ZAKŁADAM STAŁY APARAT ORTODONTYCZNY - CZ 2- KONTYNUACJA

o dzieki wielkie...ale to drugie to chyba naprawde jakis szajs i sa strasznie duze..:/

soniulaczkoo---> ja jestem ze Szczecina,ale raczej mojej orto Ci nie polecę.Małomówna i dosyć droga.No ale jak ją wybrałam,to teraz muszę wytrwać ;) tutaj jest link do forum gazeta.pl i ludzie polecają sobie orto ze Szczecina: http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=23692&w=69327381 sama nie wiem,kogo innego miałabym wybrać.Koleżanka mówiła mi,że Doniec i Bielawska są dobre...

źle się ten link wkleił: http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=23692&w=69327381

ha mam już aparat :P na razie nie jest źle , nawet udało mi się już zjeść hamburgera i frytki na pocieszenie ;) gdyby tylko te wystające części pierścieni nie obcierały języka to było by cudownie. Ale od czego jest wosk - właśnie się ucze go używać i jak na pierwszy raz to chyba nieźle mi poszło :D zakładanie nie było takie straszne i nawet szybko poszło (niecałe 30 minut). następna wizyta 6 stycznia :D boje się tylko bo orto powiedziała ze może trzeba będzie łuk podniebienny założyć....

a ja teraz leczę ząbki ech bolesne trochu ale co tam :P, trzeba dokończyć dzieła, wszystkim życzę wytrwałości

aigia- luku sie nie boj jest straszny tylko przez kilka dni. pozniej zapominasz o nim kompletnie. ja mam bihelix i zyje :D

dzięki crazy_bogie za pocieszenie :) na razie mam ponad miesiąc bez myślenia o jakimkolwiek łuku :D może zaraz się pokuszę o zrobienie zdjęć mojego aparaciku :)

A ja normalnie nie mogę o niczym innym myśleć :P Tylko o aparacie ;D Strasznie jestem ciekawa jak to będzie ;D A najpiekniejsze będzie to jak ujrzę proste zęby w swej szczęce ;D crazy_bogie -> w sumie bólu to ja się tam nie boję przy wyrywaniu i w ogóle przy niczym :D Najważniejsze, żebym nie sepleniła i żeby za bardzo szpar nie było widać...

No i żeby mi się nie zmienił profil twarzy...

ojj mnie tez juz dlugo nie bylo, ale w miare na biezaco sledzilam tylko jakos czasu nie bylo zeby cos nastukac;P Gratuluje zalozenia aparatu ;) na pewno bedzie dobrze! Swoja droga ja pierwszego hamburgera gryzac go przodem zjadlam dopiero 4 dni temu a mam miesiac aparat;P wiec gratuluje;) Wczoraj mnie strasznie bolala szostka i sie balam co z nia, czy nie jakies zapalenie od pierscienia jak poczytalam troche forum:p ale dzisiaj juz prawie wcale nie czuje, wiec sie ustabilizowalo;) Ogolnie te gumki niby zzolkly ale jakos to sie nei rzuca w oczy, bo sa takie kremowe...a sobie pozwalam na wszelkie potrawy:) Buraki jadlam z 3 razy, chipsy...ryz z curry;P wiec nie ma tragedii;) a w ogole jak sie wymienia te ligaturki??? nie boicie sie;P??

he he ten hamburger to był taki ostatni moment ze mnie nic nie bolało :P czyli mniej więcej do dwóch godzin od założenia :D teraz juz mogę tylko jogurciki :) no i zrobiłam zdjęcia :D mam nadzieje że nikt się nie wystraszy ;]

aigia widze ze masz to samo polaczenie co ja - ceramiczne przody i metalowe tyly, ja jestem z tego strasznie zadowolona :) a miesiac minal i widze te pierwsze efekty, takze powodzenia;)

ja się wahałam między całkiem metalowym a właśnie tym mieszanym, a że różnica wynosiła tylko 300 zł więc zdecydowałam sie na mieszany i czuje że dobrze zrobiłam. Nawet nie chodzi o to że się wstydzę aparatu i chce żeby był jak najmniej widoczny ale jakos nie podzielam entuzjazmu większości co do kolorowych gumeczek i innych takich ozdób :) ale co kto lubi :) na razie nie licze na szybkie efekty, ale znając siebie to bede zaglądać pięc razy dziennie czy jakiś ząb już sie gdzieś przesunął :P

ktoś tutaj pytał o ortodontę ze szczecina. Ja swojego mogę polecić chociaż też jest małomówny ale nie robi problemu jak się o coś pytam. Chociaż polecać to powinny te osoby które mają już zakończone leczenie. Ja o Doniec słyszałam niestety same złe opinie a interesowałam się nią bo sama chciałam u niej się leczyć, ale po opiniach zrezygnowałam. Słyszałam, że nie pamięta np. swoich pacjentów:/ na jednej wizycie przedstawia jeden plan leczenia a na drugiej mówi zupełnie co innego, a po przypomnieniu jej swojej osoby znów zmienia zdanie. Moja koleżanka się u niej leczyła i nie jest zadowolona. Zresztą poczytaj sobie na internecie, można troszkę cennych informacji znaleźć:) Mój ortodonta to Krzysztof Woźniak i przyjmuje na ul. św. Marcina. A co do Dońcowej to słyszałam też, że teraz ma jakąś sprawę o to, że jakiemuś chłopakowi po 2 albo trzech latach od zakończenia leczenia wada odnowiła się.... Mam nadzieję, że moja wypowiedź pomoże troszkę w wyborze:) Życzę udanych poszukiwań, pozdrawiam:)

A ja za niecałe 12 h będę miec aparat.. aaj... już wcale mi się go nie chce..

Wczoraj bylam na wizycie kontrolnej. Boli mnie cala szczeka. Do tego przerwy pomiedzy zebami sa jeszcze wieksze! Po raz pierwszy wstyd mi otwierac buzie, wygladam jakby brakowalo mi kilku zebow...Moge w te szpary powtykac zapalki...No ale nastepna wizyta szybciej niz zwykle, bo za 2 miesiace, wiec mam nadzieje, ze szybko sie pozbede tych przerw:) Ach, do tego wyszla mi potezna opryszczka (mimo, ze uzylam antyvira od razu) i wygladam jak potwor! Naprawde, nie ma co sie niecierpliwic i wypatrywac zalozenia aparatu. Fakt, efekty beda swietne, ale cierpienia jest niemalo. Nie chce nikogo zniechec, tak mam zazwyczaj po kazdej wizycie (dol).

pinka.hell normalnie sie wymienia, tylko trzeba uwazac. mozesz gumke rozciagnac nitka dentystyczna. ja np. zakladam gumke od gory, a na dol zamka naciagam taka plastikowa wykalczka.wszystko sie robi bardzo wolno i ostroznie. sa do teso specjalne szczypce. kosztuja powyzej 100zl, ale nimi chyba bardziej bym sie bala, bo jak orto ich uzywa to tak trzaska jakby zamki pekaly :O wystarczy wimeniec gumki na przednich zebach tam gdzie widac. ale jak sie szczotkuje po jedzeniu i pije kawe przez slomke to nie ma problemu przez 6 tygodni z kolorem. poza tym one nie robia sie zolte jak zlotko jajka tylko takie hmm cytrynowo zolte wiec prawie nie widac.

Witajcie! W związku z tym ze jutro mam zakladany aparat i tak naprawde jestem laikiem w tym termacie mam pare pytan do Was, bardziej juz doswiadczonych.Mianowicie: 1. Czy zakladanie aparatu boli? 2. Ile czasu sie go zaklada? 3. Czy Wy tez mieliscie najpierw gorny łuk zakladany? 4. Za ile czasu mieliscie dolny? 5. Jaki kolor gumek mam wybrać? 6. Za jaki czas od zalozenia aparatu mieliscie wyznaczona nastepna wizyte? 7. Gdzie kupuje sie specjalną szczoteczke do czyszczenia zebow dla osob noszacych aparat? 8. Czy jezeli mam niezbyt krzywe zeby( jedynka nachodzi na dwojke i troche na dole) to czy jest szansa ze w w wieku 28 lat bede nosila aparat np. rok a nie 2 lata?Czy znacie taki przypadek? 9. Czy myjecie majac aparat zeby po doslownie kazdym posilku,napoju itp? 10. Pytanie kontrowersyjne: czy mozna uprawiac sex oralny majac aparat na zebach? 11. Jaki plyn do plukania polecacie i czy warto go stosowac? 12. Jak ogólnie dbacie o zeby nosząc aparat, co sie zmieniło? 13. Co odpada ze slodyczy dla osob noszacych aparat(jestem od nich uzalezniona) Uff, to chyba wszystko.. Czekam na odpowiedzi od zyczliwych i b.dziekuje

iza: 1.Nie, nie boli, ale przyjemnie nie jest. 2.Zakladanie-okolo pol godz na luk. 3. Ja mialam oba luki zakladane na jednej wizycie, najpierw pierwszy. 4.Patrz wyzej. 5. Mam aparat bez gumek (Damon). 6. W przypadku Damona- wizyty co 2,5-3 miesiace. 7. Szczoteczki kupuje w normalnych drogeriach, po prostu takie z wyzlobieniami. Teraz uzywam oral b elektryczna. Szybko sie jednak niszcza wklady na aparacie. 8. Mialam 27 lat jak zakladalam i wade niewielka (chyba podobna do Twojej), aparat mam nosic 2 lata (podejrzewam, Ze dluzej). 9. Staram sie myc zeby po kazdym posilku, czasem nie ma takiej mozliwosci, w pogotowiu nosze malutka butelke plynu do plukania. Ale czasem nie umyje (myje nap po godzinie). 10. Bez problemow. Moze troszke inna technika;) Facet nie odczuje roznicy. 11. Jaki masz bedzie dobry, choc ja lubie pomaranczowy elmex. Plucze nawet jak wstane w nocy do ubikacji. 12. Zeby myje czesciej, bo to wstyd chodzic z resztaki utkwionymi w aparacie. No i nieco dluzej. Plus kawal czasu na nitkowanie. 13. Ja nie moglam zrezygnowac ze slodyczy. Jem ich duzo, ale po nich szczotkuje. Raczej unikam krowek i toffi. Aha- moze ie na temat- nie jedz zeberek (na tym zlamalam aparat, choc bylam ostrozna). Mam nadzieje, ze troszke pomoglam, pozdrawiam.

Co do 3 pytania- nie pierwszy, tylko gorny;)

1. nic nie boli :) jest wrecz nudne :P 2. jeden luk jakies 30 min 3. pierwszy jest z reguly zakladany luk, ktory potrzebuje dluzszego czasu na leczenie. ja mam gorny jako pierwszy. 4.ok 4 miesiace, wszystko zalezy od postepow w gornym luku. 5.wybierz taki na jaki masz ochote. jesli boisz sie, ze mozesz szybko nie przywyknac do aparatu to jesli jest on metalowy wez gumki przezroczyste, albo srebrne. jesli chcesz zaszalec i pokazac, ze go masz to wez jakis kolor :) 6. kolejna wizyte mialam miesiac pozniej, ale to zalezy od typu aparatu i drutu. 7.szczoteczke powinnac dostac od orto, mozliwe ze bedziesz ja mogla zakupic w gabinecie jesli nie da za free. szczoteczki mozna kupic w kazdym wiekszym markecie, ale rownie dobrzez wyczyscisz zeby zwykla szczoteczka :) 8.dlugosc noszenia aparatu nie zalezy zabyt bardzo od krzywosci zebow, a krzywisci zgryzu i tego jak zeby sie przesuwaja. wszystko wyjdzie w trakcie leczenia. owszem moze ono trwac rok, ale lepiej sie przygotowac na dluzej. zbyt szybkie leczenie tez zdrowe nie jest. znam taki przypadek, ale w wieku 23 lat. 9. tak ja myje po kazdym posilku i napoju gdyz mam aparat krysztalowy i uwazam na gumki. jednak przy aparacie metalowym nie trzeba myc zebow po napojach, chyba, ze sa geste i slodkie itp. 10. mozna heheh 11plyn zawsze warto stosowac bo pomaga zabijac bakterie, ktore powoduja np. prochnice. ja moge polecic colgate plax rozowy poniewaz nie ma alkoholu wiec ma lagodniejszy smak. 12. nie wiele sie zmienilo poza myciem zebow po kazdym posilku. plynu i nitki uzywalam juz wczesniej. dochodzi tylko wyciorek do czyszczenia szczelin. nic wielkiego. 13. ze slodyczy to chyba glownie krowki i inne mordoklejki. ja jem slodycze kiedy mam ochote. trzeba pozniej umyc tylko zeby. moja wersja odpowiedzi :)

A mnie tak masakrzycznie boli przestrzeń między 6 a 5, że masakra :/ Gryźć nie mogę, jak językiem dotknę to boli... Jak włożę nitkę to już w ogóle zgon. Nie wiem co robić.

Ha juz oficjalnie jestem aparatką:D wcale nie bolało zakładanie a gumeczki mam różowe i nawet mi się podoba :)) Mam pytanie, kal czyscicie aparat nitką? bo hmm.. nie wiem, jak się do tego zabrac.. ?

160 ile jestes po wizycie?

Crazy_bogie - dwa tygodnie, a boleć zaczęło ok. tydzień temu. Na początku bolało mnie po obu stronach w tym samym miejscu, teraz wlaściwie tylko po lewej stronie...

trudno mi powiedziec co to moze byc. jesli jest tak zle to zadzwon do orto i zapytaj co masz robic. ale jak bolalo z obu stron na poczatku to moze tak ma byc? :O co do nitki to przeklada sie ja pod lukiem lub nad i normalnie czysci. jesli masz problem z przeciagnieciem nikti pod drutem to zloz koncowke na pol i troche skrec, bedzie grubsza wiec bedzie latwiej.

W sumie to zaczynam się trochę bać tego aparatu...

moniqque88- ja nadal sie nie boje a wrecz przeciwnie mam bzika na punkcie aparatu!!:/ mam takie pytanko. Ile masz lat??

przyszła aparatka -> mam 20 lat, a Ty? Właściwie to i się boję i cieszę i sama już nie wiem, nie ogarniam ;D Ale to fakt, że też mam totalnego bzika na pukcie aparatu. Przeczytałam na ten temat chyba wszystko w necie :P Mamy jeszcze 10 dni ;D;D;D

i juz po wizycie :D POPRAWA WIELKA !!! tak sie ciesze ze masakra :D az orto darowala mi wymiane luku bo na swieta trzeba pojesc a wiadomo bolalo by mnie to teraz mi pionuje siekacze czy jakos tak :D gumki mam niebiesko czerwone :D nic nie boli nawet drutu nie mialam podkrecanego przy pierscieniach tylko przekrecanie przy zamkach na siekaczach :D no wiec wiem ze nie bd nolec tak wiec jem orzechy mmm :D Pozdrawiam iza--- zycze powodzenia :* buziaki