test-zagnieżdzenie zarodka

Dziewczyny byłoby super, gdybyśmy razem zafasolkowały:) Myszko, powtórz test za kilka dni to wszystko będzie jasne, pewnie jesteś w ciąży, ale lepiej to sprawdzić. Wierzę, że Ci się udało;) Wierzę, w to, że nam wszystkim się udało;)

Myslę, że po tylu dniach od spodziewanej miesiączki nie ma znaczenia czy rano czy wieczorem, ale ja tez ci powiem, że chyba nie wytrzymam, spać bym nie mogła chyba i tak w nocy musiałabym wstać i zrobić ten test;)

Albo kupię dwa testy, jak druga kreska wyjdzie blada to test powtórzę za kilka dni ale rano;)

myszka27 - jaki test robiłaś, tzn. o jakiej czułości?? Kurde, może to jest to?! :) :) Ja się przyjrzałam mojemu wczorajszemu teścikowi i jest tam bita linia, wcale mi się nie wydaje.... A jest bardziej sina od różowej dlatego, że ta druga jest fioletowa - czyli rozjaśniona fioletowa linia jest właśnie sina/cienista.... Teraz się tylko tą temperaturą martwię, bo niestety, tak wczesne ciąże często się kończą wiecie jak :(

Hm, myślę, że po tylu dniach wyjdą dwie wyraziste krechy, Karolinko! :) Nawet wieczorem.... Poza tym wszystkie będziemy czekać na jutrzejsze, wieczorne wieści ;) Ale jeśli się obawiasz, że lepiej rano, to kup dwa :)

zetgate nawet tak nie mysl, nie wolno Ci;) Głowa do góry, temp nie mierzyłaś cały czas, więc nie wiadomo. Może masz właśnie taką? Każda kobieta jest inna, więc nie sugeruj się tym, że ja mam 37,3. Myśl pozytywnie, na pewno Ci sie udało, zrób test , to było za wcześnie, więc wyszła właśnie taka kreska. Trzymam kciuki za wszystkie;)

Ja sama nie wiem, ale jakby co to kupię dwa, to jak wyjdzie jedna kreska, bedzie test już by sprawdzić za miesiąc, po clo;) Mam przeczucie, że albo jestem w ciąży albo szybko zajdę, choć staram się półtora roku. Zobaczymy;) Dzięki dziewczyny, że jesteście ;)

Zrobię chyba jutro, bo nie wytrzymam do niedzieli.... W niedzielę mam 28 dzień, okres zawsze 28/29.... Zobaczymy.... A co do temp., to ja raczej z tych 'gorących' jestem, ale zobaczymy. Kurcze, Ty już tyle testów zrobiłaś przez te 1.5 roku, miałaś kiedyś taką sytuację, że była jakaś cienista linia, a nie było ciąży?? Czy jak negatyw, to negatyw, linii w ogóle nie ma??

Ja też Wam dziękuję.... Kurcze, coś się nam tu zrobiło koło wzajemnej adoracji tudzież oaza ;) :)

Tylko raz miałam cienką kreskę i byłam w ciąży, ale straciłam ją :( Ale tak, żeby była cienka kreska i brak ciąży to nie. Zawsze tylko jedna kreseczka, więc głowa do góry, nie wolno nam tracić nadziei. Kiedyś ktoś powiedział, że mogą nam zabrać wszystko, dom, rodzinę, pieniądze, ale nikt nigdy nie odbierze nam nadziei:)

Czyli albo będę mamą, albo kobietą po przejściach.... :( Zrobię test jutro i odezwę się wieczorkiem, chyba, że nie będę miała wieczorem dostępu do komputera, to napiszę w nd. Uciekam powoli, życzę Wam wszystkim powodzenia i nadziei.... :) PS W kupie siła ;)

ok, lecę spać, wpadnę rano, by zdać relację, czy @ nadal nie ma. Mąż zawsze rano pyta "Jest?" a jak mówię, że nie, to się cieszy;) Dobranoc i zyczę wam spokojnej nocki:)

zetgate test powtórz lepiej za ok tydz, przez te 2 dni stężenie hormonu we krwi zbytnio nie wzrosło, co oznacza, że może dalej wyjść to samo albo nic nie wyjść. Zrób test dzień po terminie okresu najlepiej. Wiem, że jesteś ciekawa, ale lepiej poczekać. Ja robiłam sporo testów i na żadnym nie było bladej kreski jak nie byłam w ciąży. Aha tylko co do testu- po godzinie wynik jest niemiarodajny, wygląd testu może się zmienić- zblędnąć lub może pojawić się 2 kreska. Wiem to z doświadczenia. Karolinka test zrób najlepiej rano, bo po nocy stężenie hormonu HCG w moczu jest największe. Ech... nieco ponad rok temu przeżywałam to samo co wy, a teraz mam małego piskliwego aniołka. Wierzę, że im Wam się szybciutko uda:-)

Karolinka1983 jak staraliśmy się o 1 dziecko to też w październiku 2005 sobie odpuściliśmy bo jechaliśmy do rodziny mojego męża na wesele kuzyna i akurat w tym terminie miałam dni płodne. A tam nie było żadnej możliwości kombinowania bo miele wielkie dziurki od klucza przez, które mogli nas podglądać, no i wchodzili do naszego pokoju bez pukania kiedy chcieli. Doszliśmy do wniosku, że odpuszczamy ten miesiąc. Ale przed wyjazdem w 9dc było przytulanko. Całkowicie w październiku odpuściłam i nie myślałam o ciąży. A tu brak @. Już w tym dniu rano kiedy miałam dostać@ wiedziałam, że jestem w ciąży! Po 3 dniach zrobiłam test i zobaczyłam 2 kreseczki. Dziewczyny jak widzicie wszystko jest mozliwe. Jednak jak już wcześniej wspominałam modliłam się do Jana Pawła II o wsparcie i wstawiennictwo u Boga. To po NIM mój synek ma na 2 imię Karol. Teraz znów się modlę o ciąże i zdrowe dziecko na ciele i umyśle.

Witam Was.. o ile jeszcze tu ktoś zagl ąda;) Zrobiłam dziś rano test, ponieważ nie mam okresu od 50 dni. Wczesniejszy test (okolo 20 dni temu) był negatywny. Na dzisiejszym ukazala się jedna kreska w polu kontrolnym (taka cienkawa dosc) i podluzna plama w polu testowym (wygladajaca jakby kreska sie troche rozmyla). Dodam, ze staram sie z mezem o dziecko od kilku lat, ale w tej chwili nie biore zadnych lekow ani w sumie nic, co mogloby jakos wplynac na test. Dluga nieobecnosc miesiaczki mnie nie niepokoila, poniewaz zaczelam sie odchudzac i przypuszczalam, ze to moze byc efektem ubocznym mojej diety. W przyszlym tygodniu zamierzam isc do lekarza i dlatego zrobilam test.. zeby sie upewnic, ze to jednak nie ciaza. No ale wynik mnie zaskoczyl.. Co o tym sadzicie?

zetgate u ciebie ta kreseczka dalej widoczna? u mnie jak dzis sprawdzilam to jej zupelnie nie ma:( wiem ze testu nie czyta sie po uplywie czasu ale skoro zniknela calkowicie to chyba nic z tego :( jutro ma byc @ temp.dale podwyzszona jeszcze nie trace calkiem nadzieji.

Dziś robię test, ale dopiero wieczoram i zobaczymy. Jak będzie jedna kreska to jutro test powtórzę. A jak okaże sie , że nie jestem w ciąży, to obiecałam mężowi, że się nie załamię tylko będziemy czekać na @ i wtedy zacznę brać CLO i nie będę myslała o ciązy bo wiem, że w pierwszym cyklu i tak nie zafasolkuję, choć to się zdarza;)

Dziś moja temp to 37,5. A przeziębiona nie jestem i ciągle bym spała. Zaraz wezmę się za sprzątanie, żeby o tym juz nie mysleć. Wieczorem wam napiszę co wyszło na teście;)

karolinka ja wiem ze jestes w ciazy, nie przeforsuj sie z tym sprzetaniem.

Myszko, dziękuję za słowa otuchy, czekam na męża i pojedziemy po test;) Napiszę wam co wyszło.

Test negatywny. Nie wiem o co chodzi;( Nie mam okresu, brzuch mnie boli, wysoka temp;( Ach, nie załamuję się. Czekam na @ i zaczynam brać CLO.

Karolinka - czekamy na wieści. Ja dzisiaj dośc dziwnie się czuję: mam jakieś kłucie w dole brzucha i tak mnie pobolewa, jak miałabym dostac @. Nic specjalnie uciążliwego ani baaardzo bolesnego. Jestem niecały tydzień po przytulankach z mężusiem. Czy to może byc objaw np. zagnieżdżania zarodka? Choc to może za wcześnie.. Jak ja wytrzymam jeszcze ten tydzień do zrobienia testu...

Test negatywny. Nie wiem o co chodzi:( Nie mam okresu, brzuch mnie boli, wysoka temp :( Ach, nie załamuję się. Czekam na @ i zaczynam brać CLO.

Karolinka - powtórz test jeszcze za kilka dni. Moja mama jest położną i mówiła mi, że ma pacjentki, które przez kilka (2-4) miesiące mają @ będąc w ciąży. Spróbuj jeszcze ponownie. Buziaki

Ale ja nie mam @. właśnie o to chodzi, że nie mam okresu.

Piszę na "wszelki wypadek", gdybyś dostała, bo piszesz, że czekasz.. Może to głupie pytanie, ale co to jest CLO? Niedoświadczona jestem...

to clostilbegyt, lek który wspomaga owulacje

To nie jest głupie pytanie, skoro nie brałaś tych leków, masz prawo nie wiedzieć.

Lecę spać, jestem zmęczona. Dobranoc. Szkoda, że nie jestem w ciąży. Czekam na wieści od was. Wpadnę jutro;) Pa, miłych i spokojnych snów.

Dziewczynki, u mnie nastrój padł.... Na temp. już nie patrzę, bo zmienia się co godzinę (raz jest 36.7, a za godz. 37.0), ale zrobiłam rano test, też czuły (10mlU/ml ACON) z nadzieją, że kreseczka ściemniej, a co ujrzałam?? Jedną krechę, tylko jedną.... :/ A teraz dostałam jakiegoś plamienia, choć raczej wygląda to na krwawienie i chyba wstrętna @ się rozkręca!!!! :( Karolinko, powtórz rano test.... Szkoda, że teraz nic nie wyszło, całe popołudnie się zastanawiałam co u Ciebie. Będzie dobrze, jeśli nie teraz, to następnym razem, zobaczysz!! :) gabcia32 - zarodek się zagnieżdża +/- tydzień po owulacji, więc ból brzucha może być objawem, aczkolwiek lepiej się nie nakręcaj, bo ja się nakręciłam i teraz widzę skutki :( myszka27 - na tym pierwszym teście kreska jest dalej widoczna, jaka była po paru sekundach od zrobienia testu, taka dalej jest.... Daj znać, co z Tobą.... opelka - wydaje mi się, że po 50 dniach kreska powinna być już konkretna, choć w sumie..? Jak długie masz cykle? Jeżeli staracie się o dzidzię, to lepiej odpuść odchudzanie :) pingusia_22 i Susi78 - dziękuję mamusiom za wsparcie :)