Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.

CLAUDIO! Nie jestem szefową , jeśli tak odczytałaś moje słowa to twój problem. Pozdrawiam Cię.

Dziewczyny BARDZO JEST MI SMUTNO z powodu KUBICY

Też mi żak Kubicy dziewczyny . Nawet mama poruszyła ten temat. Chociaż z drugiej strony nie lubię sportu , który grozi śmiercią lub kalectwem. Sport ma coś rozwijac a nie niszczyć - to tylko moje zdanie . Anulko :) Twoje wiersze wzruszają , podnoszą na duchu , wywołują uśmiech .Dziękuję.. Claudio :) tu nie ma szefowych .Kazda pisze wtedy kiedy ma ochotę. Nikt nie udaje , udzielamy sobie nawzajem wsparcia Dalido - gdybym miała pracować 18 godzin dostałabym " kota" Kiedyś pracowałam z dziećmi po 10 godzin dziennie przez dwa tygodnie - plus dojazdy do domu - 12 godzin. Wieczorami " nie wiedziałam jak się nazywam":D Nikt nie powinien tyle pracować. Dobrej nocy kolezanki :)

Hej wszystkim. Nowy tydzień, już prawie dekada lutego za nami. U mnie cuśś zaczyna wiać mocniej. Dla koleżanek zacierki na mleku na śniadanko, po nim herbata , kawa i ziółka. Nie wiem czy tak zadziałają jak Marylki ale próbuję sprostać temu zadaniu. Dobrego dnia.

Witam Dziewczynki U mnie ze zdrowiem trochę lepiej... trochę ale musiałam przyjść do pracy :( Nie powinnam się pokazywać bo FEBRA nie chciała jeszcze zniknąć i moje usta nie nadają się do oglądania :P zupełnie ale..... przeżyjemy! Miłego dnia Czarownice dzięki za ziółka. Ach, Claudia a Ty się tak nie musisz krygować.... my tu nie pamiętamy.... a tak w ogóle, to o co Tobie chodzi? PISZ z nami!!!!! Jak tam mama- dajesz radę???? I pamiętaj, może i bywami JĘDZAMI ale tylko czasami ( Ciebie, to też dotyczy:P ) a tak to z nas dobre Czarownice. :D ,

Witam ponownie! KLER! Przepędziłaś chorobę jak na czarownicę przystało ...akysz opryszczka też pójdzie na bory i lasy:D Pozdrawiam. MARII! Pewnie pognałaś już do dzieciaczków , a zacierki zjedzone???:D Trzym się. LIVIO! Czaruję od rana i czekam na Cię:D przyjdź z piesem dla niego też coś się znajdzie do jedzonka. Pozdrawiam. DALIDA! Ten tydzień niech będzie mniej Cię obciążający , pamiętaj o co prosimy:D Mam nadzieję, że wnuk jest OK bez kataru. Hej. ANULKO! Jest ktoś , gdzieś tam......kto myślami jest przy Tobie. Pozdrawiam. EMILKO proszę nie oddalaj się daleko:) EMILEK milutki i zdyscyplinowany siedzi w kąciku w Chatce. Ja mam w planie poszlifować bruk , a ponieważ kobieta zmienną jest czy tak zrobię nie wiem:D Do zobaczenia.

Hura hura! Moja "B"jest zdrowa idziemy w plener.

Hej dziewczyny ! Pomyślałam wieczorem o M. i jego pięknej no i koniec spania Do 3 godz.przewracałam się z boku na bok.Za to wstałam pół godz. póżniej no i potem " bieg" żeby zdążyć do pracy. Rano nie było kawy ani zacierek niestety... W pracy bal karnawałowy dla dzieciaczków .Fajnie ale męcząco , energii miały dużo .:D

Globusik - też bym poszlifowała bruk :D Może na wiosnę razem się wybierzemy razem? Kler trzymaj się ciepło :) Livio też jesteś chora ? Daj znać! Kupiłam dziś herbatkę : dzika róża z jabłkiem. Zaparzę wieczorem . Buziaki dla wszystkich kobietek.

Marii- to chyba była taka noc:P ja też nie mogłam zasnąć-położyliśmy się po 22-giej a zasnęłam GRUBO po północy...(chyba)wiatr słychać było tylko w kominku ale deszcz na szczęście przestał padać! Claudia- Twój post przeczytałam dopiero dziś, tak, że programu z Joe Dassin'em nie oglądałam. Ale pomyliłaś,matką jego nie była Melina Mercouri ale skrzypaczka węgierska , nazwisko chyba Leutner...no ale to szczegół.:) Drażni mnie ta febra a do tego jeszcze korci mnie ciągle aby "skubać" usta :P Dziewczynki miłego wieczorku a ja ....polopirynkę i pod pierzynkę :D p.s w Poznaniu ciepło, jak na początku wiosny. Czy zauważyłyście, że nasze, swojskie wróbelki, gdzieś zniknęły?:( Tak, jak by je coś pożarło :P a przecież to taki element polskiego krajobrazu-zawsze ich było wiele....

Hej wieczorem. Bruk poszlifowałam razem z "B" po południu pogadałam też z "B" Poniedziałek za mną. LIVIO! Co za niespodzianka ???? brakuje Cię od rana:( i smutnawo się zrobiło. MARII! Miniona noc nie była sprzyjająca spaniu, do tego obciążające myśli i noc z głowy. Znam to. Marylko niech no tylko zakwitną jabłonie:) poszlifujemy bruk na pewno , i nie będziemy żałować obcasów:D Czuję,że po takim balu do domku wracałaś krokiem tanecznym:) teraz odpoczywaj

http://www.youtube.com/watch?v=yu_6fx-bCK8 Marii to dla Ciebie.

Jestem..nieco spóżniona.Dzien bez kompa .. dzien stracony! chlebek piekłam..trochę sie leniłam i duużo spałam A Wy tutaj o bezsennoći piszecie. globus cała w skowronkach - koleżanka zdrowa.Byłyście w pewexie? Powiedzcie dziewczyny czy macie problemy z wyrzucaniem z szafy ciuchów? Dokupuję cuuś i złoszczę się - miejsca coraz mniej,przekładam ciuchy których juz nie noszę lub nie lubię, , w końcu po dekadzie - męska decyzja,wywalam. Moja ST nigdy nic nie wyrzuca.Lubi bardzo pewexy - z tego co zebrała,mogłaby własny otworzyc. moja C smieje się ze mnie i tak w końcu chodzę w kółko w tych samych ciuchach. Ech..ale poruszyłam problem... miłego wieczoru!

Dzieki za piosenkę i trzymam za słowo ! Może w wekend majowy zedrzemy bbcasy na spacerze .:) Livio - ciuchy , których nie nosimy - wyrzucamy po trzech latach ! tak piszą w kobiecych gazetach. Ale nam zawsze szkoda , prawda? A potem mamy mole w szafie :)

LIVIO! Dobrze,że jesteś:) poruszyłaś temat morze. Jutro o tym napisze. Marii! Trzymam za słowo. to dla was.

Z uwagą śledzimy komunikaty o stanie zdrowia Roberta Kubicy. Nasz WIELKI RYCERZU ... w małym spokojnym mieszkaniu , nie wiesz nawet gdzie ono jest dwoje ludzi przykuwałeś do telewizora kiedy ścigałeś się na torach Formuły 1 na świecie. Nastąpiła nieoczekiwana przerwa jednak to nie jest koniec Twoich marzeń. Jesteśmy z Tobą , życzymy i wierzymy w szybki powrót do zdrowia.

http://www.youtube.com/watch?v=aDPZYTJDtVM Oboje żyjemy nadzieją,że znów będziesz WIELKIM RYCERZEM!!!

Witam! Masz rację Klara!!! To rzeczywiście byla macocha, która mu towarzyszyła do końca,więc sądziłam,że to matka.Przepraszam:)I szkoda,że nie oglądałaś bo był taki śliczny.

Dzień dobry ! Stawiam kawę i herbatkę .Wypuścilam psa do ogrodu . Matko , jaki wiatr aż strach wyjść na dwór .Na stole pachnie hiacynt. Coś ciężko mi się wstaje w tym tygodniu :) Życzę milego dnia {czesc]

Dzięki za zastawienie stołu . U mnie też znów wieje i trochę się ochłodziło. Co do ciuchów w szafie....zawsze żal wyrzucić:( a gdy po latach się zdecyduję wyrzucić, okazuje się, że znów ten krój jest modny :P i jestem zła . Ale mam takie ulubione ponadczasowe:D, które są probierzem.... trzeba stosować dietę, czy nie:P Buziaki

Witam serdecznie Hiacynt pięknie pachnie, zapaliłam również kadzidełko, dzisiaj...roze... usiadłam i upajam się wonią:) MARII ! Dziękuję za napoje. U mnie też bardzo wieje , wstałam z lekkim bólem głowy, zwalam to na pogodę. Trzymaj się mocno w drodze i uważaj. Pozdrawiam. KLER! Pozdrawiam , miłego dnia. LIVIO! Przybywaj do Chatki. Pogadamy o pewexach. U mnie w domu taki pewex to normalka. Od czasu do czasu zabieram się do przeprowadzenia remanentu. A wygląda to tak:) Pierwszy przegląd .....stos do wyrzucenia , spoglądam i czegoś zrobiło mi się żal , zabieram z powrotem do szafy:D i znowu zostaje pewex. Ale ale mam dni bez litości , wtedy wkładam wszystko do torby drugi raz nie przeglądam ...wynoszę , zostawiam przy smietniku, bardzo szybko torba znika. Drugi pewex ma moja "B" ....często zadaje mi pytanie , może chcesz ten sweter, bluzkę... bo chce go oddać:D no i tym sposobem w szafach robi się coraz większy tłok:D No oczywiście jeżeli gdzieś wychodzę ...nie mam co na siebie włożyć:D Czuję,że u Ciebie jest podobnie. Pozdrawiam. DALIDA! Pozdrawiam hej. ANULKO! Pozdrawiam , tęsknie za wierszami Do zobaczenia.

Hejka nasza Chatka trzyma się,wiatr nic jej nie zrobi. Dzisiaj do kompa dopadłam pierwsza. Tak sobie myslę z tymi ciuchami - i chyba coś w tym jest,siedzą w nich wspomnienia. Chętniej wywalam ciuchy,kojarzące się niezbyt dobrze. Ale - co tam. Ostatnio "odkryłam"w swojej szafie zasłonkę - taką do półki zrobionej z desek na ubranka dla dziecka.Kupiłam ją 40 lat temu - lniana,poplamiona, z pietyzmem ją wyprałam,wyprasowałam i leży nadal w mojej szafie. Kiedyś ktoś ją wyrzuci - ale nie ja. Siedzą w niej wspaniałe wspomnienia. Dobra - już nie marudzę. Siadam do kawki i milczę.

Hej dziewczyny ! Siedzę przy kawce i " grześku".Czytam zwierzenia o ciuchach i śmieję się. Limo , Globusik - mam to samo .Zawsze szkoda wyrzucić. Ale raz na jakiś czas też ładuje do reklamówki i stawiam obok śmietnika .Teraz mam za duże ciuchy, rozmiar 38-40 a noszę 34-36. trochę dalam siostrom.Duzo wisi w szafie-może kiedyś przytyję :) Obiecałam sobie ,że pierwszą wypłatę wydam na ciuchy :D jak ją dostanę! Ale ciuchy dla kobietek to temat nie do przegadania:D Klaro Limo Anulko :) Dalido Globusik

Dziewczynki:D Mam wątpliwą przyjemność......idę do dentystki:( i wiem,że poczuję borowanie..brrrrr ale co tam dam radę!!! Teraz zapraszam na rogaliki , robione przez moja "B" , ja jej dostarczam jajka ona mnie gotowe wypieki ....jestem tą co podpiera płot nosem ...ha ha wiem wiem :D LIVIO! masz rację, do niektórych rzeczy jestem przywiązana emocjonalnie. Mam obrusy, serwetki jeszcze od mojej Mamy.Nawet bluzkę z prawdziwej żorżety , którą zakładam raz na jakiś czas by nie zniszczyć ...to taki talizman dla mnie MARII Absolutnie nie wyrzucaj ubrań z powodu ,że są za luźne. Jeszcze będziesz je mogła nosić. Zresztą są rzeczy ponad czasowe do których chętnie wracamy. Pozdrawiam Was i pozostałe koleżanki hej.

Jeszcze chwilkę ... MARII ..opóźnienia z wynagrodzeniami dla pracowników to zgroza!!! dostaniesz ją , ale jest to denerwujące , jeszcze bardziej zasługujesz na dostarczenie sobie przyjemności ..tak trzymaj

Cześć wieczorkiem ! Byłam na basenie z siostrą . Areobik wodny - o Matko wszystko mnie boli :) Ciekawe kto mnie rano zwlecze z łóżka :D Zapłaciłam za egzamin ( trzeci na prawo jazdy ) Chyba zwariowałam ... Pewnie znowu nie zdam ! A co tam do odważnych świat należy , a kasy i tak nie mam,,, Jazda sprawia mi przyjemność, może za którymś razem się uda (D Pa laski {cool]

Witam o poranku, jeszcze szaro i zapraszam na kawę \_/>i herbatkę(_)> w piecu rozpalone i światełka w Bożym Oku się świecą :( A tak!!! Dziewczyny musimy wierzyć w siebie, prawda? Marii- więcej wiary, nie bądź niedowiarkiem- UDA SIĘ! Buziaki dla Was

ŚWIECĄ SIĘ :D,

Ja też witam do stolika zasiadam. Wizyta za mną , ząbek zrobiony. Słońce za oknem zapowiada się ładny dzień. MARII co trudno przychodzi daje wielką radość. Masz rację nie poddaj się Ściskam mooooooocno:)

Witam ,przegoniłam MM od kompa.Teraz zdaje mi relację polityczną - Globus - ząbek trzeba oblać - a czym,to już Ty wybierz. Jesteście dzielne dziewczyny..... Marii -egzamin będzie ok. miłego..