Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Lonia 25

Z BIEGIEM LAT - Z BIEGIEM DNI dla 50-60 -siątek.

Polecane posty

Muszę sobie wpisać do ulubionych.Globus mąci dalej gdzie indziej.Miłego dnia🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Cię Aniu, za śniadanko ja i kociaki dziękujemy Tobie , pychotka a kotki jeszcze się oblizują a my spotkałybyśmy się w drzwiach. Co dzisiaj Aniu masz zamiar przy sobocie robić? Ja sprzątanko i gości będę karmić i bawić. Ale zajrzę tutaj póżniej może nawet się stukniemy ;) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
[; Aniu nie zaczynaj soboty od dwóch smutnych minek a jednej wesołej, chociażby pół na pół, radośc miejmy w sobie to z niemiłymi sytuacjami łatwiej sobie poradzimy. Pocieszam Cię Aniu i pocieszne minki robię do Ciebie aby Cię rozweselić. ;) 🌻 ;) 🌻 ;) 🌻 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FANFI :) moze przyłączysz się do nas? Nie znam globusa ale, jak całkiem obcy (przepraszam:( ) nie piszący tu ludzie, mają takie zdanie, to chyba jest COŚ , na rzeczy:( i z globusem nie całkiem HALO!!! Tym bardziej cieszę się , że znalazłam ten topik. Saro, ja też sprzątanie a potem albo raczej, w trakcie, prace gospodarskie.:) Za miesiąc wyjeżdżam (MUSZĘ! ) będą żniwa, chce jak najwięcej zrobić a by dzieci nie były tak obciążone. Co niektórzy myślą, że ja TAM, mam ciągłe wakacje :( Dziś na obiad mam młode ziemniaki z koperkiem zsiadłe mleko a potem zrobię deser lodowy z OSTATNIMI już chyba :(truskawkami. Życzę Ci miłego popołudnia z gośćmi 👄 Mam nadzieję, że Klara ma słońce nad morzem i się nie utopiła :( ( to te złośliwości fanek ) Penelope ale masz teraz Raj :D Nikuś- czekamy 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Saro, Saro, chyba dziś w końcu nabijemy sobie guza :P :D Buziaki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D Aniu , już za miesiąc wyjeżdżasz do babci ? a mnie się zdawało że jesienią. A może coś pokręciłam.Tak czy inaczej szybko odpoczywaj. A co do Klary, to szkoda że tam dłużej nie zostaje bo od poniedziałku mają być upały i dopiero miałaby Klara frajdę. A co do "globusa" to Ciebie jeszcze nie było jak na tym topiku byLa globus i inne topiczanki i Klara. Nie wiem co im się stało , ale pewnego dnia globus wraz z kolezankami nic nie mówiąc mnie i Klarze wyniosły się z topiku i założyły inny. Niech im się wiedzie i szczęści tylko niech nie czepiają się Klary, bo nie mają powodu i jest to zachowanie niegodne takich fajnych topiczanek. A Tobie Aniu buziaki i niech ten dzień będzie miły dla Ciebie i sloneczko ładnie świeci. :D 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻 Witam Was Dziewczynki, jestem dzisiaj ten wczesny skowronek i na mnie pora śniadanko podać. A więc serwuję kawkę ,herbatkę zieloną i kanapeczki z sałatką, plastry szyneczki drobiowej i plastry pomidorka ze szczypiorkiem. Nie martwcie się że usta Wam się nie otworzą, mam to wypróbowane i bardzo pasuje i smakuje. A kotki też nakarmiłam i mruczą sobie zadowolone. Miłegp dnia Babeczki , Aniu dzisiaj niedziela - odpoczywaj!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Saro, pełne zaskoczenie:) Ty dziś już na nogach tak wcześnie? Ze śniadania skorzystam, bo jeszcze nie jadłam.Rano byłam rowerem w kościele ( na mojej wsi go nie ma)potem wstąpiłam do siostry(72 lata-, mówiłam, że ja to rodzynek :D ) na kawę, trochę pogadałyśmy i teraz wróciłam. Pogoda zmienna, już myślałam, że deszcz mnie złapie. Po obiedzie z Beatką wybieramy się na cmentarz do moich rodziców. Teraz zabieramy się za obiad (pewnie znów zjemy same :( ) Pytałaś o mój wyjazd do babci- teraz zmieniamy się co dwa miesiące, tylko chyba mój dyżur, niestety znów wypadnie w Święta Bożego Narodzenia:( Jak tam goście wczoraj Saro? Klara pewnie pogodę ma też nieciekawą nad morzem a może :) jednak jest tam ładnie?! Pozdrawiam 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻 Aniu , te 2 m-ce szybko mijają a mnie ubzdurało się ze zmieniacie si co pół roku. Nie martw się Aniu pogodą bo idą upały, rano paliliśmy w piecu bo zimno było a teraz jest ciepło aż za bardzo. Klara napewno ma troszkę słońca, mieszkałam kiedyś nad morzem to nawet jak było pochmurno to też fajnie, wróci wypoczęta i w pełni sił to jak rzuci się na te swoje papiery w pracy , to tylko będzie furczeć. Penelope też na wsi , napewno pomaga teściowej jakieś żniwa pewnie są a jak nie ma to mnie uświadomcie.Dobrą jest Pene synową jak jeżdzi w każdy weekend , gdy wróci to zapytam jej się jak nie zapomnę czy z przyjemnością tam jeżdzi. Podziwiam ją. No ale Aniu miłego dnia i relaksuj się bo pogoda jest świetna 🌻 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skleroza nie boli Aniu , pytasz się jak tam goście? Fajnie i pogoda teZ sprzyjała, ciacho wyszło super, lubię wcześniej sobie wszystko przygotować ażeby mieć czas na gości. ;) ;) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, witam dziś zaczynam od Kici i Zbója- nakarmione;) kawa na stole pachnie, herbata a jak Sarze zostało ciasto, to nas poczęstuje :) Dziś aż przyjemnie się wstawało, słoneczko i ciepło będzie. Byłam już na łące, jest rosa a to zapowiada ładną pogodę. Lubię te poranne chwile w samotności, przyrodę, aż się uśmiecham:) Saro kiedyś bywałam u babci i 4 m-ce ale dla naszego zdrowia pzychicznego lepiej, jak się wymieniamy co 2 m-ce. Miłego dnia 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Aniu za kawusię , oczywiście ciacho już postawiłam na stół i róże , tym razem żółte. Rozumiem Cię Aniu odnośnie pracy przy babci , opieka nad ludżmi starymi i chorymi to ciężki kawałek chleba. 🌻 🌻 🌻 Dzisiaj powinny pojawić się nasze koleżanki, ciekawe czy solidnie wypoczęły, ale te róże 🌻 🌻 🌻 to dla nich na przywitanie, no tak o naleweczce bym zapomniała, to stawiam ją obok kwiatów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helo Dziewczyny, chyba załapałam się jeszcze na spóźnioną kawkę:) Z przyjemnością zaglądam do Chatki. Saro, nie wiem, może źle się wysłowiłam ale ja jeżdżę do moich rodziców na wieś. Do teściów pewnie nie śmiałabym tak co tydzień :) Trochę oberwaliśmy wiśni w naszym sadzie, rewelacji nie będzie ale trochę uda nam się nawet sprzedać. Naleweczka w każdym bądź razie musi być;) Pozdrawiam Was 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻 No i pojawiła się Penelope, jak miło a jak jeszcze Klara się odezwie to prawie komplet bEdzie. Penelope rób naleweczkę bo moja wiśnia w tym roku ma 8 sztuk owoców, dokładnie tyle , aż nie wiem czy naleweczkę robić czy inne cudeńko. W tym roku wisienka zrobiła mi kawał i przemarzła. Fajnie Penelope że masz rodziców na wsi, to faktycznie masz co robić w weekend. Ja mam tylko Ojca, ale chorego i w mieście, poza tym 21 lat temu się ożenił i macocha jest jak z najgorszych bajek, ha, ha,ha, ja to mam fajnie . Te opery mydlane to są niczym przy moich atrakcjach. Teraz to mogę się pośmiać z parodii życia , ale bardzo chciałabym mieć Penelope tak jak Ty rodziców. Więc ciesz się dziewczyno i odwiedzaj często rodziców. 👄 🌻 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Penelope, ja też liczę na wiśniówkę;) Klara się nie pojawiła, myślałam, że nam coś napisze. Pewnie, coś jej wypadło?! Dziewczyny, mam dziś spokojny wieczór bo jadę do siostry a jutro zbieramy porzeczki, więc po śniadaniu na deser będą dla Was czerwone i czarne porzeczki. Ciekawe kto zatroszczy się o kocurki? No wiem, mogę na Was liczyć! Pogodnego reszty dnia Wam życzę 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Saro- na szczęście byłaś dorosła i miałaś swoje życie, kiedy "dostałaś" macochę gorszą niż z bajek braci Grimm :( Ale to też żadne pocieszenie, wiem, że Ci trudno. Myślę jednak, że z CZASEM człowiek staje się bardziej twardy i Wszystko możemy "przełknąć":( Na szczęście masz Swoje życie. Wiesz, właśnie z czasem inaczej patrzymy na nasze życie, chcemy, CZEGOŚ chcemy. Nie tylko Ty Saro- ja też chciałabym aby trochę było inaczej w mym życiu:( O nalewce będę pamiętać a raczej, mój tata:) Klary nie ma?! Ciekawe, co się stało? Pfuuj, pewnie przedłużyła pobyt, miała powód! Miłego wieczora 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu, ładnie to tak chyłkiem z Chatki się wymykać :) :P Buziaki. Ja też na "farmie" rodziców :P mam parę krzaków porzeczek, to jutro razem pozbieramy tu i Tam dla Dziewczyn! Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok babeczki , rwijcie te porzeczki a rano kocurki nakarmię albo zrobię im post. Zobaczymy jak śpioch mnie rano będzie Ale fajnie żyje się na luzie męczył. Co do porzeczek to miałam 27 krzaków ogromniastych i M nie lubił a sąsiadki które obdarowywałam na siłe były nieszczęśliwe że dałam im robotę do zrobienia po pracy. Więc wszystkie wytargaliśmy a póżniej poszliśmy za ciosem i zrobiliśmy dzialkę rekreacyjną. A teraz pracuję jak mam ochotę i dla zdrowotności poza tym równo się byczę. Przeskoczyło mi to co napisałam ale nie chce mi się już poprawiać bo to już drugi raz. Zorientujecie się , a teraz pora wyjść z pieską bo w oczy mi zagląda. Na razie dziewczynki, zaczynam niepokoić się o Klarę. Jak do jutra się nie pojawi , wyślę za nią moją sunię.🌻 ;) Wieczorem do Was Laseczki zajrzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale tu chrapania? ale poprzykrywam Wasze kopytka i śpijcie sobie słodko, milych snów Babeczki jutro czeka Was pracowity dzień.;) 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pora wstawać śpiochy :D jestem, jestem :) Saro, zaoszczędź nóżki suni, nie musi mnie szukać! Kotki mleko już mają a ja zaparzyłam kawę i herbata też w dzbanku na podgrzewaczu czeka. Potem napiszę , na razie , buziaki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻 Witam Cię Klaruś , mało brakowało a stuknęłybyśmy się głowami. Za kawkę dziękuję , zprzyjemnością się napiję, kocurki uszczęśliwione że Klarcię widzą. Wychodzi na to że ja przez Ciebie spać nie mogę , ledwo slipka otworzyłam a o Tobie zaczęłam myśleć. Musisz mieć dobre usprawiedliwienie swojej nieobecności bo karniaka dostaniesz i szlaban na wyjazdy. No a teraz pracuj i odrabiaj zaległo,sci w papierach bo zdąrzyly się zakurzyć. 👄 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zacznę od tego, że pogoda była, hmm:) czerwcowo-morska. Był dosyć chłodny wiatr, choć za parawanem spoko. Korzystałam z każdej chwili słońca i opaliłam się ( w miarę). Mieliśmy wracać w niedzielę ale.... sobotę i niedzielę spędziliśmy u teściowej, która jest teraz nad morzem.... oglądaliśmy tv i te wszysskie masakryczne wypadki na drogach. Teściowa ( wiem, wiem to matka i miała na myśli przede wszystkim syna) prosiła abyśmy pojechali w poniedziałek, kiedy już nawał powrotów minie. Wzieliśmy z mężem urlop na żądanie na poniedziałek. W sumie wczoraj była już słoneczna pogoda i jeszcze ( przynajmniej ja dużo) z niej skorzystałam. Po południu wyjechaliśmy i po 21-szej byliśmy w Poznaniu. Dziś rzeczywiście mam sporo pracy ale, jak zwykle, dam radę. Widzę, że tu "porzeczkowe" dziewczyny coś nam na deser szykują:) Saro jesteś Kochana ❤️, maile są bardzo miłe- coś tam Ci zostawię. Miłego dnia 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może i MY jesteśmy cudne :D :P ale.... każda ma już swojego Adonisa.:) Dziewczyny, pospałam, popiłam kawki w Chatce a teraz wybieram się na wieś na wiśnie i porzeczki- przecież muszą być na dzisiejszy deser :) Klara- witaj "córo marnotrawna";) :D Pozdrawiam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Penelope, ha , ha, rano przeczytałam wiadomość od Klary, odpisałam i spokojnie zasnęłam i tak do 10.00. Widocznie należę do tych co muszą mieć wszystkich w domu, stan musi się zgadzać. Zapraszam Was dzisiaj na obiad, zupka pomidorowa na ostro bez śmietany, i ostatnie pierożki z truskawkami ze śmietanką na słodko i do tego kompocik z waszych porzeczek. Zupkę mam już prawie gotową , za chwilę idę lepić pierożki a wychodzą mi doskonale, Buziaki Babeczki. 👄 ;) Adonis, nie jesteśmy takie okrutne i mimo że też mamy takich w domu to życzymy Ci miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mój Adonis :P dziś w domu gotuje obiad :) Saro- mam odruch Pawłowa, jak czytam co masz na obiad-mniammm. Za chwilę kończę pracę i do roboty..... w domku, pranie i sprzątanie i pewnie coś tam jeszcze:( Wiecie, jak mieszkałam u mamy ( dawno) to najbardziej mi smakowały czerwone porzeczki z cukrem i zrobiony taki kogel-mogel:) porzeczek czarnych nie cierpiałam (śmierdziały mi ) a teraz....... zajadam się nimi. Tak to jest Nigdy, nie mów NIGDY:), oliwki też polubiłam po 40-tce. Życzę Wam miłego popołudnia 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mnie czarne porzeczki w dalszym ciągu cuchną i odrzucają może nic mi się pod tym względem nie zmieni. Klara ja zaprosiłam Was na wirtualny obiad to powinnaś czuć się już najedzona, a zupka została mi na jutro to dorobię do niej placki ziemniaczane i będę miała labę. Z czerwonej porzeczki lubię tylko kompot i galaretkę a swego czasu jak nie miałam co zrobić ztaką ilością to robiłam wino. Nawet niezłe mi wychodziło a robiłam według przepisu z książki. A teraz mam spokój i gąsiorek pusty. W tym roku i tak wszystkie owoce pomarzły więc teraz będą dopiero jabłka za 2 m-ce a póżniej długo, długo nic i dopiero grzyby. A jabłek też mini, pierwszy raz tak nam obrodziło, hi,hi ;) Nasze Babeczki przyjdą z porzeczkobrania szczęśliwe i opalone ale też padnięte. Dzień miały świetny na takie zbiory a teraz muszą się zaprzeć i przerobić to wszystko. No to zyczę Klarze szybkiego sprzątania a Ani i Penelope szybkiej i smakowitej przeróbki zbiorów. :D ;) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×