Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Słoneczko_86

Zapalenie ucha, Perlak, Tympanoskleroza, Otoskleroza i wszystkie inne schorzenia

Polecane posty

Gość jolinka12
U mnie objawów jako takich nie było oprócz tego że mam szumy ale tego to już się nie pozbędę raczej boleć nic nie bolało przez prawie półtora roku więc nie wiedziałam nawet że ten perlak się odnowił dowiedziałam się dopiero przed wizyta przedoperacyjna a wcześniej nie sprawdzałam bo nic mi się nie działo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość peiper
na zwykłej kontroli, tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość perlakowa dziewczyna
ale dowiedzialas sie przed wizyta przedoperacyjna.. nie rozumieme, czyli byly jakies podejrzenia ze masz znowu perlaka? bo zastanwiam sie czy u tych u ktorych perlak powrocil, byly jakies typow objawy swiadczace dla lekarza,ze to powrot perlaka, bo wiem,ze perlak lubi wracac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do cavitelli!! : prosze o skladtej Tintura antimicotica rubra di Castellani , gdyz chcialabym ja sobie zrobic w aptece. jeli nie na forum prosze o @ : aife@poczta.fm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwciaj
Witam wszystkich :) Moja historia z uszami ciągnie sie od lat już od podstawówki ciągle ropne zapalenie ucha środkowego kilka razy w roku zawsze konczylo się na antybiotyku i tyle. W koncu na studiach trafiłam na lekarza który skierował mnie dalej a mianowicie do kliniki laryngologii w katowicach. Nie wiem moze ktoś z was tam był ?? Chętnie wymieniłabym opinie. W 2006 roku miałam pierwszą operację mieli mi załatac dziurę w prawym uchu (bo perforację mam w obu) ale skonczylo sie tylko na usuwaniu perlaka. I tak minęło 5 lat i znowy doktorka chce mnie skierowac na reoperacje i proponuje wyczyścic usunąc perlaka i zalatac ucho z przeszczepu a ja strasznie sie boje odwlekam i odwlekam w lipcu musze podjąc decyzje. Słuch mi sie pogarsza własnie w tym uchu, czuje roznice. Boje sie szumów usznych bo chwilowo je miałam po pierwszej operacji ale na szczęscie zanikły dzieki bogu, boje sie ze z tym przeszczepem to jeszcze sobie pogorszę. Proszę doradzcie!!! Jak to jest po takiej operacji? Doktorka mi mowiła, że przynajmniej miesiąc L4 z reguły 2. Czy ktoś robił w klinice na francuskiej w katowicach taki zabieg?? Pozdrawiam wszystkich uszowców ;) Proszę doradzcie mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda 1980
iwciaj Jeśli nie ma wyjścia poddaj się operacji-nie taki diabeł straszny jak go malują-każdy z nas z mniejszymi czy większymi obawami szedł na operacje- co do do "Twojego"szpitala to się nie wypowiem. Opinie często i gęsto są omylne, zresztą na wybór szpitala składa się wiele innych czynników:) Powodzenia-będzie dobrze:) Mar kochana co U Ciebie forumowa matulko? Jak Ci minął weekend??;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochani po wykendzie :) ...a spędziłam go w uroczym miejscu z uroczym człowiekiem :) ....reszta cenzura :P Iwciaj ...się nie zastanawiaj nad niczym i radzę poddać się zabiegowi jak najszybciej...bo przyjdzie czas i nic już nie da się naprawić! Sama kochana sobie grabisz...stracisz słuch bezpowrotnie! Aife86 ...Cattivelli już dawno nie ma wśród nas...i raczej nie polecam leczenia samemu sobie...do specjalisty frrrruuuu! Perlakowa dziewczyno ...objawy powrotu perlaka mogą być różniste...albo może cichaczem się zakraść i zostać wynaleziony przypadkiem. Nie ma na to zasady. Faktem jest , że my uszowcy częściej witamy się z laryngologami i jeśli ktoś już miał styczność z perlakiem to często najmniejsze zapalenie ucha jest brane za objaw ewentualnego powrotu perlaka...choć wcale nie musi być tak być. Peiper ...słabsze lub mocniejsze bóle głowy,głowy za uchem czy w końcu samego ucha...sprawa normalna po jakichkolwiek ingerencjach w uchu. Nie należy panikować...aczkolwiek nie należy też bagatelizować gdy do tego dojdą zawroty głowy,wymioty,ogólnie złe samopoczucie. Także spokojnie jak na wojnie :) ......no to siem napisała :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość peiper
mam skłonność do panikowania :) ale w moim przypadku perlak rozwijał się bezobjawowo, żadnych zawrotów czy wycieków, abóle za uchem i ogólnie głowy zaczęły się dopiero jakiś czas po operacji, choć niekoniecznie wiążę to z perlaczkiem. Boję się, że niedosłuch może się pogłębiać, dlatego wolę dmuchać na zimne, no i ten szum...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość peiper
choć, kiedyś miałam jednorazową sytację polegającą na tym, że przez jakieś kilka min lewa część lewego oka była zamglona, potem ból głowy i ostatecznie wymioty, mogę to wiązać z perlakiem, którego miałam właśnie w PSZ lewym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Peiper ...mogło i tak być...choć nikt stu procentowej gwarancji nie da. "Zwykłe" zapalenie ucha też może dać takie objawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość peiper
Mar78 nie rozmawiałam jeszcze o tym z lekarzem, bo narazie stosuję zawiesinę do ucha, aby zapobiec zwężeniu PSZ, ale tak sobie myślę o moim niedosłuchu. Mam niedosłuch średni, prawie już głęboki w obu uszach 'przewodzeniowy z komponentem odbiorczego' (otolaryngolog) i zastanawiam się czy ten niedosłuch może się pogłębiać. Mam podjąć pracę jako konsultant telefoniczny a niewiem czy będę wyraźnie przez słuchawki słyszeć. Porażka z tymi wszystkimi problemami!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda 1980
Cyt. Peiper "mam skłonność do panikowania"-hehe to tak jak ja. Czuje,że nie perlak mi doskwiera ,ale hipohondria;)Może powinnam zgłosić się do zupełnie innej poradni-jak myślicie?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość peiper
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Peiper ...jeśli chodzi o pracę przy fonie...to są wzmocnione aparaty telefoniczne a więc ten problem można niejako rozwiązać do całej reszty tubylców ...nie panikować mi tu i z uśmiechem przez życie! :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mar78: a jak to pewna osoba z mojej pokręconej rodzinki mówi: ' coco jambo i do przodu' haha :-D:-D:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ucholoszka91
Cześć wam!!! Dzis bylam u kontroli i chyba znów bedę musiała iść do szpitala odnowiła mi sie ziarniak po raz trzeci czy u kogoś z was miał miejsce taki przypadek???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
.....jakby Ucholożka poczytała to by się dowiedziała :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerażona222
Witam Was, pierwszy raz odzywam się na tym forum. Widzę, że wielu z Was to prawdziwi specjaliści w temacie chorób uszu, więc mam nadzieję, że będziecie w stanie mi podpowiedzieć. W poniedziałek będę miała rozcinane operacyjnie zrastające się kosteczki słuchowe. Czy wiecie jak wygląda taka operacja, jak długo trwa, czy robi się ja w znieczuleniu miejscowym czy ogólnym? Nigdy nie byłam operowana ani znieczulana i strasznie się boję. Napiszcie proszę co wiecie na ten temat. Z góry dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwciaj
Magda 1980 i Mar78 Dziękuje wam bardzo bardzo za cenne dla mnie rady. Tak naprawdę czuję że powinnam iśc na ten zabieg ale jak już wcześniej wspomniałam strach że się przeszczep nie przyjmie, przed szumami usznymi ,bólem wiem Panikara ze mnie Nie rozumiem jednej rzeczy jak mi zamkną ucho tzn. zrobią błonę bębenkową z przeszczepu (skąd go się wycina?) to jak dotrą potem do perlaka jak znowu się powtórzy?? Czy po zamknięciu ucha proces utraty słuchu się zatrzyma?? Jolinka12,Perlakowa dziewczyna po pierwszej operacji 3 lata miałam spokój z uszami zdrowa i wesoła. Po 3 latach Moimi objawami powrotu perlaka wg mnie i na moim przykładzie były zapalenia ropne z roku na rok coraz częstsze i zauważyłam pogorszenie słuchu gołym uchem Peiper Ja też jestem bliznowcem od pasa w górę. Mam bliznę na ramieniu fachowo nazywa się to keloid musiałam nauczyć się z tym żyć bo na to nie ma lekarstwa. Wiele się nachodziłam napytałam jak to usunąć czy zrobić coś żeby blizna była ładniejsza aż trafiłam do kliniki chirurgii plastycznej i tam pani doktor powstrzykiwała w kilka miejsc tej blizny jakąś substancję już teraz nie pamiętam nazwy i blizna zbledła i wklęsła zrównała się z powierzchnia skóry. Oczywiście widać ja nadal, ale jest o wiele ładniejsza. Przerażona 222 Jeśli chodzi o rodzaj operacji to nic ni niestety nie powiem. Jeśli chodzi o sam zabieg to powiem ci też byłam tak samo przerażona jak ty narkozą i w ogóle jak to będzie ale powiem ci nie ma się czego bac!!! Naprawdę potem się z siebie śmiałam ludzie mają dużo gorsze problemy ryzykowną operację, to jest stres a tu nie martw się mówię ci. Ja leżałam 4 dni w szpitalu zanim mnie zoperowali oj miałam pietra przed zabiegiem. W dniu zabiegu rano dali mi głupiego Jasia kazali mi się położyc i jak już zadziałał zawieżli mnie na sale operacyjną i przyłożyli mi maskę i potem obudziłam się i wydawało mi się ze to trwało tak krótko a tu 3,5h minęły Także głowa do góry Powiedzcie mi proszę czym spowodowane są u was szumy uszne? Czy wasze zabiegi zawsze wymagały cięcia chirurgicznego za uchem? Bo ja pierwszą miałam przez ucho co prawda ogolili mi włosy ale nie trzeba było tam ciąć a teraz nie wiem jak to będzie. Kto z was miał zamykane ucho z przeszczepu??? Ale się rozpisałam hihi. Pozdrawiam was wszystkich i miłego weekendu życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwciaj: Wiele razy już o tym pisaliśmy. Np ja 3 razy miałam rozcinane ucho za małżowiną, a raz na małżowinie, więc to też zależy od lekarzy. A może orientuje się ktoś, kto w Kajetanach miał operacje, czy tam golą włosy? bo jeśli taak, to sobie sama zrobię fajną fryzurkę. :-D :-D :-D haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przerażona ...zdaje się że nikt z nas tu zebranych nie miał takiego zabiegu...co nie oznacza że jest on jakąś innowacją. Strach ma wielkie oczy :P Nie bój żaby,wszystko będzie dobrze :) Iwciaj ...szumy uszne nie są tak do końca zbadane ; aczkolwiek wiadomo że powstają gdy kosteczki słuchowe są podniszczone np.przez otosklerozę itp. Prawie zawsze występują przy otosklerozie a mogą mieć też całkowicie inną przyczynę-nie związaną z uszami (nadciśnienie tętnicze). Nerwy słuchowe też mogą być winowajcą. No i niestety ; jeśli szumy powstają na wskutek problemów z uszolami...nie ma na to lekarstwa . Istnieją co prawda niby aparaciki słuchowe "buczące" na jakichś tam częstotliwościach aby niejako zamaskować istniejące szumy uszne-jak to jest w praktyce-nie mam bladego pojęcia. Jeśli chodzi o sposoby dotarcia do ucha podczas zabiegu...wszystko zależy od operatora oraz rodzaju zabiegu...czasami faktycznie nikt nie tnie za uchem i wystarczy przewód słuchowy. (zdarzają się też cięcia przed uchem!) Po wymianie kosteczek słuchowych ucho prawie zawsze jest "zamykane" przeszczepem bębenka...bo tak powinno być w "normalnym" uchu ; bywa że ten manewr wykonywany jest podczas drugiego etapu. A po co? Ano ucho zamknięte to ucho zabezpieczone przed bakteriami i nie rzadko lepiej słyszące :P Także Przerażona...nie mam pojęcia jak to będzie u Ciebie. Tak czy owak zaufaj specjalistom i przestań się bać ; zaręczam że po zabiegu będziesz się z siebie śmiała (po co ja głupia się tak stresowałam?!) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ucholoszka91
Mar78 dzieki a moze jednak ktos cos powie o ziarninie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ucholoszka91 a co chciałabyś konkretnie wiedzieć? :-P tak się składa, że ja mam ziarninę. :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam ziarninę ok. pul roku po operacji się wdała ,dwa razy miałam ja przypalana .Miesiąc temu (ok)miałam zawrót głowy z wymiotami.Morze ktoś mi podpowie ,czy powinnam zrobić badania a jeśli tak to jakie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda 1980
18 kl udaj się do lekarza niech sam zadecyduje czy i jakie badanie trzeba wykonac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Flash
Muska Ja miałem w Kajetanach operacje tydzień temu i wygolili mi za uchem raptem 0.2-0.5 cm sierści ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Flash o proszę, to w takim razie ja sobie sama modną fryzurkę zrobię i zaoszczędzę im czasu, ale operacje to mam dopiero na grudzień. A kto Cię operował i to perlak był? :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie dla odmiany w Kajetanach nie wygolili nic :) - "zaczesali" mi tylko włoski tak by nie przeszkadzały :) Muska chyba domyślam się o jaką fryzurkę chodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skislope a to chyba zależy kto wykonuje operacje, co? mi zawsze warkocze pletli przed operacjami, więc nic im nie przeszkadzało, no w sumie nie trudno się chyba domyślić jaka fryz jest ostatnio modna, zmiany są potrzebne, a to będzie dobry pretekst. hehe :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mam pojęcia od czego to zależy :) Pewnie rzeczywiście od operatora :) Moi w każdym razie już dwa razy byli łaskawi :) Fryz jest genialny, sama chętnie bym sobie taki zrobiła, niestety troszkę za dojrzała jestem ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×