Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
natalka2384

CASTAGNUS - łatwiej jest zajść w ciążę?

Polecane posty

Zora85 Niestety oni później do tego dojrzewają. Mój mąż ma 35 lat i teraz calkiem inne podejście. Najważniejsze dużo ze sobą rozmawiać o problemie i wspólnie szukać przyczyny. A jeżeli chodzi o adopcję to mamy już male doswiadczenie.Mojego męża chrzesniaczka jest adoptowana ma 5 lat i jest cudownym dzieckiem. Aktywnie uczestniczymy w jej życiu i dzięki niej już nie mamy watpliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania85pomorskie
Wyniki badań: Test Friberga ocena ruchliwości plemników w surowicach partnerów: EJAKULAT do godziny po oddaniu nasienia; ruchliwość typu A 20% ruchliwość typu B 30% ruchliwość typu C 20% nieruchome D- 30% żywotność - 70% ilość plemników w 1 ml. nasienia 40 000 000 upłynnienie - prawidłowe pH - 8,0 leukocyty - 2,5mln/ml komórki plemnikopodobne - 0 patologia plemnika- % patologicznych plemników- 30% typ patologii - główka Obraz zachowania się plemników w surowicy krwi partnerów: M : A 20% B 25% C 15% D 40% K : A 10% B 15% C 15% D 60% Hamowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania85pomorskie
kasia-Angel badania nbasienia robilismy w Gdańsku-Oliwa 100zl posiew nasienia 65zl test frioberga 150zl te badania niestety sa platne raczej wszedzie. Moglam jeszce zrobic badanie nasienia za 50zl w jedenej z przychodni kolo kina krewetka ale test frioberga juz nie a to tzreba wspolnie razem zrobic o jednakowym czasie mniej wiecej. Pozatem w Invicie tez kosztuje 100zl ale robia tylko w piatki od 8-10 rano.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kosmonautka z autka
katiaa85 podczytuję Cię od kilku miesięcy, ponieważ masz bardzo podobną sytuację do mojej jeśli chodzi o cykle. Moje cykle są bardzo długie trwają 2-3 m-ce, wydaje mi sie że są on bezowulacyjne skoro takie długie. jednak udało Ci się zajść w ciążę więc wierzę że jest to jednak mozliwe!!! Gratuluję. Też biorę luteinę na wywołanie okresu, jak przestaję ją brać to okres nieprzychodzi, muszę wziać żeby było krwawienie z odstawienia hormonu. Możesz mi coś doradzić? Czy coś Ci przychodzi do głowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kosmonautka z autka witaj:) Powiem ci ze ja zaczelam brac luteine wlasnie dlatego ze mialam niereglularne cykle ale sie pojawial okres tylko nieraz musialam czekac na niego. Wtedy nie wiedzialam w jakim dniu cyklu mam owulacje. Od kad zaczelam robic testy owulacyjne i od niedlugiego czasu badac szyjke mniej wiecej sie orientowalam kiedy byla owu ale nigdy nie bylam w 100% pewna kiedy byla. Testow nie robilam regularnie wiec nie raz moglam przegapic owu lub poprostu testy mogly pokazywac ze owu sie zbliza a luteina ja hamowala i moglo nie dochodzic do niej. Moge ci doradzic tylko to bys robila sobie testy owulacyjne zaczela badac szyjke i dopiero po owulacji brala luteine. Ja mniej wiecej wiedzialam kiedy zaczynaja sie dni plodne po sluzie chociaz zawiele go nie mialam ale czulam roznice miedzy dniami nieplodnymi a plodnymi. Dlatego upewnialam sie testami owulacyjnymi. Zycze ci jak i kazdej tu kobietce by do konca roku sie udalo zajsc w ciaze. Jutro rano ide do lekarza z moich wyliczen jest 6 tydz a w piatek zacznie sie 7 (wczesniej jakos zle obliczylam tydzien ciazy i wyszlo mi o 1 tydz mniej) Zobacze co lekarz powie. Boje sie wizyty bo zaczynaja mi chodzic mysli ze sobie to wszystko wyobrazam :P i lekarz nic nie znajdzie i nie potwierdzi. Chociaz na tym etapie juz musi cos widac. Jutro napisze co lekarka mi powiedziala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
katiaa85 Już po wizycie, napisz proszę jak przebiegła? Jesteś w ciąży, wyszło już coś? Czy może za wcześnie? W których dniach cyklu robiłaś testy i jakie one były ( płytkowe, paskowe )...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bylam i nic sie nie dowiedzialam. Stwierdzila babka ze za wczesnie nawet mnie nie badala ani nic. Czemu zawsze trafiam na takich lekarzy ze szkoda slow? Kazala mi przyjsc za tydz. Kurde no znow caly tydz mnie czeka niepewnosci :( Jestem zla ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katiaa85 Nie martw się i przede wszystkim nie denerwuj. Głęboko oddychaj i myśl pozytywnie, pisz jak Ci ciężko - jesteśmy z tobą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tego wszystkiego zapomnialam jej wspomniec o luteinie. Wyszlam wkurzona i zawiedziona bo juz mialam nadzieje ze mi potwierdza te ciaze a tu znow czekac musze. Nie wiem jak dam rade znow caly tydzien czekac. Strasznie mnie sie dluza teraz te dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
41 d.c - To 6 tydzień. Jutro będzie 42 w piątek ale to nadal należy do 6 tygodnia a nie już do 7. 42 dni to pełne 6 tygodni. W sobotę zaczniesz 7 tydzień. Tylko pamiętaj też że lekarz wyliczając tygodnie ciąży liczy od 1 dnia ost. @ wg standardu że cykl ma 28 dni, czyli: Do owulacji 14 dni. Od owulacji 14 dni. Tak jest od lat ponieważ większość kobiet nie wie kiedy był dzień owulacji. Jednak ty wiesz że to był 17 d.c - wiec powinnaś liczyć 14 dni do tyłu a nie 17 - czyli od 3 d.c - MAM NADZIEJĘ ŻE WIESZ O CO MI CHODZI. Dzięki temu że wiesz kiedy miałaś owulację, wiesz dokładnie który to dzień i tydzień ciąży. Więc powinnaś liczyć że masz 38 d.c czyli połowa 6 tygodnia no i za tydzień do lekarza - dobrze lekarka Ci doradziła bo to faktycznie za wcześnie. Najlepiej jest chodzić do lekarza na badanie w 8 tygodniu ciąży. Wg podręczników pęcherzyk zaczyna być widoczny między 6-8 tygodniem. A wiadomo że każdy organizm jest inny, więc zapewne biorą tą górną granicę - 8 tydzień dla pewności że będzie już coś widoczne... Ja wiem że się niecierpliwisz, ale wytrzymaj. Tyle miesięcy wytrzymałaś to kilka dni dasz radę! ;) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vilia
Cześć Katiaa, powiem Ci, że jestem zdziwiona, że w 6 czy 7 tygodniu ciąży lekarze nie są w stanie jej potwierdzić. Przecież często na USG widać już młodsze ciąże. Nie wiem dlaczego. A robiłaś betę z krwi? Może zrób sobie. Ja chyba bym nie przetrwałą takiego czekania. Podziwiam Cię. Ja zapewne w tej sytuacji już bym odwiedziła kolejnego lekarza :) Trzymaj się ciepło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
katiaa85 Jeżeli dwa testy wyszly Ci pozytywnie to nic tylko się cieszyć. Z obliczeń wychodzi ,że to 5-6 tydz.a tak wczesną ciążę może potwierdzić beta lub USG, którego raczej lekarze nie robią w tak wczesnym stadium , gdyż to źle wplywa na plód. Skoro twoja gin nie zrobila tego,to na pewno kierowala się dobrem maleństwa. Szkoda tylko ,że nie zapytalaś o tą luteinę ale jeżeli masz do niej telefon to zadzwoń i wypytaj tak bedzie najlepiej. Trzymaj się cieplutko i duzo wypoczywaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vilia Tylko że skoro Katiaa85 miała owulację 17 d.c to ciążę powinna liczyć od 3 d.c a nie od 1 tak jak napisałam wcześniej - bo typowy cykl jest 28 dni i owulacja 1 14 d.c. Więc to dopiero połowa 6 tygodnia. A zaczyna być widać między 6 a 8. Nie było widać tydzień temu więc może u Katia85 będzie dopiero w 8. Każdy jest inny. Zależy też od sprzętu jakim lekarz dysponuje. Może nie jest najnowszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MalgaK ma rację! Może lekarka nie chce Cię wprowadzać w błąd i zasmucać gdy nic nie zobaczy... 6 tydzień to naprawdę wcześnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niby wiem ze za wczesnie ale sie nastawilam ze cos sie dowiem i sie zdolowalam ze jednak nic nie wiem. A bety z krwi nie robilam. Kochane jestescie bo poprawil mi sie humor i wiem bede musiala wytrzymac tydz Dam rade :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vilia
Ciążę lekarze liczą od piewrszego dnia cyklu - obojęnie ile on trwa i kiedy jest owulacja. Chyba, że liczą drugim sposobem - od owulacji. Nie wiem, ja tylko piszę to co mówią ginekolodzy. Moja koleżanka dwa tygodnie dowiedziała się, że jest w ciąży i w 5 tygodniu już widać było na USG. Ale faktycznie, każda ciąża jest bardzo indywidualna. I czasem słyszy się, że dopiero w 8 tygodniu widać płód na USG. Trzymaj się Katiaa - życzymy wytrwałości i cierpliwości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z cierpliwoscia to u mnie krucho :P ale dam rade tylko ze gupie mysli chodza mi po glowie i dopóki sie nie upewnie to pewnie nie przestana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lekarze prawie zawsze liczą ciążę od 1 d.c bo tak jest łatwiej i tak są przystosowane sprzęty usg itd ale jak mają dokładną datę owulacji to mogą dokładniej wyliczyć tydzień ciąży i datę porodu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katiaa85 Trzymaj się - najlepszym sposobem jest się czymś zająć - więc puzzle to dobry pomysł. Wymyślaj czasochłonne zajęcia to czas szybciej zleci! Cieszę się że trochę Ci lepiej, pisz kiedy Ci ciężko, jak nie będzie mnie na forum to na pewno inna koleżanka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe puzzle odpadaja ostatnio z mezem ukladalismy juz mamy dwa obrazy po 1000szt puzzli :P Za to czytam duzo ksiazek i dzis jade do biblioteki po nastepne czesci bo mnie wciagnely :P Ksiazki zawsze byly moim pocieszycielem na zle dni :P i szybko czas wtedy lecial.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny :) zniknęłam na parę dni a tu aż się roi ;))) tyle nowych staraczek :) Przyszłam tylko powiedzieć, że jestem już z powrotem, po 3dniowym pobycie w szpitalu. Nie było tak strasznie oprócz tego że schudłam 1 kg bo mnie głodzili ;)) W mojej głowie wszystko już się poukładało i raczej nie będę zaglądać na forum, żeby się znowu chorobliwie nie nakręcać :/ ... postanowiłam też (może dla niektórych to niemądre), nie wspomagać się żadnymi luteinami czy innymi duphastonami... jak będzie miała być ciąża to musi być silna sama z siebie i musi sama się utrzymać - to wszystko... chcę wiedzieć, że nie podtrzymuję słabego zarodka tylko po to aby widzieć 2 kreski na teście.... w pierwszej ciąży pomimo wielu przeciwności - choroby hashimoto- maluszek się utrzymał i jest zdrowy jak ryba... a teraz widocznie coś było nie tak, a ja na siłę podtrzymywałam to, co natura postanowiła odrzucić. nie będę też testować owulki albo robić testów ciążowych kilka dni po niej... zrobię testy i wybiorę się do lekarza jak nie będę miała okresu przez kilka tygodni... serio Może pukacie się w głowę - ale postanowiłam się zdystansować. Co ma być to będzie - na razie zabieram się za wykańczanie mojego nowego mieszkania ;) więc nie będę miała czasu na nic innego :) Jak by się okazało że jestem w ciąży, albo jeszcze lepiej - jak już urodzę, to oczywiście wdepnę do Was, aby się pochwalić - co mam nadzieję będzie miało miejsce w ciągu najbliższego roku :) Trzymajcie się kochane ... powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rysiada Trzymam kciuki by wszystko ci sie udalo tak jak zaplanowalas. Bys szybko cieszyla sie z ciazy i by ta nastepna byla silna i zdrowo przebiegala. Odwiedzaj nas od czasu do czasu. Trzymaj sie kochana napewno bedzie dobrze. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rysiada Cieszę się, że już po. Trzymaj się. Kata85. Nie martw się. USG pokazałoby pęcherzyk lub mikrusi płód - być może serduszka nie było by jeszcze widać - po co Ci taki stres? Najlepiej wstrzymać się do 8 tygodnia - jak nic się poważnego nie dzieje. Lekarz widząc sam pęcherzyk - nie widząc akcji serca - nie może potwierdzić ciąży - dalszy rozwój wypadków może być różny. Ciesz się swoim stanem, leż dużo i śpij na zapas. Oczywiście pamiętaj o kwasie foliowym. Zostaw małe dzidzi w spokoju i daj mu rozwijać się jak matka natura zechce - zaufaj jej ona wie co robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Juz mam duzo lepszy humor i lepsze nastawienie. Zdrzemnelam sie po poludniu i sie lepiej czuje. Strasznie zmeczona dzis jestem i marze juz by sie polozyc do lozka ale nie moge bo na 19 ide do pracy pewna pacjentke umyc. Taka dorywcza praca polgodzinna. To na razie zmykam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny:) Rysiada_- ja też na razie niczym nie podtrzymuje się tylko kwasem foliowym.. i uważam ze poczekam jeszcze na rozwój sytuacji.. Katia85- mam tylko nadzieję, ze nie dźwigasz nic cięzkiego? wiesz uważać na siebie nie zaszkodzi:) śliczny ten Twoj bobas na pewno będzie:) a cierpliwości niech się uczy od mamy:) ja niestety nie wiem co się ze mną dzieje:( moj normalny cykl 31 dniowy coś się pozmieniał:( od 2 dni mam jakies bardzo małe plamienia początkowo różowe a teraz brązowe jak nigdy.. :( teraz mam 30 dc. więc nie wiem czemu od 2 dni tak sie ze mna dzieje.. dzis wykonalam test ciążowy ale po południu bo sie wystraszyłam tych brązowych plamień ale nic nie wykazał... najgorsze ze nie wiem jak mam zacząc liczyć nowy cykl skoro teraz nie można tego nazwać @ tylko takie jakby upławy:( sorry za dokładny opis..ale moze ktos mi cos podpowie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiek, jeśli takie plamienia pojawią się w następnych cyklach zbadaj progesteron - są to objawy jego niedoboru. Może to taki incydent. Nowy cykl zaczyna się od normalnego krwawienia. Plamienia w formie brązowawo-różowych plamień liczymy do starego cyklu. Dopiero żywa krew rozpoczyna nowy cykl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×