CASTAGNUS - łatwiej jest zajść w ciążę?

A w ciąży takie dolegliwości???;(

Niestety Marta nie mam takich doświadczeń:):):):) Jeszcze nie mam:D:D:D:D:

HANKA81 Bardzo dziękuje za odpowiedź:*:) :(

Araguaia - czytałam, ze niektóre laski robią dwa razy dziennie bo testy u nich są mało czułe. Scenariusz może być taki, że test 8dc był prawie dodatni a po 5 h była owu (jakbyś zrobiła test po 5 h od pierwszego - to może byłby pozytywny). Nie wiem bo z tymi testami jest tak, że one reagują na wielkosć LH - mi w pierszej ciąży nie wychodziły wcale (małe LH) za to w drugiej pozytyw był aż 2 dni :)). Wniosek może masz za niskie LH. Wczesna owulacja - to problem gdy jajeczko pęka za wcześnie (może u ciebie szybko dojrzewa) i gdy endomentrium jest nie odpowiedniej grubości. Z wykresu ciężko coś odczytać - niby skok był ale na poziom poprzednich temperatur.

marta24 - jak jesteś w ciąży (bo chyba nie napisałaś tego) to kuje jak diabli - nie martw się !!!

Właśnie podejrzewam,że jestem(drugi miesiąc nie dostałam@) testuje w niedzielę rano:) A możesz powiedzieć jakie jest twoje kucie??? Tak po środku???

Różnie.

Dzięki dziewczyny! Mierzyłam tempkę jeszcze w 7 dniu cyklu i wyniosła 36,8*C (albo nawet 37, kurcze, nie pamiętam ale na pewno była dość wysoka), już dodałam na wykres. W 6 dniu nie mierzyłam gdyż jeszcze były resztki krwawienia. Testów to ja mam cały mega zapas :) więc dziś na pewno też sprawdzę. Jakoś nie pasuje mi ta wczesna owulka gdyż w 4 dniu cyklu robiłam badania i LH wyniosło 2,8 mIU/ml a estradiol 49 pg/ml, no chyba że to nie ma znaczenia ;) marta24, trzymam kciuki!

Lovekrove Dzięki:(

Araguia - ma znaczenie - estriador nie mógł wzrosnąć tak szybko - tak mi się wydaje. Kurcze a te testy to z allegro??? Bo jak tak to o kant dupy je potłuc można :). Mierz tempkę dalej .....

Nikt więcej nie miał takich"dolegliwości"?

tyle piszecie że nie można was dogonić :) dziś mam 8dc i byłam u gin. jajeczko ma 21mm i pewnie do 2dni pęknie - w przyszłym tygodniu na kontrole idę. któraś dziewczyna pisała, ale nie pamiętam która, że ma owulację w 9dc- więc potwierdzam że tak może być, sama się zdziwiłam dzisiaj. i dopiero teraz jak czytałam wypowiedzi to też biorę B6 (wcześniej nie brałam- dopiero w tym cyklu) więc może to ma jakiś wpływ na rośnięcie jajeczka. Pozdrawiam wszystkie zafasolkowane i starające się.

iwett81, w 9 dniu cyklu to jeszcze jakoś brzmi :) ale u mnie test w 8 dniu cyklu był wyraźny ale negatywny i kreski bledły z dnia na dzień, więc owulacje bym miała najpóźniej w 7 dniu cyklu a biorąc pod uwagę to, że w 6 skończyło się krwawienie to brzmi to nieciekawie :) Dzięki Lovekrove, też mi się wydaje, że to niemożliwe by estradiol tak szybko wzrósł :) i albo owulka jeszcze będzie (oby!!!) albo to cykl bezowulacyjny i stąd te jazdy :( To są te testy z Allegro (a dokładnie One Step Ovulation Test) i do tej pory mnie nie zawodziły (zawsze po pozytywnym teście następnego dnia miałam owulację). A jakie testy polecacie? Zaraz zrobię test, zauważyłam, że pod wieczór wychodzą te testy najlepiej :)

ARAGUAIA - ja robiłam bobotest - apteczny - zobaczymy, zrób test i daj znać - a może ty z rozcieńczonego moczu robiłaś następne testy??!! Je się robi właśnie wieczorem.

No właśnie pilnuję by nie pić na kilka godzin przed zrobieniem testu. Chwilę temu zrobiłam i kreska wcale mi się bledsza nie wydaje (nawet jakby wyraźniejsza ale jednak ten test jest świeży a tamte kilkudniowe a po jakimś czasie kreski testowe robią się cieńsze i przez to mniej wyraźne), jest wyraźna ale jednak dużo jaśniejsza jak kontrolna, jakoś nadzieja we mnie wstąpiła, że może jeszcze owulacja wystąpi ...tym bardziej, że cera mi się pogorszyła a często tak miałam przed owulacją (przeżywam to tak jakbym co najmniej test ciążowy robiła hehehe ...po prostu nie chcę stracić tego cyklu, zależy mi i na starankach i na sprawdzeniu progesteronu i prolaktyny w 7 dniu po owulce). Żeby było sprawiedliwie to porównam z pozostałą trójcą jak ten dzisiejszy podeschnie bardziej :) ...no i trzymam kciuki by tempka jutro zjechała trochę w dół :) Miłego wieczorka wszystkim życzę!

marta24, ja miałam takie kłucia w ciąży (i bóle wszelakiej innej maści, takie uroki ciąży ;) ), przede wszystkim zrób test :)

Araguaia A jak siedziałaś i chciałaś wstać to też Cię tak kuło? Tak jakby ktoś wbijał Ci szpilki w poch***? Ja właśnie tak czuje(nie zawsze)raz bardziej z przodu a raz pośrodku. Jak byś mogła to opisz ten swój ból będę bardzo wdzięczna!:) Testuje w niedzielę mąż siedzi jak na szpilkach:) (staraliśmy się o dzidzię rok od dwóch cykli z Castagnusem) :)

Bolało nawet jak siedziałam bez ruchu, samo z siebie. Dokładnie już niestety nie pamiętam bo trochę czasu już minęło :) a nie zwracałam wtedy na to wielkiej uwagi. To na pewno nic groźnego, takie bóle czasem pojawiały mi się sporadycznie nawet jak nie byłam w ciąży ale w ciąży pamiętam, że miałam je dość często obok innych zupełnie innych rodzajów bólu (ale ciąża już to do siebie ma :) ). Trzymam mocno kciuki by Ci się udało!

Cześć dziewczyny! Nie wiem jak u Was ale u mnie słoneczko grzeje za oknem i dodaje optymizmu :) Dziś moje tempka zleciała o 0,2 w dół http://enpr.pl/1712 a wczorajszy test owulacyjny jest wyraźniejszy jak przedwczorajszy więc wstąpiła we mnie nadzieje, że owulacja jeszcze przede mną :) Wczoraj się troszkę wystraszyłam gdyż wieczorem pojawił się lekko zabarwiony śluz, zaczęłam czytać o plamieniu okołoowulacyjnym (nigdy takich nie miałam ...albo ich nie zauważałam ;) ) i wyczytałam, że występuje ono przed owulacją w wyniku gwałtownego spadku estrogenów, myślicie, że to może być to, miałyście takie plamienia? I jeszcze jedno pytanko - czy progesteron można sprawdzać w 8 dniu cyklu? Pytam gdyż może się zdarzyć, że owulka będzie jutro (o ile dziś będzie pozytywny test a nie chcę zapeszać) a wówczas 7 dpo wypadłby w niedzielę. Pozdrowionka i miłego weekendu wszystkim życzę!

Oczywiście miało być "w 8 dniu po owulacji", ktoś tu się jeszcze nie obudził hehehe ;)

Araguiua - możesz zbadać 8dpo. Tylko jak nie masz monitoringu to wyczucie kiedy dokładnie będzie owu graniczy z cudem. Skoro masz plamienia to owu blisko - zacznijcie już działać (weekend sprzyja temu) bo owu może być w każdej chwili.

Ale tu cisza weekendowa :) Ja zaraz robię kolejny test owulacyjny ale raczej znów będzie negatywny :( Za to już chyba wiem dlaczego od jakiegoś czasu (2-3 cykli) w ogóle nie mam śluzu płodnego (a zaczęło mnie już to poważnie martwić). Otóż przeczytałam, że magnez zmniejsza ilość śluzu a ja łykam go w monstrualnych ilościach (600 mg dziennie). Chyba zatem w I fazie cyklu będę łykać jedynie B-Complex (z witaminą B6 w dawce 100 mg) a magnez dołączę dopiero po owulacji. Miłego wieczorka wszystkim życzę!

Witam, Czytam od jakiegoś czasu to forum i postanowiłam coś skrobnąć, bo cały czas czytać incognito no nie można :). W staraniu się o maluszka to jestem weteranką chyba po w lipcu minęły trzy lata. Dodam, że mam 5-letnia córeczkę, o która starałam się miesiąc. Jednakże widać następnym razem nie może być tak łatwo i pięknie i teraz trwa to dużo dłużej. Momentami już brak mi sił, i najlepiej wychodzi mi wieczorny płacz. Nie wiem czy jeszcze mam nadzieje, bo podobno nadzieja umiera ostatnia, ale z pewnością takie zawieszenie odciska w psychice znak. Przez te trzy lata raz zaszłam w ciąże i w 6 tyg. poroniłam, a byłam przekonana, że jak zobaczę dwie kreski w okienku to już najgorsze, za mną, mocno się myliłam. Z lekarzami bywało różnie czasem zastanawiałam się czy jesteśmy po tej samej stronie barykady. Teraz od jakiegoś czasu w wynikach wyszło , że mam niski poziom progesteronu i to może być przyczyną braku ciąży, mam długie cykle i nie wiem do końca czy są owulacyjne. Dużo robiłam badań bo po drodze wyszło mi jeszcze duże nadciśnienie, którego nie czułam i parę tego typu dolegliwości. Pozwólcie koleżanki, że dołączę się do wspólnych starań bo w "drużynie siła", a nóż-widelec dobre fluidy przejdą też na mnie i na 9 miesięcy będę w stanie bezgranicznej radości. Pozdrawiam :)

Witaj anirak! Ja też w 1 ciążę zaszłam praktycznie od razu a teraz mam niestety problemy z hormonami ....no ale jednak latka lecą a mi już w październiku stuknie 33 na liczniku :( Owulacji wciąż nie miałam, temperatury niskie http://enpr.pl/1712 a kreski testowe wyraźne (nie żadne cienie) ale dużo bledsze od kontrolnych (testy negatywne) :(, wciąż brak śluzu płodnego ale to może być przez magnez (zauważyłam, że zaczął mi znikać w cyklach, w których zaczęłam go łykać) ....a poza tym to nie lubię poniedziałków ;)

Cześć, Wracam z weekendu i muszę powiedzieć, że Nasza koleżanka Asia jest w szpitalu, wszystko w porządku z Julką również, prawdopodobnie wyjdą w czwartek. Sophia kobieto, musi się udać i prezent faktycznie jest, nie tylko dla mnie:) Ja za to weekend miałam leżący z bólem głowy i tyle ze mnie było, teraz już ok. Wolę nie powtarzać maratonów z bólem bo można paść. A jak na złość, nie było żadnej tabletki co ewentualnie mogłabym ją zażyć. Asiu wracaj do Nas:) Pozdrowienia:)

Marta testowałaś jaki jest wynik??

Witajcie:)Pozwólcie że dołącze do Was.Od lutego z mężem nie uważaliśmy ale też nie staraliśmy sie zbytnio.Daje mi to do myślenia bo jakoś nie zaszxłam w ciąże.Teraz od lipca bardziej sie staramy.Nie mierze temp,dopiero w tym cyklu zaczęłam łykać kwas foliowy i castagnus. To nasze starania o 1 dzidzie.Mam 25 lat i jestesmy rok po ślubie. Pozdrawiam was gorąco:))

Witajcie po weekendziku.....dzien dobry wszytskim stareczkom , brzusiom i nowym stareczką....musze wam powiedzieć ze plamienia poz zabiegu przedmuchiwania znikneły w sumie miałam ich ok 2 dni.....no i u nas dziś 11dc ...ostatni m-c z CLO i zobaczymy....o taraniach juz nie myśle tak jak ostatnio....na maraton juz sie nie piszę....ale nadzieje na 9 m-cy radości mam .....chociaz mówią ze nadzieja matką głupich...ale jak kazda mama kocha swoje dzieci ;) .....oczywiscie łapie fluidki.....brzunie kochane nie spać tylko je wysyłać ;)

Anusia, lekarze często mówią, że owulacja jest ok 14 dc a ja z M jestem przypadkiem, że jednak nie, i gdyby nie próby na początku cylku nie byłoby teraz ciązy:) Kobieciątko wysyłam fluidy, całą masę:)

kochana łapie łapię