ZAKŁADAM STAŁY APARAT ORTODONTYCZNY - CZ 2- KONTYNUACJA

Ja również miałam miec wyrwane dwie zdrowe czwórki. Jednak moja orto doszła do wniosku, ze lepsza opcją w moim przypadku będzie wyrwanie dwóch 6 wcześniej leczonych. Gdybym wyrwała te dwie zdrowe czwórki, to po kilku latach mogło by dojść do tego ze moje szóstki nie nadawałyby sie do powtórnego leczenia i zmuszona byłabym je usunąć. Wiec to by sie mijało z celem.

kurcze u mnie to chyba niemożliwe, by coś uległo zmianie. Ogólnie to za duze stłoczenie u mnie, choć nie są takie krzywe - tylko jedynki zaczynają sie krzywic przez tę ósemki które się wypchały nie wiem po co;p moim największym problemem jest ten krzywy zgryz - przemieszany i jeszcze jakiś...nawet juz nie pamietam:) a szóstki to bym bez żalu oddało gdyby tylko sie dało;) ale bedę jeszcze na nią naciskać!:)

Trzeba troche z orto podyskutować bo to jednak twoje ząbki. A powiedz mi o ile sie przedłuża leczenie decydując sie na wyrwanie inych ząbków niz czwórki?

hmm.. dokładnie to nie wiem, w sumie to ja w takim stresie jestem, ze polowe rzeczy zapominam o czym ona do mnie mówi;)

Hahaha a ja znowu w tym całym stresie zapominam o co sie pytać :O Nawet nie zapytałam sie ile mniej więcej bedzie trwało moje leczenie :D

MAM!!!!!!!! Wkońcu mam aparat - tylko góra... Ligaturki fioletowe :) przed swiętami mam jeszcze wizytę wieć mogę kolorek zminić!! czuję sie dziwnie, ale nie jest zle... troche ząbki zaczynają boleć... ale da si e wytrzymć :) pozdro.

agentka88 Gratuluje :) Bardzo szybko masz pierwszą wizytę kontrolną:) J ato musze czekac ok 2 miesiący :o

ja pierwsza mialam po rownym miesiacu

Hej :) Agentko88 i jakie to uczucie ? Strasznie przeszkadza Ci ten metal ? Ja za parę dni mam wizytę i też zakładam aparat metalowy. Jestem równie podekscytowana co przestraszona. Mam dużo obaw - jak będę wyglądać w aparcie ? Czy bardzo będzie mi przeszkadzał w mówieniu ? Czy będzie bardzo widoczny - czy zamki są mini ? Aaaaaaaaaa... ciągle myślę o aparacie.. to już jakaś psychoza maniakalno-depresyjna ;p Pozdro!

A ja głupia dzisiaj sobie zmieniłam gumeczki, bo tamte przybrały zbyt zółty kolor :D A przecież wizyte mam za 5 dni :P

LadyWamp wystarszona byłam bardzo.. ale dopiero teraz widze ze nie potrzebnie... aparat nie przeszkadza w mówieniu, ogólenie to jest mało widoczny tylko, że ja to jestem tak podekscytowana nim, że ciagle sie szczerzę :):) wiec nie trudno go u mnie zauważyć.. :) :P troszkę zęby zaczynaja bolec ale nie jest zle.. da sie "normalnie" żyć... ogólnie jest fajnie Setsi dziękuję, dziękuję :) mi orto powiedziała, że chce mnie widzieć przed świętami, żeby sprawdzic to i owo :) ja mam jeszcze bihelix więc może dlatego też chce mnie widzieć szybciej...

witam z bihelixem ja tez go pisiadam i nie jest tak zle jak zakladalam na poczatku ;)

ja też gratuluje agentka88 i mam nadzieje że mnie też nie bedzie nic specjalnie bolało i że będę mogła w miarę normalnie gryźć :) ja też chce już mój aparat.. a do poniedziałku tak daleko...... :P

ja też gratuluje agentka88....ja już za 13 dni...:) no i właśnie mam takie pytanie od jakiegos czasu mam strasznie wrazliwe zeby i tylko zjem coś ciplego choc nawet chlodnego to mnie bolą zeby...a juz za 13 dni aparat...:/ Jak mogę w tak krótkim czasie temu zapobiec?

ja też gratuluje agentka88....ja już za 13 dni...:) no i właśnie mam takie pytanie od jakiegos czasu mam strasznie wrazliwe zeby i tylko zjem coś ciplego choc nawet chlodnego to mnie bolą zeby...a juz za 13 dni aparat...:/ Jak mogę w tak krótkim czasie temu zapobiec?

o jacie : ) gratluje tym co zalozyli aparat ? i tym co zakladaja: ) mi mija dzis 7 miesiac z aparaterm !!!! :) za 3 dni wizyta !!! biore kolor granatowo czerwony : ) no weic czekam obawiam sie tylko ze moja orto powie mi ze wczeniej zakladamy aparat na dol... i to moze juz w styczniu.... no jakos to bedzie pozdrawiam odezwie sie po wizycie :)

Witam Was wszystkich ;) Przeczytalam dziś całe forum i się odzywam ;) Otóż pierwsze co to strasznie Wam wszystkim zazdroszcze, bo z tego co przeczytałam i zobaczyłam na zdjęciach to macie niewielkie wady... Ja za to mam masakrę i chyba jedna osoba na milion na świecie ma takie coś jak ja. Każdy ortodonta mówi, że pierwszy raz spotyka się z czymś takim. Otóż nie wyrżnęły mi się kły na górze. To się akurat nawet czasem zdarza, wtedy stosuje się takie druty ściągające zęby do łuku, a jeśli to nie pomaga to jest operacja pod narkoza, gdzie z tej kości z kła robi się zęba. Ale w moim przypadku kły są bardzo blisko czaszki (jakoś tak, z tego co zrozumiałam, co lekarze mówili) i ściąganie ich do łuku grozi nawet śmiercią, a już na pewno wielkimi komplikacjami. Cytując ortodontę- nie skończyłoby się na jednej operacji. Lekarz stwierdził więc, że nie ruszy kompletnie tych trójek i trzeba liczyć na to, że nie ujawnią mi się dożywotnio. (Jak zaczną wychodzić to będę miała przepieprzone, tysiące operacji... ale łudzę się, że nie wyjdą ;)) No i będę miała zakładany aparat, jak się wczoraj dowiedziałam ;) Jestem w ciężkim szoku, bo po ortodontach chodziłam już jako mała dziewczynka, ale zawsze mówili, że trzeba czekać aż pokażą się kły. A teraz okazuje się, że jednak mogę mieć i mogłam mieć już dawno ;/ Będę miała zakładaną górę już 12 grudnia, za 13 dni !!! Moje leczenie będzie polegać na tym, że górne dwójki trzeba będzie połączyć z górnymi czwórkami, aby zapełnić puste miejsca po niewyrżniętych kłach. Poza tym mam szparę między górnymi jedynkami (nie duża, ale jest) i mocno stłoczone dolne zęby. Powinnam usunąć dwie dolne czwórki. Wtedy rozszerzy mi się szczęka i dwójki z czwórkami będą mogły się "połączyć". Jest też opcja, aby nie wyrywać w ogóle zębów, ale wtedy w miejsce niewyrżniętych kłów będę musiała mieć implanty. Raz, że nie chcę implantów na całe życie, a dwa nie stać mnie na implanty. A że dolne zęby i tak stłoczone na maksa to postanowiłam wyrwać te dwie czwórki. Na szczęście nie będę miała expandera. A co do tych separatorów to nic mi ortodonta nie mówił. Najwyraźniej na górę nie ma takiej potrzeby, bo i tak zęby są mocno rozluźnione przez to, że nie mam trójek. Na górę zakładam aparat porcelanowy, a na dół metalowy, ale orto mówił, że na dół to dopiero jakoś za cztery miesiące, po wyrwaniu tych czwórek i w ogole... A całe moje leczenie ma trwać 1,5 roku (nie licząc retencji, która potrwa najprawdopodobniej kolejny rok). Znając życie na pewno nie będzie trwało 1,5 roku, a jakieś trzy lata :P Boję się nie tyle bólu co tego, że będzie strasznie widać te szpary po czwórkach (chociaz to dól, to chyba mniej widać) i że będę seplenić przez to albo przez aparat. Poza tym boję się, że przez to leczenie zmieni mi się profil twarzy, a w żadnym stopniu nie narzekam na swój profil i ogólnie sprawiam chyba nawet wrażenie całkiem ładnej, dopóki się nie uśmiechnę szeroko swoimi wykrzywionymi na potęgę zębami :P (kompleks mojego życia). Za górę porcelanową płacę 1680 zł, a za dół metalowy 1480 zł, wizyty co dwa miesiące 70 zł. Jestem z Zielonej Góry. Ogólnie to pójdę z torbami, ale nie jest to chyba aż tak kosmicznie drogo... Mam do Was takie pytanko - Czy jak się przechodzi przez bramki w sklepie to bramki pikaja przez aparat ??? Pozdrawiam serdecznie i bardzo przepraszam, że zanudziłam szczegółową historią mojej wady zgryzu :P

08:42 natalia13mag (nataliamag@interia.pl) ja tez mam tak uwazam ze jest juz proste a on mi przekreca ale tak ma byc zdejmuje po nowym roku

moniqque88 >> jak się przechodzi przez bramki nie bój się nie będzie pikac hehe

To dobrze, bo już mnie znajomi straszyli :P

W ogóle zazdroszcze tym wszystkim, którzy zdejmują niedługo ;) Normalnie aż nie mogę się doczekać tej chwili, żeby w końcu uśmiechnąć się do zdjęcia z pokazaniem ząbków :)

moniqque88---> wcale nie zanudzasz nas swoją historią...ja przeczytałam ją z otwartą szczeną :] pierwszy raz słyszę o takim przypadku,ale wiesz co?jesteś naprawdę dzielna i pełna optymizmu :) ja to bym pewnie rozmyślała,czy warto, o komplikacjach i innych bzdurach-bo ja zawsze za dużo myślę zanim się zdecyduję :/ pozostań przy tej dobrej myśli.A noszenie aparatu wcale nie jest takie straszne.Ja cieszyłam się jak wariatka,bo po pierwsze czekałam 2 miechy na aparat (a wcześniej do ortodonty wybierałam się 2 lata)a po drugie widzę efekty i naprawdę częściej się szczerzę,tak swobodnie...kompleks krzywych ząbków minął :) i Twój przejdzie już niebawem.Trzymam kciuki!! :D

moniqque88 - historia niesamowita :o Widzę że jesteś dzielna i zdecydowana :) Wiekszości z nas brakowało tego zdecydowania - założyć aparat czy nie? Medycyna estetyczna wciąż się rozwija i uważam że mimo tego iż jakiś przypadek jest mega skomplikowany to napewno jest jakiś sposób by wszystko ładnie poukładać w buzi. Z tymi operacjami mnie przeraziłaś :O Ahhh te nasze zęby czasem płatają figle... Życzę Ci, aby twoje marzenie o prostych, ładnych ząbkach się spełniło :)

moniqque 88- moja droga wbrew temu co pisza aparatki nie jest to taki zadki przypadek! widzialam kilkakrotnie fotki z takiego leczenia i musze powiedziec, ze efekty sa zejebiste :D nie jestem w stanie teraz podac gdzie ogladalam te fotki, ale znalazlam je przez przypadek. byc moze bylo to cos z gazeta.pl, albo stronki jakiegos orto, w kazdym razie znalazlam to w google. na zdjeciach bylo pokazane jak kla podpina sie pod zemek chrurgicznie i drucik pozniej z aparatm ladnie go wyciaga do luku. wygladalo to ekstra. bo najpierw nie bylo zeba wcale a pozniej zabek w luku. wyzsza szkola jazdy :) nie martw sie na zapas, twoj przypadek nie jest taki straszny. czasem krzywy zgryz robi wiecej klopotu. nie wiem jak z ta implantacja, ale mysle, ze nie byloby to glupie rozwiazanie, ale fakt wiaze sie to ze sporymi kosztami. orto wie najlepiej co robi. mozesz smialo powiedziec znajomym, ze aparat nie dzwoni w bramkach :D co do roznego typu zabiegow przy zebach nie jest to takie straszne jak sie wydaje. od kiedy wymyslono znieczulenie jest ok :)

crazy_bogie---> ale dziewczyna napisała,że brak kłów jest częstym przypadkiem.Z tą różnicą,że ona za bardzo nie może mieć ściągniętych kłów,bo ma je dziwnie położone,co groziłoby komplikacjami.Tak więc przypadek unikatowy.Ale wydaje mi się,że lepiej być pod opieką ortodonty i jemu zaufać niż tak sobie czekać \"aż się samo rozwiąże\".Dlatego jestem pełna podziwu dla tej dziewczyny.BRAWO :)

Dodałam nowe fotko do swojej galeri. :)

tak, wiem czytalam,ale chodzilo mi o to, ze wlasnie to nie zdarza sie tak zadko. a fakt, ze sa nieoperacyjne nie powienien je zbytnio martwic jesli lekarz znalazl bezpieczna alternatywe :) wszystko bedzie dobrze. medycyna idzie tak do przodu, ze wiele osob ma szanse na piekny usmiech :) fakt musimy troche wiecj przejsc niz inny, ale dzieki temu nasze zeby beda idealne!

Setsi no ladnie, widac postepy. jedyneczka juz tak nie zachodzi :) a gumki wcale nie widac aby pozolkly na 3kach :) niestety musial zrobic wpis w 2 notkach bo komp sie cos wiesza :O

To poprostu jakiś cud :) Mój cudowny aparacik :)

już w środę zakładam aparacik - dolny łuk i na góre hass. ajj.... nie mogę sie juz doczekać. długo zakłada sie łuk? a jak zakladanie wygląda w przypadku hassa?