Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sesja sponsorowana

Sponsoring--- Ktos z Was sponsorowal?Byl sponsorowany?

Polecane posty

Gość Asiula8989
Przeciętną studentką? Dookreśl o co Ci chodzi. Wyniki w nauce :D ? Wygląd ? a może jedno i drugie ? Tak, czy siak, na jakiej podstawie mogłas wysnuc wniosek na ten temat ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiula8989
oOlka, jak widzisz można mieć kilku naraz ;) Ja mam jednego od dłuższego czasu juz i mi to wystarcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy wy nie macie wyrzutów sumienia że ci mężczyźni korzystając z waszych usług, oszukują swoje żony? że w ten sposób przyczyniacie się do ewidentnego rozpadu związków? a także w pewnym stopniu okradacie państwo nie płacąc z tego podatków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej laski
KobietaBluszcz34 --> zon mi zal. Panstwa nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiula8989
Mój nie ma żony ;) A co, w sytuacji, gdy jest para, partner utrzymuje partnerkę i co, Ona też okrada państwo biorąc od niego kasę na ciuchy, kosmetyki :)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laski no wiesz, ja np musze placic podtki choc nigdy nie korzystam z NFZ ale opłacam je dla innych biednych których ne stac na prywatne leczenie opłacam wycieczki dla emerytów, na emerytury na darmową edukację...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polowa
zon zyje jak ja pasozytniczo wiec okrada pabntwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a oosba nie pracujaca
okrada panstwo? czym sie roznoi zona od dziwki? niczym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konkubinat jest u nas traktowa
ny prawie tak jak małżeństwo. A dziewczyny sponsorowane robią naprawdę różne rzeczy. Zależy kto płaci. Jedne mają być ozdobą w towarzystwie a inne służą do zaspokajania dewiacji. Na tym forum czytałam kiedyś wyznania 17 latki, która chodziła do liceum daleko od domu i miała sponsora, który wynajmował jej mieszkanie, płacił około 2 tys miesięcznie i "używał" jej tylko analnie z zastosowaniem różnych gadżetów. Facet był zresztą żonaty i dzieciaty. I tak się zastanawiam, czy tamta dziewczyna potrafi teraz normalnie żyć, wiedząc, że za pieniądze pozwoliła się sprowadzić do bycia rzeczą..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiula8989
KobietaBluszcz - taaaa, zapewne w KAŻDYM związku 2 osoby pracują :D szczególnie w dzisiejszych czasach, w czasach kryzysu, rowniez na rynku pracy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matkocozaludzie
16.10.2009] 00:55 [zgłoś do usunięcia] a oosba nie pracujaca okrada panstwo? czym sie roznoi zona od dzi**i? niczym Jakaś różnica chyba jednak jest. Ale o to trzeba spytać dziwek, które strasznie chcą zostać tymi zonami i nawet udają przed mężami święte dziewice niepokalane. Pamiętaj, kiedy będziesz stara i schorowana, żebyś nie ważyła się brać od męża pieniędzy na leki, bo będziesz dziwką. :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zony czesto sa
takimi pasozytamui jak my- ale y chociaz robimy to oficjalnie jeleniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i o czym by nie była mowa
to zawsze kochanki i prostytutki zaczynają wieszać psy na mężatkach. Jakaś schiza w mózgu? Zazdrościcie? Czy tylko jesteście pojebane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A czemego tu zazdroscic
ze czesc z was bezrobotnych zyje jak my,ze wasi "zakochni' mezowie przychodza do ans bo nas pragna? nie was rozjebanych picz po dzieciach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wy się już do psychiatry
nadajecie. Wydaje się wam, że wszystkie kobiety są takie jak wy, Sprowadzacie siebie tylko do piczy, bo tylko to macie do zaoferowania i dlatego. Szkoda czasu na takie żałosne imitacje kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiula8989 co ma piernik do wiatraka? jak ktś chce pracowac znajdzie praę, a jak ktś nie chce to każda wymówka jest dobra chociażby kryzys..pamitak bezrobocie po pewnym czasie tez przeadza się w hmmm zawód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kameliaaeeee
jak to jak ! dzwonili do mnie rozni oblesni faceci i sie pytali czy to na pewno moj nr. wiem ze ktos to robil, bo te telefony zazwyczaj sie odbywały 3 razy w tygodniu o danej porze, tzn np nagle o 21 mialam z 10 telefonow od roznych facetow:o czesc z nich sie tlumaczyla ze wlasnie rozmawiaja z dziewczyna na czacie ktora podaje moj nr telefonu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz chłopaka
? Może to jakaś chętna na niego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiula8989
No może i racja, jeśli ktoś chce, pracę znajdzie, co nie oznacza, że we wszystkich związkach 2 osoby pracują, jak twierdzisz ;) własnie to ma piernik do wiatraka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość igensssssssss
byc moze są "biedniejsi". ale miesiecznie, udaje mi sie z nich bardzo duzo wyciagnac, :) a jak dziewczyny bylo z waszym 1 spotkaniem??:P ja pamietam jak sie balam, pojechalam do obcego miasta, serce w gardle, ze w tym hotelu mnie zgwalci czy cos:P ale okazal sie naprawde super chlopakiem w dodatku tylko 4 lata ode mnie starszym:) powiem wam ze gdybym miala jakies gorsze wspomnienia z 1 razem to na pewno bym tego dalej nie robila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kameliaaeeee
wiem :o zwłaszcza ze mialam tak dwa razy w duzych odstępach czasowych... Otatnio jakođ w lutym, potem zmieniłam numer.. i teraz w sierpniu znwou :o to naprawde uciazliwe, bo jesli ktos bedzie mnie znal i pomysli ze to naprawdę ja?:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lubię_płacić
Sam jestem takim sponsorem... Uwielbiam kobiety, uwielbiam seks i podnieca mnie płacenie za seks. Mam trochę pieniędzy wiec mogę sobie na to pozwolić. Dodam, że jestem stanu wolnego. Jakie panie są chętne do takiej formy zarobkowania? Ano bardzo różne - bardzo lubię namawiać do tego kobiety, które nigdy nie miały z czymś takim nic wspólnego. Szukam na czatach (zwykłe pokoje, nie seks), na portalach randkowych etc... W zasadzie to uwilebiam ganiać króliczka (czyli namawiać). Najprzyjemniejszy jest moment dopadniecia - czyli wtedy, kiedy pani powie TAK. Szukam różnych dziewczyn/kobiet - przedział wiekowy preferuje pomiedzy nastolatkami (w granicach prawa of kors) a paniami dojrzałymi. Moze jestem zboczony? Ale dobrze mi z tym i nie narzekam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wy skąd młode prostytutki
wiecie co robią mężatki? Robiłyscie badania? Bo tak autorytatywnie to możecie się wypowiadać tylko o jednej znanej wam mężatce - waszej własnej mamusi. I w takiej sytuacji wcale nie dziwi skąd u was przekonanie, że kobieta tylko piczka i cycki a seks to wyłącznie kurestwo. Poczucie własnej wartosci wynosi się z domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiula8989
Hej mnie możesz obrażać, ale od moich rodziców wara ! Ja mężatki mam wnosie, mój nie ma żony , więc nigdy adnej mężatce krzywdy nie zrobilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brak pracy nie jest powodem do szukania sponsora. Dziewczyna, która nie ma rodziny i jest dyspozycyjna szybciej znajdzie pracę niż mężatka z gromadką potomków. Szczególnie studentów wszyscy chcą zatrudniać bo nie muszą ZUSu opłacać. Nie osądzam nikogo, ale wymówka, że robi się to z braku pracy mnie nie przekonuje.Może przyczyna leży gdzieś głębiej np. niska samoocena, strach przed bliskością i zaangażowaniem. A może jakieś traumy z dzieciństwa.. Lepiej się wybrać do psychologa, niż trwać w takich układach. Możecie mieć później problem ze zbudowaniem normalnej relacji z mężczyznami. Albo nie będziecie potrafiły żyć inaczej i chyba nie trudno zgadnąć czym to się może skończyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brak pracy nie jest powodem do szukania sponsora. Dziewczyna, która nie ma rodziny i jest dyspozycyjna szybciej znajdzie pracę niż mężatka z gromadką potomków. Szczególnie studentów wszyscy chcą zatrudniać bo nie muszą ZUSu opłacać. Nie osądzam nikogo, ale wymówka, że robi się to z braku pracy mnie nie przekonuje.Może przyczyna leży gdzieś głębiej np. niska samoocena, strach przed bliskością i zaangażowaniem. A może jakieś traumy z dzieciństwa.. Lepiej się wybrać do psychologa, niż trwać w takich układach. Możecie mieć później problem ze zbudowaniem normalnej relacji z mężczyznami. Albo nie będziecie potrafiły żyć inaczej i chyba nie trudno zgadnąć czym to się może skończyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiula8989
Macie rację, brak pracy to nie powod do prostytuowania sie . Ale każdy ma wolny wybor prawda ? Ja nie poszłam na ten układ z powodu braku kasy, dostałam taką propozycję i skorzystalam. I to moja decyzja, moaj sprawa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uważacie że sponsoring
to xzajecie równie dobre jak każde inne? Ciekawa jestem ile z was umieści tę "pracę" w swoim CV? No smiało, ile? Przecież to zaden wstyd. :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×