Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Słoneczko_86

Zapalenie ucha, Perlak, Tympanoskleroza, Otoskleroza i wszystkie inne schorzenia

Polecane posty

Miałam robioną tomografię, a że z wynikami idę dopiero w czwartek, może ktoś z was mógłby mnie naprowadzić, co to może być: - Badanie nie uwidacznia kosteczek słuchowych (dodam tylko, że w prawym uchu kosteczki słuchowe prawidłowej budowy i lokalizacji). - umiarkowane pogrubienie błony śluzowej na przyśrodkowej ścianie jamy bębenkowej - sklerotyzacja wyrostka sutkowego z niewielką ilością komórek powietrznych oraz obecnością płynu. Z góry dziękuję, jeśli ktoś jest w stanie choć przypuszczalnie powiedzieć, co mnie czeka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słoneczko_86: tak miałam mieć w grudniu, no ale z przyczyn technicznych termin wydłużył się do 16 miesięcy, choć mi dali odpowiedź, że termin na kwiecień może być też nie pewny. :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MOBILEK
Witam przeczytalem wasze opinie i stwierdziłem że nie jestem sam na tej orbicie.....z takimi problemami,,.. Mam pytanie czy ktokolwiek może mi powiedzieć czy jest możliwość przeszczepu błony bębenkowej jeżeli ja otakiej nie posiadam? (perlak,i zamkniecie stropu jamy bębenkowej).....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Perlak20
Woczekiwaniu - dzięki za info , w końcu ktoś się odezwał na mój temat. Ja bym miał operacje w marcu tego roku ale NFZ nie chce mi zrobić w dziecięcym juz.. Muszę wreszcie wybrać szpital i się zarejestrować na wizytę może doczekam się kolejnej operacji (3ciej) Bo czuje że ucho się domaga !! Ja tam jestem przyzwyczajony do choroby i lubiłem wizyty , na ból też się uodporniłem ! Ja miałem wycieki non stop jakiaś krew ropa i inne .. Woda po kąpieli nie dawała mi spokoju , i wgl jakies dziwne te uszy ! Teraz jużpo wyleczeniu jednego ucha jest jakoś OK , byle nie było gorzej ! czas na drugie ucho ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wera840204
Witam wszystkich W styczniu po pobycie w szpitalu dowiedziałam się, że prawdopodobnie mam otosklerozę. Czekam na wizytę u specjalisty. W między czasie szukam wiadomości o tej chorobie i trafiłam na Wasze forum. Mam pytanie do wszystkich cierpiących na to schorzenie: czy oprócz szumów i słabszego słyszenia odczuwacie ból w uchu i w głowie wokół ucha??? Pytam bo nigdzie w objawach tej choroby nie pisze nic o odczuwanym bólu a ja cierpię już od ponad 6 miesięcy. Proszę bardzo o odpowiedzi. Czekam niecierpliwie. Pozdrawiam cieplutko w ten mroźny wieczór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wera... ...piszesz/mówisz że "prawdopodobnie" masz otosklerozę ; więc jednoznacznej odpowiedzi nikt Ci nie udzieli odnośnie bólu : potrzebna trafna diagnoza. Mnie nigdy uszole nie bolały z powodu otosklerozy. Nie pozostaje Ci nic innego jak czekać na dalsze konsultacje aby się dowiedzieć co i jak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wera840204
Napisałam "prawdopodobnie" ponieważ w prawdzie mam na wypisie ze szpitala jako diagnozę - otoskleroza, ale czy otolaryngolog mógł stwierdzić u mnie tę chorobę tylko na podstawie badania o nazwie tympanogram i reflex??? Jakie badania jednoznacznie potwierdzają tę chorobę??? Wizyta w poradni audiologicznej dopiero w drugiej połowie roku a ja nie wiem co ze sobą zrobić do tego czasu. Gdzie szukać pomocy. Ból utrudnia mi codzienne funkcjonowanie. Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W zasadzie otosklerozę można potwierdzić na 100% tylko śród operacyjnie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pare miesięcy temu zrobiłam wpis. Czasem tu zaglądam, bo sama mam perlaka, nie mam błony bembenkowej, pięć lat temu miałam duże problemy z tym perlakiem - ciągły ból ucha, utrata słuchu w stanach ostrych (na co dzień słabo słyszę na moje lewe ucho). Tomografia wykazała perlaka, wcześniej laryngolog pastwił się kilka miesięcy nade mną grzebiąc mi w tym uchu, co było bardzo bolesne. W końcu powiedział, że trzeba mnie wysłać na operację. Na moje pytanie, czy ona pomoże odparł, że ...niekoniecznie. Podczas kolejnej wizyty wspomniałam mu, że wybieram się na akupunkturę. Laryngolog na to odparł, by akupunkturzysta nakłuł mnie również pod kątem ucha. I tak zmieniłam lekarza. Do laryngologa nie chodzę. Przez pięć lat raz w miesiącu lekarz akupunkturzysta nakłuwa mnie na moje lewe ucho oraz wzmacnia w razie potrzeby moją odporność oraz problemy żołądkowe. Piję też zioła. Ucho się wysuszyło, wiem, że muszę na nie uważać (nie zamoczyć, nie przewiać). Piszę o tym, bo żal mi, gdy czytam o tym, jak wielu ludzi cierpi z powodu choroby, która niestety wraca. Może kogoś ten mój wpis naprowadzi, by poszukał pomocy również w medycynie wschodniej...Pozdrawiam i życzę samych zdrowych uszu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roksaa
do koleżanki powyżej;) a na operację się nie zdecydowałaś?;) pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Radzę nie odrzucać leczenia tradycyjnego na rzecz akupunktury , konchowania uszu itp.etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zdecydowałam się na operację jak do tej pory. Leczyłam się u laryngologa doktora Przestalskiego we Wrocławiu.Jest to bardzo dobry laryngolog. Miałam bardzo obniżoną odporność przez niewłaściwe odżywianie się. Niewłasciwe, czyli takie jak je wielu ludzi: jogurty, mleko, słodycze, duża ilość owoców, wieprzowina, kurczaki, lody, soki. Wszystkie te produkty powodują zakwaszanie organizmu oraz produkują dużo złego śluzu w organizmie. Wtedy, 5 lat temu co miesiąc miałam ostre zapalenie zatok, a przez to ciągłe problemy z uchem, z perlakiem, głuchota na moje lewe ucho. Laryngolog ręcznie czyścił mi to ucho (co było bardzo bolesne), kazał wlewać zapisywane przez niego lekarstwa, łykać antybiotyki, ale to mi nie pomagało. W końcu zrezygnowany powiedział, że powinnam zoperować ucho w Poznaniu. Tylko, że mówiąc to nie był przekonujący, najwyraźniej sam nie wierzył w skuteczność operacji. No i jak wspomniałam we wcześniejszym poście, na moje pytanie, czy operacja mi pomoże odpowiedział, że niekoniecznie. Niestety, ale czytając wpisy niektórych osób widzę, że operacja rzeczywiście nie zawsze jest końcem problemów. Zaglądam tu, bo moje ucho nie jest wyleczone i czasem np. przy katarze odzywa mi się, więc może kiedyś i ja będę musiała przejść operację. Ale póki co, przy pomocy akupunktury moje ucho jest suche, trochę na nie słyszę i nie boli. Akupunktura nie usunie perlaka, ale może bardzo pomóc w wysuszeniu ucha, likwidowaniu stanów zapalnych. Pozdrawiam i ponownie życzę samych zdrowych uszu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich! To niesamowie co ta akupunktura potrafi zdziałać! Fajnie. Ale tak jak mówiłaś Bebe - akupunktura nie zeskrobie perlaka. Moim zdaniem trzeba operować i powinnaś zrobić to już dawno. Wykorzystaj teraz okazję póki uszko masz suchutkie. Ja żałuję i to bardzo, że nie poddano mnie operacji wtedy kiedy trzeba było ((kilka lat temu pewien lekarz w szpitalu powiedział, że jednak nie mam perlaka i nie muszę być operowana. Pół roku temu zachorowałam na ucho i całe szczęście, że trafiłam do innego fachowca, któy od razu powiedział : to jest perlak,to trzeba operować!Natychmiast! ))Perlak to cichy zabójca uszu.. Pozdrawiam wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja postanowiłam nie czekać z operacją, jak tylko poczytałam o konsekwencjach pozostawienia perlaka samemu sobie. Zdawałam sobie sprawę, jakie jest ryzyko - że być może nie będzie dało się uratować słuchu. Właściwie przez parę dni po operacji żyłam w niepewności, bo lekarze ze mną nie rozmawiali, a ucho było tak opatrzone, że nie byłam w stanie stwierdzić, czy na nie słyszę. Na szczęście słuch się zachował, choć do idealnego mu daleko. Ale cieszę się, że poddałam się operacji, a przede wszystkim że trafiłam na lekarza, który po paru latach moich problemów postawił dobrą diagnozę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość enabio77
Witam Wszystkich:) We środę miałam operację perlaka w lewym uchu.Zanim doszli do tego co mi jest to ponad 10 lat leczyli zapalenie ucha a ostatnich kilka zmieniłam kilku laryngologów żeby któryś wreszcie potraktował to co mówię poważnie. I udało się.:) Jeśli ktoś jest z Krakowa lub okolic to polecam dr Anne Górecką w Szpitalu Rydygiera.Niesamowita kobieta. Dzięki niej wiem co mi jest i pierwszy etap drogi mam już za sobą:) Po operacji dopiero kilka dni a ja czuję się naprawdę dobrze.O dziwo ucho od zabiegu nie boli.Jest drętwe,zatkane i szumi mi okropnie ale to w zasadzie tak jak przed operacją:) Mam jeszcze dren i szwy a jutro kolejna zmiana opatrunku. Pani doktor powiedziała że usunęła mi całego perlaka ale zaryzykowała i zostawiła kosteczki słuchowe.Oczyściła porządnie i zobaczymy.Tak czy inaczej czeka mnie "second look" więc jak to ona powiedziała kosteczki zawsze mamy czas usunąć a teraz próbowała uratować słuch. Nie zwlekajcie z operacją bo to w przypadku perlaka jedyne wyjście.Zbagatelizowany skurczybyk potrafi narobić bałaganu w naszej głowie:) pozdrawiam i życzę powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MalgorzataMM
Witam, Jest nas sporo... Słoneczko_86 chciałabym się z Tobą jakoś skontaktować, Ty "wałkujesz" to już kolejny rok (widzę po historii tego i innego forum), jeśli to przeczytasz, daj kontakt do siebie, bo Twój blog już niestety nie istnieje... Mam do Was konkretnie takie pytanie - termin operacji mam wyznaczony na 12.03.2013 roku (takie terminy finansuje NFZ), czy czekać spokojnie na termin czy lepiej próbować organizować pieniądze na prywatną operację? Dzięki, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Enabio... ...Twój perlak mógł pojawić się dopiero przed rokiem , więc nie pisz proszę że nie byłaś odpowiednio leczona przez 10 lat. Perlak jest klockiem,który lubi pojawiać się w gratisie przy przewlekłym zapaleniu ucha...nie odwrotnie. choć sam w sobie zaostrza przebieg choroby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Małgorzato... ...jeśli Cię stać to czemu nie ? Można też szukać w innych placówkach gdzie terminy bywają bardziej ludzkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MalgorzataMM
Mar78 - Nie stać, nie stać ... :), pytam Was tylko jako doświadczonych tą chorobą, czy przetrzymanie tego stanu rzeczy o rok jest bardzo problematyczne z punktu widzenia pogłębienia się objawów ubocznych, zwykłych dolegliwości bólowych? Dzięki za szybką odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trudno powiedzieć czy coś się stanie po roku czy dwóch. Ja wiem po sobie że jak oleje perlaka to co miesiąc wycieki czyli non stop antybiotyki i krople. Cała ta sytuacja na pewno nie jest jakimś fajnym przeżyciem dla naszego słuchu i ogólnego stanu ucha. Z drugiej strony ileż tu nas czasami żyło w nieświadomości ... czas leciał ; lata i miesiące mijały a klocek rósł w najlepsze . Nie podlega dyskusji że im szybciej tym lepiej ; dotyczy to każdego leczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MalgorzataMM
No tak Mar78... :) Powiedz mi jeszcze czy boli Cię głowa w okolicach skroni i potylicy, czy to nie ma związku? Jestem pod stałą opieką otorynolaryngologa, ale On nie jest skory udzielać mi szczegółowych informacji, nawet jeśli szczegółowo pytam... :) Dzięki Ci! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czasami coś pobolewa...trudno powiedzieć czy od perlaka , który de facto dokładnie zobaczę na TK w marcu... czy może od przeziębienia , które trzymało mnie od tygodnia jak w termosie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ps. na pewno mocne zawroty głowy czy wymioty,ostry ból ucha skłonić Cię powinien do natychmiastowej wizyty na ostrym dyżurze !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MalgorzataMM
Mar78 - ja czekam od 17 stycznia na opis tomografii kości skroniowych (z kontrastem)... Wizytę kontrolną mam 27 lutego. Generalnie wysięk ustąpił po kilku tygodniach po maści Flucinal aplikowanej "dousznie" i po wyrwaniu części polipa dostępnej bez ingerencji operacyjnej. Jednak nadal miewam zawroty głowy, bóle okolicy skroniowej i potylicznej, takie chwilowe ukłucia, plus fakt, że ciągle mam jakieś "małe" przeziębienia, guzki na strunach głosowych oraz przewlekłe zapalenie gardła i krtani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość enabio77
Mar78 masz racje:)może źle to ujęłam bo jestem tym uchem juz tak zmęczona że może szukam winnego:( miałam robioną tomografię kilka lat temu i wtedy już podejrzewali perlaka i nawet dali mi skierowanie do szpitala na zabieg ale jak się tam stawiłam to pani ordynator popatrzyła na moje ucho w którym jest sporo kolczyków i powiedziała że co się dziwę,że mnie ucho boli skoro przebiłam sobie wszystkie punkty akupunkturowe w uchu:( i odesłali mnie z kwitkiem do domu i kolejne zapalenia ucha i coraz gorsze samopoczucie aż do momentu spotkania obecnej lekarki:) dzisiaj byłam na wyjęciu drenika i setona z ucha i jest dobrze:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość and.60
Witajcie! jeśli chodzi o perlaka to z nim nie ma żartów. Miałem rok temu operację na lewe ucho.Przeleżałem w szpitalu prawie miesiąc .Otóż,leczyli mnie przedtem zapobiegawczo tzn.czyszczenie pod mikroskopem i tzw.kroplówki.kiedy wyciek z ucha nie ustawał postanowili zrobić TK.Okazało się po TK że trzeba operować ucho ,to też odbyła się na drugi dzień .Odbyła się operacja pod narkozą i bez problemowo. Po operacji ordynator powiedział żeby się zgłosił do szpitala dwa tygodnie później to byłoby za późno. perlak już był bardzo duży i zdążył zniszczyć kosteczki słuchowe i warstwę ochronną od mózgu.cudem nie doszło do zakażenia mózgu. Obecnie jestem na to ucho prawie głucho,co i z tego powodu mam nie zdolność do pracy . Chciałbym pójść na operację żeby przywrócić stan słuchu , bo lekarze wtedy ratowali mnie od życia czy ktoś taką operację przechodził?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm... u mnie coraz bliżej kolejnej operacji....strach coraz większy, bo i mam świadomość realnych zagrożeń, jakie są przy operacjach z pogranicza neurochirurgii. and.60- pierwszą operację lata temu miałam podobnie wykonaną- mieli tylko naciąć błonę bębenkową- zabieg max 30 minut, a z sali operacyjnej wyjechałam po 5 godzinach. Perlak ogromny.... po kosteczkach wspomnienie, usunięcie znacznej ilości kory i kości czaszkowej, odsłonięcie nerwu błędnego, "naruszone kubki smakowe na połowie języka"- to się nawet jakoś medycznie nazywa. No ale lata temu nie było ani TK ani MR. Ratowali życie. Dobrze, że i Twoje uratowali. Co do niedosłuchu, to skąd niezdolność do pracy? Mam orzeczenie, oprócz schorzeń narządów słuchu, to jeszcze narządów ruchu i otwarty rynek pracy :D Nigdy nie był przeciwwskazaniem do pracy niedosłuch. Ale pewnie mam takie a nie inne stanowisko pracy. Nosiłam aparaty słuchowe, nie było możliwości rekonstrukcji kosteczek słuchowych, teraz czekam na implant BAHA, bo i samo ucho będą wypełniać i zaszywać, więc to jedyny sposób na słyszenie. Życzę cierpliwości, dobrych lekarzy i siły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mennik
Witam wszystkich. Postanowiłem dołączyć do Waszej społeczności by móc z kimś porozmawiać o w/w schorzeniach. Uszkowe ;p przypadłości miałem od zawsze. Kończyły się one jednak po wizycie u laryngologa: płukanie, ssanie, posmarowanie. Zeszłego roku jednak, nagle zatkało mi ucho. Towarzyszył temu okropny ból, pulsowanie i dzika kakofonia w głowie. Po wizycie u speca od uszu ( prześwietlenie zatok, audiogram ) diagnoza alergia, po tygodniowym leczeniu ból ustąpił jednak dzikie odgłosy w głowie pozostały. Pan lekarz? stwierdził, że to inna jednostka chorobowa i do widzenia. Zostałem więc z niedosłuchem i szumami. Kilka miesięcy później przyczepiło mi się zapalenie ucha prawego z wyciekiem, po 2 tygodniach antybiotykoterapi ropa przestała się sączyć ale w zamian zaczęła się sączyć krew. Prześwietlenie Schullera, audiometria diagnoza szpital. W szpitalu 16 dni ponad 30 kroplówek, bez efektu. Pan lekarz? namiętnie płukał sobie ucho i nawet nie raczył pobrać wymazu. Zmieniał opatrunek i dziwił się, że nic nie pomaga. W końcu poprosiłem o TK. Jak zobaczył wyniki to wypisał mnie do domu z zaleceniem dalszego leczenia. Co za profesjonalizm. Pojechałem do kliniki Pani prof. Gierek w Katowicach na ul. Francuskiej. Wstępna rozmowa w izbie przyjęć połowa października tego roku. Poczekałem aż zejdzie jakiś lekarz i poprosiłem by obejrzał wynik TK, o dziwo poprosił mnie do gabinetu. Gdy obejrzał wyniki stwierdził max 2 tygodnie i musi być operacja. We wtorek miałem tą operację. Rzeczona alergia okazała się paskudnym wielkim perlakiem tak ukrytym, że nawet badanie pod mikroskopem go nie wykryło. Rewizja jamy bębenkowej, usunięcie perlaka i attykotomia prawostronna. No i na szczęście Pani doktor, która przeprowadzała operację powiedziała, że teraz już nie zostanę pozostawiony sam sobie i zajęła się także lewym uchem. Na początek wysuszenie a następnie operacja taka jak w uchu prawym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Silvana77
Witam, jesteśmy z synkiem po operacji wznowy perlaka - 17 stycznia WSD w Bydgoszczy, wszystko niby się udało ale ciągle jeszcze wyciek z ucha, ostatnia wizyta 1 marca doktor stwierdził że przewód słuchowy się zwęża założył synkowi sączki z oxycortem za tydzień wizyta kontrolna, jeżeli dalej się będzie zwężać to czeka nas kolejna operacja - plastyka przewodu słuchowego. Nie mam już siły, synek ma 4 latka perlak leczony 2,5 roku...... 4 operacje. Czy ktoś miał zwężanie się przewodu słuchowego pooperacyjne co może być przyczyną, lekarz nie potrafił powiedzieć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×