Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość panda 120

Kto powalczy ze mną? z 90 kg na 60!

Polecane posty

Witajcie moje drogie. Wczoraj było tak ładnie a dziś od rana leje. Dziś rano mięsko drobiowe a na obiad warzywa na patelnie. Na kolację sałatka pomidor, jajko i ogórek przyprawione ziołami. A co tam u Was kochane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka co tam bo ja siedze w domku kuruje sie rano przeszłam sie z psem i na zakupy na sniadanie zjadłam jeden krążek ryżowy na obiad mleko 0,5% z otrębami zjem potem jabłko i może jogurt zobaczę bo nie mam apetytu ale jesc cos trzeba ,POZDRAWIAM;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja sie czuje fatalnie, jestem mniej wiecej dzien przed okresem, czuje sie okropnie jakbym bla cholernie wielka grubaska:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj lokatorko ja też sie czuje okropnie witaj w klubie tylko ze ja sie przeziębiłam i tez przed miesiączkom jestem ,nie mam apetytu mało zjadłam w głowie mi sie kreci ach szkoda słów ;( ide do łózka DOBRANOC DZIEWCZYNY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jem jakies 1700-1800 kcal dziennie..:( nie wiem czy schudne na takiej dawce kalori, a nie chce za bardzo obnizac:( moze zmniejsze narazie np do 1500 i bede chudla powoli ale skutecznie?:( własnie zaliczylam 30 minut orbiego, 8 min abs i inne. cos czuje ze przytyłam znowu te 2 kg co spadly..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no troszkę za duzo spożywasz kalori ja tak do 1200 kcl góra a tera jestem chora i nawet 500 nie zjadłam ale mam mało ruchu wiec tyle starczy trzymaj sie lokatorko:)damy rade tylko troszke mniej jedz .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poniżej 1000 kcal organizm spala miesnie, na pewno tak malo bym nie jadla, bo moim celem jest ladne umiesnione cialo:) dobrze, postaram sie! chociaz i tak mysle, ze nie osiagne 6 z przodu do urodzin niestety:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rabatka
Do - lokatorka - widzę że masz świetne wyniki w odchudzaniu czego ci gratuluję. Powiedz jak tego dokonałaś i w jakim czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rabatko- witaj, jadłam mniej i duzo cwiczylam po prostu:P ale moim marzeniem jest 6 z przodu ale cos watpie ze kiedys zobacze 69,9:( ale dziekuje ci za wsparcie i gratulacje, ja wlasnie wstalam bede cwiczyc na orbitreku, całus!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Dziewczyny nie mam jakoś czasu popisać na kafe u mnie jedzenie oki a dziś waga pokazała 67,2 więc już coraz lepiej tylko weekend się zbliża a mnie taka ochota naszła na frytki że szok:):) Ale postaram się zjeść ich w miarę przyzwoicie a nie jakąś wielką michę:) Właśnie kawkę będę robić pogoda koszmarna sypie u mnie i w ogóle ciśnienie chyba niskie bo spać się chce. A Wy dziewczyny jak sobie radzicie? Dariątko wiesz zazdroszczę Ci tego braku apetytu bo mnie niestety dopisuje:( w tym tempie to na pewno szybko schudniesz:) lokatorka podziwiam Cię za te ćwiczenia i rano chce Ci się jeszcze ćwiczyć. Ja też mam taki nastrój przed @ i po po prostu nie idzie się ze mną dogadać heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lokatorko nie przejmuj się powoli dojdziesz do celu :) ja juz po spacerku z psem i po zakupach ,zrobiłam ze 200 brzuszków i 5 minut skakanki jestem jeszcze słaba nie dałam rady więcej ,I sniadanie kawa z mlekiem, II jogurt naturalny 0,1 tł. 150 g ma tylko 59 kcal ,na obiad zjem warzywa na patelnie,a na kolacje 2 krążki ryzowe i jabłko i jak dam rade do wieczorkiem poćwiczę ,spadam sprzątać miłego dnia życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ DZIEWUSZKI ALE DŁUGO MNIE NIE BYŁO A TAK WOGÓLE TO CZY KTOŚ ZA MNĄ TĘSKNIŁ BO MAM NADZIEJE ŻE TAK OTÓŻ BYŁAM ZA GRANICĄ A KONKRETNIE W LONDYNIE TAKI NIE OCZEKIWANY WYJAZD MI WYPADŁ I NIE ZDĄ ŻYŁAM WAM NAWET O TYM NAPISAĆ WRÓCIŁAM WCZORAJ ALE BYŁAM PADNIETA I NIC MI SIE NIE CHCIAŁO NAPISAĆ TERAZ TEŻ NIE MOGE SIE Z NICZYM WYROBIĆ TAKŻE TYLKO PARE SŁOW SKROBNE W LONDYNIE TO BYŁO TAK SOBIE NIE LUBIE TEGO MIASTA I SIE NIM NIE ZACHWYCAM POZA TYM TO WYJAZD SŁUŻBOWY I NIE DO KOŃCA UDANY ALE TAK TO JEST W KOŃCU MAMY TEN PIEKIELNY KRYZYS WITAM NOWE DZIEWCZYNY PANDA PŁYTA DOPIERO MI WCZORAJ PRZYSZŁA I MUSZE POWIEDZIEC ZE ĆWICZYŁAM TYLKO 20 MIN BO NIE DAŁAM RADY WIECEJ JAKAŚ PADNIETA JESTEM PO TEJ DRODZE SAMOCHODEM MAKABRA TYLE GODZ SIE TRZEBA TŁUC DIETA TO TAKA SOBIE W TYM LONDYNIE TO SAME ŚWIŃSTWA JEDZA I SIE JESZCZE TYM ZACHWYCAJĄ A JAKIE TAM GRUBE I FLEJOWATE DZIEWCZYNY MY TO JESTEŚMY EXTRA LASKI MÓWIE WAM TO MIŁEGO DNIA LASECZKI I TAK JESTEŚMY NAJFAJNIEJSZE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no menia długo cie nie byla, dobrze ze wrocilas:)😘 dzisiaj sie juz zebralam w sobie i jest ladnie: rano 35 minut na orbim, potem na sniadanko bylo trohe chudego bialego twarogu z jogurtem dietetycznym, II sn to 2 grahamki i sok jednodniowy marchwiowy, a na obiad kupilam sobie rybke po grecku i surówke:) ogolnie to chyba przez najblizsze 3-4 dni bede zywila sie glownie surowkami bo sa tanie a ja chwilowo mam mniejszy zasob pieniazkow bo jade do francji 22.03 na tydzien i zbieram wszystko zeby tam miec hehe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Wyobraźcie sobie że wstałam dzisiaj o 6.40 bo synuś mi taką pobudkę zrobił i wyszłam z wyra włączyłam płytkę i zrobiłam mój trening godzinny. Teraz czuję się świetnie i chyba zacznę tak wstawać :-) Na śniadanie jajecznica z pomidorkiem, na obiad szpinak a potem się zobaczy. menia dobrze że jesteś :-) :-) :-) bo już się martwiłam. Odezwę się później

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz wstalam zazylam l-karnitynke i zaraz lece cwiczyc:) na weekend jestem u faceta i nie wiem jak mam tam cwiczyc bo kurde jak bedzie padac to nie pobiegam, ewentualnie jakies cwiczenia w domu- abs itd:( ale dzisiaj wieczorem na pewno cos u niego zrobie, na pewno abs i staly zestaw cwiczen na wybrane partie miesnniowe:) oby jutro nie padało rano to ja pojde pobiegac chociaz te pieprzone 30 minut!:D a co tu tak cicho wczoraj było!?:(😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Disiaj jakoś późno wstałam i taka łażę ospała po tym wyjeździe jakoś nie moge zebrać sie do kupy Panda ćwiczenia z rana to super pomysł i na cały dzień dawka energii kurcze a ja łaże jeszcze w szlafroku wypiłam kawe ni za mną ni przede mną wstyd mi :( lokatorka planujesz wyjazd do Francji zazdroszcze ci lubie tam jeżdzić ale rzadko mi to wychodzi a i pięknie ćwiczysz i tą 6 zaraz zobaczysz jestem pewna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej menia:) tak jade na turniej siatkowki 22 marca na cały tydzien:) mam nadzieje, ze nie skusze sie na zadne francuskie dogodzenia:) własnie zaliczone 40 minut orbiego:) menia dawaj cwiczenia i zaraz sie przebudzisz!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
meniu jesli chodzi o moja 6 z przodu to mysle ze minimum 3-4 miesiace bede musiala czekac, bo ja jem tak z 1300 kcal dziennie wiec za duzo:) ale nie chce zmniejszac bo kurcze potem sie rzuce na jedzonko, wiec wole cwiczyc i byc cierpliwa..:) daje sobie na 6 z przodu czas do wrzesnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lokatorko te 1300 to wbrew pozorom wcale nie tak dużo bo pomyśl ile jadłaś jak nie byłaś na diecie ja myślę że spokojnie powyżej 2000 wiec teraz jest to o wiele mniej i waga musi spadać no i też jest wazne co sie je jak sie łączy .........itd prawda poza tym jojo ci nie grozi przy takim nastawieniu a do lata to jeszcze dużo czasu i spokojnie bedziesz mogła ciałko pokazywać Ja wczoraj wieczorem najdłam sie paluszków i mandarynek wstyd w nocy źle sie czułam przez to obżarstwo i postanowiłam tak już na serio że po 18 nic nie ruszam to jest chyba moj najwiekszy błąde te wieczorowe przegryzki ale moi chłopcy tak właśnie jedza późno dużo kalorycznie bez stresu bo to chudzinki a mąż ma spory brzuch ale sie tym wcale nie przejmuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na szczescie ja nie mam problemu z jedzeniem po 18:P ale to jednak musisz zahamowac meniu te jedzenie bo caly dzien sie starasz a potem wszystko sie sypie:( szkoda Twoich staran:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie to prawda ale na usprawiedliwioenie tylko raz w tym tygodniu mi sie to zdazyło pon wtor śr było pieknie aż za mało a tu taka wpadka wczoraj wieczorkiem a cały dzień dobrze szło dzisiaj jeszcze nic nie jadłam czuje że paluszki jeszcze nie przetrawione obiad ma być karp kolacja coś bardzo lekkiego sałata lodowa z fetą light pomidorek i ogórek i mam nadzieje że wytrzymam poza tym dużo pracy w domu bo chce dziś zrobić porzadki bo nie lubie w soboty sprzatac no i w firmie dużo papierów mi narosło oczywiście ćwiczenia z płytki mam nadzieje że4 godz dam już dziś rade no to lece do roboty pa pa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
meniu jak raz sie zdarzylo to nic nie powinno sie stac:) 4h cwiczen czy ja dobrze przeczytalam? olaBoga kochana nie wariuj!!:) ja mam zajecia na 11.40 i bede w domku u chlopaka dopiero kolo 20 wiec mniej wiecej tak sie odezwe, sniadanko zjadlam dosc duze: jogurt-200 kcal, ogorek kiszony, 2 wasy, troche twarogu białego i serka kanapkowego z pomidorami i bazylia:) mysle ze w sumie kolo 400:) ale zjem jogobelle dopiero po 13 wiec musialam zjesc wiecej! potem jogobella 250g, moze jakies jablko, grahamka, cos wymysle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ja juz po ćwiczeniach i zakupach byłam na spacerku z psem teraz zjadłam sniadanko pół małej puszki filetu śledziowego jakies 60 g i kromke wasa ,na obiad pół piersi ziemniak i szpinak , a na kolacje jogurt nat. i jabłko ,a wczoraj mój miał urodzinki zamówiłam pizze i ani kawałka nie ruszyłam a więcej powiem ani nawet nie pomyślałam zeby zjesc teściowa mnie pochwaliła ze schudłam więc się podbudowałam czuje się zarąbiście :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze juz bedzie 7 z przodu?:) ja bym chciala miec juz 74.. wtedy byloby juz coraz blizej mojego celu:( całus, bede wieczorem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale czuje coś ze przez ten tydzien dużoooooooo schudłam bo bardzo mało jem i mnie nawet nie ciągnie jestem zdziwiona ze cwicze bo nie miałam narazie ,ale tak sobie myśle ze dużo daje mi to ze z wami o tym pisze po prostu nigdy nie miałam takich chęci do odchudzania ,czuje sie dobrze chudnę cóż można chcieć więcej mam już wszystko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×