Dziewczyna chciala mnie złapac na dziecko

racja :D....milych snow zycze wszystkim :O ..... zlapany niezlapany>>> tobie tez ;)...choc mam nadzieje ze nie zasniesz nawet na minute................

A mi kabel USB taaak, a ja powiem ze mnie zmusił prezydent RP :) Uwierza kobiecie?? hehehe niby z jakiej racji?? Słyszales o czyms takim jak domniemanie niewinnosci, czy to sa slowa dla ciebie obce? Nie ma dowodow to nic szmata nie zrobi. A w sadzie on moze powiedziec ze bardzo chcial dziecko, a ona nie chciala i pewnie sama wziela te tabletki, i zeby jeszcze sama nie miala przesrane A by sie cipie należało :):):)

nie na temat ale ..dla Kabla>>>>> duzzzzza buzka ;)

to sie robi tak>>> za duzo filmow ...stanowczo za duzo a zycie to nie kino ;)

ja również ide spać,my dorośli ,odpowiedzialni ludzie musimy iść jutro do pracy!A "nasz przyszły tatuś"tak czy tak bedzie musiał ponieść odpowiedzialnosć za swoje czyny!pa wszystkim

Taak, to ty sie za duzo w11 naogladales, tam w 3 dni rozwiazuja kazde przestepstwo, ale zycie to nie w11 ani Anna Maria Wesołowska :)

karzdy :D

nie mam tv dlatego nie moge wykazac sie wiedza na temat pani Wesolowskiej bo nie wiem w jakiej branzy pracuje a W11 nie kojarze wcale ....i to bylo by na tyle

niestety uciekasz bo brakuje ci argumentow, przykre, ale tak jest, gdy ktos ma dwucyfrowe iq :( Takze autorze, piguleczki i po sprawie :D

myśle ze za bardzo zjechaliscie chlopaka.Chcial sie poradzic i pewnie nikt z nas nie chcialby byc na jego miejscu...Pozdrawiam

spał z nia, zrobil dziecko...co sie stało to si e nie odstanie....trzeba znalezc rozwiazanie.Powodzenia

byc na jego miejscu, moze w koncu by przestal cignac kabla :O

Dziewczyna nie musi kłamac, tabletki rzadko zawodza, ale jednak. Bądź mężczyzną i porozmawiaj z nia odn, przyszłosci i dziecka...

zgadzam sie z przedmowczynia.tabletki czasem zawodza...jedna z moich kolezanek zaszla w ciaze w wieku 19 lat przy regularnym braniu tabletek teraz ma 4 letniego synka porozmawiaj na spokojnie z ta dziewczyna a napewno dojdziecie do porozumienia.

heja26 to nie tak ze "zajechalismy" chłopaka ale do niego inaczej nie dociera:) od kilku stron dawalismy rady zeby powiedział matce i pogadał z dziewczyna itp:)

swoją drogą ciekawe co zrobi...

Posłuchaj, na dłuższą metę nie dasz rady tego ukryć. Niestety stało się i w tym wypadku niestety będziesz musiał napewno płacić alimenty. Nie musisz się żenić, ale powinieneś spokojnie pogadać z dziewczyną. Myślę, że to niemożliwe, żeby siedemnastoletnia dziewczyna celowo zachodziła w ciążę. Musiałaby dyć kompletnie szalona. Widzę, że starałeś się być odpowiedzialny, więc musisz dalej taki być i jeżeli rzeczywiście jest w ciąży to przynajmniej finansowo musisz pomagać. A jakikolwiek ślub w tym wieku to pomyłka, a potem rozwód. Co nie znaczy, że z czasem może będziecie chcieli. Takich przypaków jak twój jest tysiące. Możesz ułożyć sobie życie z nią albo z kimś innym. Weż się w garść. Jestem z tobą. Powodzenia

moge sie zalozyc ze jesli nie dzisiaj to w ciagu najblizszych dni...tesciowa zapuka do drzwi:P

mila widze ze dalej jestes pozytywnie nastawiona:) do złapanego:)

hmm...oczywiscie, jak nie mona nie byc mile nastawionym do kogos takiego? ;)

Mila ale zobacz chłopak jest fantastą:) w małym miescie (wnioskuje po ilosci szkół) łudzi sie ze rodzice sie nie dowiedzą a takie rzeczy to tylko w erze:) albo meksykanskiej telenoweli:) sesese

optymista i tyle... az pozazdroscic...

?? jestem ciekawa jak to sie skonczy :P

pewnie w szkole;)

ach... :P nie pomyslalam

ciekawe czy chodzi ze swoja dzieczyną do jednej klasy ? to tak łatwo jej nie uniknie, a moze bedzie jakas szkolna afera :D

no jak nie zmieni postawy to napewno bedzie;) przecież chodza do jednej szkoły:) a watpie zeby wczesnieej nikt nie wiedział ze są parą:)

masz 3 wyjścia, niech ona usunie ciążę, albo ty wypierdalaj do Niemiec na ogórki ;] albo masz przejebane i płać ali 18-25lat :(

ja mam pytanie bo nie chce mi się czytac całości: przecież jak się bierze pigułki to też mozna wpaśc? to dlaczego oskarża ją że cchiała tego dziecka i specjalnie to zrobiła? ja nie rozumiem, jak miałam 17 lat i chłopaka, to brałam pigułki ale rozmawialiśmy poważnie co będzie jeśli jednak zdarzy się wpadka. przecież skoro się bzykasz to trzeba przewidywac że może byc ciąża? wiem że głupio pytam w tym przypadku ale nie umiem uwierzyc że ktoś ma takie podejście jak autor tematu. ps. ówczesny chłopak powiedział mi wtedy: skoro nie chcesz aborcji bo to wbrew twoim zasadom to urodzisz. najważniejsze że będzie miec kochających się rodziców. ekhhh.. i pomyslec że myśmy też byli młodzi i podobno durni....

widzisz lula... czasy sie zmieniają i durnota większa... chłopak jest po prostu nie odpowiedzialny i działa wg zasady "to nie moja wina bo ona sie nie zabezpieczyła" nie bierze pod uwage ze czy ona ominęła tabletke czy on nie uzył gumki to ze ONI sie nie zabezpieczyli, ONI wpadli itd, działa jak 6-latek tóry ze strachu zwala wine na innych...