Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Anielaa

Opieka socjalna matek z dziećmi w Anglii II cz.

Polecane posty

Gość Anielaa
weronika bardzo dlugo czekacie, a o NIN sie nie martw dostaniesz napewno ( poczytaj co wczesnie pisalysmy, kazda sie bala, i co bylo potrzebne), a pieniadze zwracaja od daty zlozenia ( albo od tego czasu odkąd jest sie zarejestrowanym w Home Office )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anielaa
piszcie cos dziewczyny!!!! dobrego wekendu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anielaa
oooo, wymyslili nastepny sposob na reklamy, ( te podkreślone wyrazy) ale ten chociaż nie jest upierdliwy i nie przeszkadza czytać i pisać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:-) każdy na coś czeka,a Anglicy mają na wszystko czas.Ja teraz czekam na mój HO.Mam nadzieję,że szybko przyjdzie,bo musze dodatki na siebie przepisać i pewnie będę długo czekała na decyzję-tego się obawiam najbardziej:-(.Zawsze coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anielaa
Hej! Advocat jesteś? według tego co napisała Nina i na co liczę to w tym tygodniu już powinnaś dostać decyzję....a ja w przyszłym Nina będie dobrze, jestes dobrą kobietką więc szybko pójdzie, trzymam kciuki misia, co u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia 2377
Hej ....witam w poniedzialek zaczynam kolejny tydzien wyczekiwania na dobre wiesci,pozdrawiam:)))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goya 007
hej dziewczynki! u mnie na razie cisza znow, ale nie spodziewam sie narazie zadnych wiesci w najblizszym tyg, obym sie zdziwila ;) teraz czekam tylko na decyzje o CTC, child benefit nie wyplacili mi 3 miesiace wstecz dlatego ze moj maz mial poźnawo Home Office- wyplacili tylko 3 tyg wczesniej wlasnie od tego momentu kiedy uzyskal HO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anielaa
Nineczko współczuje, trzymaj się.... Goja, mój mąż tez jak dostał CHB to od czasu jak był zarejestrowany w Home Office

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia 2377
hej dziewczynki ....moze odbiegne od tematu ale mam pytanko jak jest u was z GP robie trzecie podejscie o przepisanie antybiotyku od dwuch tygodni meczy mnie kaszel i jest coraz gorzej dzis to nawet wymiotuje a jedyne co moja lekarka mi przepisuje to syropek i masc,czuje ze juz jest zle :(((((jak trzeba byc chorym zeby zaczeto tu leczyc??????? za godzine mam umowiona wizyte nie wyjde bez pozadnej recepty choc nie mam sily sie klucic :((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
misia,no niestety ale musisz sie wykłócić.Inaczej nic z tego a jak i to nie pomoże to może podjedź wieczorem do szpitala?!Z tego co czytałam na różnych forach to to jest najlepszy sposób na dostanie odpowiednich leków.Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karmelowa j a mam 2 dzieci i 1 ma inne nazwisko i nikt o nic nie pytał!!!!.Składajcie papiery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) W niedzielę mój mąż zgłosił do wtc i ctc mój nin. Podał wszystkie informacje, które potrzebowali i powiedzieli, że teraz już zostało nam tylko czekać aż wpłynął pieniądze na konto. Tylko ciekawe ile znów czekać???? Ogólnie od złożenia wniosku minęło już 33tygodnie - kawał czasu!!! Ale poinformowali nas, że zostaną nam zwrócone pieniądze od momentu złożenia wniosku - chociaż tyle pocieszenia. Moja koleżanka czekała na wtc i ctc tylko cztery dni - więc to tylko zależy od szczęścia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucilla29
Hej!Ja mam nastepujacy problem: pracuje w anglii ponad rok (4mce agencja,9 mcy fabryka)zaszlam w ciaze i od 14 stycznia moge isc na macierzynskie.Problem w tym,ze moja fabryka oglosila bankructwo i zamyka 12 stycznia.Powiedzieli mi ze macierzynskie mi bedzie placic panstwo bo fabryki juz nie bedzie... Teraz pytanie czy jako bezrobotna mam prawo do takiego samego macierzynskiego co gdybym dalej byla pod fabryka ? czy cos sie zmieni? (tzn.czy cos strace,np.bedzie krocej lub mniej platne...?) I czy wogole moga mnie tak zwolnic na 2 dni przed odejsciem na macierzynskie? Tym bardziej ze firma dalej istnieje zamyka tylko fabryke.(ma wiele fabryk w Anglii i nie tylko)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anielaa
Cześć!!! lucila-- ja nie wiem nic na ten temat, ale moze ktos Ci coś podpowie... weronika to razem czekamy, ja tez podalam w tamtym tygodniu swój NIN i powiedzieli, że w ciągu trzech tygodni powinno być załatwione, no zobaczymy.... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia 2377
OJ.....:((( dziewczyny ja swoj nin podalam rowniotkie 6 tygodni temu i nic jeszcze w mojej sprawie nie zrobili wiec te trzy tygodnie to nie termin ktorego mozna sie trzymac.........pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co dziewczyny te sprawy mnie poprostu dobiją. Dostałam dziś list z job centre z zaproszeniem na interview w sprawie ninu i to na moje panieńskie nazwisko. To są chyba jakieś kpiny. Dzwoniliśmy do nich dwa razy, zgłaszając im że wzięliśmy ślub, w związku z czym mam inne nazwisko, tzn. męża. Poźniej dzwoniliśmy by powiedzieć im, że sama załatwiłam sobie nin i podaliśmy go. A dziś patrzę, a tu to zaproszenie. Już sama nie wiem jak na nich wpłynąć by w końcu uporządkowali to wszystko. Przecież czekamy już od 16 kwietnia. Szok!!! Mam nadzieję, że Wam pójdzie to jakoś sprawniej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość domanek
hej dziewczyny. Pisałam już jakiś czas temu. Teraz piszę chociaż nic się nie zmieniło. Po prostu bądźcie cierpliwe. Na wszystko trzeba czasu. Ja czekam na WTC i CTC już od lipca i nic, cisza. Dzwoniłam tam już kilka razy i zawsze jest to samo: Proszę czekać. sprawa jest w toku, nie możemy powiedzeć na jakim etapie, sprawdzamy partnera w biurze w Preston, czekamy na odpowiedź z biura itd. itd. A nawet ostatnio powiedziano mi, że przewidywana wypłata jest na marzec, chociaż ta pani też nie jest tego pewna. Tak więc wszystko jest możliwe. Ja już przestałam wyglądać na szarą kopertę. Po prostu któregoś dnia przyjdzie. Pozdrawiam wszystkie czekające, trzymam kciuki za Was i za siebie. Pa pa pa pa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmelowa25
Witajcie Moj partner byl i sie dowiadywal to mu powiedzieli ze moze pobierac na dzieci ale pod warunkiem ze w akcie urodzenia dzieci bedzie jego nazwisko . Nic juz z tego nie lapie moze ktos mial taka sytuacje jak moja i umie mi pomoc Z gory dziekuje za kazda minimalna nawet podpowiedz Pozdrawiam i chyba wkleje jeszcze moje wczesniejsze pytanie :D "Witam Mam do was pytanie, moze mi pomozecie . Ja przebywam w Polsce z 2 dzieci z pierwszego malzenstwa. Nie pobieram tutaj zadnych zasilow rodzinnych na nie a moj obecny partner mieszka i pracuje w Anglii od 3 lat , czy moze skladac tam podania o benefity( jesli tak to na jakich zasadach i jakie dokumenty musze mu dostarczyc ) czy dopiero jak ja dojade do niego z dziecmi to bedziemy mogli skladac wnioski. Prosze o pomoc"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość domanek
szara koperta czy biała, co za różnica! Ważne, że przyjdzie!!! Pa pa pa pa:):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karmelowa-tak sobie mysle (nie wiem może sie mylę)ale cięzko bedzie Wam załatwić jakie kolwiek taxy na Twojego partnera.Nie jest prawnym opiekunem dzieci wiec nie ma do nich formalnie żadnych praw i obowiązków.Jedna szansa to to bys Ty je pobierała na siebie.Musisz poszukać porady w citizen,oni będą wiedziec jak to załatwić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anielaa
cześć dziewczyny!! domanek, aleś Ty optymistka!!!! gratuluje, bo ja jak przeczytałam, co napisała weronika to zwatpiłam.... trudi, a czemu biała???? a te karty NHS to przychodza wczesniej niz decyzj, czy potem???? ja nie wiem, po tym co przeczytałam, czy do nich nie zadzwonic znowu, jak często dzwonicie????? a moze jakieś pismo wysłać?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anielaa
karmelowa, chyba będzie lepiej jak już będziecie składać jak będziesz z dziećmi tu na miejscu, tylko na początku wyrób sobie NIN i Home Office to bardzo przyśpieszy sprawe i nie bedziesz sie tak denerwować jak ja składaj na siebie, ale razem z partnerem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość domanek
Anielaa, ja dzwonie średnio raz w tygodniu i zawsze mówią to samo. Dlatego nie jestem pewna czy to w ogóle coś daje to dzwonienie. Miłego dnia Pa pa pa pa;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oli..
Ja na ctc i wtc czekam już rok..ogólnie czeski film,po prostu koszmar.Można napisać niezłą książkę na ten temat.Pisaliśmy już z mężem skargi,wciąz tam dzwoni i za każdym razem albo nikt nic nie wie albo kłamią w żywe oczy.Do tego po kilka razy przesyłają nam te same papiery do wypełnienia i proszą o dokumenty które już im wysyłaliśmy.Ciągle niby im coś ginie..przestaje już wierzyć w to że cokolwiek dostaniemy.Nie chce się w to wszytko wierzyć !!!! Dla mnie to ktoś działa specjalnie na naszą niekorzyść..jeżeli już oficjalne skargi niewiele dają! KOSZMAR !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy może być jeszcze gorzej? Wczoraj mo mąż dzwonił do wtc i ctc by wyjaśnić sprawę z moim ninem i listem, jaki ostatnio dostałam. Kazali nam zadzwonic do job centre by skanselować wizytę, bo dopóki tego nie zrobimy to oni nic nie mogą zrobić w naszej sprawie. Twierdzą, że mój numer nin, który podaliśmy może być nie prawdziwy i nie mogą tego sprawdzić, dopóki my nie naprawimy tego (co oni namieszali). Więc dzwoni mój mąż dziś do job centre, a tam co słyszy? Ze sprawa ze skanselowaniem nie jest taka prosta, bo u nich w systemie jestem jako dwie różne osoby i trzeba to jakoś pokryć. I wszystko byłoby ok, ale oni nie wiedzą jak to zrobić!!! Czy ktoś wie jak to wszystko załatwić i pospieszyć? Bo ja już nie mam sił, a co najgorsze to, tracę nadzieje...:(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia 2377
weronikka2 przyznam ze masz nie ciekawa sytuacje jedyne co moge doradzic to bys poszukala osoby ktora zna sie na takich sprawach,bo sami sobie mozecie nie poradzic albo stracicie duzo czasu i nerwow:(((((ja mialam podobna sytuacje zBT kiedy zmienialam mieszkanie zadzwonilam odpowiednio wczesnie zglosic ten fakt i podalam nowy adres na ktory maja byc siwdczone uslugi na drugi dzien oddzwonili i potwierdzili zmiane tylko ze calkiem co innego zrobili ,zmienili mi numer telefonu i stwierdzili ze nigdy nie mialam dostepu do neta wiec zaloza mi lacze i musze za wszystko ZNOWU ZAPLACIC nic nie pomogly tlumaczenia faktury ktore mialam zupelnie mnie oleli!!!wynajelam prawnika i jemu zajelo to tydzien ale wszystko odkrecil i nawet BT przyslalo mi czkiem zwrot zaplaconego przeciez z gory abonamentu bo cala sprawa ciagnela sie ponad miesiac.pomysl nad tym i uszy do gory.....pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze w przyszłym tygodniu do nich zadzwonimy i zobaczymy czy wszystko już jest uporządkowane. A jeśli nie, to będziemy działać już z czyjąś pomocą. Bo już nawet nie chodzi mi o zwrot tych pieniędzy w tył, tylko o te na bieżąco by wpływały:( No ale muszę powiedzieć, że dziś też dostałam dobre wiadomości:)) Po roku czasu czekania, gdy z mężem straciliśmy już jakiekolwiek nadzieje, że dostaniemy mieszkanko socjalne - zadzwonili do nas. Mamy 9 grudnia spotkanie. Z tego co babka mówiła przez telefon, to dostaliśmy mieszkanko z dwoma sypialniami na drugim piętrze. Ale nie może nam podać ulicy bo tam mieszkają jeszcze ludzie. Także dziewczyny dobre rzeczy się zdarzają!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anielaa
cześć!! My to już nawet nie mamy po co dzwonić, powiedzieli nam ,żę mają już wszystkie dane i akta poszły do głównego rejestru, co to może znaczyć??? Teraz pozostało tylko czekać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×