja Miranda jak cos ;) dobra uciekam prysznic i rypanko do podusi... juz zygam ale musze !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Witam z rana z herbatką w ręce....i poniedziałek beeeee weekend się skończył i szara ponura deszczowa rzeczwistość, no ale mój już w środę wraca więc zleciii a w przyszłym tygodniu zostaje więc tym się pocieszam ;-) U mnie zaczął się maraton urodzinowy, w sobote miałam rodziców i ciocię z wujkiem, wczoraj zajrzała siostra, dziś mam 10-ciu ludzików z pracy popołudniu, a za 2 tyg znajomych jakieś 12 osób i za kolejny tydzień ludzi z tej mojej wycieczki-ja nie wiem jak przeżyję ten miesiąc, ale w sumie się cieszę :-) A co tam u Was? Witam nowe osóbki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Kobietki:) nareszcie w Polsce:) i cieszę się i smucę... dzisiaj odebrałam swoje wyniki cytologii i masakra, wyszło mi że mam IIIa stopień wg Papanicolau:( oczywiście mój gin mnie nie przyjął, idę wieczorem do innego lekarza, podobno dobry(chociaż opinie ma różne), ale baardzo drogi... boję sie:( juz od tak dawna, a dokładnie od 4 lat mam takie problemy. a u Was widzę spokój na kafe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja się dziś strasznie czuję. Fizyk ma zwolnienie do końca tygodnia, bo coś nieokreślonego mu jest. (tzn. on twierdzi, że umiera, bo się dusi - ja niczego takiego nie zaobserwowałam poza paroma kaszlnięciami) i przy okazji mnie zapisał. zaraz jadę. reewelka 🌻 jakbym miała normalną pracę, to bym miała do niej inne podejście. powinnam na koniec poprzedniego miesiąca jak liczyłam dostać jakieś 3 stówy jeszcze z pracy, a dostałam na początku tego 35 zł! porażka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
reewelka🌼 no dobrze rozumiem że następnym razem się poprawisz i się zorganizujemy na spotaknie vitalijka🌼 cieszę się że pozytywnie wspominasz moją kuchnię a vódkę też umię dobrą kupić :D ita🌼 no to na nudę nie narzekasz bajbajka🌼 daj znać co ci lekarz powiedział strzyga🌼 faceci tak mają katarek/ kaszelek a oni już się zachowują jakby swiat się miał zawalić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bajbajka 🌻 to faktycznie nieciekawie. ja jak miałam ostatnio robioną to mi chyba II grupa wyszła :/ no i się wyjaśniło moje dzisiejsze złe samopoczucie, a nawet nerwowość paru ostatnich dni. okres dostałam :) a od lekarki żelazo na piękne oczy ;) spojrzała na mnie i zapytała 'czy pani nie ma anemii?" pomyślałam sobie, a co ja wróżka jestem? no ale powiedziałam, że w jakimśtam ostatnich badaniach w sumie mi hemoglobina poleciała i to jej wystarczyło do wypisania recepty. kocham polskich lekarzy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U was też taki deszcz dawał w dzień? Ja się ledwie zmusiłam do wstania rano na zajęcia n 8, wykład potem sobie odpuściłam i przesiedziałam pół dnia u mojego faceta, wcinając wczorajszą pizzę;p Gdyby nie korki o 16 siedziałabym tam pewnie leniąc się do 19. A teraz się objadam zamiast uczyć się do jutrzejszego koła. Bajbajka1986 - ja to nie mam dobrego zdania o ginach, nie wiem jak wam, ale mi kiedy przepisywali tabletki(trzech lekarzy w sumie) żaden nie zrobił wywiadu, a jak przyszłam pierwszy raz po tabsy, to pani się zapytała czy sobie już jakieś upatrzyłam. Leki mam sobie sama wybierać? Mam nadzieję, że bez problemu się dostaniesz do jakiegoś gina, w sumie u mnie w rodzinnym mieście i tu gdzie studiuję do gina można się z marszu dostać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć:) Zaraz umrę z głodu, nie chce mi się tu siedzieć, a wieczorem jeszcze dzieciaki. Oby tydzień minął szybko. Ofirm🌼pewnie, że się poprawię następnym razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Rewelka🌼 jezus, ja też już konia z kopytami bym zjadła:o Ita🌼 dopóki wiosna nie nastanie to będe taka marduna;) W jakiś weekend planuję z moją przyjaciółka i jeszcze może dwoma kumplami wypad do Torunia, czy dobrze kojarze, ze Ty tam jakos często bywasz?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heloł kobiety Zasypiam Czarna ja też chyba taka będę do początku wiosny...tak jestem z Torunia a co potrzebujecie przewodnika ;-) Bajka kurcze III grupa to już chyba dość poważnie co tzn od 4 lat? Jakieś leki dostajesz czy tylko kontrolujesz? daj znać jak wrócisz od lekarza! Strzyga no z tego co zwykle piszesz to albo jakieś zwolnienia załatwiasz sobie(lewe czy normalne) albo sobie do pracy nie pódziesz na kilka dni, szok u mnie by to nie przeszło, a czemu nie szukasz normalnej roboty na 8 h na umowe o pracę, to wtedy nie będziesz miała problemu z tym, że Ci nie wypłacą kasy Vejda a skąd Ty jesteś? i jakie kierunki studjujesz? Onfi a na studia to w Krakoiwe poszłaś? No nudzić mi się nie nudzi, właśnie się dowiedziałam, że w sobote idziemy z Moim na domókę do tak jakby jego zleceniodawcy, średnio chce mi się tam iść bo jego żona jest dziwna Z koleii jutro mamy iść do mojej kumpeli brata i żony też na domówkę no ale zobaczymy.... Vita dajesz radę????? Elfik Kobieto odezwij się czasem, a gadałam z kumpelą o tym doktoracie z prawa to żeby to było na równi z aplikacją to chyba tzreba się habilitować tak? Rewelka nadal chodzisz do dzieciaków? Dziewczyny zasypiam, oczy mnie szczypią, nie chce mi się tu siedzieć beeeeeeeeeeeeeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Jestem żyję choć ledwo. Weekend imprezowy mocno. Najpierw z kumpelami potem z ludkami z kancelarii. I niech mi ktoś powie że prawnicy mało piją to zabiję śmiechem. Takiego kaca to ja chyba w życiu nie miałam Tak poszaleliśmy że głowa mała.W niedziele wszyscy wspólnie ustalaliśmy wersję zdarzeń bo nikt nie pamiętał całości :-) Poza tym leci do przodu. Rewelka🌼---fajnie masz z tymi wycieczkami :-) Onfim🌼--gratuluję nowego stanowiska Vejda🌼----witaj Ita🌼---to coś się musiało pokręcić tej koleżance dr nauk prawnych zastępuje aplikację a jak do tego jak dorzucę umowę z kancelarią przez 3 lata to nawet końcowego egzaminu zawodowego nie muszę zdawać. Bajka🌼----koniecznie daj znać po wizycie. Duuużo zdrówka życzę. Vita🌼---wytrwałości życzę. Trzymaj się tam między tymi ksiązkami jakoś Czarna🌼---nie jedz konia bo niestrawności dostaniesz :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ita🌼 jeszcze chodzę i pewnie nie szybko przestanę:) Elfik🌼 korzystam póki mogę:) Ale teraz właśnie jesteśmy na etapie odwoływania wyjazdu w góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka:) Nie wiem czy być spokojniejsza po wczorajszej wizycie, ale od początku... Najpierw przeprowadził ze mną bardzo dokładny wywiad na temat tego kto mnie leczył, czym , jakie mam dolegliwości itd. Ale już po rozmowie ze mną powiedział, że moja nadżerka nie została wyleczona:/ wziął wymaz na cytologie, zrobił dopochwowe USG, zbadał piersi i tez zrobił usg. Diagnoza jest endometrioza. Po prostu nadżerka, która została zamrożona(prawidłowo, a może też nie...) nie została wyleczona, i zdrowe komórki zaczęły wrastać w tą nie zaleczoną ranę i dlatego krwawię miedzy okresami i dlatego też wyniki cytologii nie są do końca czytelne... Teraz musimy czekać na wynik tej cytologii i są dwa wyjścia: 1) jeśli wynik będzie dobry(nie będzie bardzo zły), to zrobi mi ponownie zamrażanie, ale jakąś specjalną sądom, bo musi zamrozić całą szyjkę , 2) a jak wyniki nie będą dobre, czyli znowu III grupa, to niestety musi pobrać wycinek do badania histopatologicznego... Teraz przepisał mi globulki Cicatridina i czekam do 17 (może wcześniej będzie miał wyniki to zadzwoni). Wiece co mnie najbardziej wkurza! Że poprzedni lekarz badał mnie tyle razy od tej krioterapii i nic nie stwierdził, że ranka się nie goi prawidłowo, tylko walił mi ściemę, że krawawię od tabsów Ja po prostu nie wiem co ci lekarze sobie wyobrażają... to się w głowie nie mieście... Teraz muszę tylko czekać i modlić się o jak najlepsze wyniki. I już postanowiłam ze jak tylko wyleczę się z tego paskudztwa zaczynam starania o dzidziusia... W ogóle moja historia ciągnie się od 2006 roku, czyli już się z tym "bawię" 4 lata. przez pierwszy rok doktor gin leczyła mnie farmakologicznie, biorąc za każdą wizytę 60zł i wypisywała recepty na leki za średnio 200 zł:/później inna panie doktor skierowała mnie na wypalankę, ale ja się nie zgodziłam, bo nie rodziłam jeszcze, więc poszłam na krio, oczywiście prywatnie(300zł) no i od tego momentu tak się to za mną ciągnie...:( strzyga🌼wyjaśniła się ta sprawa z tym pieniędzmi z pracy? vejda🌼witaj:) u nas dzisiaj ładna pogoda:) słonko świeci i jest w miarę ciepło. Ja też nie ma dobrego zdania o tych lekarzach. Mi jak tabsy zapisywali, to tez nie przeprowadzali żadnego wywiadu, ani nic:( niestety u nas dość ciężko się dostać do gin.ja wczoraj weszłam do gabinetu przed 23. Do takich średnich lekarzy, to faktycznie można z marszu, ale jak lekarz lepszy, to już gorzej. reewelka🌼 czarna🌼tez by chciała zobaczyć Toruń. byłam tylko przejazdem. ita🌼 ja non stop miałam jakieś leki, i globulki i tabletki, maści cuda wianki...ale jak widać nie do końca skuteczne:/ Elfik🌼:) Idę dzisiaj na 18 na różaniec, bo naszych przyjaciół babcia zmarła, a jutro pogrzeb:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwi czesc aj Ciebie pamiętam, pisz co u Ciebie? Bajka moja siostra ma to samo co ty, własnie niedawno to u niej stwierdzono A ja dzis musze jechac pokazać Forda Ka zainteresowanym, jak ja tego nie lubię bleeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
strzyga🌼 przy nich to każdy ma wrażenie że jednak ma wykształcenie medyczne vejda🌼problem wyboru leków czesti się zdarza ale dla mnie np to nie jest problem i lekarze w wielu przypadkach sugerują się tym co ja chcę reewelka🌼 trzymam za słowo czarna🌼 to pomarudzimy sobie razem do wiosny ita🌼 tak w krakowie studiuję, Autko sprzedajesz elfik🌼 no to pięknie imprezowiczko :P dzięki za gratulację bajka🌼 no to bardzo niedobrze iwi🌼 gdzie byłaś jak cię nie było opowiadaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejo:) Iwi🌼pewnie, że pamiętam:) Opowiadaj jak Ci się w małżeństwie żyje, co słychać, jak w pracy itp. Dawno Cię nie było. U mnie pada deszcz, jest zimno, ale jutro wolne:) Jeje je:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, Ale mi leń wlazł na plecy ale już się cieszę na dłuugi weekend. Postanowiłam że nawet nie włączę kompa i telefon schowam głęboko. Bajka🌼----oj no brzmi poważnie, ale wygląda na to, że trafiłaś już do dobrego lekarza. Trzymam kciuki za Ciebie. Trochę się przeraziłam bo ja tez byłam od krok od zamrożenia nadżerki ale na szczęście w porę zmieniłam lekarza i obecna jest zdecydowaną przeciwniczką ruszania nadżerki jeśli się jeszcze nie rodziło i jeśli sytuacja nie jest drastyczna. Słuchaj może porozmawiaj ze swoim lekarzem na temat tego czy Twój poprzedni lekarz coś schrzanił bo jeśli tak to nie powinien zostać bezkarny i możesz złożyć na niego skargę. Iwi🌼----czeeeść :-) pewnie że Cię pamiętamy :-) Jak w małżeństwie co poza tym u Ciebie?? Rewelka🌼----czemu odwołujecie wyjazd??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwe posiadaczki długiego weekendu ja mam tylko jeden dzień jutro piątek praca sobota niedziela szkoła i już pierwszy kolosik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×