Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość pieczareczkaa

grzybica układu pokarmowego - dostawkaDostaregoTopiku

Polecane posty

nuta1 - ciekawy ten artykuł .... nawet bardzo. Cena adp w stanach 60 tabletek 16 dolarów 120 tabletek 34 dolary. Stosując według dawkowania orientacyjnie należało by zakupić 3-4 opakowania po 120 tabletek .. aby starczyło na okres 5- 7 tygodni. Co daje nam około 130 dolarów.Jeżeli to by miało pomóc to gotów byl bym zaryzykowac. Amor - u mnie strzelanie jest zależne od poziomu nerwów.gdy jestem spokojny nic się nie dzieje , gdy jestem zdenerwowany strzela;) A jak u Ciebie? Dziś zrobiłem wymaz z języka.. wyniki po 10 dniach roboczych i zobaczymy jak będzie. Pani Doktor powiedziała ze mój język może wyglądać tak z dwóch powodów.1) palenie papierosów 2) grzybek.Zobaczymy co będzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nuta1 - ciekawy ten artykuł .... nawet bardzo. Cena adp w stanach 60 tabletek 16 dolarów 120 tabletek 34 dolary. Stosując według dawkowania orientacyjnie należało by zakupić 3-4 opakowania po 120 tabletek .. aby starczyło na okres 5- 7 tygodni. Co daje nam około 130 dolarów.Jeżeli to by miało pomóc to gotów byl bym zaryzykowac. Amor - u mnie strzelanie jest zależne od poziomu nerwów.gdy jestem spokojny nic się nie dzieje , gdy jestem zdenerwowany strzela;) A jak u Ciebie? Dziś zrobiłem wymaz z języka.. wyniki po 10 dniach roboczych i zobaczymy jak będzie. Pani Doktor powiedziała ze mój język może wyglądać tak z dwóch powodów.1) palenie papierosów 2) grzybek.Zobaczymy co będzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuta1
Chris- ja ten artykuł chyba wkleję cały i zmuszę Was do przeczytania ,jest to ukoronowanie pytania jak się leczyc by się wyleczyc z grzybicy ,pasożytów i pierwotniaków ,nie będzie pytania ''nowych'' co jest najlepsze i co skuteczne bo lek został wynaleziony -przy czym wyleczonych ADP z grzybicy ,pierwotniaków i pasożytów było około 73 % a resztę niewyleczonych ,wyleczono -piszą ''naftą'' a to chodzi o olejek w postaci czystej ,czyli 65-70% karwakrolu bo taki ma byc ,na rynek Polski z calivity mają wpuszczone oregano oil 3,5 % karwakrolu ,więc bez sensu -do produkcji ADP używają 50% karwakrolu -podsumowując -wyleczono wszystkich -olejek oregano puszczany na rynek zachodni ma 70% karwakrolu i o taki chodzi lub ADP ,nawet mają to w Anglii i chyba tańsze niż w USA,trafiłam na stronkę gdzie to sprzedają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nuta - wklej link do tej stronki jak możesz:)Ja na razie przeglądałem tak pobieżnie i widzę same z USA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka ciekawa sprawa z tym olejkiem z oregano, ja narazie wciąż jestem na ketokonazolu ale teraz biorę raz dziennie dodatkowo citrosept z orzechem i citrosept ze srebrem tydzień na tydzień no i probiotyki i duużo czosnku ;), odstawiłam drożdże ( z polecenia lekarza ) ale chyba do nich wrócę bo jak je piłam to miałam wrażenie że się lepiej czuje psychicznie a teraz znów coś podupadam ale i tak jest lepiej niż było na początku. Pozdrawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amor007amor
mi kosci szczelaja caly czas. od dawien dawna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość candida85
dziś dostałam wyniki badań kału i opkazało się ze cyt. wyhodowano grzyba. Czy to moze miec jakis związek z moim łzs?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amor007amor
bardzo mozliwe ze grzybek jest tego przyczyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amor007amor
Jaki rodzaj grzybka? dostalaj jakies leki? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludi
Ailhad musze ci napisac zebys uwazala ,za duzo na raz wzielas na grzyba ,farmakologia plus orzech citrosept plus srebro,watroba moze tego nie wytrzymac,wiem co pisze bo leczac sie farmakologicznie wlaczylam za rada doktorki citrosept/zaczela siadac dwunastnica/po piciu orzecha proby watrobowe pojechaly mocno w gore,kilkukrotnie.naprawde radze uwazac ,co znaczace te dzialania uboczne zaczely wychodzic kilka tygodni a nawet miesiecy po kuracji,tak wiec ostroznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdecydowanie masz racje ludi. ketokonazol jest bardzo wyniszczajacy a dodatkowo orzech!! i jeszcze srebro. to naprawde mieszanka wybuchowa. ja nie bralam farmaceutykow a i po samym orzechu i czosnku zaczely mi wychodzic male znamiona i mialam bardzo duzo toksyn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuta1
gdzieś mi się to wcięło ,nie dałam tego do zakładek,jak odnajdę to wkleję -rozmawiałam wczoraj z mężem i postanowiliśmy,że jednak sprowadzimy to ADP i olej oregano ale 70%,akurat okres przedświąteczny i wielu rodaków przylatuje z USA ,znajomy znajomej nam to prawdopodobnie przywiezie ,bo faktycznie po metronidazolu miałam poprawę ale wątroba ściachana,że hej ,odstawiłam to paskudztwo ,tylko chciałam się przetestowac -muszę podliczyc dawki ADP,na początku to 5 tabletek ,potem mniej ,a zakończę to olejkiem oregano tak jak piszą i uzupełniac probiotykami ,bedę królikiem doświadczalnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagótka
A co z tym srebrem ? Stosował ktoś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ludi Ketonazol biorę tylko rano 1 tabletkę i stosuję 3x1 sylimarol osłonowo na wątrobę, citrosept biorę po południu 1x 15 kropelek na połowę szklanki melisy ( na opakowaniu piszę 2-3 razy dziennie po max 15 kropelek), a orzecha ( na opakowaniu piszę 2-3 razy dziennie po max 15 kropelek ) tylko późnym wieczorem też 15 kropelek na połowe szklanki wody, więc ja nie biorę tego tak jak piszą tylko raz dziennie co do srebra to jeszcze go nie włączyłam do "diety" bo poradzili mi go brać tydzień na tydzień z citroseptem więc jeszcze nie skończyłam tygodnia z citroseptem więc srebro dopiero od następnego, ale jeśli piszecie że to za dużo to do końca buteleczki citroseptu srebra nie będę włączać. Dziękuję za ostrzeżenie :) gabsonik jak na poczatku brałam tylko ketokonazol 2x1 to miałam wrażenie że ten lek na mnie działa a raczej na grzybka bo i głowa mnie bolała i wogóle źle się czułam a teraz kiedy biorę tylko 1x1 i wspomagam się citroseptem czy tym orzechem to jakoś nie widzę znaczących zmian w moim samopoczuciu itp. Nic ze mnie nie wychodzi czy jak to napisać, znów psycha mi troche siada, poprawiło się gdy piłam drożdże zapewne przez to że maja duzo wit. B potem je odstawiłam i znów wraca dół i ataki paniki i jedyne co się nie zmienia to że strasznie mnie suszy normalnie jakbym była wiecznie na kacu ;) pozatym żadnych rewelacji więc albo grzybek w kulki leci albo ja go źle leczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nuta zamierzasz kupic te tabletki z Europy? Az jestem ciekawa ich dzialania, tez bym kupila jakby w Polsce byly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuta1
na stronce piszą ,że wysyłają paczki do Niemiec i przyległych krajów ,nie wiem czy do Polski im sie zechce ,ale kuzynka męża będzie na sylwestra u kolegi w Niemczech ,pogadam z nią dzisiaj ,bo paczka doszłaby z Luxemburga do Niemiec przed sylwestrem na adres tego kolegi ,w każdym razie jestem na 100% za kupnem albo ADP albo tego olejku oregano

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ailhad. musisz wiedziec ze to co robisz to nie zabawa i konsekwencje moga byc oplakane. jezeli juz tak bardzo sie trujesz to rob chociaz czeste badania na watrobe. i musisz wiedziec ze bol glowy jest absolutnie zlym objawem swiadczacym ze toksyny sa w mozgu. toksyny w mozgu zabijaja komorki mozgowe. a te raz zabite nigdy wiecej nie odrodza sie. nie wyobrazam sobie nawet jak wyniszczony musi byc twoj organizm. jezeli chcesz wiedziec co z ciebie wychodzi to musisz zrobic lewatywe. pozaz tym co chcesz uzyskac zabijajac grzyba. w chwili gdy grzyb umiera wydziela zabojcze neurotoksyny ktore moga nawet doprowadzic do smierci. samo zabicie grzyba nic nie da bo on za chwile na nowo powstanie jezeli wpierw nie przywrocisz naturannej flory jelita, jezeli nie przeprowadzisz wpierw detoksykacji calego organizmu i nie pozbedziesz sie pasozytow. medycyna na grzybice nie wynalazla lekarstwa i to napewno nie z tego powodu ze tak latwo jest grzyba usunac. moim skromnym zdaniem grzyb objaw a nie choroba. jest to objaw maksymalnie zakloconej rownowagi organizmu, maksymalnego zatrucia srodkami chemicznymi, zlymi emocjami, zlym jedzeniem. dlatego uwazam ze aby pozbyc sie grzyba nalezy 1 pozbyc sie pasozytow. 2 zmienic calkowicie diete 3 zmienic nastawienie psychiczne 4 totalne odtruwanie wszystkich organow i duszy za pomoca roznorakich metod: ziola, wodolecznictwo, spowiedz, diete, metody gersona czy tombaka, 5 dopiero w tym momencie mozna pomyslec o delikatnym usuwalniu grzyba przy jednoczesnym usuwaniu jego toksyn tak aby umierajacy grzyb nie powodowal jeszcze gorszych szkod niz zyjacy. moja doktorka twierdzi ze po tym jak organizm uzyska rownowage gryb sam zniknie bo nie znajdzie dla siebie odpowiednich warunkow egzystowania. a co do mnie mam wrazenie ze powopli powoli nadchodzi trzecia masakra. tym razem chyba bardziej psychiczna i emocjonalna, choc nerki znow bola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to ze cie suszy to dobrze, organizm sie oczyszcza. pij woed zrodlana lub soki, bo one maja wode strukturalna ktora przywraca rownowage emocjonalna. obserwuj jak wyglada jezyk od dolu. cy jest czerwony czy jaki i tez cialo czy pojawiaja sie plamy piegi przebarwienia lub czerwone plamki. duzo tez mowi twoja psycha jezeli siada to masz toksyn w mozgu wiec dodaj takie suplementy lub czynnosci ktore beda wyprowadzac toksyn z mozgu. chocia moj wspomniany kiedys 'znajomy' homeopata sanum powiedzial ostatnio ze toksyn z mozgu nie da sie wyprowadzic (rtec) to jednak ja sama widze po swopjej teczowce ze jest mniej czyli wszystko sie da. jezeli chcesz te toksyn z mozgu cofnac to koniecznie usun plomby z amalfgamatem i nie jedz absolutnie tunczyka ani innych ryb innych jak oceaniczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moj obecny stan to totalna apatia, nic mi sie nie chce to malo powiedziane. najchetniej nie wychodzilabym z lozka, wyje sobie prawie caly czas. wiem ze jestem ladna i teraz na diecie to juz w ogole super wygladam ale czuje sie tak do dupy ze szok. czuje sie brzydka. najbrzydsza na swioecie i nic niewarta niepotrzebna i beznadziejna pod kazdym wzgledem. najciekawsze jest to ze tak jakby moj umysl mowi ze jest oki i fajnie i sie cieszy kazdym dniem a emocje sobie swoje robia i mimo ze qiem ze jest ok to czuje sie okropnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze odnosnie wygladu. do 3 lat bylam zdrowa i mialam piekne rumience o czym wspomina cala rodzina potem zapalenie pluc i szereg innych chorob i do tej pory bylam blada. od jakichs 2 tygodni natomiast mam non stop ladne rumience. rowniez w wieku 3 lat nabilam sobie wielkiego guza na czole. naprawde okazaly. ktory nigdy nie zszedl. babccia zawsze straszyla ze to jnie jest zwykly guz i ze beda klopoty. zawsze gdy mialam migreny bolala mnie ta strona glowy. od jakiegos czasu zauwazylam ze nie mam guza. wiem jest to niesamowite ale tak jest. odnosnie wagi ciala to reasumujac schudlam 1 kg od rozpoczecia terapii i dalej mieszcze sie w normie dla mojego wzrostu wiec jest ok. odnosnie moich humorow. to doslownie czuje jak boli i placze dusza. doslownie to takie uczucie ze moja dusza krzyczi wyje mimo ze cialo i glowa wie i mowi ze jest ok. mam ogromny problem zmusic sie do jedzenia picia czy robienia lewatyw. odnosnie tego co wychodzi to totalnie nic oprocz tych pajeczyn wychodza codziennie i sa dlugie. nie mam pojecia co to jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odnosnie figury to zmienila sie. zawsze bylam bardzo umiesniona bo kiedys trenowalam sport i tak zostalo. teraz wszystko sflaczalo. cialo jest miekkie i ani sladu miesnia. figura sie zrobila bardziej kobieca. znajomi mowia ze zmienily sie rysy twarzy ze wygladam totalnie inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gabsonik Dziękuję bardzo za odpowiedź co do bólów głowy to nie zdarzają się tak często jak wtedy kiedy brałam podwójną dawkę ketokonazolu wtedy głowa bolała codziennie ale dopiero pod wieczór i tak już zostawało aż łykłam coś przeciwbólowego no ale to był taki dziwny ściskający ból że musiałam się wspomagać tabletkami przeciwbólowymi inaczej nie szło, teraz bólów głowy już nie mam a jak już jest to taki słaby i rzadko, cały czas wzmacniam się lacidofilem i sylimarolem, nie zauważyłam żadnych zmian na ciele, plam nic prócz tzw trądziku ale to też już się powoli zmienia i bynajmniej nie wyskakuje ich tyle co przedtem i nie bolą tak bardzo, co do wagi to w sumie zlecialam 6 kg i teraz waże 49 czyli mam niedowagę, jeśli chodzi o język to nie widzę nic niepokojącego jest różowy jak na moje oko ;) co do nastrojów to jest o niebo lepiej nie mam ataków paniki a jak są to tylko nieliczne i chyba mija mi fobia więc też jest ok, nie mam już tak często ataków i chęci ryczenia czy wrażenia że roznosi mnie od środka więc to też zmiana na lepsze zdarza mi się jeszcze że wolałabym zostać w łóżku i z niego nie wychodzić ale to tez trochę mija a najważniejsze nie mam a raczej nie wpadam już tak często w panikę jak muszę wyjść z domu, co do plomb to chyba nie muszę ich wymieniać bo robiłam to wszystko w tym roku prywatnie tzn leczyłam wszystkie zęby, nie miałam nigdy problemów z nerkami czy innymi narządami oprócz żołądka. Co do tego co chciałam uzyskać to kontrolę nad swoim organizmem bo miałam wrażenie że ja sobie a on sobie ;) co do Twojego samopoczucia to moje wyglada podobnie aż chciałoby się walnąc na podłoge i walić rekami i nogami płacząc przy tym do woli. A co do tych pajęczyn to wychodzą dzieki lewatywie?? Robisz ją codziennie?? Boli cię to ?? Lepiej sie czujesz jak to wyjdzie?? Czym oczyszczasz organizm oprócz lewatyw?? Z góry dziękuję za odpowiedź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lewatywy robie 2 lub 3 razy na dzien. po nich czuje sie lepiej:) ale to moje samopoczucie obecne to tylko (oby) kryzys ktory jest normalny w moim oczyszczaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lewatywa nie boliwrecz daje mile odczucie a najmilej jest po kiedy czujesz sie wspaniale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gabsoniku
trzymaj się, w Małachowie są opisane takie kryzysy PRZETRWAJ!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widze ze dyuzo mam do poczytania ale nie weim czy dam rade zrozumiec bo wg niektorych ci ktorzy wytlukli grzyba zostali bezmozgowi "" ze bol glowy jest absolutnie zlym objawem swiadczacym ze toksyny sa w mozgu. toksyny w mozgu zabijaja komorki mozgowe. a te raz zabite nigdy wiecej nie odrodza sie."" Moze moge liczyc na to ze mialalm ich dostatecznie duzo??? GABSO, czemu straszysz ludzi? Nie poznaje Cie tzn twoich wpisow. Co sie dzieje? Masz chyba jakis koszmarny dol wzwiazku ze swoim leczeniem. Mialam bole glowy, mialam leczenie faramaceutyczne, Tluklam grzyba, choc nieswiadoma ze moze nalezalo dzialac wolniej. I ie czuje sie oglupiala przez to. OK za jakis czas napisze wiecej. Teraz musze przerwac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamanaaaaaaaa
hej dziewczyny!TAK CZYTAM WAS i zastanawiam się nad jednym.Od 1,5 roku mam grzybicę na skórze brzucha po kocie:( Nie mogę jej nijak wyleczyć,bo co odstawię tabletki po 2 miesiącach powraca. Myslicie ,że mogę mieć też grzyba w ukł.pokarmowym?Jakie są objawy i co powinnam robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zalamanaaaaaaaa Ja jestem dopiero co poczatkująca w walce z grzybkiem więc powiem ci na swoim przykładzie i z tego co się dowiedziałam od zebranych tu fantastycznych osób i z czytania że objawów może być tyle że masakra mi np najbardziej dokuczał żołądek i jelita a co za tym idzie straszni mi siadała psychika i gdyby nie te forum i ludzie zamieszczajacy tu swoje przeżycia i wnioski zapewne chyba by mnie lekarz wysłał do wariatkowa ;) ja np zrobiłam badanie kału w kierunku grzybów i w badaniu wyszło że wychodowałam sobie grzybka i od lekarza dostałam leki ale same leki nie wystarcza bo trzeba zmienic diete, wzmiacniać odporność, stosowac priobiotyki itd. Nie martw się na zapas najpierw musisz zrobić badania żeby wszystko było jasne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wiec nie stluklam francy jak napisalam pare dni temu i jak w koncu dotarlam do domu to padlam. Nie weim co to bylo ale doszlam do wniosku ze chyba nie jest zle z tym moim organizmem skoro dal sobie rade bez antybiotykow a jedynie za pomoca: orofaru (3 dni) czosnku (po gigant-zebie rano i wieczorem) i paru aspiryn. Jak pisalam, gdy mnie dopadlo mialam do pokonania ponad 1200 km i niestety w drodze temperatura wrocila. Ruszyly tez wtedy zatoki. Dzis juz goraczki nie ma drugi dzien a katar, no cos tam sie jeszcze placze po nosie. W sumie doszlam do wniosku ze organizm pracuje zdecydowanie lepiej niz pare lat temu. Takie cos ciagnelo by mi sie tygodniami i pewnie nie wyszlabym z tego tak szybko bez antybiotykow. Zaluje ze zaniedbalam picie aloesu tej jesieni. Wiosna bylam w otoczeniu jedna z nielicznych osob bez zadnych grypek, katarow, kichan. NUTKO dzieki za namawianie na ostropest ale mnie nie musisz namawiac. Ja go stosuje od +- kwietnia 2008 ciagle. Teraz mialam jedynie przerwe w tym wyjezdzie bo zapomnialam zabrac. Jest to moj staly dodatek do salaty. Jak moze pamietasz mimo 'chemii' moja watroba swietnie to leczenie zniosla. Moze wlasnie dzieki ostropestowi, chlorelli. Jem tez duzo oregano i innych ziol. Moze dlatego ta moja kuracja przeciw lambliowa ze stycznia jest taka skuteczna bo podtrzymywana tymi ziolami. O olejku oreganowym czytalam (i chyba pisalam na forum) juz dawno, jeszcze w 2008 ale wtedy ciezko bylo go wyszukac w EU. Cenne sa namiary jakie podalas. Ogromne dzieki za podzielenie sie z nami ta wiadomoscia. Bede probowala wlaczyc go na jakis czas do menu. Masz chyba tez racje z tym polaczeniem boli kregoslupa i pasozytami (dolozylabym do tego toksyny grzybicze i pewnie nie tylko). Jeszcze w lecie mialam silny bol w dolnej czesci. We wrzesniu zapisalam sie nawet na rehabilitacje (juz w styczniu zaczne cwiczenia :-) :-) !!!) ale ten permanentny bol zaczal znikac i pojawiac sie tylko od czasu do czasu. No coz dalsze pwowolne oczyszczanie organizmu ??? ZALAMANaaaaa ailhad w zasadzie ci odpowiedziala. Z duzym prawdopodowbienstwem to nie tyle grzybica skory ile objaw tego co dzieje sie w srodku. Mozesz zaczac chocby od diety na jakis czas (3-4 tyg czyli chyba juz po Swietach) czyli eliminacji cukrow, laktozy (cala gama nabialowa), itp (poczytaj sobie na forum) i zobacz jak sie bedziesz czula. Zrob sobie tez test slinowy. Na ogol jest dobrym sprawdzianem. I nie martw sie Z tego sie wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×