Opieka socjalna matek z dziećmi w Anglii II cz.

Jeżeli ma już numer NIN to może składać aplikację o Child Benefit. I to chyba wszystko. Chyba, że pracuje i mało zarabia to wtedy jeszcze może otrzymać Working Tax Credit. I nic więcej nie przychodzi mi do głowy.

Witajcie Ja juz zdazylam urodzic,a moj synekjest po bardzo powaznej operacji.Przez brak taxow musielismy placic za parking szpitalny i dojazdy.Nie musze pisac ileto kosztowalo.Manager szpitala byla zbulwersowana jak mozna takdlugo czekac na taxy i byc moze mam pomoze po 20lipca(teraz ma wakacje) U mnie na razie cisza.Chyba napiszemy do Komisji ds. dyskryminacji w UE, bo nie mam juz sily.Moj maz w szkole ma 600 funtow, ja ok 400 jeszcze z PL.Zyjemy ciagle pod kreska :(

kobietki doradzcie mi jak to jest.jestem samotna mamą mam córe 5 lat, mam nin i home office przacuje tu od 3 miesięcy , zarabiam niewiele 850 funtów full time czy moge liczyć na jakieś benefity? jesli tak to jakie i ile one mnie więcej będa wynosiły przy moich zarobkach?dzięki za odp

Możesz się starać i napewno dostaniesz wyśle ci linki z różnymi benefitami jak najszybciej idz po aplikacje bo troszke na nie sie czeka jaki i ile benefitów ci się należy poinformują cie też w job centre.. http://www.benefity.org.uk/ http://dzieciak.co.uk/index.php?kat_id=8 domanek do zlozenia aplikacji i benefity oprocz NIN powinnas miec jeszcze home office poczytaj z linkow tam jest wszystko opisane(strony po polsku) pozdrawiam i powodzenia.

Witam Panie widzę ze będę oseskiem a tym forum ;> Jakiś czas temu przyjechałem do UK sam, zona z 2 letnim synem została w Polsce, to tak dla opisu mojej sytuacji, a teraz co do benefitów, mam kilka ważnych informacji dla Pań. Dla ujednolicenia informacji, gdyz padlo o to juz kilka pytan, jesli jeden z "partnerow" pracuje w uk legalnie, a druga polowka zostala w Polsce z dzieckiem/dziecmi to naleza sie takie benefity jak: Housing i Council tax benefit, jesli spelnia sie wymagane warunki, niezaleznie czy mieszkanie dzieli sie z osobami obcymi czy tez nie. W specjalnym druku ktory zapewne wiekszosc zna sa rubryki do podania takich informacji. Znany wszystkim Child Benefit, oraz dla zarabiajacych malo Workers tax Benefit. To wiemy, ale..... od bodajrze maja tego roku zmienily sie troche warunki przyznawania Child Tax Benefitu, oczywiscie na nasza korzysc:> wniosek wypelniami co prawda jako osoba samotna, jak w WTB wszak to wspolny druk, ale przysluguje juz nam CTB na dziecko ktorego z Nami niema:> dlatego postanowilem wtracic sie do dyskusji gdyz nikt tego tematu nie poruszyl, juz odsylam do odpowiednich informacji bezposredno na strone HMRC: http://www.hmrc.gov.uk/taxcredits/start/who-qualifies/children/children-taxcredits.htm gdzie pod pytaniem "If your child lives outside the UK" mamy odpowiedz iz jesli pochodzimy z EEA to nam sie nalezy, a tu link drugi, szczegolowy: http://www.hmrc.gov.uk/taxcredits/start/who-qualifies/new-arrivals-intro/family-not-in-UK.htm i pod tematem : "If you have a partner and a child outside the UK" mamy odpowiedz dokladna, iz jesli dziecko zyje z naszym partnerem w jednym z krajow EEA to mozemy dostac CTB pod dodatkowymi 2 warunkami, ze pracujemy w uk i mamy NIN :P a to chyba mamy wszyscy :D Dwie sprawy jeszcze. jesli ktos bedzie chcial skorzystac z CTB w ten sposob i bedzie dzwonil do HMRC i powiedza podczas rozmowy ze tak nie jest, prosze ich odeslac do ich wlasnych informacji wewnetrznych, badz na strone www, badz do ustaw czy rozporzadzen ich wlasnego rzadu. ja wlasnie tak mialem, mily pan powiedzial ze to sprawdzi, po czym w ciagu 3 godzin !!oddzwonil!! i przyznal mi racje :D oni sami nie wiedza ze sie im prawo zmienia. i ta druga sprawa, czas zatrudnienia a benefity, normalnie jest tak ze osoba nowa w uk dostanie benefity pod warunkiem ze pracuje, jesli nie pracuje to benefity bye bye, ale to tylko do 12 miesiecy, po 12 przepracowanych miesiacach mozna juz byc zwolnionym z pracy i wszystkie benefity sie naleza. to tyle, mam nadzieje iz informacje sie przydadza. przepraszam za bledy literowe jesli sie wkradna, albo nazewnictwo benefitow bedzie nie do konca poprawne, mamy pozna godzine, a ja po 12h fizycznej pracy jestem:> bede tu zagladal w razie pytan. Pozdrawiam

Hurra !! po 13miesiacach cos nam wplynelo na konto.Jednak na razie nic nie wiemy co za jaki miesiac.jednak to dopiero po wielkiej awanturze wlacznie z udzialem posla angielskiego.

Super Zuza!! Ja po napisaniu 2 skarg dostałam wreszcie pocieszającą odpowiedź, podobno już tylko tydzień i dostanę kasę, zobaczymy. Dopóki nie zobaczę kasy na koncie to się nie cieszę, żeby znowu nie zapeszyć, bo cieszyłam się już 4 razy. Niestety za każdym razem kiedy dostałam decyzję za kilka dni była następna , że wypłata pieniędzy jest wstrzymana. Pozdrawiam gorąco! :)

mi wplynela kasa od kwietnia do sierpnai 2009r.,a gdzie reszta ???? powinni splacic od czerwca 2008 do marca 2009.Podobno nie ma w tej sprawie decyzji jeszcze. Jak widze niektorzy maja decyzje,a brak kasy i odwrotnie.

Jak trafnie zauważyłaś Zuza ile jest ludzi tyle różnych sytuacji i rozwiązań w CTC. Ja właśnie wczoraj dostałam do domu pocztą czeki do zrealizowania. Trochę to dziwne, bo myślałam, że pieniądze wpłyną mi na konto. Ale najważniejsze, że w ogóle coś dostałam. Wprawdzie to nie są jeszcze wszystkie pieniążki ale dobry zastrzyk gotówki. Czekam na resztę. Miejcie cierpliwość dziewczyny, bo nieraz trwa to straaaaasznie długo. W moim przypadku od lipca ubiegłego roku. Pozdrawiam was gorąco :):):):):):)

ja czekalam od czerwca 2008 :( Domanek,a dostalas tez czesciowo splate za 2008/2009,bo ja tylko za ten rok i czekam na to,aby splacili

Wiesz co, z wyliczeń i decyzji, które wcześniej dostawałam wyszło mi, że wypłacili mi za okres od kwietnia ub. r. do kwietnia tego roku. Teraz czekam na resztę. Nasza sprawa ruszyła jak napisaliśmy skargę i wysłaliśmy ją do niezależnego biura nadzorującego pracę Child Tax Credit Office. Trochę się wystraszyli i to pomogło, bo skrargi bezpośrednio do nich nic nie dawały. Teraz czekam na decyzję , żeby wszystko dokładnie wiedzieć. Brakuje jeszcze pieniędzy za Work Tax Credit. Ale już teraz jestem dobrej myśli.

telefony do nich nic nie daja.My zlozylismy skarge do posla w UK i do jakiegos biura w Londynie.Oprocz tego w PL przy Ministerstwie jest firma Solvit i ona sie tym tez zajmuje. jak widze spalcili Tobie ta wieksza czesc,a mi ta mniejsza i nie wiem co dalej.

Wiesz co jest najciekawsze, dzisiaj właśnie sprawdziłam swoje konto i okazało się , że dzisiaj zaksięgowali mi przelew z resztą należnego CTC. Czyli już z głowy. Pozdrawiam gorąco Nareszcie jestem zreleksowana i niezestresowana, mogę się odprężyć. :):):)

Mam małe pytanko-pracujemy z mężem w jednej firmie od ponad 3 lat (nie przez agencje ale za najnizsza stawką) w lipcu przyznano nam kredyt hipoteczny na dom a za tydzień okazalo się że rownież jestem w ciąży....orientuje się ktoś czy należa mi się jakieś dodatki na dziecko czy dopłaty do kredytu bo nie wyobrażam sobie zycia w chwili gdy pojde na urlop macierzyński i na zycie zostanie nam 400 funtów miesięcznie a co potem???

Czesc dziewczyny czytam i własnym oczom nie wierze my juz z meżem czekamy 14 miesiecy za child i nie mamy już słow co mozemy zrobic by cos sie ruszyło ...piszecie o jakis skargach gdzie i jak to napisac...z gory dziekuje

julija , ja nie jestem dokladnie w temacie,ale mysle,ze nie zginiecie :) maz moze sie starac o WTC i CTC jak dziecko sie urodzi.Poza tym sa rozne pomoce dla takich rodzin.Informacje znajdziesz tutaj http://www.benefity.org.uk/

anusiaw1-najpierw wyslij do nich skarge listem poleconym.Zaadresuj do Dyrektora.Poczekaj jakis czas i jesli nie dostaniesz odpowiedzi poszukaj w swoim okregu housing support i idz tam o pomoc.Jesli to nie pomoze mozesz napisac do firmy SOLVIT.Adres znajdziesz w internecie.Powodzenia Mi wlasnie splacaja w ratach za 13 miesiecy czekania na WTC i CHTC

Ja zrobiłam tak: pierwszą skargę napisaliśmy do Tax Credit Office, odpowiedź nic konkretnego nam nie przyniosła, więc w internecie sprawdziliśmy co dalej trzeba robić. Drugim krokiem jest ponowna skarga do TCO, my tam już nie pisaliśmy tylko pismo wysłaliśmy do biura do Londynu, pisząc w skardze, że nie ufamy biuru TCO ponieważ cały czas nas okłamują i nie dają żadnej odpowiedzi. Dostaliśmy odpowiedź, źe nasze pismo jednak zostało odesłane do biura TCO ale z odpowiednią adnotacją, że to biuro z Londynu przygląda się ich pracy i po dwóch tygodniach dostaliśmy odpowiedź z TCO, a po następnych dwóch tygodniach dostaliśmy pieniążki. Taka była moja droga o wywalczenie CTC.

A to jest adres do tego biura w Londynie The Adjudicator's Office Eighth Floor Euston Tower 286 Euston Road London NW1 3US

do Zuza :) dzięki spróbuje ale czy to ich ruszy? poczekamy zobaczymy... Mam jeszcze pytanko :ja nie pracuje mąż tak przy tygodniówce 260f i trójce dzieci ile możemy otrzyma WTC i CHTC ...

witajcie my dostalismy najpierw pieniadze,a potem 3 decyzje.Kazda inna.Jak dzwonilam celem wyjasnienia to nawet tam nie wiedzieli co i za co. W kazdym razie splacili nam wszytsko,a nawet wiecej,bo od kwietnia. Co do kwoty jaka sie dostaje to roznie bywa.Mysle,ze ok. 500 funtow powinnas dostac

http://www.entitledto.co.uk/Default.aspx?Asp xAutoDetectCookieSupport=1 tu mozecie sobie wyliczyc benefity ja dostaje dokladnie tyle co mi wyliczylo

Dziewczyny zanim przyznają benifity to da sie przeżyc jakoś?Mój mąż będzie zarabiał około 1000f miesięcznie,jeszcze nie wiadomo ile za mieszkanie będziemy płacić.Będziemy z dwójką dzieci.

|Wiesz zawsze da się jakoś przeżyć. My przez rok zanim przyznali nam CTC żyliśmy z 6 dzieci i dało radę. Trzeba tylko dużo wytrwałości.

Witam wszystkich:) Mam bardzo trudna sytuacje i wlasciwie nie wiem co robic... mam zamiar jechac z rocznym dzieckiem do Anglii. moj chlopak juz tam jest od niedawna. kilka lat temu pracowal w Anglii jako self enployer i wrocil do Polski nie oplacajac podatkow w Anglii. Teraz wrocil tam i poki co pracuje nielegalnie, bo boi sie ujawnic... Mam zamiar jechac do niego z dzieckiem. zastanawiam sie jak w takiej sytuacji bedzie wygladala sprawa opieki medycznej dla mnie i dziecka???? Czy nie pracujac w Anglii moge starac sie o NIN. CHB i inne dodatki????. bylam w job center i tam poinformowali mnie , ze tylko moj partner moze starac sie o CHB, a ja moge jedynie zarejestrowac sie z dzieckiem w przychodni. nic z tego nie rozumiem??? boje sie przyjechaC Z DZIECKIEM, JEZELI NIE MAM UBEZPIECZENIA. CO W TAKIEJ SYTUACJI, JESLI SIE COS STANIE I BEDE MUSIALA ISC DO SZPITALA???? CZY KTOS MOZE MI COS DORADZIC???

domanek->u Was pracowała tylko jedna osoba i daliście radę za najniższe wynagrodzenie?A dużo oszczędności wzieliście z Polski?Jak długo czekaliscie na benefity?

My czekalismy na taxy 13 miesiecy.Zylismy z pensji meza( 600 funtow miesiecznie) i mojej jeszcze z PL( ok.400) z trojka dzieci.Czasami maz zarobil wiecej jakies 200 funtow na miesiac.Dalo sie wyzyc,ale bylo ciezko>na szczescie nie musialam kupowac np. lekow dla dzieci. Nie mielismy oszczednisci.Jak sie urodzilo 3 dziecko troche pomogla mi mama,bo bez przyznania taxow nie masz prawa do niczego

Mamusiaaaa-to sa wlasnie skutki nieuczciowsci za ktore teraz placisz Ty i twoje dziecko.Aby otrzymac taxy musisz pracowac legalnie-bez tego ani rusz.Jesli przyjedziesz do UK to masz za darmo opieke bez NIN Ty i dziecko,jesli sie zarejestrujecie i podacie adres.Jednak wszytsko rozbija sie o legalosc zatridnienia

Czyli jesli nie będę pracowac to sama nie moge starac sie o child benefits i national insurance number??? Slyszalam, ze wystarczy, ze zaczne sie starac sama o child benefits i oni wysla mnie na spotkanie w sprawie national insurance number bo child benefits przyznaja kazdemu niezaleznie czy pracuje czy nie.... jednak takie informacje uzyskalam tylko od jednej osoby i nie wiem czy to jest prawda????? Ja i tak zadnej pracy nie bede mogla podjac bo musze opiekowac sie synkiem, dlatego zastanawiam sie jak to bedzie w praktyce... czy moge starac sie o ten NIN czy nie??? z gory dziekuje za pomoc