Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Słoneczko_86

Zapalenie ucha, Perlak, Tympanoskleroza, Otoskleroza i wszystkie inne schorzenia

Polecane posty

Gość Perlak_18
Mar78 dzięki !;) A teraz z ostatniej chwili ;| Godzine po powrocie dostałem telefon ze szpitala ! W niedziele mam sie wstawić ! Pn-wt operacja ! Dla mnie to szok ! Z racji mojej fatalnej sytuacji przesunęli mi termin aż o 2 miesiące ! Dobrze że pidżamka kupiona (hihi) Ale tak na serio nie jest mi do śmiechu .. 3 dni w stresie ! Nie wiem tylko czy musze jutro jechać do mego doktorka na te czyszczenie ucha pod mikroskopem hmm. Jak wygląda sprawa laptopa w szpitalu ? hmm ? Czy ktoś wziął lub zamierza wziąść ze sobą ? Czepiają się ?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Perlak_18
Musze dopisać bo zapomniałem ,pytałem dziś mojego doktorka czy będą mi robić błonę bębenkową , spytałem poprostu czy mam dziury .. na to doktorek spojrzał na mnie takim wzrokiem mówiąc "Tam wgl nie ma błony" ;| Zonk ! ul - zero błony , up - Jakaś tam jest ale za nią dzieją się niesamowite rzeczy ! Ratatuj ktoś !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabkaa
No Perlaku wieści to nie za dobre ale na szczęście nie musisz czekać miechami na operacje. Już tylko kilka dni i zrobią Ci nówkę błonkę:) (jak dziewica będziesz- sorka nie mogłam sie powstrzymać) . Taa cos do czytania koniecznie, bo mozna z nudy sie wykończyć. Z tym lapkiem to nie wiem czy przejdzie. Też raz chciałam zabrać ale pomyslałam, że wezma to za lekki szpan wiec dałam sobie spokoj i wziełam sudoku:) Szpital nie taki straszny.. w moim jest nawet bar:) I nie stresuj się, bo to nie pomaga!!!!!! Bedzie git!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Perlak_18 Mar78 opisałam ci wszystko co potrzebne w szpitalu. A pytasz co z laptopem? Pomyślmy ... hmm... u mnie sytuacja wyglądała tak, że moja każda operacja była na dziecięcym szpitalu wykonywana, więc u mnie wszystko przechodziło, a kiedy się szło na operację lub dłuższe badanie to cenne rzeczy powierzało się ulubionym pielęgniarkom :):):) ... a jak jest w tych 'dorosłych' szpitalach tego nie wiem ... :):):):) A wiesz co, Perlak_18 ja to bym się nawet cieszyła gdyby mi wyznaczyli tak wcześnie operację - bo im człowiek ma więcej czasu na myślenie, tym bardziej się boi. Ja poszłam na żywioł, bo wiedziałam co mnie czeka i niczego się nie bałam, bo jak to powiedziała Mar78 'nie taki diabeł straszny jak go malują' :D:D:D Grunt to uśmiech i pozytywne myślenie :D:D:D A powiedzcie mi, czy Wam też doskwiera częsty ból głowy przy tak pięknej pogodzie za oknem??? :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eee tam....może się przyczepią laptoka albo i nie. Inną kwestią jest jak taki lapciok zniknie :P ...wtedy nie można mieć do nikogo pretensji. Mój wujcio zabierał zawsze do szpitala komputerek i nie słyszałam żeby ktoś się go czepiał. Czasy nastały takie że telefon i już komputer to rzeczy osobiste :D Ciesz się chłopie że tak szybko...nie ma czasu na strachy :P ...bo i nie ma czego się bać! A odnośnie tej umówionej wizyty na mikroSZkop (czyli mały niemiec:P)...to raczej się wywiedz dokładnie. Bo będzie kiszka jak odwleką zabieg ze względu na włoszcza! Muska...mnie w zasadzie nigdy głowa nie bolała i nie boli (pomijając komplikacje po znieczuleniu lędzwiowym- i browarki :P :P :P) Czasami każdemu się może zdarzyć ...piękna pogoda a ja jakaś zakręcona jak sprężynka od długopisu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Skislope wizytę kontrolną mam końcem kwietnia ale nie wiem czy jej nie przełożę . W drugim uchu też mam niedosłuch i powiedziano mi, że zastanowią się nad nim lecz po tej operacji (może nieudanej ? ) boję się poddać to drugie ucho operacji bo dzięki niemu utrzymuję znośny kontakt ze światem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mar78: A mnie niestety główka boli codziennie :(:(:(:( ... bez środków przeciwbólowych nie dam rady tego bólu znieść. Mama się już ze mnie śmieje, że nawet przeciwbólowe mi nie pomagają. I co tu robić? Lekarz ORL mnie kiedyś pod kątem zatok badał, ale nic nie wyszło, a ból przed usunięciem perlaka był okropny, zupełnie jak teraz :(. Byłam też raz u Nrg :) i nic! :( Ale załamywać się nie można, bo nie warto - doszłam do wniosku, że życie jest jedno i trzeba z niego korzystać z bólem czy bez :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Muska....a nie masz przypadkiem problemów z ciśnionkiem? To też może mieć wpływ. Mnie łebek napieprzał dziewięć miesięcy...a zaczęło wieczorem ;tego samego dnia gdy miałam znieczulenie lędzwiowe! I przez te 9 miechów wciskali mi kit że to na tle nerwowym; i paśli mnie prochami aż się uzależniłam a łeb nadal bolał. Któregoś pięknego dnia stwierdziłam DOSYĆ TEGO! I zaczęłam sama odstawiać leki...ożesz ty...jak ja zle się czułam-jak narkoman na głodzie...masakra jakaś:P Ale udało mi się rzucić to cholerstwo a za jakiś miesiąc ni z tego i ni owego któregoś ranka wstałam bez bólu !!! I tak zostało po dziś dzień! Tak na marginesie nikt po dziś dzień nie przyznaje się że spieprzono znieczulenie...bo innej opcji nie ma. Na szczęście to wszystko już jest poza mną :D :D :D Muska a jakie leki p.bólowe łykasz? ...nie które leki mogą powodować ból "odbiciowy"..czyli bierzesz lek na ból głowy a on sam też powoduje ból głowy! I tak w kółko Macieja :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Perlak_18
Mar78...Woszcz znajduje sie w up a operowane bedzie ul .. zalezy mi na usunieciu woszcza gdyz jest to ucho ktore mam jeszcze w iluś % sprawne ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkich, o jej ale sie tu dzieje dzisiaj.. Perlak_18 Trzymaj sie dzielnie! Plus tej sytuacji to chyba taki jak Sabka Ci napisała - za chwilę będzie już po wszystkim. Laptopa możesz spróbować dać na przechowanie do pielęgniarek, chociaż ja na przykład miałam taki patent, ze w dniu operacji pakowałam wszystko co cenne typu mp3, telefon itp do plecaka albo torby i oddawałam w depozyt sąsiadkom z sali ;) Z reguły nie było z tym problemu :) Muska, mnie też nap... głowa, ale ja dopiero 2 miesiące po operacji (attykoantromastoidektomia, usunięcie perlaka) jestem to chyba jeszcze może... Dorotta Ech te nasze uszy :(, z tymi operacjami tak już jest, że mogą się nie udać :(. kurcze koniec kwietnia to kawał czasu. Na karcie wypisu masz numer telefonu do oddziału, może zadzwoń i spytaj lekarza dyżurnego czy możesz tyle czekać - ja tak robiłam kilka razy i nigdy nie było problemu z przyjazdem na tzw. wizytę interwencyjną. Zrobią Ci wtedy szybciej badania i Cię obejrzą Chora na uszy, Margott... Zaintrygowałyście mnie tą protezką tytanową ... Ja co prawda przyrzekłąm sobie, że żadnych operacji rekonstrukcyjnych więcej, tylko albo aparat albo BAHA, ale kto wie... A te protezki są normalnie na NFZ? Ech, ale sie rozpisałam Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkich, o jej ale sie tu dzieje dzisiaj.. Perlak_18 Trzymaj sie dzielnie! Plus tej sytuacji to chyba taki jak Sabka Ci napisała - za chwilę będzie już po wszystkim. Laptopa możesz spróbować dać na przechowanie do pielęgniarek, chociaż ja na przykład miałam taki patent, ze w dniu operacji pakowałam wszystko co cenne typu mp3, telefon itp do plecaka albo torby i oddawałam w depozyt sąsiadkom z sali ;) Z reguły nie było z tym problemu :) Muska, mnie też nap... głowa, ale ja dopiero 2 miesiące po operacji (attykoantromastoidektomia, usunięcie perlaka) jestem to chyba jeszcze może... Dorotta Ech te nasze uszy :(, z tymi operacjami tak już jest, że mogą się nie udać :(. kurcze koniec kwietnia to kawał czasu. Na karcie wypisu masz numer telefonu do oddziału, może zadzwoń i spytaj lekarza dyżurnego czy możesz tyle czekać - ja tak robiłam kilka razy i nigdy nie było problemu z przyjazdem na tzw. wizytę interwencyjną. Chora na uszy, Margott... Zaintrygowałyście mnie tą protezką tytanową ... Ja co prawda przyrzekłąm sobie, że żadnych operacji rekonstrukcyjnych więcej, tylko albo aparat albo BAHA, ale kto wie... A te protezki są normalnie na NFZ? Ech, ale sie rozpisałam Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich, O jej ależ się tu dzisiaj dzieje... Perlak_18 Trzymaj sie dzielnie! Plus tej sytuacji to chyba taki jak Sabka Ci napisała - za chwilę będzie już po wszystkim. Laptopa możesz spróbować dać na przechowanie do pielęgniarek, chociaż ja na przykład miałam taki patent, ze w dniu operacji pakowałam wszystko co cenne typu mp3, telefon itp do plecaka albo torby i oddawałam w depozyt sąsiadkom z sali ;) Z reguły nie było z tym problemu :) Muska, mnie też nap... głowa, ale ja dopiero 2 miesiące po operacji (attykoantromastoidektomia, usunięcie perlaka) jestem to chyba jeszcze może... Dorotta Ech te nasze uszy :(, z tymi operacjami tak już jest, że mogą się nie udać :(. kurcze koniec kwietnia to kawał czasu. Na karcie wypisu masz numer telefonu do oddziału, może zadzwoń i spytaj lekarza dyżurnego czy możesz tyle czekać - ja tak robiłam kilka razy i nigdy nie było problemu z przyjazdem na tzw. wizytę interwencyjną. Chora na uszy, Margott... Zaintrygowałyście mnie tą protezką tytanową ... Ja co prawda przyrzekłąm sobie, że żadnych operacji rekonstrukcyjnych więcej, tylko albo aparat albo BAHA, ale kto wie... A te protezki są normalnie na NFZ? Ech, ale sie rozpisałam Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Perlak_18 ...no tak,nie doczytałam :P Ale tak czy owak lepiej idz i się pozbądz tego syfu....no chyba jednak nie odwołano Ci wizyty ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mar78: Z tymi przygodami współczuje :(. Więc tak, jeśli chodzi o ciśnienie to nie wiem nic na ten temat czy mam jakiekolwiek z nim problemy :). Leków przeciwbólowych dużo zażywałam, w sensie różnych, między innymi: Ibuprom Max, Apap, Panadol, Nurofen, Aleve, Pyralginum, Paracetamol, Solpadeine, Ibuprom Zatoki ... ogólnie to tylko Apap pomaga :):):) Wiesz teraz to już się ze mnie śmieją, że co wyjdę na słońce na dłużej niż 10 minut już ból murowany - jeszcze przed operacją łączyłam się w bólu z innymi osobami, jak mi ktoś powiedział, że go głowa boli to mnie po jakimś czasie też bolała :D. A doktorek mi tylko mówił, że to minie ... Oby miał rację :):):) Pozdrawiam ;-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skislope: Jasne, że u Ciebie to normalne, ja miałam ostatnią operację w listopadzie 2007 roku robioną, głowa kilka miesięcy nie bolała, ale znów to powróciło :). Swoją drogą też miałam antromastoidektomie :):):) tylko wiesz bez tego 'attyko' - czyli tzw. wydłutowanie wyrostka sutkowatego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Muska...te twoje leki to nawet takie delikatne. Miejmy nadzieje że doktor ma rację i to Ci minie...bo doskonale zdaję sobie sprawę co to znaczy jak łeb napier......:P a ja jeszcze do tego gratis miałam mdłości :P Ja brałam znacznie mocniejsze leki...ale u mnie te bóle to neurologiczne;przez ubytek płynu rdzeniowego czy jakoś tak. Może i warto spróbować np. Ketonal100 lub na początek 50-kę...ale to wiadomo;lekarz powinien decydować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mar78 byłam z tym u Neurologa, to mi przepisał wtedy Kalms, ale mnie bardziej wtedy głowa bolała i tak jakoś dziwnie się czułam, więc je odstawiłam. Raz u niego byłam po czym stwierdziłam, że pomóc to mi jakoś nie umie ... :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Muska, tak właśnie myślałam że to normalne... Mam nadzieję, że Twoje bóle szybko Ci przejdą, bo Ty przecież sprawny umysł musisz mieć :) Sama w głowę zachodzę co to jest to attyko- :) - przekopałam wszystkie strony w necie, łącznie z czeskimi, hi hi ;) i nadal tak do końca nie wiem, muszę swoich doktorków docisnąć, jak u nich będę :). Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skislope: Też się zastanawiam właśnie, a na necie jest tylko gdzie takie operacje wykonują :):):) niby wszystko w nim jest, ale jak potrzeba to połowy w sieci rzeczy nie ma hehe :P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Muska: Dokładnie, hi hi :) ale obiecuję Ci, że jak tylko się dowiem, a przycisnę moich lekarzy na bank :) to dam ci znać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chora na uszy od zawsze
no te protezki sa podobno na NFZ ale trzeba chwilkę poczekać i pewno możłiwość ich dostania zalezy od stanu finansowego szpitala. Ale powiem więcej jak już ją dostanę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skislope: Ciekawość to pierwszy stopień do piekła :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie, ja kojarzę plakat reklamujący te protezki jeszcze z czasów kiedy leczyłam się w Akademii :, czyli sprzed 5 lat tak mniej wiecej - wyglądały na takie "wypasione" :) czekam na info no i opis słuchowych wrażeń :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie każde łacińskie opisy są w sieci podane :D:D:D albo po prostu na karcie wypisu jest napisane co podczas operacji robili/ co usuwali itp :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Muska...Kalms?! hahahahahahahahah...no to koleś po bandzie pojechał...ahahahahahahahaha Czyli też był pewien że to z nerwicy....i że niby ziółka miały pomóc?! hahahahahahah...a to dobre :D :D :D Neurologia to chyba najbardziej popieprzona dziedzina medycyny...nic tylko "celują" lekami,jak nie pomoże to inny lek :P A pacjent nic tylko lata do apteki i kaskę wydaje....nie wspomnę o naszej wątrobie. Tak to już jest:P Ciekawość to pierwszy........ ale kto pyta nie błądzi :P Ja też jestem zainteresowana informacjami :P :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nio .. A mnie czasami napada nerwoból w okolicach skroniowych mojego lewego uszka którego nie mam :( i wtedy .. min. ketonal 100 lub tramal :( Ale na szczęście mija po 2-3 dniach i jakiś czas spokój (kilka miesięcy ?) ... a od operacji to już przecież 27 lat ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mar78: Raz byłam u tego Naurologa, wysłał mnie do Okulisty i kazał ten lek zażywać - więcej się u niego już nie pokazałam :D. To była pierwsza i ostatnia wizyta u doktorka tejże specjalności :D. Mlodya: Że co??? Nie masz lewego uszka??? Czy ja dobrze przeczytałam?? hahahahah - przepraszam, ale kurcze lubię takie literówki czytać :D:D:D a to mi się spodobało :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Perlak_18
Mar78 .. nie wizyty nie przełożyli ani nie odwołali ,prawda jest taka że za dwa dni będe w szpitalu ale wtedy będzie czas na operację a nie na inne zabiegi.. Dlatego jutro udaję się do doktorka na czyszczenie pod mikroskopem .. przynajmniej czegoś sie dowiem o operacji. Popytam popytam ;) Dzięki wszystkim za wsparcie takich ludzi jak Wy to ze świeczką szukać ;) Spokojnej nocki życzę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Perlak_18 Pamiętam grunt to pozytywne myślenie i uśmiech na twarzy mimo bólów, które mogą wystąpić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×