Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Fragonard

Kobitki ze starego topiku o wojakach-zapraszam!

Polecane posty

Hej dziewczyny! Mnie też troszkę czasu nie było, ale miałam zaliczenia w szkole i nie miałam bardzo czasu. Ale już jestem:-)zwarta i gotowa:-) Marta pewnie tak się będziesz czuła teraz, ale z czasem to minie. Kinguś jak nowy domek lepszy? Marta te 13 tygodni równie szybko zleci i potem będziecie już we troje:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nowy domek zdecydowanie lepszy :) W nowszym budownictwie,superowa kuchnia z wyspą na środku :) super meble,nasz pokój też super,duży i z własna łazienką :) żyć nie umierać :P A co najśmieszniejsze,płacimy mniej niż w starym,gdzie pokój był mniejszy i nie mieliśmy własnej łazienki.... :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kinguś to super, że znaleźliście takie fajnie mieszkanie:-) i jak jeszcze opłaty są niższe to już w ogóle bomba:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziś już mam wszystko urządzone do końca :) jest super,pokój tak wygodny że aż sie z niego wychodzic nie chce :P Jak weekend spędzacie? Martuś,współczuję tych ciążowych dolegliwości...🌻 Ja się właśnie tego najbardziej obawiam jak bede w ciąży-wymiotów,nudności,senności ciągłej... Marta,a jak Ty przechodziłaś początki ciąży?? wiem że to nie jest regułą że każda musi je mieć,ale znając moje szczęście ja pewno bedę to przechodzić...oj,chciałabym już dziecko!! ale najpierw cywilny weżmiemy,tak sobie postanowiłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kinga no to super ze macie nowe lokum ;) my tez pewnie max tutaj pomieszkamy jeszcze rok, a min pol roku i to ta gorsza opcja ;/ hehe dwie Marty i obie w ciazy :P ja na poczatku czylam sie w miare dobrze, ani razu nie wymiotowalam, praktycznie tez nie mialam mdlosci, bylam wiecznie zmeczona bo jak rano na siku sie budzilam to pozniej usnac nie moglam, brzuch mnie nie bolal tylko na poczatku piersi. a tak ogolnie to bylo spoko. tylko na samym poczatku nabawilam sie problemow z biodrem, przeciazylam po prostu. za duzo nosilam, za duzo sie schylalam, a jak posprzatalam cale mieszkanie to pozniej pol dnia nie moglam wstac a z bolu w nocy nie spalam, bo jakiej pozycji bym nie przybrala to cholernie bolalo. teraz czasem tez boli mnie to biodro ale to juz nie jest taki bol jak na poczatku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej....co tam u was słychać?? Kinga super ze tak wam sie udało z tym mieszkaniem:) ja tak sobie marzę ze kiedyś bedziemy mieszkać całkiem sami...na razie to niestety nie realne...ale marzenia można miec:) a co do ciąży to ja juz niestety nie jestem...:(:((:(ten rok zaczął sie dla nas okropnie...mam nadzieję ze lepiej sie skończy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martuś bedzie dobrze zobaczysz kochana, czasem po prostu tak sie zdarza.... trzymaj sie dzielnie :) 👄🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakos sie trzymam....ale czasem mi sie wydaje ze zamiast coraz lepiej to czuje sie coraz gorzej...teraz najchętniej pojechałabym gdzies z michałem choć na 2 dni...zeby mieć spokój od wszystkiego...sorki ze wam tu pisze o takich rzeczach...ale w domu jakos nie mam ochoty z nikim o tym rozmawiac...w dodatku bratowa michała stwierdziala wczoraj ze nadzwyczaj sie dobrze czuje po tym wszystkim!!!myslałam ze ja zabije....ach....wkurzaja mnie wszyscy w tym domu ostatnio!!!!szczególnie ta bratowa i teśćiowa!!!!jejku... no ale tak pozatym to co u was?? Martuś ile ci jeszcze zostało??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niuńka wiec wyjedzcie gdzies sobie razem, to na pewno wam dobrze zrobi. jesli tylko chcesz gadaj az do bolu, rozumiem sytuacje domowa. tez nie raz tak mialam. wiem, ze to cholernie rpzykre gdy nie ma sie oparcia w najblizszej rodzinie. mi zostalo jeszcze 12 tygodni. chociaz nigdy nic nie wiadomo. mam nadzieje, ze porod bedzie w kwietniu, nie chcialabym rodzic w marcu, ale ejsli tak sie stanie to trudno sila wyzsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napewno donosisz tak jak masz termin:)a czemu nie w marcu??12 tygodni jejku to juz tak nie dużo:)a porodu sie boisz??bo moja znajoma jak dowiedziała sie ze jest w ciązy pierwsze o czym pomyslała to to ze boi sie strasznie porodu:)ja sie włąsnie tego bałam najmniej:)niewiem jak będzie jak juz będę miala kiedys te skurcze bo one podobno okropnie bola ale na dzień dzisiejszy chciałabym urodzic naturalnie i bez znieczulenia...wiadomo wszystko sie okazuje juz przy...ale tak zawsze chciałam:)czuc ze dzidzius ze mnie wychodzi:)potem i tak chyba zapomina sie o tym bólu:) pojechalibysmy...ale michał ma w pracy mały przestój i będzie mniej kasy...spytam go...ale on jest tak do bólu odpowiedzialny...ze nieweim czy sie zgodzi...jakos przetrwam...w poniedziałek juz do pracy więc moze bedzie lepiej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie lubie marca, to chyba dlatego i moj ojciec w marcu sie urodzil z tego wzgledu tez wolalabym aby jednak to byl kwiecien :) bac porodu boje sie, ale staram sie o tym nie myslec za bardzo. poboli i przestanie, takie podejscie mam jak np ide do dentysty a wiem ,ze niektore kobiety wolalyby rodzic niz usiasc na fotel stomatologa :D a jak bedzie to sie jeszcze okarze. zmeczona juz po calym dniu jestem nie mam sily na nic... spac mi sie chce. u nas w szpitalu niema mowy o znieczuleniu, nawet nacinaja krocze bez znieczulenia, jedna kolezanka nie czula nic bo w odpowiedniej chwili nacinali ja a druga z kolei krzyczala z bolu na caly oddzial. i zszywanie podobno bardziej bolalo niz sam porod... bede miala okazje sie przekonac, jeszcze troche...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki! Nie odzywałam się bo byłam chora, leżałam w łóżku i na nic nie miałam ochoty, ale już jest lepiej:-) Martuś strasznie mi przykro, trzymaj się słońce👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozatym ja zaglądam CODZIENNIE!!! Aż mi żal serce sciska że topik stoi w miejscu :( Kurcze szkoda że reszta dziewczyn nie wpadła zeby popisać z nami.... Ja w domku dziś,coś mnie węzły chłonne bolą i wogóle przy przełykaniu :( buuu a za oknem wiosna :D Pięknie świeci słoneczko! Wczoraj byliśmy nad morzem,kocham morze i te klimaty,poprostu zakochać sie można :) Ale tęsknie za domem,oj jak ja bym w nasze polskie góry pojechała(ale na wiosne) i pooddychała takim górskim powietrzem! Zadne tam Kanary czy inne Majorki,chce w polskie góry!! :P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kinguś dziękuję:-) Ja też prawie dziennie zaglądam, ale cisza tu straszna :-( może jaką rewolucje trzeba będzie zrobić;-) Kinguś wracaj szybko do zdrówka i herbatkę z miodkiem pij:-)Ja też lubię polskie góry, ale na Majorkę też bym się chętnie wybrała:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehhe no nie mówie że nie chce na Majorke ;) ale na obczyżnie strasznie brakuje polskich klimatów :( dlatego tak mi sie marzą nasze góry!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj Kochana tego nikt nie wiem :) póki się opłaca to nie wracamy.Mimo wszystko tu nadal lepiej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kignuś racja dopóki się opłaca to lepiej zarobić i potem żyć sobie troszkę lepiej w Polsce, bo na razie to tu perspektywy na leprze życie są marne:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Halo Halo! Co słychać? Martuś jak brzusio?? :) Paula,jak po chrzcinach? Jak się Wam układa z K?? Anuś,a co u Ciebie? Martasek-jak się czujesz?🌻 U nas ok,dziś idziemy na małą imprezkę :) Specjalnie na tą okazję kupiłam sobie super tunikę w H&M i nowy cień do powiek hehe Pozatym wszystko ok! Całuje!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Kinguś jak tam po imprezce? Bardzo ładne masz nowe zdjęcie na klasie:-) ślicznie włoski masz obcięte. A co u mnie słychać, a nic ciekawego siedzę w domu i się nudzę:-) Szkoda że tu takie pustki:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey,a bardzo fajnie :) Wróciliśmy o 3 nad ranem do domku,tak chciało nam sie jeść(zawsze tak mamy) że Jacek jeszcze jajecznice robił heh A o 7 wstawaliśmy bo nasz car jechał na NCT to jest coś jak przegląd techniczny w Polsce które auto ma co dwa lata robione. I kurcze jak na ten rocznik(95) to sie trzyma lepiej niz niejeden inny,np jakies bmw rocznik 03 nie przeszło bo miało mase wad,a tutaj bardzo restrykcyjnie do tego podchodzą i nawet jak tablice są wyblakłe(sic!) to auto juz nie przechodzi. Potem oni mówią co jest do naprawy itp,masz miesiac czasu na zrobienie tego i przyjeżdza sie znów,sprawdzają te \"usterki\" i jak wszystko jest ok to na następne 2 lata spokój :) Więc sie ciesze bo u nas wszystko ok. Wróciliśmy ok 9 i poszliśmy znów spać,ja przed chwilą wstałam,Jacek już wcześniej wstał bo on to nie umie tak spać jak ja,coś tam na dole ze współkolatorami rządzą :P nie chce mi sie kompletnie nic,ani myć ;) ani na dół schodzić...chyba spedze niedziele pod kołderką :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pisalam ale albo mi mojego posta wcielo albo go nie wyslalo :( u mnie w porzadku, robimy remont. najpierw sypialnia a pozniej cala reszta. w sypialni bedzie na zolto :) maly moj strasznie nisko jest i mam wrazenie ze jest ulozony posladkowo... caly czas czuje ucisk na szyjke ;/ kopanie... czasem az boli. jutro mam wizyte u lekarza... buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To zdaj relacje co z Malym ! Ma jeszcze czas chyba(?) nie znam sie ;P zeby sie odwrócić odpowiednio! No podejrzewam że teraz coraz ciężej Ci jest a napewno dokuczają Ci te kopniaki i uciski gdzie popadnie :) Ale pomyśl,jeszcze troche i bedziecie mieli Maleństwo w domu!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×