Ateiści łączcie się?

ludzie, ale to nawracanie na lozu smierci o niczym nie swiadczy, najwyzej o slabosci ludzkiej. a w tym momencie o slabosc raczej niewazne. czy to czyni boga bardziej istniejacym?

Jednym słowem Teacherka*28 wierzy "na zapas, na wszelki wypadek i ze strachu". Podobnie działają łańcuszki szczęścia. "Jeżeli nie wyślesz tego listu do 50-ciu osób to cię pokręci". Dobrze, ze Teacherka*28 to napsała. Wspominałem o tym aspekcie. Tak się wiara w narodzie umacnia. Strach i ciemnota . A czyż nie milej byłoby się pozastanawiać, podyskutować, przemyśleć? Ale nie, Teacherka*28 nawet się tego boi!

Koniec tematu?

Zostalo zadane pytanie, na ktore nikt nie udzielil odpowiedz, poniewaz udzielenie jej jest jednoznaczne z podwazeniem calej biblii. Jak sie rozmnozyla ludzkosc, jesli Adam i Ewa mieli tylko dwoch synow? W dodatku Kain zabil Abla. Skad zatem i jak powstali nastepni ludzie?

Przecież to legenda...

Poza tym jak normalni zdrowi ludzie bez antykoncepcji mogliby mieć tylko dwóch synów?

bo biblia to bzdura, nawet wierzacy wam to powiedza. powiedza wam tez, ze wcale biblii nie znacie i ze tak wcale tam nie jest napisane, a nawet jesli jest, to to metafora, bla bla bla ktos tu przeczytal cala biblie?

Przeczytalam biblie.

Przeczytałam wreszcie wszystko od momentu, gdzie skończyłam i nasuwa mi się parę wniosków i komentarzy: * jestem ateistką, dobrze mi z tym i nikt mnie nie przekona do jakiegoś bóstwa, nawet nadchodząca śmierć. Myślę racjonalnie i każdy argument wierzących utwierdza mnie w moich przekonaniach, że wiara w bóstwo jest absurdem; * doprawdy mocno mnie zdumiała opowieść o Hitlerze, no większej bredni nigdy nie czytałam! On dał bogu nawróconych? A co oni, przepraszam, przed śmiercią w boga nie wierzyli? Oni wręcz przez tą wiarę ginęli! * odnośnie tego, że ci, co żyją moralnie, ale nie wierzą świadomie w boga, nie zostaną zbawieni - przykro mi drodzy wierzący, ale ze strachu przed istnieniem piekła nie zacznę nagle wierzyć w boga. A naprawdę żyje uczciwie, z miłością do bliźnich itd., czasem chyba nawet katolicy mogliby brać ze mnie przykład; * a\'propos bogactwa duchowego i tego, że ateista go nie ma - powiem na swoim przykładzie - jestem filozofem, czytam filozofów i czuję się bardzo uduchowiona bez żadnego boga :) ; * no i na koniec niemiłe słowa do Teacherki - powiem jeszcze raz - nie wróci do mnie wiara na łożu śmierci, i może się śmiej z nas, ateistów, a ja sie śmieje już dziś z takich jak Ty, co to wierzą w boga, bo ich ksiądz i mamusia tak nauczyli, znają na pamięć modlitwy, a tak naprawdę żyją wbrew temu, co dyktuje im ich religia. A świat byłby piękny, gdyby wszyscy katolicy zaczęli przestrzegać zasad swojej religii.

Czy ktos z Was podpisal akt apostazji po wrzesniowych zmianach? Czy trzeba ciagnac ze soba swiadkow? Mieszkam za granica, bede tylko na tydzien w Polsce, troche ciezko by mi bylo takich zorganizowac. Jak to wyglada? Czy jest trudniej tylko na papierze, czy ksieza dokladnie przestrzegaja nowych zasad?

http://www.apostazja.pl/ kłody pod nogi, jak zwykle.

no ja wiem oficjalnie co musze zrobic, chcialam sie tylko zapytac czy naprawde w praktyce ksieza tego wymagaja

świadkowie są potrzebni, tylko nie wiem po kiego :-o

wymagają, przestrzegają surowo reguł i zasad.

Na tym topicu można spotkać normalnych, swobodnie myślących ludzi. To miłe i pocieszające. Katolicyzm jest jak komunizm. \"Jedynie słuszny i wszystko wyjaśniajacy i zastępujący\". No \"zakaz myślenia\". BO PIEKŁO!!!!

Trochę mi to nie po polskiemu wyszło przez literówki

A jak myślicie, jaka część księży nie wierzy w Boga? Oni są wewnątrz tej firmy i widzą co się tam wyrabia

Też się kiedyś nad tym zastanawiałam, pewnie przynajmniej połowa ;)

Metafora, nie zapominaj, że Niemcy w czasach Hitlera mieli na uniformach napis \"Bóg z nami\" więc raczej ciężko aby Hitler zabijał chrześcijan z powodu wiary ;) Jego ludzie też byli chrześcijanami. W takim razie powinien wybić też 3/4 narodu niemieckiego :O Jeśli dobrze pamiętam z historii, to Hitler był opętany wręcz wizją czystości rasy nordyckiej. Niszczył Kościół, bo każdy niewierzący to robi (choćby słowem), to norma.

No fajnie, tylko w takim razie co robiły rzesze księży w obozach koncentracyjnych? A Żydzi? Tak, kierowali się Niemcy głównie czystością rasy, ale żaden Cygan czy Azjata nie uświadczył takiej nienawiści ze strony SS-manów co Żydzi, czyli Hitlerowcy musieli mieć jakieś inne pobudki niż stricte rasowe - czyżby inne ujęcie wiary chrześcijańskiej?

to zaproszenie do sexu grupowego ?????????? bo jak tak to ja chętna jestem :)

a teraz poważnie uważam że religia nas ogranicza, blokuje chęci poznawcze człowieka, narzuca nam utarte slogany , tłumaczy w ograniczony sposób rzeczy na pierwszy rzut niezrozumiałe ale jak sie jej przyjrzeć to sama placze się w zeznaniach i tu można by wrócić do poczatku czyli Adama i Ewy, jażeli poda nam się gotową regółkę w dzieciństwie o pochodzeniu człowieka i zagrozi się że to prawda bo inaczej będziemy sie smażyć w piekle a kto sie oparzył to wie czym to pachnie to jakie dziecko będzie drążyć temat i wnikać czy to ma sens czy nie skoro myśli tylko o tym co to to piekło, może i religia temperuje ludzi trzyma ich w ryzach ale tylko tych słabych i bojaźliwych, uważam że kler to przedsiębiorstwo z o.o. i to działające jak mafii przez zastraszanie i izolowanie od społeczeństwa oto przykład: mam dziecko w 1 kl szk. pods. i oczywiście w szkole jest religia to wieś nie miasto na wsi ludzie niewierzący nie są zauważani dopuki nie puszczą dzieci do szkoły i tu zaczyna się górka, bo dziecko nieuczęszczające na religię jest postrzegane jak chodzące zło, satanista lub inny odmieniec ropdzic nie wie co gorsze otumanianie dziecka poprzez wciskanie mu głupot do głowy czy narażanie go na stres i plakietkę odmieniec, wybrałam religię bo myślę że moje dziecko będzie na tyle inteligętne że z czasem pojmie że życie w społeczeństwie wymusza na nas niestety takie a nie inne postępowanie, dla mnie choćby przez to kler to mafia która zmusza do datków, zmusza do uczenia się regółek których sami nie przestrzegają

a jak z traktowaniem kobiet przez kościół bo oprócz Marii to wszystkie kobiety to jawnogrzesznice samym swym istnieniem już grzesza to ja sie pytam kto gwałci nietylko dorosłe kobiety ale i dzieci niezależnie od płuci, faceci to pederaści, pedofile, kazirodcy, stręczyciele, babscy bokserzy a ksiądz na kazaniu mówi trzeba im wybaczać i ukrywa się takich zwyrodnialców i wychowuje następne pokolenia w przeświadczeniu że tak należy bo rodzina najważniejsza, jaka rodzina to ukrywanie patologii i przytakiwanie że to zgodne z nauką koscioła, czy oni nie widzą że kręcą bat sami na siebie ???

Metafora, istnieje pojęcie "naród wybrany". Teoretycznie odnosi się do Żydów (przynajmniej ci ortodoksyjni wciąż są o tym święcie przekonani). Hitler uważał naród niemiecki za naród wybrany do rządzenia. Zmieszały mu się pojęcia. Nigdy jednozanacznie nie określił, że przeszkadza mu chrześcijaństwo. Za to ciągle podkreślał czystość rasy nordyckiej. A kler dodatkowo stanowił zagrożenie (tak jak klasa wyższa społeczeństwa) bo uczył o żydowskim narodzie wybranym. To Hitler miał być panem, on i jego naród, a nie Żydzi i tzw. "brudasy" (sorry za określenie ale w jednej książce czytałam że Hitler zwykł tak mawiać na narody nie-niemieckie, szczególnie te o ciemniejszej karnacji).

Wybacz to nie macica, ale Twoje argumenty nijak się maja do tego, co napisałaś o Hitlerze. Dla mnie wciąż teoria, że Hitler był wybrany przez Boga, żeby mu \"skombinować\" więcej wiernych jest po prostu bezsensowna.

to znnów ja:) wiele osób wchodzi na to forum i pisze różne rzeczy np. na łożu smierci bedziecie wzywac Boga.... może czesc ludzi może nawet wieksza częsc tak zrobi. ale jeżeli ludzie tu wchodzą i piszą co ich nurtuje w sprawie religi to przeciez nie beda sie smażyć z tego powodu w piekle... po to my ludzie mamy inteligencje i wrodzona ciekawość zeby pytać i żeby szukać odpowiedzi... tak wiec podsumowując szanujmy innych i ich poglądy... ps. jestem chrześcijanka a jednak nie które rzeczy w bibli zastanawiają mnie i nie pasują do (wg mnie) i nie mają racjonalnego wytłumaczenia...a jak naukowcy chca to zabdac i wyjaśnic to prosze bardzo a jak znajdują dowody i racjonalne wytłumaczenia to jest godne uwagi. tylko ze jak cos jest niezgodnego z biblią to nagle watykan, papiez,ksieża mówią ze to nieprawda.. Ostatnio czytałam ze jest taka instytucja która blokuje dostęp naukowców do prawdy o chrześcijaństwie która chroni przekonanie ze "co w bibli to świete" i prawdziwe. a nie zawsze tak jest..

Metafora, wcale nie oczekuję od Ciebie zrozumienia :) Wiem, że jest to niemożliwe bo dzieli nas przepaść nie do przeskoczenia na daną chwilę. Tak jak dla mnie (osoby wierzącej) niektóre Wasze naukowe tłumaczenia są bezsensowne lub niepełne ;) I może na tym zakończmy. I tak nie dojdziemy do porozumienia i obie zdajemy sobie z tego sprawę. Pozdrawiam.

Mylicie się, Bóg istnieje. Ja nim jestem

udowodnij :P

Do \"to nie macica \": To proszę powiedz mi, komu i po co była potrzebna śmierć Jezusa.